Róże i reszta... czyli miłość nie jedno ma imię :) cz.II
- malgocha1960
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 15606
- Od: 8 lut 2010, o 18:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Polska
Re: Róże i reszta... czyli miłość nie jedno ma imię :) cz.II
Aniu,twoje róże są takie pełne, grube,moje chyba są wszystkie te zwykłe nieodmianowe.
- AniaDS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14304
- Od: 23 sie 2008, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
- Kontakt:
Re: Róże i reszta... czyli miłość nie jedno ma imię :) cz.II
Małgosiu, nie wszystkie moje róże są takie, tych nie w formie.. nie pokazuję
Ido, jak tylko będę wiedziała, jak zebrać nasiona z tej trawy, to chętnie Ci trochę podeślę
Izuniu, pewnie, że zbiorę, jeśli tylko będę wiedziała jak
Dołożyłaś do mojego ogrodu więcej niż kamyczek, rośliny które mam od Ciebie też rosną i zdobią moje rabatki
Isiu, mąż dał się przekonać?
Obie te róże pachną, szczególnie Andre.
Ma wspaniały, mocny zapach
Justynko, skończyłaś remont?
I jak tam?
Doprowadzenie rabat do porządku to kwestia kilku dni, dobrze będzie
ja już mam tak opanowane sprawy ogrodowe, że w dwa dni opanowuję cały ogród
I to z przerwami na obiad, drzemkę małej i takie tam
Elfe, jak większość róż pnących w pierwszych latach może kaprysić.
Kwitnie na tegorocznych i kilkuletnich pędach, ale musi mieć czas.
U mnie też nie kwitła w pierwszym roku, podobnie jak Edenka.
Dodatkowo pierwsze kwitnienie ma zwykle opóźnione, więc i drugie też.
Basiu, Andre pachnie wyjątkowo, podobnie jak Frederic M. z tej serii róż.
Wspaniały zapach
Ale jeśli chodzi o zdrowotność, to moja ma plamki niestety.
Wydaje mi się, że to zdrowa róża, tylko pogoda w tym sezonie (u mnie cały lipiec był deszcz) zrobiła swoje.
Agatko
Emuzko, Andre piękna, ale pierwsze kwiaty wcale takie nie były.
Dopiero to drugie kwitnienie pokazało urodę tej róży
Ido, jak tylko będę wiedziała, jak zebrać nasiona z tej trawy, to chętnie Ci trochę podeślę
Izuniu, pewnie, że zbiorę, jeśli tylko będę wiedziała jak
Dołożyłaś do mojego ogrodu więcej niż kamyczek, rośliny które mam od Ciebie też rosną i zdobią moje rabatki
Isiu, mąż dał się przekonać?
Obie te róże pachną, szczególnie Andre.
Ma wspaniały, mocny zapach
Justynko, skończyłaś remont?
I jak tam?
Doprowadzenie rabat do porządku to kwestia kilku dni, dobrze będzie
ja już mam tak opanowane sprawy ogrodowe, że w dwa dni opanowuję cały ogród
I to z przerwami na obiad, drzemkę małej i takie tam
Elfe, jak większość róż pnących w pierwszych latach może kaprysić.
Kwitnie na tegorocznych i kilkuletnich pędach, ale musi mieć czas.
U mnie też nie kwitła w pierwszym roku, podobnie jak Edenka.
Dodatkowo pierwsze kwitnienie ma zwykle opóźnione, więc i drugie też.
Basiu, Andre pachnie wyjątkowo, podobnie jak Frederic M. z tej serii róż.
Wspaniały zapach
Ale jeśli chodzi o zdrowotność, to moja ma plamki niestety.
Wydaje mi się, że to zdrowa róża, tylko pogoda w tym sezonie (u mnie cały lipiec był deszcz) zrobiła swoje.
Agatko
Emuzko, Andre piękna, ale pierwsze kwiaty wcale takie nie były.
Dopiero to drugie kwitnienie pokazało urodę tej róży
- AniaDS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14304
- Od: 23 sie 2008, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
- Kontakt:
Re: Róże i reszta... czyli miłość nie jedno ma imię :) cz.II
W ogrodzie znów czas dla róż.
I jak ich nie kochać...
Lubię to drugie kwitnienie, róże dłużej trzymają kwiaty, słońce już nie jest mocne i daje lepsze, bardziej miękkie światło..
Kwiaty wolniej przekwitają, można się nimi nacieszyć
Szkoda tylko, że to zapowiedź nadchodzącej jesieni..
Anne Boleyn
Virdiflora
Lambert
Glamis Castle
Cappuccino
My Girl
First Lady
Herkules
chińska Perle d'Or
praprapra... matka róż herbatnich La France idealna róża jak dla mnie
a wiecie.. jak pachnie....
I jak ich nie kochać...
Lubię to drugie kwitnienie, róże dłużej trzymają kwiaty, słońce już nie jest mocne i daje lepsze, bardziej miękkie światło..
Kwiaty wolniej przekwitają, można się nimi nacieszyć
Szkoda tylko, że to zapowiedź nadchodzącej jesieni..
