Moje okna... - Ziel-ona

[Antooosia]

... i z drugiej strony spróbować złapać ...

Aanula zależy,kogo by się podrzuciło...

[anoli]

Tośka, teściową wołaj na pomoc

[Antooosia]

Anolka,dawaj swoją

[anoli]

A już ją wysyłam, odbierz

[Antooosia]

A już ją wysyłam, odbierz

Anolka odbierac,czy niech idzie w .... ?

[Abudabi]

A już ją wysyłam, odbierz

Anolka odbierac,czy niech idzie w .... ?

litości baby, polałam się kawą

[agaxkub]

i jak tu pracować...

dobre zawodniczkie z was - co jedna to lepsza
w sumie u mnie pokój wolny - jak która teściowa dobrze łopatą operuje to moge przechować na jakiś czas...

ogródek trzeba bedzie ryć neidługo

[anoli]

Na widok mojej ogródek sam się zryje....

[agaxkub]

dawaj ją tu zaraz....

i nie mów głośno bo będzą ci płacić za wypożyczanie - ale by sie kobiecina nazwiedzała...

[Piuma]

Na widok mojej ogródek sam się zryje....

[anoli]

Ty mówisz, że z teściowej można mieć korzyść majątkową - dobra to niech będzie licytacja

[Nivak]

Na widok mojej ogródek sam się zryje....

Ten tekst mnie rozwalił Na drobinki

A jak tu zaraz przyjdzie jakowaś współforumowiczka, która jest teściową dla swojej synowej?

[Ziel-ona]

Na widok mojej ogródek sam się zryje....

Anoli jesteś niemożliwa . Tylko mnie nie ma a Wy już rozrabiacie
Trochę wieści z moich parapetów, dobrych i złych. Zacznę od dobrych...Pojawiła się wczoraj na moim parapecie szabelka - dzięki dobroci jednej z forumowiczek



Kloniki z nasionek od szalonej A. mają się świetnie

Pamiętacie fikusa deltolistnego, którego zaatakował jakiś grzyb? W końcu się łaskawie ruszył i wypuścił 2 nowe listki


A teraz złe wieści...musiałam przesadzić dzisiaj włochatka, bo zaczął gubić człony. Może domyślacie się dlaczego? Co mu nie pasuje? I najgorsze taraz...kupiłam jakiś niby super preparat na przędziorki (firmy Bayer) i spryskałam nim fikusa i bluszcz. Nie wiem czy przędziorki zostały zabite, ale roślinki na pewno. Popaliło im listki. Już chyba wolę przędziorki ręcznie usuwać...Ratujcie! A to ten włochatek biedy!