Jesienno-zimowe pogawędki ..... z widokiem :-)
- FRAGOLA
- 1000p
- Posty: 3377
- Od: 4 cze 2010, o 09:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Jesienno-zimowe pogawędki ..... z widokiem :-)
Jolu ja z doniczkowcami też zdążyłam...już je wcześniej pownosiłam,z koleusów też szczepeczki pobrane...Tylko ten widok sflaczałej miny i kilku innych roślinek mnie smuci ale co mogłam na to poradzic
Chyba jeszcze nie widziałam u Ciebie tej części ogrodu z małym czarnym płotkiem...czy to nowy twór
Klon Shirasawy...cudeńko...siedzi u mnie na liście tych do zdobycia
Chyba jeszcze nie widziałam u Ciebie tej części ogrodu z małym czarnym płotkiem...czy to nowy twór
Klon Shirasawy...cudeńko...siedzi u mnie na liście tych do zdobycia
- pamelka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7281
- Od: 30 gru 2009, o 00:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Jesienno-zimowe pogawędki ..... z widokiem :-)
Aga to prawda, żurawki bardzo ładnie się trzymają i pierwsze, często i zimowe trudy im nie straszne. Obwódka powstała w ubiegłym sezonie, wiec to jej kolejny. Na tej małej rabatce sadzialm w tym roku, a też ładnie się rozrosły. Trzeba przyznac, że niektóre odmiany mają do tego predyspozycje
Mam tylko jedną taką azalię, bo niestety u mnie nie bardzo lubią rosnąć. Za to japońskie Marushki jeszcze zieloniutkie. Miałam nawet zamiar dokupić w tym roku, nawet wybrałam się do szkółki produkującej takie cuda, ale jakoś się nie złożyło. Odlożyłam przy kasie
Miruś niestety zmierzamy cóż począć, trzeba myśleć, że w ten sposób zbliżamy się do wiosny
Śmiej, się śmiej różyczek mam chyba już około 80-ciu niezłe przedsięwzięcie kopczykowe
Do tego jeszcze niektóre krzewy, hortensje, hibki, klony palmowe, niektóre iglaste ..... chyba wystarczy
Graziu wczoraj zbierałam nieliczne nasiona z dziwaczków, dzisiaj nadają się chyba tylko do wykopania. Więc oprócz cannowych wykopków jeszcze te mnie czekają. Nie spojrzałam na kobeę, ale myślę, że kaput Koleusy już do wyrzucenia niestety.
Trzymają się dzielnie żurawki, hostki, jeżówki, żurawki że nie wspomnę o trawach i moich iglastych pięknościach O i kwitną jeszcze clemki i trójsklepki.
Z jednorocznych dobrze wyglądają nachyłki i stokrotki afrykańskie, aksamitki w większości jednak zważone.
Pokazywałam już tę część, może niezbyt często. To jest kawałek przy parkingu.
Tu właśnie rośnie mój prezentowy wiąz Camperdownii, a kiedyś rósł słynny hipek Wipcord
Mam tylko jedną taką azalię, bo niestety u mnie nie bardzo lubią rosnąć. Za to japońskie Marushki jeszcze zieloniutkie. Miałam nawet zamiar dokupić w tym roku, nawet wybrałam się do szkółki produkującej takie cuda, ale jakoś się nie złożyło. Odlożyłam przy kasie
Miruś niestety zmierzamy cóż począć, trzeba myśleć, że w ten sposób zbliżamy się do wiosny
Śmiej, się śmiej różyczek mam chyba już około 80-ciu niezłe przedsięwzięcie kopczykowe
Do tego jeszcze niektóre krzewy, hortensje, hibki, klony palmowe, niektóre iglaste ..... chyba wystarczy
Graziu wczoraj zbierałam nieliczne nasiona z dziwaczków, dzisiaj nadają się chyba tylko do wykopania. Więc oprócz cannowych wykopków jeszcze te mnie czekają. Nie spojrzałam na kobeę, ale myślę, że kaput Koleusy już do wyrzucenia niestety.
Trzymają się dzielnie żurawki, hostki, jeżówki, żurawki że nie wspomnę o trawach i moich iglastych pięknościach O i kwitną jeszcze clemki i trójsklepki.
Z jednorocznych dobrze wyglądają nachyłki i stokrotki afrykańskie, aksamitki w większości jednak zważone.
Pokazywałam już tę część, może niezbyt często. To jest kawałek przy parkingu.
Tu właśnie rośnie mój prezentowy wiąz Camperdownii, a kiedyś rósł słynny hipek Wipcord
Re: Jesienno-zimowe pogawędki ..... z widokiem :-)
Witaj Jolu.
Gdy pokazujesz różne zakątki ogrodu to wydaje się być on ogromny.Sliczne nasadzenia roślin i i takie przemyślane.
80 róż -to już jest co kopczykować(ja nie wszystkie tak dobrze traktuję )Piszesz o zebraniu nasionek z afrykańskiej stokrotki.Wiesz Gagawi się tym zajmowała ale niestety rezultat był fatalny.Trudne są do odzyskania( a potem wyhodowania) ale może Tobie się uda.Ja kupuję je co roku w różnych kolorkach bo świetnie nadają się na obwódki-tak pięknie przewieszają sie za rabatkę.