Anne Boleyn
Virdiflora
Lambert
Glamis Castle
Cappuccino
My Girl
First Lady
Herkules
chińska Perle d'Or
praprapra... matka róż herbatnich La France idealna róża jak dla mnie
a wiecie.. jak pachnie....
- AniaDS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14304
- Od: 23 sie 2008, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
- Kontakt:
Re: Róże i reszta... czyli miłość nie jedno ma imię :) cz.II
nn
Gartentraume
Pirouette
Cardinal Hume (kwitnie od czerwca!!)
Casanova
Mount Shasta
Gartentraume
Pirouette
Cardinal Hume (kwitnie od czerwca!!)
Casanova
Mount Shasta
- AniaDS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14304
- Od: 23 sie 2008, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
- Kontakt:
Re: Róże i reszta... czyli miłość nie jedno ma imię :) cz.II
To chociaż tyle dobrzeIgor944 pisze:Szczerze to nie jestem miłośnikiem róż ale twoje zdjęcia bardzo mi się podobają.
- AniaDS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14304
- Od: 23 sie 2008, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
- Kontakt:
Re: Róże i reszta... czyli miłość nie jedno ma imię :) cz.II
The Prince
Lavender Pinocchio i dwa kolory kwiatów (w tle)
Queen of Hearts
Sutter's Gold, pierwszy raz (jak na razie) bez plamki
Kalmar
Janet
Lavender Pinocchio i dwa kolory kwiatów (w tle)
Queen of Hearts
Sutter's Gold, pierwszy raz (jak na razie) bez plamki
Kalmar
Janet
- chatte
- Przyjaciel Forum
- Posty: 15074
- Od: 19 paź 2006, o 08:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Róże i reszta... czyli miłość nie jedno ma imię :) cz.II
Zwyczajnie! Jak nasiona dojrzeją, to same zaczną się osypywać. Trzeba tylko upilnować ten moment i je zebraćAniaDS pisze:
pewnie, że zbiorę, jeśli tylko będę wiedziała jak
Żółtki są urocze, ale róże ... Róże masz zachwycające! Nawet bladawce podobaja mi się u Ciebie
- Jagusia
- 1000p
- Posty: 3193
- Od: 24 lis 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Puławy
- Kontakt:
Re: Róże i reszta... czyli miłość nie jedno ma imię :) cz.II
Piękności róże - niektórych to nigdy na oczy nie widziałam chociaż popatrzę sobie
Nie traktuj życia serio i tak nie wyjdziesz z niego żywy!
Wątek Jagusi w 2015 r tradycyjnie niezupełnie ogrodowy - zapraszam Wszystkie moje linki
Wątek Jagusi w 2015 r tradycyjnie niezupełnie ogrodowy - zapraszam Wszystkie moje linki
- malgocha1960
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 15606
- Od: 8 lut 2010, o 18:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Polska
Re: Róże i reszta... czyli miłość nie jedno ma imię :) cz.II
Faktycznie Aniu,masz rację z tym kwitnieniem.Wiosną byłam rozczarowana swoimi różami,a teraz wybujały i na wysokość i w obfitość i długość kwitnienia.Jednak nadal jestem bardzo zawiedziona eną harknes,bo przez cały sezon,mimo,że pnąca,to poszła niewiele do góry i nie wydała żadnego pąka.Wiosną był jeden,ale nawet się nie rozwinął i padł.Poczekamy co pokaże w następnym roku.
Re: Róże i reszta... czyli miłość nie jedno ma imię :) cz.II
Ja też za nimi nie przepadałam, ale nie można się im oprzeć są cudowne.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1526
- Od: 13 kwie 2009, o 09:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Róże i reszta... czyli miłość nie jedno ma imię :) cz.II
Zamykam oczy i czuje zapach (olejek różany z Bułgarii)
Re: Róże i reszta... czyli miłość nie jedno ma imię :) cz.II
Aniu ach ten Cardinal Hume albo Prince.Nie można oczu oderwać ale i Anna Boleyn z tym guziczkiem też czaruje.
La France jest cudowną,pachn ącą różą i cieszę się,że mam ją na stanie.
La France jest cudowną,pachn ącą różą i cieszę się,że mam ją na stanie.
Ogródek An-ki
An-ka
An-ka
- Jagodka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5402
- Od: 24 sty 2011, o 22:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Róże i reszta... czyli miłość nie jedno ma imię :) cz.II
Aneczko , " Różana Pani(enko) " , wprost oczu oderwać nie idzie od różanych portretów , a co jedna , to ładniejsza .
Utrzymać w dobrej kondycji taką kolekcję , to nie lada wyczyn , a widzę , że Tobie się to udaje , tym bardziej .
Utrzymać w dobrej kondycji taką kolekcję , to nie lada wyczyn , a widzę , że Tobie się to udaje , tym bardziej .
Pozdrawiam i zapraszam serdecznie na wirtualny spacer - Jagódka
Spis moich wątków Wątek aktualny- część 6
Wątek sprzedażowy Moje tęsknoty ...malowane czesanką , pisane piórem ...
Spis moich wątków Wątek aktualny- część 6
Wątek sprzedażowy Moje tęsknoty ...malowane czesanką , pisane piórem ...