Błędy w uprawie różaneczników

Różaneczniki (rhododendrony), azalie, wrzosy i inne kwaśnolubne
ODPOWIEDZ
Katka
200p
200p
Posty: 310
Od: 29 cze 2007, o 17:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: małopolska

Post »

Evva pisze:Katko czy ten preparat żelazowy zastosować już teraz? Pytam, bo mój jeden rododendron też ma listki jaśniejsze i mniejsze niż zazwyczaj.
Nie koniecznie to jest objaw chlorozy. Niedobór żelaza objawia się jasnymi (żółto-zielonymi) liśćmi, ale z ciemnym unerwieniem liści (czyli ciemnymi żyłkami). Czy tak jest u Ciebie, czy są one całe jasne?

Nawożenie dolistne można już powoli zacząć.
Pozdrawiam
Katka
Mój zielony zakątek
Katka
200p
200p
Posty: 310
Od: 29 cze 2007, o 17:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: małopolska

Post »

miikaka pisze:Pojechałam do szkółki gdzie mój m dokonał zakupu. To rododendron Nowa Zembla.
No to nie masz się co martwić, ta odmiana też ma takie pokręcone liście.
Flowers dobrze przeczuwała :D .
Pozdrawiam
Katka
Mój zielony zakątek
Awatar użytkownika
Evva
50p
50p
Posty: 54
Od: 1 cze 2007, o 21:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

Katko bardzo Ci dziękuję. Niestety, jak spojrzałam na mój rodonek to aż się za głowę złapałam. Marnie mi w tym roku wygląda:

Obrazek Obrazek

Jak widać kilka gałązek jest pięknych ale większa część krzaczka potrzebuje interwencji. Tak jak radzisz zaczynę go "dożywiać".
Pozdrawiam Ewa
KOCHAM BIEDRONKI ;-)
Awatar użytkownika
Evva
50p
50p
Posty: 54
Od: 1 cze 2007, o 21:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

No i jeszcze jeden biedny rododendron:
Obrazek
Te plamy na liściach to poparzenia słoneczne z lipca zeszłego roku. Co mam z nimi zrobić? Czy wyciąć je wszystkie teraz czy też poczekać z tym aż wyrosną nowe listki? Proszę o radę.
Nie wszystkie moje rodonki są w tak opłakanym stanie. Bo np. ten jest zdrowy:

Obrazek
Pozdrawiam Ewa
KOCHAM BIEDRONKI ;-)
Awatar użytkownika
hanka55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10358
Od: 19 sty 2008, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
Kontakt:

Post »

Możesz obciąć martwice na granicy nekrozy, tj, przy samym brzegu suchego, by nie uszkodzić żywej, zielonej części liścia.
I nie martwotaj się tak,
Po deszczach, śniegach zwykle zmienia się pH gleby na bardziej na zasadowe i trzeba zakwaszać np. siarką, żeby umożliwić pobieranie pokarmu .
A Twoje Rh, to OKAZY - ogromne, z pąkmi kwiatowymi na każdym pędzie.
Nic - tylko podziwiać i zazdrościć, Evvo :D
Katka
200p
200p
Posty: 310
Od: 29 cze 2007, o 17:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: małopolska

Post »

Evva no fakt bardzo okazałe te Twoje rododendrony i piękne :D .
Nie jestem jakimś specjalnym znawcom w tym temacie, ale jak na moje oko ten z jasnymi i małymi listkami jest niedożywiony i z objawem chlorozy. Sprawdź odczyn podłoża za nim zaczniesz nawożenie do glebowe, a na początek zapodaj im dolistnie jakiś nawóz wieloskładnikowy (np. z serii "Magiczna Siła") na przemian z nawozem żelazowym.
Pozdrawiam
Katka
Mój zielony zakątek
Awatar użytkownika
lila31
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2639
Od: 20 lip 2006, o 12:06
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lubin

Post »

Haniu czy podsypywałaś już Rh siarką?

Jeżeli tak, to w jakiej ilości pod krzak?
Awatar użytkownika
hanka55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10358
Od: 19 sty 2008, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
Kontakt:

Post »

Lilu, nowa siarka jeszcze nie dotarła, ale moje już dostały doglebowo roztwór wodny:
Saletrzak podsypowo - 1 łyżka od zupy pod roślinę, siarczan potasu + siarczan magnezu - po 1 płaskiej łyżeczce na 1 l wody. Można podlać, można opryskać liście i używac interwencyjnie przy niskim stopniu chlorozy.

Zamiast czystej siarki można stosować :
siarczan amonu, to azot ( liście, wzrost) i siarka ( zakwaszenie) -NH4)2SO4.
Potas to symbol K, a forma chelatowa i zakwaszająca to siarczan potasu(potaż) - K2SO4, najczęsciej z domieszką tlenku magnezu MgO.

