Luczek95 - z jednej strony fajna niespodzianka, z drugiej jednak, osłabi bardzo sadzonkę. Ja Ci gwarantuję, że zakwitnie prawidłowo
![yes ;:108](./images/smiles/yes.gif)
, czy dobrze mi się wydaje, listek masz ode mnie
![Rolling Eyes :roll:](./images/smiles/icon_rolleyes.gif)
? Ja bym Ci proponowała nacieszyć troszeczkę oczy i jak już zobaczysz przy lekkim rozwinięciu, że to ten, kwiatek oberwać
![Sad :(](./images/smiles/icon_sad.gif)
, niestety. Jest jeszcze inna opcja, jeśli są przynajmniej dwie sadzonki, jedną już odsadzić, a potem poczekać na kwiatek.
Ja kiedyś miałam gorszy przypadek, od listka wyrastał kwiatek a nie sadzonka, obrywałam kwiatek wyrastał kolejny. Wyć mi się chciało, bo zdawałam sobie sprawę, że listek przy takim postępowaniu, może po prostu stracić zupełnie siły na wydanie sadzonek.