rapunzel - zielono mi :)
- Zenia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4871
- Od: 6 wrz 2007, o 20:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: rapunzel - zielono mi :)
Jagódko......witam w niedzielny poranek i oglądam twoje piękności. . Coraz ładniejsze kompozycje tworzysz. Pięknie na tym kwietniczku . Co do fikusa benjamina...u mnie to samo. . To znaczy te o kolorowych listkach dość wybredne, zielone mniej. . Fatsja moja już w domku...
- rapunzel
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3665
- Od: 26 lip 2011, o 18:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kalisz
Re: rapunzel - zielono mi :)
Witam w niedzielny poranek
kasik, nowika, justus dziękuję Owszem podczas oglądania tv zerkam na kwietnik, zwłaszcza w czasie reklam
Zeniu trochę mnie pocieszyłaś, że nie tylko ten mój tak sypie liśćmi
Wiktorio, tego fikusa kupiłam w sierpniu i zgodnie zaleceniem pani sprzedającej nie przesadzałam go. W korzenie mu też nie zaglądałam, bo wyglądał dobrze. Na początku było z nim wszystko w porządku, ale potem przestało mu widać coś odpowiadać. Nie mam pojęcia co. Stoi na półce naprzeciwko okna wschodniego. W sumie to jest to może dwa i pół metra od okna. Mam wrażenie, że pozostałe rośliny jakoś dają sobie tam radę. Widać to gubienie liści to specjalność tego fikusa
Szkoda trochę, ale skoro przeżyłam stratę paproci, cyklamena i zielistki to i to przeżyję.
Lidka, problem w tym, że ja zastanawiam się, czy ten kwietnik na 5 mi starczy, bo nie jestem wysoka, ale zawsze mogę sobie coś podstawić, a u mnie miejsce przy oknie mocno ograniczone
To, co w tym układzie radzisz dwie maczety?
Zresztą jest to plan na przyszłą wiosnę dopiero, a na razie tak sobie tylko rozmyślam
kasik, nowika, justus dziękuję Owszem podczas oglądania tv zerkam na kwietnik, zwłaszcza w czasie reklam
Zeniu trochę mnie pocieszyłaś, że nie tylko ten mój tak sypie liśćmi
Wiktorio, tego fikusa kupiłam w sierpniu i zgodnie zaleceniem pani sprzedającej nie przesadzałam go. W korzenie mu też nie zaglądałam, bo wyglądał dobrze. Na początku było z nim wszystko w porządku, ale potem przestało mu widać coś odpowiadać. Nie mam pojęcia co. Stoi na półce naprzeciwko okna wschodniego. W sumie to jest to może dwa i pół metra od okna. Mam wrażenie, że pozostałe rośliny jakoś dają sobie tam radę. Widać to gubienie liści to specjalność tego fikusa
Szkoda trochę, ale skoro przeżyłam stratę paproci, cyklamena i zielistki to i to przeżyję.
Lidka, problem w tym, że ja zastanawiam się, czy ten kwietnik na 5 mi starczy, bo nie jestem wysoka, ale zawsze mogę sobie coś podstawić, a u mnie miejsce przy oknie mocno ograniczone
To, co w tym układzie radzisz dwie maczety?
Zresztą jest to plan na przyszłą wiosnę dopiero, a na razie tak sobie tylko rozmyślam
-
- 1000p
- Posty: 3431
- Od: 23 sie 2011, o 13:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: rapunzel - zielono mi :)
Jagódko to już maczety nie wystarczą !! Jak nic skończysz z kosiarką w domu !!! Ale kwiatki masz prześliczne i bardzo zadbane
Pozdrawiam Lidka Mój mały zielony raj część 1 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=47114" onclick="window.open(this.href);return false;
część 2 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=48489" onclick="window.open(this.href);return false;
część 3 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=49364" onclick="window.open(this.href);return false;
część 2 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=48489" onclick="window.open(this.href);return false;
część 3 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=49364" onclick="window.open(this.href);return false;
- Anjja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1739
- Od: 4 sie 2010, o 20:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Re: rapunzel - zielono mi :)
Miły kącik sobie urządziłaś... kwietnik gustowny a kompozycje bardzo ładne
Firaneczka tez super ja niestety mieć ich nie mogę bo moja kotka namiętnie podjada z niej sznurki... co nie najlepiej się kończy później... pomijając wygląd firanki
Firaneczka tez super ja niestety mieć ich nie mogę bo moja kotka namiętnie podjada z niej sznurki... co nie najlepiej się kończy później... pomijając wygląd firanki
Pozdrawiam Anjja - Ania
Moje wątki
Moje wątki
- Jatra
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3244
- Od: 18 sie 2011, o 22:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie-wlkp
- Kontakt:
Re: rapunzel - zielono mi :)
Kwietnik pierwsza klasa
Rośliny mają nowe piękne miejsce czy pierwszy to skrzydłokwiat?
