Datura - pielęgnacja/porady praktyczne - 3cz.
- Ewelina
- Przyjaciel Forum
- Posty: 7484
- Od: 4 lut 2007, o 16:26
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: Datura - pielęgnacja - 2cz.
Na poprzedniej stronie pokazywałam zdjęcia moich samodzielnie pozyskanych z sadzonek DATUR.
Pozwólcie teraz na małe podsumowanie:
DATURA jest rośliną bardzo żarłoczna i nie sposób jej przenawozić . Jest prosta metoda , aby pobudzić roślinę do zawiązywania pąków kwiatowych - należy jej usunąć część liści .Zwykle jest ich bardzo dużo i nie tylko zwiększają zapotrzebowanie pokarmowe i wodne rośliny , ale też powodują ,że kwiatów jest mniej ( no i są mniej widoczne w masie wielkich liści!). Ja obrywam liście stopniowo ,co jakiś czas, po kilka , kilkanaście liści ( za dużych , brzydkich, uszkodzonych przez wiatr, albo takich , które blokują pąk kwiatowy ,i z kwitnieniem nie mam problemów. Wiosną na start daję im nieco obornika ( może być granulowany), a podlewam też FLOROWITEM lub nawozem do datur.
Gdy jesienią zabieram DATURY z ogrodu do domu ,obrywam wszystkie liście i przycinam rośliny o ok. połowę ( są wielkie i miałabym kłopot z ich zimowaniem , bo zwykle mam 4-6 sztuk) . Zdrewniałe pędy długości ok. 20-40 cm., które zetnę , zwłaszcza te , które mają charakterystyczne rozwidlenie " Y " , wkładam do słoja z wodą i tam sobie stoją +- do lutego. Wtedy mają już zwykle masę korzeni i nadają się do posadzenia w mieszance ziemi z piaskiem.
Teraz :
Na tarasie stoją dwie łososiowe, trzecia , nieco mniejsza na balkonie , a pod płotem ( przywiązana do niego , by się nie przewracała) żółta - zdjęcie niebawem.
Kwitną niestrudzenie , a wieczorem ... PACHNĄ przepięknie !!! Czujecie ?
Pozwólcie teraz na małe podsumowanie:
DATURA jest rośliną bardzo żarłoczna i nie sposób jej przenawozić . Jest prosta metoda , aby pobudzić roślinę do zawiązywania pąków kwiatowych - należy jej usunąć część liści .Zwykle jest ich bardzo dużo i nie tylko zwiększają zapotrzebowanie pokarmowe i wodne rośliny , ale też powodują ,że kwiatów jest mniej ( no i są mniej widoczne w masie wielkich liści!). Ja obrywam liście stopniowo ,co jakiś czas, po kilka , kilkanaście liści ( za dużych , brzydkich, uszkodzonych przez wiatr, albo takich , które blokują pąk kwiatowy ,i z kwitnieniem nie mam problemów. Wiosną na start daję im nieco obornika ( może być granulowany), a podlewam też FLOROWITEM lub nawozem do datur.
Gdy jesienią zabieram DATURY z ogrodu do domu ,obrywam wszystkie liście i przycinam rośliny o ok. połowę ( są wielkie i miałabym kłopot z ich zimowaniem , bo zwykle mam 4-6 sztuk) . Zdrewniałe pędy długości ok. 20-40 cm., które zetnę , zwłaszcza te , które mają charakterystyczne rozwidlenie " Y " , wkładam do słoja z wodą i tam sobie stoją +- do lutego. Wtedy mają już zwykle masę korzeni i nadają się do posadzenia w mieszance ziemi z piaskiem.
Teraz :
Na tarasie stoją dwie łososiowe, trzecia , nieco mniejsza na balkonie , a pod płotem ( przywiązana do niego , by się nie przewracała) żółta - zdjęcie niebawem.
Kwitną niestrudzenie , a wieczorem ... PACHNĄ przepięknie !!! Czujecie ?
- krysp50
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 631
- Od: 22 lut 2007, o 12:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Datura - pielęgnacja - 2cz.
Śliczne
Nie wiem czy dobrze widzę - w jednej doniczce ile jest sztuk ?
Nie wiem czy dobrze widzę - w jednej doniczce ile jest sztuk ?
Pozdrawiam Krystyna
- Ewelina
- Przyjaciel Forum
- Posty: 7484
- Od: 4 lut 2007, o 16:26
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: Datura - pielęgnacja - 2cz.
Sadziłam po 3-4 patyczki .krysp50 pisze:Śliczne
Nie wiem czy dobrze widzę - w jednej doniczce ile jest sztuk ?
Re: Datura - pielęgnacja - 2cz.
Witajcie jakieś 1,5 miesiąca temu kupiłam badylki datury podwójnej od forumowicza wszystko ładnie pięknie tylko przecież teraz mamy zimę jak one sobie poradzą z barakiem dostatecznej ilości światła? do tej pory było ok są już w doniczkach a teraz liście idą do dołu
może podlać je z odżywką?
może podlać je z odżywką?
Pozdrawiam Aneta
Daliowo mikusi
Daliowo mikusi
Re: Datura - pielęgnacja - 2cz.