A tutaj informacja jak zadbać o fuksje W naszym klimacie fuksja nie jest rośliną zimotrwałą i wymaga przechowywania w cieplejszych pomieszczeniach. Przed nastaniem zimy i pierwszych przymrozków skracamy pędy rośliny, pozostawiając jedną lub dwie pary liści. Zimą przechowujemy ją w ciemnym pomieszczeniu zapewniając 2?3°C (wyższa temperatura pobudzić może roślinę do przedwczesnego wypuszczania pędów). Podlewamy rzadko i oszczędnie. W ciągu kilku tygodni roślina straci wszystkie liście, ale nie zrażajmy się tym, bowiem pod koniec zimy na pewno wypuści młode pędy. W III przenosimy fuksję do cieplejszego i dobrze oświetlonego pomieszczenia, przycinamy i przesadzamy.
Gdy pokazujesz różne zakątki ogrodu to wydaje się być on ogromny.Sliczne nasadzenia roślin i i takie przemyślane.
80 róż -to już jest co kopczykować(ja nie wszystkie tak dobrze traktuję )Piszesz o zebraniu nasionek z afrykańskiej stokrotki.Wiesz Gagawi się tym zajmowała ale niestety rezultat był fatalny.Trudne są do odzyskania( a potem wyhodowania) ale może Tobie się uda.Ja kupuję je co roku w różnych kolorkach bo świetnie nadają się na obwódki-tak pięknie przewieszają sie za rabatkę.
A tutaj informacja jak zadbać o fuksje W naszym klimacie fuksja nie jest rośliną zimotrwałą i wymaga przechowywania w cieplejszych pomieszczeniach. Przed nastaniem zimy i pierwszych przymrozków skracamy pędy rośliny, pozostawiając jedną lub dwie pary liści. Zimą przechowujemy ją w ciemnym pomieszczeniu zapewniając 2?3°C (wyższa temperatura pobudzić może roślinę do przedwczesnego wypuszczania pędów). Podlewamy rzadko i oszczędnie. W ciągu kilku tygodni roślina straci wszystkie liście, ale nie zrażajmy się tym, bowiem pod koniec zimy na pewno wypuści młode pędy. W III przenosimy fuksję do cieplejszego i dobrze oświetlonego pomieszczenia, przycinamy i przesadzamy.
Ogródek An-ki
An-ka
An-ka
- Jatra
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3244
- Od: 18 sie 2011, o 22:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie-wlkp
- Kontakt:
Re: Jesienno-zimowe pogawędki ..... z widokiem :-)
Pamelko wpadam z rewizytą .Piękna u Ciebie jesień ,żurawki pięknie się prezentują a przymrozek faktycznie dokuczliwy dla roslin .
Podobno idzie ocieplenie więc jeszcze trochę czasu spędzimy w naszych ogródkach
A poza tym to nie wiem jak to się stało ,że faktycznie nie masz ani jednej chryzantemy to królowe jesieni i królowa pięknego zakątka z murkiem powinna mieć
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 24808
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Jesienno-zimowe pogawędki ..... z widokiem :-)
Joluś przepięknie rozrośnięte żurawki, świetnie wygląda obwódka z nich Teraz to one będą główną ozdobą ogrodów, bo większość roślinek zważy mróz....oczywiście pomijając iglaczki
Bardzo się cieszę, że wcześniej zebrałam kilka sadzoneczek z koleusków od Ciebie, bo dziś po pierwszym przymrozku zostały brązowe badyle......a tak chciałam przechować
Bardzo się cieszę, że wcześniej zebrałam kilka sadzoneczek z koleusków od Ciebie, bo dziś po pierwszym przymrozku zostały brązowe badyle......a tak chciałam przechować
- marzena06
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3064
- Od: 4 cze 2008, o 22:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Jesienno-zimowe pogawędki ..... z widokiem :-)
Jolu przepiękne rabatki w jesiennej szacie
- takasobie
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9831
- Od: 1 mar 2009, o 22:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Jesienno-zimowe pogawędki ..... z widokiem :-)
Bardzo oryginalne są donice-beczułki na jasnym grysiku! Wyglada to bardzo miło i ciekawie. Co tam w nich trzymasz? Oleandry? tak z lekka orientalnie
Miłka
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
- pamelka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7281
- Od: 30 gru 2009, o 00:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Jesienno-zimowe pogawędki ..... z widokiem :-)
Miałam już dzisiaj nie pisać ... miałam poogladać wątki i do snu ale jakże bym mogła nie odnieść się do dzisiejszej porannej i wieczornej pogody
Aniu widziałam porady w temacie fuksji, czytałam niejednokrotnie jednak jakoś tak czuję się niepewnie w tym temacie
Mój ogródek nie jest duży, sporącześć działki zajmuje dom z podjazdami, zaś rabatki wokół.
