Mój ogród w cieniu sosen cz.5.

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
dodad
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5859
Od: 21 cze 2009, o 18:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska Gorlice

Re: Mój ogród w cieniu sosen cz.5.

Post »

Ja tez sprawiłam sobie kompostownik z plastiku, niestety brak miejsca wymusił to rozwiązanie :(
Mam nadzieję, że choć kilka lat postoi :?
Balkonik i taras wspaniałe ;:138
Cudnie otoczone zielenią, wypoczynek w takim miejscu - sama przyjemność
Ogród - moje miejsce na ziemi
Zapraszam serdecznie - moje linki
Pozdrawiam, Dorota
Awatar użytkownika
Ewelina
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 7484
Od: 4 lut 2007, o 16:26
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Mój ogród w cieniu sosen cz.5.

Post »

Lady-r pisze:Masz wszędzie tak pięknie w domu, ogrodzie i na tarasach podziwiam ciebie jak ty znajdujesz na to wszystko czas? :shock:
Ano właśnie ... ostatnio nie znajduję czasu. Dziś znowu jestem poza domem i z prac ogrodowych nici :(
* Mój Ogród - cz.7 (aktualna)
Wizytówkai inne moje wątki
"Mam śródziemnomorskie poczucie czasu..."
Awatar użytkownika
ellap75
200p
200p
Posty: 232
Od: 5 lip 2010, o 13:26
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Mój ogród w cieniu sosen cz.5.

Post »

Przychodze z rewizytą. Ogród jak spod igiełki, piękny po prostu. I wszystko takie zadbane, kompleksów można się nabawić. ;:223 Mnie nigdy nie udało się utrzymać kwiatów w skrzynkach, ciągle zapominam że trzeba je podlewać. Przeżywają tylko takie, którym wystarczają opady atmosferyczne.
Uwielbiam drzewa porośnięte bluszczem. Ile lat mają sosny?
Awatar użytkownika
Ewelina
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 7484
Od: 4 lut 2007, o 16:26
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Mój ogród w cieniu sosen cz.5.

Post »

Elu Moje sosny mają ok. 20 lat. Trudno mi powiedzieć ile dokładnie , zastaliśmy je bowiem na działce w momencie jej zakupu.To samosiejki.

A tu ostatnie zdjęcia TAWUŁKI i LAWENDY , które są już przycięte...
Obrazek Obrazek

I niedawny nabytek- bylinka, która nie może się doczekać posadzenia na rabacie :(
Obrazek
KRWAWNICA "Robert" (Lythrum salicaria)

Obrazek
Ponownie zakwitła MAGNOLIA "Susan".Ona tak ma- kwitnie dwa razy. Kwiatów nie jest w tym drugim kwitnieniu zbyt wiele, a na dodatek są mało widoczne wśród masy liści.

Obrazek
A to obwieszona wonnymi kielichami żółta DATURA ( moja mama nazywa ją :"TRĄBOLINA" :) )

I jeszcze
Obrazek Obrazek
ISMENA / BŁONCZATKA - ma oryginalne, podobne do orchidei kwiaty.

Obrazek Obrazek
* Mój Ogród - cz.7 (aktualna)
Wizytówkai inne moje wątki
"Mam śródziemnomorskie poczucie czasu..."
Awatar użytkownika
agatka123
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4159
Od: 23 sty 2011, o 21:12
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wielkopolska

Re: Mój ogród w cieniu sosen cz.5.

Post »

Trąbolina cudowna :lol:

Jak zimujesz ismenę ?
Awatar użytkownika
Ewelina
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 7484
Od: 4 lut 2007, o 16:26
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Mój ogród w cieniu sosen cz.5.

