Majka 411 - róże 2011 cz.2
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Majka 411 - róże 2011 cz.2
Tradycyjnie pokłon dla królowej Szwecji Tyle z Was negatywnie oceniło Gloire de Dijon, że nie odważę się jej zamowić teraz. Stara miłość nie rdzewieje, więc wiosną nie dam się odwieść od tego pomysłu. Natomiast królowa to zupełnie co innego Na szczęście nie jest pomarańczowa Wracam jeszcze do Pink Grootendorst-wyrosła na ponad metr, powtarzała, nie choruje. Jestem bardzo zadowolona
- majka411
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13235
- Od: 12 sie 2009, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa
Re: Majka 411 - róże 2011 cz.2
Marto, , zacznę od brzuszków , a sobie nie dowierzaj aparacikowi.
Co tam lato, mamy je właśnie tylko bardzo się spóźniło.
Cesar nie ma pomarańczowego środeczka, tylko morelowo-brzoskwiniowy, a kolory się zmieniają w trakcie kwitnienia.
To co pokazuję to kilka różnych kwiatków tej róży. Jeden z Cesarów rośnie u mnie przy Clair R. i ten odcień różu jest OK.
Wszystko zależy czy jesteś tolerancyjna na kolory. Ja bardzo i w nosie mam czy pomarańczowy pasuje do rózowego. One czyli różyczki są bardzo zadowolone z tych miejsc.
Bernstain Rose masz rację to odcień bursztynowej żółci, ale nie pomarańcz.
Marto nie męczysz mnie, to czysta wymiana doswiadczeń i tyle
Jak chcesz pomarńcz to popatrz u mnie na Tea Time. To ogeń.
Z całą odpowiedzialnością mogę napisć, że kolory róż są odbiciem ich realnego koloru w ogrodzie.
Wyjatek jest co do Red leonadro da Vinci, nie mogę uchwycic jego czerwieni.
Masz pozwolenie na zanudzanie.
Co tam lato, mamy je właśnie tylko bardzo się spóźniło.
Cesar nie ma pomarańczowego środeczka, tylko morelowo-brzoskwiniowy, a kolory się zmieniają w trakcie kwitnienia.
To co pokazuję to kilka różnych kwiatków tej róży. Jeden z Cesarów rośnie u mnie przy Clair R. i ten odcień różu jest OK.
Wszystko zależy czy jesteś tolerancyjna na kolory. Ja bardzo i w nosie mam czy pomarańczowy pasuje do rózowego. One czyli różyczki są bardzo zadowolone z tych miejsc.
Bernstain Rose masz rację to odcień bursztynowej żółci, ale nie pomarańcz.
Marto nie męczysz mnie, to czysta wymiana doswiadczeń i tyle
Jak chcesz pomarńcz to popatrz u mnie na Tea Time. To ogeń.
Z całą odpowiedzialnością mogę napisć, że kolory róż są odbiciem ich realnego koloru w ogrodzie.
Wyjatek jest co do Red leonadro da Vinci, nie mogę uchwycic jego czerwieni.
Masz pozwolenie na zanudzanie.
- majka411
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13235
- Od: 12 sie 2009, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa
Re: Majka 411 - róże 2011 cz.2
Ewa, muszę obejrzeć Pink Grootendorst u Ciebie. Jak ktoś pisze, że jest zadowolony to warto się tym bardzo interesować.
Królowa specjalnie dla Ciebie i jeszcze będzie..... oj będzie.
Dobrze, że Gloire de Dijon poszła chwilowo w odstawkę. My tylko dobrze dbamy o Twoje pieniążki.
Jak miłość nie przejdzie do wiosny no to trudno.
Oj zapomiałam o Chippendale, juz wstawiam.
Królowa specjalnie dla Ciebie i jeszcze będzie..... oj będzie.
Dobrze, że Gloire de Dijon poszła chwilowo w odstawkę. My tylko dobrze dbamy o Twoje pieniążki.
Jak miłość nie przejdzie do wiosny no to trudno.
Oj zapomiałam o Chippendale, juz wstawiam.
