Kolory usychania iglaków Cz.1
Re: Kolory usychania iglaków
Atakuje. I nikt nie mówił, że zdjęcie jest aktualne.
- pogotowie ogrodnicze
- Przyjaciel Forum
- Posty: 1405
- Od: 23 wrz 2005, o 18:40
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Częstochowa
- Kontakt:
Re: Kolory usychania iglaków
zdjęcie z 27.09.2011 odpowiedź jest błędna i nie dotyczy tego uschniętegoasia11 pisze: A konkursowe - uschnięte ciemne, zdrowe tylko końcówki - Herpotrichia juniperi.
Re: Kolory usychania iglaków
Nie da się postawić właściwej diagnozy na podstawie jednej i tak okrojonej fotografii. Nie widać w jakiej kondycji są pozostałe rośliny rosnące obok, nie widać gleby, otoczenia, wnętrza rośliny (mogła by tam być np pleśń). Coś niewyraźnie wyłania się z tyłu, jakby te rośliny rosły tuż przy jakiejś ścianie - co może wpływać na małą wentylację, na opadającą wodę przy niewłaściwych rynnach, czy tez na zbyt duże nasłonecznienie - w zależności od wystawy. Może to być też opieńka, ale nie widząc dołu, nie wąchając ziemi ;) trudno stwierdzić.pogotowie ogrodnicze pisze:Taki mini konkurs (...)
Niemniej uszkodzenia wyglądają raczej na związane z pobieraniem przez korzenie, bo wyraźnie zaczynają się od środka - ale jak mówię - trzeba by mieć wgląd na całość, a najlepiej diagnozować mając kontakt "organoleptyczny"
Przy takiej fotce można jedynie bawić się w zgadywankę "chybił-trafił"
Pozdrawiam.
- pogotowie ogrodnicze
- Przyjaciel Forum
- Posty: 1405
- Od: 23 wrz 2005, o 18:40
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Częstochowa
- Kontakt:
Re: Kolory usychania iglaków
w takim razie wycofuję się z konkursu
Re: Kolory usychania iglaków
Januszu, by postawić trafną diagnozę na podstawie fotografii, jednej, okrojonej, bez wywiadu z właścicielem na temat stanowiska i stosowanych zabiegów - trzeba mieć takie doświadczenie i wiedzę jak Ty.pogotowie ogrodnicze pisze:w takim razie wycofuję się z konkursu
Czy wg Ciebie mylę się?
Pozdrawiam.
Re: Kolory usychania iglaków
No i o zabawę chodzi.Meva pisze:Przy takiej fotce można jedynie bawić się w zgadywankę "chybił-trafił"
Dopytam - na pewno chodzi o chorobę, nie szkodnika?
Re: Kolory usychania iglaków
Moim zdaniem: z jakiegoś powodu te igły nie mają wody lub mają jej za mało - szkodnik, mechaniczne uszkodzenie korzeni, ziemia w pobliżu przykryta betonem, itp. Plus szara pleśń.
Na grzyb odglebowy mi nie wygląda - końcówki są bardziej zażółcone niż zszarzałe.
A teraz proszę o podanie rozwiązania.
Na grzyb odglebowy mi nie wygląda - końcówki są bardziej zażółcone niż zszarzałe.
A teraz proszę o podanie rozwiązania.
- pogotowie ogrodnicze
- Przyjaciel Forum
- Posty: 1405
- Od: 23 wrz 2005, o 18:40
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Częstochowa
- Kontakt:
Re: Kolory usychania iglaków
opieńkowa zgniilizna korzeniasia11 pisze:Moim zdaniem: z jakiegoś powodu te igły nie mają wody lub mają jej za mało - szkodnik, mechaniczne uszkodzenie korzeni, ziemia w pobliżu przykryta betonem, itp. Plus szara pleśń.
Na grzyb odglebowy mi nie wygląda - końcówki są bardziej zażółcone niż zszarzałe.
A teraz proszę o podanie rozwiązania.
Re: Kolory usychania iglaków
Dziękuję.
Re: Być może w przyszłości nowa odmiana
Witam!
Mam 12-letniego jałowca odmiany Mint Julep, jest ogromny i bardzo piękny. Co roku muszę go ciąć bo cały trawnik by zajął. Tego lata zauważyłam, że jedna gałązka częściowo przebarwiła się żółto. Zostawiłam ją ale nie wiem czy to jakaś mutacja, bo raczej nie choroba, gałązka wygląda na żywą i rośnie. Proszę o radę co można z tym zrobić a może już taki "twór" istnieje. Pozdrawiam Anka.
Mam 12-letniego jałowca odmiany Mint Julep, jest ogromny i bardzo piękny. Co roku muszę go ciąć bo cały trawnik by zajął. Tego lata zauważyłam, że jedna gałązka częściowo przebarwiła się żółto. Zostawiłam ją ale nie wiem czy to jakaś mutacja, bo raczej nie choroba, gałązka wygląda na żywą i rośnie. Proszę o radę co można z tym zrobić a może już taki "twór" istnieje. Pozdrawiam Anka.
Re: Kolory usychania iglaków
Pokaż zdjęcie.
Sosna górska - choruje?
Witam,
proszę o pomoc. Coś dzieje się z moimi sosnami górskimi. To już druga z tymi samymi objawami. Obie dostałam z ogródkówpoprzednich właścicielek. Objawy są podobne, blednięcie rośliny od dołu, brak przyrostów, żółknięcie od dołu idące środkiem rośliny. Glebę mam raczej gliniastą, do sadzenia podsypuję piaskiem, mieszam podłoże rodzime z ziemią do iglaków.
proszę o pomoc. Coś dzieje się z moimi sosnami górskimi. To już druga z tymi samymi objawami. Obie dostałam z ogródkówpoprzednich właścicielek. Objawy są podobne, blednięcie rośliny od dołu, brak przyrostów, żółknięcie od dołu idące środkiem rośliny. Glebę mam raczej gliniastą, do sadzenia podsypuję piaskiem, mieszam podłoże rodzime z ziemią do iglaków.
- Napoleon
- 500p
- Posty: 780
- Od: 23 lis 2010, o 14:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Z nad morza
Re: Kolory usychania iglaków
Pierwszy minus-gliniasta ziemia i te czarne szmaty
Drugi minus - czy te sosny były sadzone z pojemnika czy raczej kopane?
Drugi minus - czy te sosny były sadzone z pojemnika czy raczej kopane?
"Najpierw Cię ignorują. Potem śmieją się z Ciebie. Później z Tobą walczą. Później wygrywasz." Mahatma Ghandi