Krokosmia, montbrecja, cynobrówka (Crocosmia)
Re: Krokosmia - zdjęcia, uprawa
A może to zależy od głębokości sadzenia cebul, im płycej posadzone tym bardziej wymarzają
Re: Krokosmia - zdjęcia, uprawa
Ja pierwszy raz nie wykopałam czerwonej 'Lucyfer' tej zimy i większość nie odbiła.Coś tam jednak się uchowało i teraz to wykopię.Jednak u mnie w lutym był silny mróz bez śniegu, a w miejscu posadzenia kilka gałązek iglastych.Jakoś specjalnie nie okrywałam, bo liczyłam na śnieg.bettii pisze:Witam
Ja mam właśnie czerwoną pierwszy rok i nie wiem wykopać czy zostawić
-
- 500p
- Posty: 665
- Od: 29 sie 2010, o 11:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: południe Polski
Re: Krokosmia - zdjęcia, uprawa
bardzo podoba mi się krokosmia, tutaj na forum nie udało mi się jej zdobyć, kupiłem wiosną ostatnią paczkę w biedronce z 9 cebulkami. Wszystkie wykiełkowały, kwitnie 5 na pomarańczowo-żółto, są naprawdę bardzo dekoracyjne ... Na zimę okryję i zostawię w gruncie, bo nie za bardzo wiem jak je przechować po wyrwaniu z ziemi jesienią ...
Rysiek
Re: Krokosmia - zdjęcia, uprawa
Mój sposób opisany na str.2 przez szereg lat się sprawdzał.
- Krycha
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 783
- Od: 26 mar 2010, o 08:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Olsztyn
Re: Krokosmia - zdjęcia, uprawa
Ja wykopuję zawsze, przechowują się bardzo dobrze właściwie to 100% w normalnej piwnicy. aby nie za sucho.
Co do zostawienia w gruncie, chyba przeżywają te które są bardzo głęboko posadzone, Poza tym myślę ze na drugi, czy trzeci rok są zanadto zagęszczone , co za tym idzie i drobniejsze.
Gdy zacznę wykopywać wstawię zdjęcia , jak z nimi postępować.
Co do zostawienia w gruncie, chyba przeżywają te które są bardzo głęboko posadzone, Poza tym myślę ze na drugi, czy trzeci rok są zanadto zagęszczone , co za tym idzie i drobniejsze.
Gdy zacznę wykopywać wstawię zdjęcia , jak z nimi postępować.
-
- 500p
- Posty: 665
- Od: 29 sie 2010, o 11:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: południe Polski
Re: Krokosmia - zdjęcia, uprawa
na pewno bardzo się przyda pomoc kogoś doświadczonego w przechowywaniu krokosmii.
Moja piwnica pod domem gospodarczym jest wilgotna, jak przechowywałem w niej karpy dalii to pokrywały się pleśnią, niektóre nawet gniły, z tego powodu zrezygnowałem z posiadania dalii
Moja piwnica pod domem gospodarczym jest wilgotna, jak przechowywałem w niej karpy dalii to pokrywały się pleśnią, niektóre nawet gniły, z tego powodu zrezygnowałem z posiadania dalii
Rysiek
- ewikk77
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1106
- Od: 8 sty 2010, o 21:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Krokosmia - zdjęcia, uprawa
Moje Krokosmie czerwone od Krysi chyba za późno posadziłam, bo kwitną na razie dwie, ale są śliczne.
pozdrawiam Ewa
- magenta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3285
- Od: 31 mar 2010, o 19:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Józefosław
- Kontakt:
Re: Krokosmia - zdjęcia, uprawa
Ja moich nie wykopywałam i rosną bardzo ładnie. Nie zauważyłam ,żeby się szczególnie zagęściły, ale prawdą jest ,że są chyba głęboko wsadzone
Re: Krokosmia - zdjęcia, uprawa
Moje wypuściły piękne, długie, zielone łodyżki i.... nic nie zakwitło do tej pory
regulamin
- paola1a
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1089
- Od: 10 paź 2010, o 22:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: Krokosmia - zdjęcia, uprawa
Ja swojej też nie wykopuje i co roku kwitnie ale co do jakości kwitnienia to jak się teraz zastanowię to chyba Krysia rzeczywiście ma rację. Nie przyszło mi do głowy że to przez to więc w tym roku może jednak wykopię? Przynajmniej część i zobaczę czy widać różnicę
Paulina
- Krycha
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 783
- Od: 26 mar 2010, o 08:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Olsztyn
Re: Krokosmia - zdjęcia, uprawa
Jeśli ktoś chce wykopywać t to już chyba czas. Te pędy które teraz wypuszcza zaschną po wysuszeniu. Zrobię potem zdjęcie. Myślę, że gdyby zostawić ją teraz w ziemi te pędy bardzo osłabiłyby cebulkę. Ale to jest tylko moje prywatne zdanie.
Na dolnym zdjęciu, suszą się krokosmie i mieczyki, które kwitły najwcześniej.
Reszta jeszcze w gruncie, niektóre będą jeszcze kwitły. Niektóre w ogóle nie zakwitną w tym roku, ale za to mają bardzo ładne cebulki, na przyszły rok, będą z nich piękne kwiaty.
Co do wykopywania krokosmii na zimę, ani nie polecam, ani nie zabraniam, dzielę się tylko swoim doświadczeniem.
Na dolnym zdjęciu, suszą się krokosmie i mieczyki, które kwitły najwcześniej.
Reszta jeszcze w gruncie, niektóre będą jeszcze kwitły. Niektóre w ogóle nie zakwitną w tym roku, ale za to mają bardzo ładne cebulki, na przyszły rok, będą z nich piękne kwiaty.
Co do wykopywania krokosmii na zimę, ani nie polecam, ani nie zabraniam, dzielę się tylko swoim doświadczeniem.
-
- 500p
- Posty: 573
- Od: 18 cze 2008, o 01:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zach. Małopolska
Re: Krokosmia - zdjęcia, uprawa
Krystyno, ile czasu mniej więcej mineło od zakończeniu kwitnienia do momentu w którym wykopywałaś swoje krokosmie? Moje zakwitły miesiąc po Twoich i własnie kończą kwitnąć.