Koma Robisz bardzo źle zostawiając pędy które owocowały na zimę. Nie wprowadzaj w błąd ludzi którzy stawiają pierwsze kroki w uprawie jeżyny.
Uprawiam jeżynę bezkolcową od 1987 roku odmiany angielskie Thornless Evergreen i Black Satin więc mam jakie takie doświadczenie w ich uprawie. Między czasie miałem także odmiany Gazda i Orkan. Były u mnie tylko do pierwszego owocowania i nie polecałbym nikomu.
Wracając do przygotowania jeżyn do zimowania. Zaczynamy już po zbiorze owoców tz. wycinamy koniecznie pędy które owocowały i to możliwie jak najwcześniej. Dlaczego? Stare pędy są siedliskiem
szpeciela jeżynowca i rdzy jeżynowej. Najlepiej takie pędy po wycięciu od razu spalić. Gdy ziemia zaczyna zamarzać pędy tegoroczne powinno się związać razem i przygiąć do ziemi przykrywając je ziemią lub słomą. Przykrywanie nie dotyczy odmian Orkan i Gazda jeżeli rosną w zaciszu są stosunkowo odporne na nasze zimy ale wycinanie pędów które owocowały jest tak samo konieczne. Nie prawda,że wycięcie starych pędów zaszkodzi jeżynie w zimowaniu.
Na zdjęciu wstępne przygotowanie jeżyn do zimy. Przed okryciem związuję ciaśniej pędy. (łatwiej przykryć) Ponieważ mieszkam na wschodzie Polski okrywam jeżyny ziemią to najpewniejszy sposób.