Tu jest dobry artykuł o sporządzaniu pożywek do oprysków:
http://www.szkolkarstwo.pl/article.php?id=587


Dawki siarki do zakwaszania, w zalezności od obecnego pH podłoża
Tabela 1. Dawki siarki (kg/100 m2) do obniżania pH gleby


Obrazek
BORÓWKA BRUSZNICA I JEJ UPRAWA; Doc. dr hab. Kazimierz Smolarz
http://www.ho.haslo.pl/article.php?id=2337
Awatar użytkownika
lila31
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2639
Od: 20 lip 2006, o 12:06
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lubin

Post »

Dzięki Haniu za informację ale jeszcze mam pytania.
Czy Ty używałaś czystej granulowanej siarki, czy tylko w związkach?
Siarczan amonu mam i stosuję, ale kilka Rh ma mocno za wysokie pH (7)
Muszę bardzo szybko, interwencyjnie obniżyć pH zanim zacznę je dokarmiać doglebowo.
Dolistnie dostaną swoje, ale koniecznie muszę też poprawić glebę.
Awatar użytkownika
hanka55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10358
Od: 19 sty 2008, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
Kontakt:

Post »

Kiedyś obniżałam siarką techniczną, ale tu w górach - jeszcze nie; bo po każdej ulewie pH skacze mi o 2-3 punkty w górę !
I czegoś takiego w życiu nie przeżyłam.
Do tej pory stosowałam siarczany i torf, ale to za mało gdy woda do podlewania ma tu prawie 8 pH !
W lecie - deszczówki jak na lekarstwo, a wiosną , jesienią i zimą, częśc roślin po prostu topi się w glinie lub wymarza w zamrożonej na kość mokrej glinie.
Dlatego znów wrócę do siarki technicznej - pylistej, bo szybciej się ją rozpuszcza i szybciej dociera do korzeni.
A rh osłąbione i chlorotyczne mają też problem z osmozą, więc dostają potas + magnez, by się wzmocnić.

Liluś, przecież granulowaną też możesz rozpuścić w wodzie i szybko podlać dokoła korzeni.

Granulowanej nigdy nie miałam, ale wartości kg/m2, są podobne jak w tabeli.
Awatar użytkownika
lila31
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2639
Od: 20 lip 2006, o 12:06
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lubin

Post »

Haniu mogę rozpuścić siarkę w wodzie, ale jeżeli możesz, to podaj mi dokładnie proporcje, ja się chyba dzisiaj przetleniłam, ciężko myślę. :(
Chcę najpierw sprowadzić pH do właściwego poziomu, a dopiero potem nawozić.
Właściwie wolałabym podsypywać niż podlewać.
Przy 40 Rh niech na każdy 10l wody, to wiesz jak mój kręgosłup mi się potem odwdzięczy. :evil:
Awatar użytkownika
hanka55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10358
Od: 19 sty 2008, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
Kontakt:

Post »

A jaką masz liluś glebę?
Ciężką - gliniastą, czy lekką - piaszczystą?
I jakie pH - masz i chcesz mieć?
Bo z przeliczeń dla drzew liściastych wychodzi mi 0,2-0,3 kg/m2 ale na ugorze!

Dla bardzo kwaśnolubnych borówek zaleca się stosowanie kilkukrotnego dokwaszania, ale w małych dawkach - po 0,5-1,0 kg na 100m2 gleby koło roslin, czyli 5-10g/m2 ( o ile dobrze przeliczyłam )

Roztwór wodny dla roślin już posadzonych MUSI byc co najmnie 70-80% słabszy i podawany w paru dawkach, po badaniu pH, np. w odstępach tygodniowych.

Lilu, a Ty nie kupiłaś przypadkiem tego firmy Sumin?
SIARKA GRAULOWANA - środek przeznaczony do gazowania w szklarniach, tunelach foliowych. Opakowania: 0,5 kg; 3 kg; 5 kg


jeszcze jeden art. ale dot. siarki pylistej ( czystość 99,9%) bez innych dodoatków...

"Uwaga!

- Nawroty siarkowania stosować corocznie przez 2-3 lata uzależniając potrzebę ich stosowania od corocznych analiz kontrolnych pHKCl gleby, pod warunkiem nie stosowania ich częściej niż 3 razy w ciągu 10 lat.
- Siarkę stosować na kwatery ugorujące mieszając siarkę po wysiewie z warstwą uprawną gleby przy pomocy kultywatora.
- do stosowania roztworu wodnego kwasu siarkowego można przystąpić w przypadku utrzymującego się podwyższonego odczynu gleby po jej 2-3 krotnym siarkowaniu, (j.w.) wg Tab. 3."

http://www.lp.gov.pl/zd/d55-2001/at_download/zal1.
Awatar użytkownika
hanka55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10358
Od: 19 sty 2008, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
Kontakt:

Post »

flowers pisze:W Centrum Ogrodniczym Daglezja można kupić zakwaszacz glebowy. Opakowanie 100 g kosztuje 6,90 zł. Sądzę, że w innych sklepach ogrodniczych także powinien być dostępny

Obrazek

Oto aktualna strona producenta

http://miflora.webpark.pl/
Nie rozumiem, co tu zakwasza ?
Bo na etykiecie są podane tylko NPK, w formach łatwo przyswajalnych.
Dla mnie to zwykły nawóz z większą ilościa fosforu dla zwiększenia zawiązków kwiatowych.
A nie widzę tu wcale kompleksu siarkowego :shock:
Czy ja się mylę? :shock:
ODPOWIEDZ

Wróć do „Rhododendrony i azalie”