- rapunzel
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3665
- Od: 26 lip 2011, o 18:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kalisz
Re: rapunzel - zielono mi :)
Jatro, na samej górze rzeczywiście jest skrzydłokwiat posadzony razem z pnącym filodendronem i polecam ten zestaw, roślinkom wyraźnie odpowiada swoje towarzystwo.
Anjja, ta firanka to był jeden z zakupów typu, że zobaczyłam na ekspozycji w sklepie i wiedziałam, ze bez względu na cenę i inne okoliczności muszę to mieć. Nie widać tu tego, ale firanka jest w delikatny wzór różowych kwiatów z zielonkawymi liśćmi.
Niestety nie tylko koty lubią coś spocić przy tych sznurkach, bo mój synuś też ma nieraz "fazę", że uwielbia za nie ciągnąć wystawiając moje nerwy i cierpliwość na potężną próbę. Nawet teraz firanka zwisa bezwładnie w jednym miejscu, ale u mnie takie rzeczy musi załatwić ktoś inny, bo ja z moim lękiem wysokości na drabinę nie wejdę za nic w świecie.
Lidka kosiarkę poleciłabym tobie, bo u mnie na ziemi nic nie stoi, za to u ciebie
Moja psianka zaszalała i zakwitła tym razem aż dwoma kwiatkami. ma tam jeszcze w zanadrzu jeden większy i dwa mniejsze pączki, ale coś czuję, ze trzech kwiatków naraz to nie uświadczę w tym roku
Anjja, ta firanka to był jeden z zakupów typu, że zobaczyłam na ekspozycji w sklepie i wiedziałam, ze bez względu na cenę i inne okoliczności muszę to mieć. Nie widać tu tego, ale firanka jest w delikatny wzór różowych kwiatów z zielonkawymi liśćmi.
Niestety nie tylko koty lubią coś spocić przy tych sznurkach, bo mój synuś też ma nieraz "fazę", że uwielbia za nie ciągnąć wystawiając moje nerwy i cierpliwość na potężną próbę. Nawet teraz firanka zwisa bezwładnie w jednym miejscu, ale u mnie takie rzeczy musi załatwić ktoś inny, bo ja z moim lękiem wysokości na drabinę nie wejdę za nic w świecie.
Lidka kosiarkę poleciłabym tobie, bo u mnie na ziemi nic nie stoi, za to u ciebie
Moja psianka zaszalała i zakwitła tym razem aż dwoma kwiatkami. ma tam jeszcze w zanadrzu jeden większy i dwa mniejsze pączki, ale coś czuję, ze trzech kwiatków naraz to nie uświadczę w tym roku
-
- 1000p
- Posty: 3431
- Od: 23 sie 2011, o 13:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: rapunzel - zielono mi :)
Jagoda poczekamy zobaczymy Jakoś nie łykam że tylko kwietniki obsadzisz !!!
