Moja różanka - moje marzenie
- gajowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3220
- Od: 11 maja 2011, o 07:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie/Ponidzie
Re: Moja różanka - moje marzenie
Alutko...tak mi wjechały na ambicję Twoje rabatki, że dzisiaj zrobiłam dwie "temi ręcami" i jestem z siebie bardzo dumna
pozdrawiam - Ewa
Moje wątki
Moje wątki
- Alutka102
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1722
- Od: 29 sie 2011, o 09:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: północno wschodnie okolice Warszawy
Re: Moja różanka - moje marzenie
Kaniu kopczykować będę tylko te świeżo posadzone. Reszta poczeka na pierwsze przymrozki, niech się królewny hartują. ;:54
- kania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3202
- Od: 25 maja 2009, o 10:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk i okolice
Re: Moja różanka - moje marzenie
Alu, dziękuję za odpowiedź . U mnie róże mają zimno więc pod wpływem twojej wzmianki o kopczykowaniu zaczęłam się zastanawiać czy to już czas. Jestem trochę przewrażliwiona na tym punkcie, bo w tym roku róże wyjątkowo ładnie mi wyrosły, zwłaszcza pod koniec lata i tak bym chciała, jak ja bardzo bym chciała, jejku jak ja bym chciała...żeby mi nie przemarzły!!!
Jak patrzę na zdjęcia, to wydaje mi się, że Twoje róże nie przyjmują do wiadomości, że lato już minęło. Jak one kwitną!!!
Jak patrzę na zdjęcia, to wydaje mi się, że Twoje róże nie przyjmują do wiadomości, że lato już minęło. Jak one kwitną!!!
- Alutka102
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1722
- Od: 29 sie 2011, o 09:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: północno wschodnie okolice Warszawy
Re: Moja różanka - moje marzenie
- Helios
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3724
- Od: 15 cze 2010, o 18:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wyszków
Re: Moja różanka - moje marzenie
Witaj Alu - prawie sąsiadko
Trafiłam na Twój nowo założony wątek i bardzo, bardzo się cieszę Z wielu powodów:
po pierwsze - jestem również przyspieszoną emerytką (fuj, źle to brzmi)
po drugie - jestem również początkującą ogrodniczką, zmagającą się z zakładaniem nowego ogrodu
i po trzecie - jestem również zauroczona różami, choć ciągle uważam, że nie dla psa kiełbasa (jeszcze ciągle nie rozróżniam wielu podstawowych roślin)
Reasumując, chcesz czy nie, będę oglądać, podglądać, ściągać, kopiować... no i podziwiać
Słowa podziwu i uznania w następnych postach, pozdrawiam - Helena
Trafiłam na Twój nowo założony wątek i bardzo, bardzo się cieszę Z wielu powodów:
po pierwsze - jestem również przyspieszoną emerytką (fuj, źle to brzmi)
po drugie - jestem również początkującą ogrodniczką, zmagającą się z zakładaniem nowego ogrodu
i po trzecie - jestem również zauroczona różami, choć ciągle uważam, że nie dla psa kiełbasa (jeszcze ciągle nie rozróżniam wielu podstawowych roślin)
Reasumując, chcesz czy nie, będę oglądać, podglądać, ściągać, kopiować... no i podziwiać
Słowa podziwu i uznania w następnych postach, pozdrawiam - Helena
Gdzie kwitnie kwiat - musi być wiosna, a gdzie jest wiosna - wszystko wkrótce zakwitnie (Friedrich Rückert)
Ogród Heleny Ogród Heleny cz.2
Ogród Heleny cz.3
Ogród Heleny Ogród Heleny cz.2
Ogród Heleny cz.3
- majka411
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13235
- Od: 12 sie 2009, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa
Re: Moja różanka - moje marzenie
Alutka, piękne różyczki pokazałaś jeszcze takie kwitnące. Rabatka "tymi ręcami" też wyszykowana.
Z Ciebie też niezły tytan pracy.
Dobrze, że założyłaś wątek już nie muszę Cię ganiać po forum .
Na jakie różyczki czekasz jeszcze?