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Majka 411 - róże 2011 cz.2
Majka, Ty zajrzyj do mnie teraz, czy ta róża nie przypomina którejś Twojej, bo dla mnie to od wiosny tajemnica. Nie pokażę już PG, bo przekwitła, a w dodatku rośnie wśród wielkich onętków. Może w czeluściach wątków się odnajdzie, jeśli użyjesz wyszukiwarki (tak znalazłam informację, kto chciał ode mnie nasiona, więc może i róża się odnajdzie ). Może wiosną nagle nadejdzie przypływ fortuny...Kupię wszystkie róże, które mi się podobają
Re: Majka 411 - róże 2011 cz.2
Majka, dzięki! Wiesz co, chyba będzie nadprogramowe przesadzanie To Cesar powinien być na pomarańczowej! A Ashropshire Lad jednak jest bardziej różowa, chyba się zamienią miejscami, ajajaj! Co do pomarańczu, to ja lubię raczej takie delikatne odcienie, jakie mają angielki, chociaż i owszem Monikę posiadam , Gebruder Grimm także , ale to takie błedy młodości w różanej fascynacji...Chociaż tak dla ożywienia mogą być, nie uważasz?
- majka411
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13235
- Od: 12 sie 2009, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa
Re: Majka 411 - róże 2011 cz.2
Ewa , będę szukać, a w sprawie nn odpisałam u Ciebie.
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Majka 411 - róże 2011 cz.2
Dzięki Może tajemnicę uda się w końcu rozwikłać. Miałam przekonanie, że Sophia R. musi być niższa niż 150 cm. Albo to wybryk dzieciaka, przecież moja nn tegoroczna
- majka411
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13235
- Od: 12 sie 2009, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa
Re: Majka 411 - róże 2011 cz.2
Marto, najlepiej to powinno być tak Cesar + A Shropshire Lad = razem one wzajemnie się uzupełniają kolorystycznie i czasem kwitnienia.
No Martuś zabiłam Ci ćwieka , ajajaj
A to znaczy , że ognisty pomarańcz Tea Time nie leży Ci. Ja też ją oddaję sąsiadowi od tej ładniejszej komóreczki hihihi..hi. On uwielbia takie kolorki.
Dla ożywienia rabatki jak najbardziej mogą być ostre kolorki. Ja mam zaplanowane czerwone. Coś mnie naleciało na ten kolorek.
No Martuś zabiłam Ci ćwieka , ajajaj
A to znaczy , że ognisty pomarańcz Tea Time nie leży Ci. Ja też ją oddaję sąsiadowi od tej ładniejszej komóreczki hihihi..hi. On uwielbia takie kolorki.
Dla ożywienia rabatki jak najbardziej mogą być ostre kolorki. Ja mam zaplanowane czerwone. Coś mnie naleciało na ten kolorek.
Re: Majka 411 - róże 2011 cz.2
Owszem!majka411 pisze:No Martuś zabiłam Ci ćwieka , ajajaj
Majka, jutro sadzenie, przesadzanie, już przy niektórych dołkach tabliczki, żeby mi się moje ustalenia nie pomieszały, a tu taka burząca wszystko informacja! Ajajaj!
- majka411
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13235
- Od: 12 sie 2009, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa
Re: Majka 411 - róże 2011 cz.2
Martuś, wystarczy tylko zamienić dwie tabliczki hihihi..hi.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9885
- Od: 4 lut 2011, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Majka 411 - róże 2011 cz.2
Majuś wciąż ślicznotki czarują a co jedna to śliczniejsza. Dobrze że robisz tak dużo zdjęć, będzie czym się pocieszać w zimowe dni. Pokłony dla różyczek a dla Ciebie
- majka411
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13235
- Od: 12 sie 2009, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa
Re: Majka 411 - róże 2011 cz.2
Kocia Majeczko, od różyczek i ja sie dołączam
Robię zdjęcia póki jeszcze uśmiechają sie te ślicznotki do nas. Masz rację jak będzie na dworze be, to chociaż zdjęcia zostaną do oglądania.
Bardzo mi się spodobało robienie fotek. Jeszcze tyle muszę się nauczyć. To zostawiam na zimowe wieczory.
Zapraszam Ciebie i moich Wszystkich gości do odladania zdjęć z 4 października.
Anton aus Tirol.
Benjamin Britten,
d.c.n.
Robię zdjęcia póki jeszcze uśmiechają sie te ślicznotki do nas. Masz rację jak będzie na dworze be, to chociaż zdjęcia zostaną do oglądania.
Bardzo mi się spodobało robienie fotek. Jeszcze tyle muszę się nauczyć. To zostawiam na zimowe wieczory.
Zapraszam Ciebie i moich Wszystkich gości do odladania zdjęć z 4 października.
Anton aus Tirol.
Benjamin Britten,
d.c.n.
- oliwka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5839
- Od: 24 mar 2008, o 13:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj. śląskie
Re: Majka 411 - róże 2011 cz.2
Hmm, Anton w typie edenowskim, powiedziałabym
To jakaś rabatowa?
To jakaś rabatowa?