Halinko, ja też mam jedną hortensję ogrodową NN i ona słabo kwitnie, chociaż okryłam ją na zimę. Za to kwiaty ma wielkości mojej głowy albo i większe.haszka pisze:Witaj Basiu....milin faktycznie pięknie rośnie......powiedz co robisz z hortensjami,że mają tyle kwiatów....moje to większość liści a może kupiję nie takie co powinnam tych co Ty masz nie posiadam może dlatego...nawet nie wiem jakie są te moje...chyba zwykłe ogrodowe.
Ewuś, jestem zachwycona hortensjami. Codziennie chodzę je oglądać, nawet jak pada deszcz, są coraz ładniejsze. Musisz sobie sprawić chociaż jedną bukietówkę. One rosną bezproblemowo, a wiesz, że ja dążę do posiadania ogrodu bezobsługowego, dlatego u mnie rację bytu mają tylko takie rośliny.ewkapaw pisze:Basiu pięknie obrosło wejście do ogrodu , a teraz jeszcze milin . Liliowce ładnie kwitną , a o hortensjach trudno mi się wypowiadać . Brak doświadczenia - u mnie po raz pierwszy kwitnie ogrodowa NN . Ładnie mi nawet urosła / sama ukorzeniałam / .
Lucynko, milin chyba będzie wycięty, jest nie do opanowania. Szkoda przyciąć, bo na końcu każdego pędu ma pączki kwiatowe.lucy09 pisze:Basieńko, jak u ciebie ładnie. Milin ponoć może mieć roczne przyrosty do 3m trochę dużo i co z nim robić? Ale jest naprawdę piękny. Też go będę miała.