Kolory usychania iglaków Cz.1

Pytania ze zdjęciami roślin, oceny ich stanu, wyglądu i chorób.
Zablokowany
Awatar użytkownika
edvina
50p
50p
Posty: 67
Od: 14 wrz 2011, o 09:05
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Niwy ok. Bydgoszczy

Re: Kolory usychania iglaków

Post »

pamelka pisze:Edvina mam nadzieje, ze nie kupowane w OBI lub innej sieciówce?
U nas jeden Pan kupił 200 i wszystkie tak wygladały :?

Szczerze mówiąc kupowane z różnych źródeł piersze 6 sztuk kupiłam w Galerii nie mam z nimi żadnego problemu rosną i nie chorują. Kolejne 30 sztuk tych z pojedyńczymi gałązkami kupiłam na allegro u ogrodnika. Kolejne kupiłam w innym markecie. 10 dostałam, i tak generalnie z różnych źródeł pochodzą. Poza tymi kupionymi jako pierwsze, reszta ma te same dolegliwości.
Rośliny są jak dzieci - szybko rosną i dostarczają wiele radosci.
Awatar użytkownika
gleameil
100p
100p
Posty: 151
Od: 3 kwie 2011, o 11:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Radom

Re: Kolory usychania iglaków

Post »

Drodzy forumowicze, mam do Was wielką prośbę. Poniżej pokazuję kilka zdjęć iglaków, którym zaczęło "coś" złego się dziać.
Obrazek

Obrazek

To thuja aurescens. Jak widać od środka brązowieją igły. Wyczytałem, że zimą igliwie ma prawo lekko brązowieć. Ale chyba nie aż tak, żeby po dotknięciu odpadało. Mam w pobliżu thuje brabant i szmaragd - niektóre z nich mają podobnie. Jednak najgorzej wyglądają właśnie te z fotek. Wszystkie te thuje były wsadzone w 2008 r. Rosną na glebie raczej gliniastej, raz na jakiś czas są podlewane, pod koniec kwietnia dostały 100-dniowego nawozu substrala.


Obrazek

Kolejny przypadek to cyprys filicoides. Wsadzony jest co prawda jakieś 3-4 tygodnie temu, jednak zaniepoiło mnie trochę brązowienie igieł od środka.


Obrazek

Obrazek


Obrazek

Na koniec przypadek najgorszy - sosna wejmutka wsadzona jesienią zeszłego roku. Igły zaczęły brązowieć nawet na zewnątrz, na wyższych partiach.

POMOŻECIE? :oops:
asia11
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 21
Od: 19 wrz 2011, o 14:57
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Kolory usychania iglaków

Post »

Wejmutka - Gremmeniella abietina.
Reszta - jesień i fizjologia.
Awatar użytkownika
edvina
50p
50p
Posty: 67
Od: 14 wrz 2011, o 09:05
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Niwy ok. Bydgoszczy

Re: Kolory usychania iglaków

Post »

Asiu możesz mój przypadek rozpoznać ?
Rośliny są jak dzieci - szybko rosną i dostarczają wiele radosci.
asia11
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 21
Od: 19 wrz 2011, o 14:57
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Kolory usychania iglaków

Post »

1, 2 - martwe
3 - objedzone? słabo widać
4, 6 - Pestalotiopsis funerea
5 - licinek tujowiaczek
7 - pierwszy od lewej martwy, drugi prawie martwy - uszkodzone korzenie
Mirka pytaj, ma większe doświadczenie. Może zawęzi diagnozę, bo mi wyszło, że twoje tuje chorują na wszystko. :lol:
Awatar użytkownika
edvina
50p
50p
Posty: 67
Od: 14 wrz 2011, o 09:05
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Niwy ok. Bydgoszczy

Re: Kolory usychania iglaków

Post »

4, 6 - Pestalotiopsis funerea
5 - licinek tujowiaczek
Czym to leczyć?
A co do martwego to najzabawiniejsze jest to, że one tak wyglądają od dłuższego czasu i nie są suche, mają elastyczne gałązki.

Jak odszukać Mirka?
Rośliny są jak dzieci - szybko rosną i dostarczają wiele radosci.
MirekL
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 3565
Od: 10 lis 2008, o 20:26
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Kolory usychania iglaków

Post »

Robal sobie poszedł... nie dogonisz :) Na zamieranie pędów po wycięciu martwego pisałem wyżej dopiero co.
A w czym to rośnie? One są bardzo nieszczęśliwe. Jakby mogły, to by się wykopały i poszły gdziekolwiek, gdzie lepiej.
A mam wrażenie że wszędzie by im lepiej było...
Awatar użytkownika
edvina
50p
50p
Posty: 67
Od: 14 wrz 2011, o 09:05
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Niwy ok. Bydgoszczy

Re: Kolory usychania iglaków

Post »

MirekL pisze:Robal sobie poszedł... nie dogonisz :) Na zamieranie pędów po wycięciu martwego pisałem wyżej dopiero co.
A w czym to rośnie? One są bardzo nieszczęśliwe. Jakby mogły, to by się wykopały i poszły gdziekolwiek, gdzie lepiej.
A mam wrażenie że wszędzie by im lepiej było...