Datura o tej porze roku ,,odpoczywa" bez względu na wielkość roślin.Nie powinno się jej teraz nawozić.
- Ewelina
- Przyjaciel Forum
- Posty: 7484
- Od: 4 lut 2007, o 16:26
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: Datura - pielęgnacja - 2cz.
Re: Datura - pielęgnacja - 2cz.
Moje stoją na chłodnym parapecie, blisko okna. Liście im opadły, coś tylko na czubku sterczy.
- Dzialeczka
- 500p
- Posty: 595
- Od: 28 kwie 2010, o 21:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Toronto
Re: Datura - pielęgnacja - 2cz.
Jak przyspieszyć proces formowania datury w "Y"? Moja dochodzi do 1 m wysokości i wciąż jest jednym patykiem. Zdrowa i piekna, ale pojedyncza. Proszę o radę...
- andrzej1050
- 500p
- Posty: 640
- Od: 4 lip 2007, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: Datura - pielęgnacja - 2cz.
Wydaje się, że tylko dobrze i często zasilać za radami Adrianica (polecam, bo wypróbowałem opryskiwanie nawozem Blosom Buster) oraz tak jak radzi Ewelina obrywać nadmiar liści. Ja obrywam zwykle te dolne, które nie tylko obciążają roślinę ale i urody jej nie dodają .Dzialeczka pisze:Jak przyspieszyć proces formowania datury w "Y"? Moja dochodzi do 1 m wysokości i wciąż jest jednym patykiem. Zdrowa i piekna, ale pojedyncza. Proszę o radę...
Serdecznie pozdrawiam
Andrzej
Andrzej
- Dzialeczka
- 500p
- Posty: 595
- Od: 28 kwie 2010, o 21:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Toronto
Re: Datura - pielęgnacja - 2cz.
Dziękuję za radę Będę ją zatem karmić regularnie.
- Ewelina
- Przyjaciel Forum
- Posty: 7484
- Od: 4 lut 2007, o 16:26
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: Datura - pielęgnacja - 2cz.
Nawóz "Peters Blossom Booster" firmy Scotts można kupić
Od znajomej słyszałam ,że jest wydajny i b. dobry dla roślin kwitnących, z uwagi na dużą zawartość fosforu(30) i potasu (20).
Mam , zastosuję , sprawdzę , czy rzeczywiście takie cudo !
Od znajomej słyszałam ,że jest wydajny i b. dobry dla roślin kwitnących, z uwagi na dużą zawartość fosforu(30) i potasu (20).
Mam , zastosuję , sprawdzę , czy rzeczywiście takie cudo !
- andrzej1050
- 500p
- Posty: 640
- Od: 4 lip 2007, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: Datura - pielęgnacja - 2cz.
Sprawdziłem, chociaż cena za 2 kg wydaje się być wysoka. Worek 80 kg w hurtowni kosztuje bodajże ok 250 zł, tylko po co komu tak dużo nawozu, skoro np do datur stosuje się płaską łyżeczkę do rozpuszczenia jednorazowo. Ja kupiłem u Adrianica 0,5 kg, ale potem znalazłem w Castoramie "SUBSTRAL magiczna siła do kwiatów balkonowych". Skład identyczny, małe opakowanie i zawiera dwa woreczki, które z powodzeniem stosowałem w ubiegłym roku do datur - jeden 20-20-20 do codziennego podlewania, a drugi właśnie 10-30-20 do zawiązywania pąków o składzie jak blossom buster.Ewelina pisze:Nawóz "Peters Blossom Booster" firmy Scotts można kupić Tu: http://www.fhtomczyk.pl
Serdecznie pozdrawiam
Andrzej
Andrzej
- Ewelina
- Przyjaciel Forum
- Posty: 7484
- Od: 4 lut 2007, o 16:26
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: Datura - pielęgnacja - 2cz.
Andrzeju - dzięki za informacje. Ja wspomniany nawóz już mam . Dużo go, toteż potraktuje jako startowy do wszystkich kwitnących , także w maju do pelargonii , których mam zwykle sporo. Sądzisz,że kwitnącym krzewom by nie zaszkodził ? Mam na myśli bzy, żeniszki,tamaryszki ,krzewuszki , itp.?
Mam do Ciebie jeszcze taką prośbę , ad. DATURY. Wiem , że swoje przycinałeś dość drastycznie. W październiku 2010 wkleiłeś to:
Napisz, proszę , kiedy ciąłeś(jesienią czy wiosną) i jakie były rośliny w sezonie - tzn. jak się rozrosły, czy obficie kwitły i czy to mocne cięcie nie opóźniło kwitnienia? A może masz zdjęcie ?
Mam do Ciebie jeszcze taką prośbę , ad. DATURY. Wiem , że swoje przycinałeś dość drastycznie. W październiku 2010 wkleiłeś to:
Baaaardzo mocne cięcie i ... poniżej Y.
Napisz, proszę , kiedy ciąłeś(jesienią czy wiosną) i jakie były rośliny w sezonie - tzn. jak się rozrosły, czy obficie kwitły i czy to mocne cięcie nie opóźniło kwitnienia? A może masz zdjęcie ?