Pozdrawiam Lidka Mój mały zielony raj część 1 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=47114" onclick="window.open(this.href);return false;
część 2 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=48489" onclick="window.open(this.href);return false;
część 3 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=49364" onclick="window.open(this.href);return false;
część 2 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=48489" onclick="window.open(this.href);return false;
część 3 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=49364" onclick="window.open(this.href);return false;
- mniodkowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4302
- Od: 14 maja 2009, o 15:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: rapunzel - zielono mi :)
Ja tam osobiście uważam, że kwietniki trzeba kupować takie pod sam sufit, bo po co marnować tyle przestrzeni sama kupiłam taki na 7... a po roku zobaczyłam na jakimś rynku, że są i takie na 9 kusiło a i owszem, ale M podpowiedział kupić dwa - na 5 i na 3, oczywiście z propozycji skorzystałam czymprędzej bo się nie odmawia takich przyjemności coś potem gadał o jeszcze jednym na 3.. ale nie widzę go w tym miejscu gdzie mi sugeruje, bo gdzie podziać to co tam stoi i dobrze rośnie!?
Bardzo często robisz przemeblowanie na swoich, ale jak zielonym to służy to git
Bardzo często robisz przemeblowanie na swoich, ale jak zielonym to służy to git
Pozdrawiam teraz z centrum... Aga
Oto moja mała "dżungla" --> part V; Spis moich wątków
Sprzedaję ładne sadzonki hibiskusa czerwonego pełnego
Oto moja mała "dżungla" --> part V; Spis moich wątków
Sprzedaję ładne sadzonki hibiskusa czerwonego pełnego
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 1965
- Od: 9 sie 2011, o 12:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: rapunzel - zielono mi :)
Oj Jagódko,chyba nie skończy się na tym jednym małym kwietniczku.U Ciebie jest duże zapotrzebowanie na kwietniki żeby wyeksponować wszystkie Twoje piękne kwiaty.
-
- 1000p
- Posty: 1354
- Od: 19 wrz 2011, o 14:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bory Tucholskie
Re: rapunzel - zielono mi :)
Jagódko, nie wiem jak to się stało, że dopiero teraz do Ciebie trafiłam , ale przeczytałam cały wąteczek od początku do końca , a było co czytać Tak więc zameldowana i będę zaglądać często do Ciebie , obiecuję
- rapunzel
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3665
- Od: 26 lip 2011, o 18:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kalisz
Re: rapunzel - zielono mi :)
Lidka, u mnie jest pies i dziecko, więc na podłodze nic nie postawię, nie ma takiej opcji
mniodkowa, dokładnie o to mi chodzi, że jak już kupować, to wyższy, który więcej pomieści, bo przynajmniej u mnie miejsce przy oknie jest mocno ograniczone. Co do przemeblowania, to trochę jednak jeszcze mam mały poligon doświadczalny i co poniektóre roślinki z niewiadomych względów padają , więc wypada je czymś zastąpić. Co któremu służy, to będę wiedzieć może za jakiś rok
aga, tak też myślę, ze wiosną jak będzie przypływ gotówki, to szarpnę się na coś większego, chyba zacznę w piątek odkładać po 5 zł do skarbonki na ten kwietnik, to będzie zamiast zakupów
Magic, dzięki za wizytę
mniodkowa, dokładnie o to mi chodzi, że jak już kupować, to wyższy, który więcej pomieści, bo przynajmniej u mnie miejsce przy oknie jest mocno ograniczone. Co do przemeblowania, to trochę jednak jeszcze mam mały poligon doświadczalny i co poniektóre roślinki z niewiadomych względów padają , więc wypada je czymś zastąpić. Co któremu służy, to będę wiedzieć może za jakiś rok
aga, tak też myślę, ze wiosną jak będzie przypływ gotówki, to szarpnę się na coś większego, chyba zacznę w piątek odkładać po 5 zł do skarbonki na ten kwietnik, to będzie zamiast zakupów
Magic, dzięki za wizytę
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 1965
- Od: 9 sie 2011, o 12:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: rapunzel - zielono mi :)
No to świetny pomysł z tym odkładaniem ,do wiosny daleko,więc się trochę uzbiera
- Anjja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1739
- Od: 4 sie 2010, o 20:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Re: rapunzel - zielono mi :)
Jagoda a po co odkładać... kup sobie kwietnik a co piątek będziesz sobie oddawać po 5zł za niego
Pozdrawiam Anjja - Ania
Moje wątki
Moje wątki