Witam specjalistę :) Bardzo się cieszę. Może nie doczytałam o tym wysinaniu pędów, ale mam pytanko urosną nowe w tych miejscach? One rosną w IV B/ V klasie gleby, są odcięte od strawnika i chwastów. Co jakiś czas usówam, czyszcze pierwszą warstwę od chwastów. Taką ziemię mam niestety. Jak im pomóc. Substral pomógł na jakiś czas, raptem na 3-4 miesiące. Boję się co to będzie po zimie. A może tujki nie są mi dane.
Rośliny są jak dzieci - szybko rosną i dostarczają wiele radosci.
MirekL
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 3565
Od: 10 lis 2008, o 20:26
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Kolory usychania iglaków

Post »

No mix- tuje, jałowiec, cyprysik... i wszystko marne. Za siatką pas wolny od zielska. Pryskane? Czym?
Podlewane to to było? Mamy okresy ponad miesiąc bez kropli deszczu... zielsko rude, jak widać... tuje też...
Awatar użytkownika
edvina
50p
50p
Posty: 67
Od: 14 wrz 2011, o 09:05
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Niwy ok. Bydgoszczy

Re: Kolory usychania iglaków

Post »

Niczym nie pryskam wszystko ręcznie wyrywam. Przechodze na drugą stronę wokół dziłki i wyrywam.
Podlewane są tuje i trawnik w upały codziennie wieczorem ale bardzo intensywnie. Nie tylko w miejscu korzenia ale też ziemia wogół, na całym pasie.
Dlatego nie sądze żeby miały sucho. Teraz jak już jest chłodniej też są podlewane ciągle. Słyszałam, że potrzebuja dużo wody przed zima.
Rośliny są jak dzieci - szybko rosną i dostarczają wiele radosci.
Awatar użytkownika
gleameil
100p
100p
Posty: 151
Od: 3 kwie 2011, o 11:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Radom

Re: Kolory usychania iglaków

Post »

asia11 pisze:Wejmutka - Gremmeniella abietina.
Dzięki za podpowiedź...ale czym to ewentualnie wyleczyć? Poczytałem o tym grzybie i nie mogę się zdecydować jaki preparat wybrać.
asia11
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 21
Od: 19 wrz 2011, o 14:57
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Kolory usychania iglaków

Post »

edvina pisze:Teraz jak już jest chłodniej też są podlewane ciągle. Słyszałam, że potrzebuja dużo wody przed zima.
Za dużo wody za dużo przed zimą. :lol:

gleameil - opryski jak przy wiosennej osutce sosny: link1 link2
qriozum
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 2
Od: 24 wrz 2011, o 20:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Katowice

Re: Kolory usychania iglaków

Post »

Witam.

Mam ogromną prośbę, czy mógłby ktoś pomóc zdiagnozować co dolega moim thujkom?
Posadzone w kwietniu ubiegłego roku (04-2010r.) - szpaler 50 thuj smaragad.
Sadzone były przez pracowników firmy w której to kupiłem (spod Łodzi).
W ubiegłym roku nic się nie z nimi nie działo. Na zimę, okryłem je w pionie białą agrowłókniną, by śnieg nie połamał gałązek.
W okolicach maja tego roku pojawiły się między gałązkami i nawet drzewkami jakby pajęczyny. Iglaki zaczęły brązowieć od "środka" :(
W Castoramie kupiłem preparat do oprysku przeciw przędziorkom. Przyznam szczerze, że teraz nie jestem na 100% pewien, ale tak na 99% to kupiłem "Karate Zeon" f-y Target. Wykonałem roztwór zgodnie ze specyfikacją i opryskałem przy pomocy lancy i opryskiwacza plecakowego.

Ponadto, kupiłem nawóz "Biopon - przeciw brązowieniu igieł", i stosowałem nawożenie również wedle zaleceń i harmonogramu.
Odbyło się to 4 razy co dwa tygodnie.
Przyznam szczerze - byłem zadowolony, bo brązowienie ustąpiło!!!
Pozostały pojedyńcze gałązki które żona poucinała.

Wczoraj, mając chwilę czasu, przechodziłem po ogródku i rozchyliłem gałązki....moim oczom ukazał się koszmar :((((
Poniżej zamieszczę kilka zdjęć, może ktoś będzie mógł wesprzeć jakąś podpowiedzią....

Aha - telefonowałem po kilku ogrodnikach (w rejonie Katowic) z prośbą o odpłatną konsultację i nawet późniejsze zlecenie im "naprawy i utrzymania" .... żadna z tych firm nie chce tego się podjąć - bo iglaków nie kupiłem u nich :(((

Oto zdjęcia (jakby trzeba było zrobić inne, o większym zbliżeniu - to nie ma problemu) - ale przyznaję bez bicia - nie jestem fotografem :(

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek


Może będzie jeszcze istotne to, że taki stan jak na zdjęciach występuje tylko naokoło 20 thujach, które mam posadowione "za domem" gdzie nie ma okien (zdjęcie poniżej):
Obrazek
Zastanawiam się czy ktoś "życzliwy" nie wysypał czegoś, bo na tej stronie nie mam okien, więc ryzyko "wpadki" jest minimalne.

Natomiast te thuje które mam posadowione jak na zdjęciu nr 1 i nr 2 - mają OGROMNIE mniej takich zbrązowiałych gałązek od środka, i wyglądają na lepszy stan.

Aha, wszystkie thuje posadowione są w tym samym gruncie, w tym samym dniu i z tej samej szkółki (hodowli?).
Przyznaje się bez bicia - nie mam pojęcia jakie to są warunki glebowe, jakie pH.. :((
Pod posadowione thujki wyłożyłem czarną agrowłókninę i na nią wysypałem korę. Ale w tym roku, po wykonaniu tego oprysku preparatem, wyciągnąłem tą agrowłókninę i zostawiłem samą korę. Podlewane były w okresie upałów co 2-3 dni.

Mogę liczyć na jakąkolwiek pomoc ze strony forumowiczów?

A może polecicie jakiegoś ogrodnika/zakład który by podjął się "obsługi" szpaleru 50 thujek smaragd w okolicach Katowic?
--
qriozum
GG: 997997, ICQ: 99380423
Zablokowany

Wróć do „CHOROBY i SZKODNIKI. Diagnostyka roślin ogrodowych - FOTO”