Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu

[dodad]

Za astrami nie przepadam, stanowczo wolę chryzantemy. Ślimaki niestety też

[AGNESS]

Daluś zachwyca mnie Twoje wrzosowisko, ja niestety nie mam miejsca na takie z prawdziwego zdarzenia, ale tak lubię wrzosy , ze sadzę je po kilka w różnych miejscach.....czasami nawet pojedynczo przytulone gdzieś do jakiegoś pieńka czy kamienia....nie ma to niestety takiego efektu jak duża rabata z tymi cudeńkami, ale jak się nie ma co się lubi......to się lubi co się ma
Szeflera przepiękna

[Margo2]

Dalu nadrabiam zaległości.
Jak zwykle ogród prezentuje się bajkowo.Tym razem urzekło mnie to zdjęcie.

A jeśli chodzi o rozplenicę, to, żeby mieć większy krzaczek to chyba musisz kupić inną odmianę, bo Twoja to chyba jednak miniaturka.

[Wanda7]

Marcinki mają piękne kolory i w handlu jest tych kolorów coraz więcej. Mnie jednak odstraszają te ich wyłysiałe doły. Gdyby nie to, zaprosiłabym je do siebie już dawno.

[x-d-a]

Wandziu, ja szczerze mówiąc nie przepadam ani za astrami, ani za chryzantemami, ale aby o tej porze coś w ogrodzie kwitło trzeba jedne albo drugie zaprosić do ogrodu :P Ja tak sadzę marcinki aby widoczne były głównie barwne plamy ich kwiatów, a łodyżki chowam za innymi roślinkami.

Gosiu, moja rozplenica to jeszcze młódka, więc mam nadzieję, że jeszcze się rozrośnie...Zresztą wśród niziutkich wrzośców taka średniej wysokości rozplenica dobrze wygląda Co nie znaczy, że nie marzy mi się jakaś inna, wyższa odmiana...

Agnieszko, u mnie musi coś odpowiadać kwasolubom - nie wiem, może gleba, może zaciszne usytuowanie ogrodu, bo bez specjalnej troski z mojej strony dobrze rosną I to zarówno wrzosy i wrzośce, jak wszelkie odmiany Rh, kalmie, skimie, modrzewnice, magnolie...

Dorotko, teraz tak mało kwiatów kwitnie w ogrodzie, że cieszy każda barwna plama...Za chryzantemami nie przepadam, ale jedna kępka pięknie mi teraz kwitnie na białej rabacie...

Jacku, astry cieszą o tej porze i ładnie zdobią ogród

Dzisiaj zimno, wietrznie i deszczowo Na ogród patrzę tęsknie przez okienko, bo wcale nie chce mi się wychodzić, choć robota jeszcze czeka - w końcu muszę posadzić resztę cebul tulipanów, coś tam poprzesadzać, pozbierać liście...

Mój ogrodowy lasek - cedr, sosna i brzoza, oraz topinambur (?) wielki jak drzewa

[[Iza]]

Nigdy w życiu cedra nie widziałam

[elsi]

Dalu, czy "czerwona trawa" jest ekspansywna?
I czy ona ma ten kolor cały czas, czy też jest to jesienna szata?
Myślałam o wrzosowisku, ale na razie na myśleniu się skończyło,
może zrobię je kiedyś, jak inne miejsca ogarnę, bo widzę po Twoim, że naprawdę warto
Dalu, jak Iza, wykorzystuję kwiaty hortensji na suche bukiety.
Ścinam je przed przymrozkami, gdy mają jeszcze kolorowe barwy.
Pięknie zasychają, lekko ciemniejąc, bez żadnych zabiegów.
Już mi nie szkoda ścinać, mam sporo h. bukietowych, bujniejszych z każdym rokiem.
Bluszcz obrasta u mnie pień jabłoni, myślałam, że będzie przemarzał, ale ma się dobrze od 2 lat.
Ciekawa jestem, za ile lat zakwitnie?

[grazynarosa22]

Piękny ten cedr.....taki......wyniosły.....pokaż z bliska gałęzie.....
a jak z szyszkami? patrzyłaś już???

[AgaNet]

Dalu, ja też tak się jakoś zbieram i zbieram z sadzeniem tulipanów i jeszcze ich nie posadziłam Może dziś ? Pogoda u mnie dopisuje, więc może się uda.
Części tulipanów nie wykopywałam - będę miała porównanie

[paola1a]

Oj a ja mam jeszcze do posadzenia lilie. Dalu piękne widoczki, zwłaszcza ten cedr. Do dziś myślałam że to egzotyczne drzewo ale......... no cóż, człowiek uczy się przez całe życie

[x-d-a]

Paulinko, cedry atlaskie udają się na Dolnym Śląsku. Tylko na początku trzeba je okrywać przed zimą; mój ma już kilkanaście lat, jest dużym drzewem i doskonale zimuje :P

Aguś, u mnie trochę popadało, więc też może dzisiaj mi się uda uporać z cebulami Muszę też powycinać przekwitłe kwiaty i żółte liście niektórych host i liliowców...

Grażynko, szyszeczki są, ale dość wysoko i malutkie w porównaniu z szyszkami innych iglaków. Dzisiaj jeszcze sprawdzę, czy opadają...One by Ci się przydały do stroików? w najbliższych dniach zrobię fotki w zbliżeniu i Ci pokażę.

Elu, trawka Red Baron, jak większość trawek, ładnie zaczyna wyglądać dopiero latem :P Ja nie mam wielkiego doświadczenia z trawkami, bo dopiero zaczynam moją z nimi przygodę...Natomiast wrzosowisko i kwaśne rabaty mam już od kilku lat i sporo doświadczenia.
A hortensje, tak jak piszesz, zetnę przed samymi przymrozkami. Będę miała do suchych bukietów, ale część zostawię na krzaczkach, bo nawet takie suche trochę urozmaicają ogród zimą...

Izo, to masz okazję, chociaż tylko na fotce. Cedry to piękne drzewa - mają piękny układ igieł i śliczny, niebiesko stalowy kolor

Dalej pada, ale zrobiło się trochę cieplej. Dzisiaj muszę już koniecznie wyskoczyć na godzinkę do ogrodu, bo wczoraj było paskudnie, a dodatkowo miałam sporo pracy w domku - mój remont szczęśliwie dobiega końca (po przeszło trzech miesiącach ) i mam teraz sporo sprzątania, jak to po remoncie A potem to już same przyjemne rzeczy - ostateczny retusz i ozdabianie pomieszczeń. Mam na myśli te wszystkie obrazki, kwiatki, dywaniki...To lubię

Winobluszcz trójklapowy jeszcze zielony, ale nieco zmarnowany po remoncie dachu, a pięciolistkowy zaczyna ładnie się przebarwiać:









Pażdziernikowy winnik i hortensje:

[iga23]

Gratuluję zakończenia remontu, masz rację, teraz to już tylko przyjemność ozdabiania. Piękny winnik, na moim nigdy nie ma kuleczek, za zimno.

[KOCI-MIENTKA]

Cudnie, nastrojowo...........