Post »

Agatko ISMENĘ vel BŁONCZATKĘ dostałam kilka lat temu od paco wraz z " instrukcją obsługi" . Ponieważ jest bardzo wrażliwa na przymrozki jej cebule należy wykopać już pod koniec września , nawet jeśli ma nadal zielone liście. Można też skrócić długaśne korzenie cebul do ok. 10 cm.
Po wykopaniu i osuszeniu przez kilka dni ,delikatnie przycinam liście i pozostawiam cebule w chłodnej skrytce ogrodowej ( zimą ok. +5- +10st.), rozłożone w skrzynce , lekko przesypane ziemią.
Cebule sadzimy ponownie pod koniec kwietnia lub na początku maja na głębokość ok. 15 cm. Można przy tej okazji oddzielić cebulki przybyszowe - obdarować nimi przyjaciół :)
Jeśli będziesz zainteresowana - przypomnij mi w IV na PW. to wyślę Ci cebulki :)
* Mój Ogród - cz.7 (aktualna)
Wizytówkai inne moje wątki
"Mam śródziemnomorskie poczucie czasu..."
Awatar użytkownika
agatka123
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4159
Od: 23 sty 2011, o 21:12
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wielkopolska

Re: Mój ogród w cieniu sosen cz.5.

Post »

Ewelinko z przyjemnością :lol:
Dziękuję za wielkie ;:167
Awatar użytkownika
ellap75
200p
200p
Posty: 232
Od: 5 lip 2010, o 13:26
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Mój ogród w cieniu sosen cz.5.

Post »

Ja z krwawnicą walczę, wyrasta mi to zielsko wszędzie. A Ty kupujesz ;:224
Awatar użytkownika
Ewelina
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 7484
Od: 4 lut 2007, o 16:26
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Mój ogród w cieniu sosen cz.5.

Post »

ellap75 pisze:Ja z krwawnicą walczę, wyrasta mi to zielsko wszędzie. A Ty kupujesz ;:224
Raz jeszcze przejrzałam Twój wątek , ale KRWAWNICY nie znalazłam . Masz zdjęcie ?
Dlaczego walczysz ? Mnie marzy się duża kępa , bo ładnie to wygląda w czasie kwitnienia. Czy jest aż tak ekspansywna ? Może powinnam ją wsadzić do gruntu w pozbawionej dna dużej, plastikowej donicy ? Poradź, proszę .
* Mój Ogród - cz.7 (aktualna)
Wizytówkai inne moje wątki
"Mam śródziemnomorskie poczucie czasu..."
Awatar użytkownika
Tajka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11411
Od: 23 sty 2010, o 17:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Mój ogród w cieniu sosen cz.5.

Post »

Ewelinko krwawnica nie płoży się rozłogami, tylko bardzo wysiewa po ogrodzie.
Ja mam ją posadzoną w bagienku, ale już wysiała się do doniczki z irysem wodnym, a także na pobliskiej rabacie bylinowej, wszędzie jej pełno, co nie znaczy, że nie jest ładna, szczególnie taka odmianowa, kupiona przez Ciebie.
Jeśli w porę przytniesz po kwitnieniu, to myślę, problemu nie będzie. :)
Awatar użytkownika
ellap75
200p
200p
Posty: 232
Od: 5 lip 2010, o 13:26
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Mój ogród w cieniu sosen cz.5.

Post »

Bo ja jej nie kupiłam, sama mi się zasiewa z pobliskich podmokłych działek. Traktuję ją jak zielsko, a chwastami się nie chwalę. :wink: Rozłogów nie ma, zauważyłabym przy wyrywaniu. To jest chyba najlepszy przykład, że nie doceniamy tego co mamy pod nosem. I co samo do nas przychodzi :;230
Awatar użytkownika
Ewelina
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 7484
Od: 4 lut 2007, o 16:26
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Mój ogród w cieniu sosen cz.5.

Post »

A to dobra wiadomość. Czyli , powinno wystarczyć ścinanie przekwitłych kwiatostanów, żeby uniknąć rozsiewania. Zapamiętam .
* Mój Ogród - cz.7 (aktualna)
Wizytówkai inne moje wątki
"Mam śródziemnomorskie poczucie czasu..."
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16197
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: Mój ogród w cieniu sosen cz.5.

Post »

Ewelinko, a ja byłam święcie przekonana, że roślinka, którą pokazujesz jako krwawnicę, to szałwia. Ja mam taką u siebie, zawsze mi kwitła krótko i zastanawiałam się dlaczego, skoro wszyscy mówią, że szałwie kwitną baaaardzo długo. Teraz mam już odpowiedź. ;:108
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”