Z Ciebie też niezły tytan pracy.
Dobrze, że założyłaś wątek już nie muszę Cię ganiać po forum .
Na jakie różyczki czekasz jeszcze?
- Alutka102
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1722
- Od: 29 sie 2011, o 09:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: północno wschodnie okolice Warszawy
Re: Moja różanka - moje marzenie
Helios, podaj swoje imię, bo trochę głupio mi tak się do Ciebie zwracać. Ja lubię tak ciepło, od . Podglądaj, podglądaj i kopiuj. , nie mam nic przeciwko temu. Ja robię to samo. Mam taki głupi zwyczaj, że jak idę na spacer to zaglądam ludziom do ogrodów. M się śmieje, że kiedyś mnie .
Majeczko czekam jeszcze na 11 róż od Czecha ( Austriaka ). Są to Eden Rose, Emilia Maria, Barkarole, druga Ingrid Bergman, Bordure Rose, Dames de Chenonceau, Harry Wheatcroft, Ingrid Wendl, La Passionata, Maurice Utrillo i Schneewittchen.
Majeczko czekam jeszcze na 11 róż od Czecha ( Austriaka ). Są to Eden Rose, Emilia Maria, Barkarole, druga Ingrid Bergman, Bordure Rose, Dames de Chenonceau, Harry Wheatcroft, Ingrid Wendl, La Passionata, Maurice Utrillo i Schneewittchen.
- Alutka102
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1722
- Od: 29 sie 2011, o 09:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: północno wschodnie okolice Warszawy
Re: Moja różanka - moje marzenie
Musiałam przerwać, bo klawiatura zaczęła mi fiksować. Bałam się , że stracę to co napisałam, a na niektórych nazwach można sobie język połamać . Siedem ma przyjść po piętnastym z RĆ: Parole, Sweet Parole, Beverly, Grande Amore, Souvenir de Baden-Baden, Lions Rose i La Perla. Z opisu wynika, że powinny być bardzo zdrowe, bo większość ma ADR .
Najgorsza harówka jeszcze więc przede mną. Czekają na nie przygotowane rabatki
Modlę się tylko aby nie było mrozu, bo czeka mnie mnóstwo pracy na powietrzu
Najgorsza harówka jeszcze więc przede mną. Czekają na nie przygotowane rabatki
Modlę się tylko aby nie było mrozu, bo czeka mnie mnóstwo pracy na powietrzu
- majka411
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13235
- Od: 12 sie 2009, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa
Re: Moja różanka - moje marzenie
Alutka, wow, ale Cię wzięło. Tyle róż i wspaniałe odmiany. Chyba ze trzech nie znam. Rabatki równiutko wyrzeźbione. Pięknie będzie na wiosnę. Wiesz co mróz to nam nie grozi tak szybko, ale żeby nie padało. Pracuj tytanie, pracuj.
Re: Moja różanka - moje marzenie
Alutko, zaszalałaś na calego, ale zamówiłaś piękne odmiany ja też czekam na kilka ostatnich egzemplarzy, mam już przygotowane miejsca... będzie się działo w naszych różankach wiosną... już się doczekać nie mogę tej feerii barw i odmian!
- majka411
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13235
- Od: 12 sie 2009, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa
Re: Moja różanka - moje marzenie
Jak pomyślę co się będzie działo to na bank będziemy stękać co nam wypadło, a co źle albo wcale wychodzi. Tak będzie przez miesiąc Aguś, a dopiero nastąpi feria barw i odmian.
- Dyskrecja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1514
- Od: 22 lis 2010, o 20:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sudety
Re: Moja różanka - moje marzenie
Alutko
Wiedziałam, że założysz własny wątek, masz piękny ogród i już sporo ładnych róż. W przyszłym roku będziemy podziwiać wszystkie Twoje królewny.
Niech Ci się pięknie rozwijają.
Wiedziałam, że założysz własny wątek, masz piękny ogród i już sporo ładnych róż. W przyszłym roku będziemy podziwiać wszystkie Twoje królewny.
Niech Ci się pięknie rozwijają.