Choroby i dolegliwości kaktusów.Cz.1

[Spy]

Gnije. Nie uratujesz już, chyba że przeszczepisz go na nową podkładkę.

[Milimilenka]

Mam dwa pytanka:
1. czy można uratować uschniętego kaktusa?? zostawiłam go na zimę na parapecie i było mu ewidentnie za gorąco a niestety w ogóle go nie podlewałam. No i usechł (mówią że to szczyt lenistwa ) Da się coś jeszcze z delikwentem zrobić?
2. podczas przesadzania biedronkowego kaktusa zauważyłam że na ziemi (wewnątrz, nie na powierzchni) pojawiły się takie małe żółte plamki. Ponadto jak rozdzieliłam sadzonki to między nimi były takie małe, białe jajowate owady. Czy to są wełnowce korzeniowe?? zdjęć niestety nie zrobiłam. Sytuacja taka dotyczy 2 kaktusów. Wyczyściłam im korzenie z ziemi, wypłukałam wodą, przeczesałam szczoteczka. na razie nic nie widać. czy powinnam jeszcze czymś to spryskać przed ponownym posadzeniem?

Pzdr
MM

[blabla]

1. Jeśli kaktus jest zupełnie suchy (a na to wskazuje Twój opis) to jest martwy. Zatem musisz znaleźć kogoś z mocą wskrzeszania, by go uratował.
2. Twój opis rzeczywiście wskazuje na wełnowce. Sugeruję podlanie chemią o nazwie Actelic lub Basudin.

[ARHIZ]

W jednej donicy mam dwie opuncje i jeszcze coś. W każdym bądź razie kaktusy o podobnych wymaganiach, donica jest w stosunku do nich duża. Rosły zawsze bardzo dobrze, latem wystawiłem je na balkon, nie były bezpośrednio na słońcu, ale było dość gorąco. Od tej pory (2 lub 3 miesiące) przestały rosnąć i zdają się powoli podsychać. Podlewam je normalnie, jak ziemia przeschnie.
Mam wrażenie, że powoli umierają, co robić?

Fotki na razie nie mam, ale nie wiele da, bo praktycznie wyglądają normalnie, tylko są nieco pomarszczone (tak odrobinę).

[Spy]

Może o to chodzi link
U mojej opuncji zauważyłem, że pozbywa się dwóch starych członów wyrastających za nowym, może to za winą niedostatku światła, a może wody już tam nie transportuje, kto wie, jednak nie przejmuję się tym, gdyż reszta członów jest w zupełnie dobrym stanie.

[ARHIZ]

Moja ma trzy człony i wszystkie trzymają się dobrze, ale nie wypuszcza nowych (a te co kiedyś wypuściła - uschły). Druga jest grzebieniasta i nieco straciła turgor.

[ewiak1005]

Witam po raz pierwszy. Jestem początkującą w "kaktusim" temacie. Dziś zauważyłam,że jednemu z nich igły bieleją i wiotczeją,są miękkie. Dodatkowo, w połowie kaktus trochę się zmarszczył (na zdjęciu nie mogłam tego uchwycić dokładnie). Czy ktoś z Was wie czy to coś poważniejszego i czy w zwiazku z tym,że rosną razem,powinnam je rozdzielić? Reszta wygląda ok. Dziękuje z wszystkie odp

[ARHIZ]

Na pewno przyczyną nie jest to, że rosną razem. Ja zawsze trzymam sukulenty grupami, bo mi rosną lepiej niż pojedynczo. A ziemię masz suchą czy wilgotną?

[nolina]

Na moim Gymno pojawiły się jakieś brązowe plamiska .
Nie mam pojęcia co to i jak z tym walczyć.
Może ktoś ma pomysł

[ewiak1005]

Suchą ale nie przesuszoną w wiór.Podlewam raz-dwa razy w tygodniu.Staram się nie przesadzać z ilością wody. Stoi na parapecie,ma dostęp do światła cały dzień.

[ARHIZ]

ewiak1005 - jesteś pewna, że podstawa pędu nie gnije. Dwa razy w tygodniu to trochę dużo. Jaką masz ziemię? Zwykłą, do kaktusów, zwykłą ze żwirem itd.

[ewiak1005]

hmm...Jutro zrobię operację i sprawdzę jak tam korzonek...mam nadzieję,że zdążę go odratować. Mam ziemie do kaktusów. Możliwe,że woda jest winna Dziękuję za wskazówki

[hen_s]

Na moim Gymno pojawiły się jakieś brązowe plamiska .
Nie mam pojęcia co to i jak z tym walczyć.
Może ktoś ma pomysł

Jedyne co mi przychodzi do głowy (też po przejrzeniu literaratury na ten temat) to zgorzelowa plamistość kaktusów lub parch kaktusów - obie bakteryjne choroby.

Oto co pisze na ten temat w Hinz Abramowicz "Uprawa kaktusów":
Objawiają się one (choroby) powstawaniem na powierzchni roślin ostro zarysowanych okrągłych lub nieregularnych twardych plam. Plamy są nieco zagłębione koloru brązowawo różowobrunatne (pamistość) lub szarobrunatne (parch).
Chorobie sprzyja duża wilgotność powietrza, niepełne nasłonecznienie i wysoka temperatura.

Kaktusy należy czesto przewietrzać (jeśli rosną w szklarni) i wystawiać na pełne słońce.
Przy małym nasileniu plam ostrożnie odrywamy skorupkę a rankę pudrujemy sproszkowanym węglem drzewnym zmieszanym ze środkiem grzybobójczym w stosunku 1:1.
Całą roślinę spryskujemy Kaptanem, Benlate lub Sadoplonem 75 w rozcieńczeniu 2-3 g na 1 litr wody.