Jatro widziałam dzsiaj długoterminową prognozę złota polska jesień jeszcze nie powiedziała ostatniego słowa. Może kiedyś skuszę się na chryzantemki
Aga u mnie koleusy już też tylko na kompostownik się nadają, też mam sadzonki. Reszta roślnek w domu ... no może nie wszystkie pelargonie w zaciszu okryte pledami, wczoraj im się udało
Zapowiadają jeszcze trochę pogody,m więc niech coś zdobi tarasy.
Marzenko zapraszam częściej, miło mi, że się podoba.
Miłko w drewnianych donicach Yusk'owych oleandry oczywiście, orientalnie Największą ich zaletą są uchwyty po bokach, które znacznie ułatwiają transport.
A teraz nieco ogrodowej dokumentacji, nie z poranka co prawda zimno było
Moje próbniki pogodowe dla porównania
Paulinka wczoraj i dziś
i oczywiście canny już do wykopania
Dla Mireczki tak wyglądała dzisiaj krzewuszka
katalpa
aksamitka
a wieczorem zapłonęło niebo, czego nie omieszkałam uwiecznić
Aniu widziałam porady w temacie fuksji, czytałam niejednokrotnie jednak jakoś tak czuję się niepewnie w tym temacie
Mój ogródek nie jest duży, sporącześć działki zajmuje dom z podjazdami, zaś rabatki wokół.
Jatro widziałam dzsiaj długoterminową prognozę złota polska jesień jeszcze nie powiedziała ostatniego słowa. Może kiedyś skuszę się na chryzantemki
Aga u mnie koleusy już też tylko na kompostownik się nadają, też mam sadzonki. Reszta roślnek w domu ... no może nie wszystkie pelargonie w zaciszu okryte pledami, wczoraj im się udało
Zapowiadają jeszcze trochę pogody,m więc niech coś zdobi tarasy.
Marzenko zapraszam częściej, miło mi, że się podoba.
Miłko w drewnianych donicach Yusk'owych oleandry oczywiście, orientalnie Największą ich zaletą są uchwyty po bokach, które znacznie ułatwiają transport.
A teraz nieco ogrodowej dokumentacji, nie z poranka co prawda zimno było
Moje próbniki pogodowe dla porównania
Paulinka wczoraj i dziś
i oczywiście canny już do wykopania
Dla Mireczki tak wyglądała dzisiaj krzewuszka
katalpa
aksamitka
a wieczorem zapłonęło niebo, czego nie omieszkałam uwiecznić
- zjawka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1029
- Od: 28 paź 2010, o 20:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Jesienno-zimowe pogawędki ..... z widokiem :-)
Jolu coś cicho się zrobiło w poprzednim wątku i postanowiłam sprawdzić i ja nieświadoma ...a tutaj już 8 strona i takie cuda...
Powiedz proszę czy klony u Ciebie przemarzają?
Masz naprawdę przepiękny ogród a te widoki u Ciebie to dech zapierają
Pochwal się proszę zdjęciami kwiatuszka
Powiedz proszę czy klony u Ciebie przemarzają?
Masz naprawdę przepiękny ogród a te widoki u Ciebie to dech zapierają
Pochwal się proszę zdjęciami kwiatuszka
- Jagodka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5402
- Od: 24 sty 2011, o 22:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Jesienno-zimowe pogawędki ..... z widokiem :-)
Faktycznie , mróz ściął Twoje przepiękne kanny , paulę , jak i wiele innych roślin . To nieuniknione , a teraz Joluś czeka Cię wykopywanie , czego prawde mówiąc Ci nie zazdroszczę .
Nieboskłon wskazuje na zimno i wiatr , takie niebo w czerwonościach ...aż żal , by nie sfocić , prawda ?
Nieboskłon wskazuje na zimno i wiatr , takie niebo w czerwonościach ...aż żal , by nie sfocić , prawda ?
Pozdrawiam i zapraszam serdecznie na wirtualny spacer - Jagódka
Spis moich wątków Wątek aktualny- część 6
Wątek sprzedażowy Moje tęsknoty ...malowane czesanką , pisane piórem ...
Spis moich wątków Wątek aktualny- część 6
Wątek sprzedażowy Moje tęsknoty ...malowane czesanką , pisane piórem ...
Re: Jesienno-zimowe pogawędki ..... z widokiem :-)
Płonące niebo niesamowite! A co do przymrozków, to roślin szkoda - jak co roku... Ale niestety tak to już musi być. Niedługo to pozostanie nam jedynie czekanie na pierwsze wiosenne kwiaty, ale i to ma w sobie dużo dobrego. Wszystko znowu będzie takie "nowe", piękne i świeże
- mirdem
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3033
- Od: 26 sty 2010, o 11:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bielsk Podlaski
Re: Jesienno-zimowe pogawędki ..... z widokiem :-)
Jolu dzięki na uzasadnienie nazwy tej pięknej krzewuszki trzeba czekać do przymrozków Dalie wygladają podobnie jak canny , a begonie jeszcze gorzej ale Piotrek ma rację przyjdzie wiosna i wszystko odmieni
Widoki nieba zachwycające
Widoki nieba zachwycające
Pozdrawiam Mirka
Ogródkowy galimatias - aktualny
Ogródkowy galimatias - aktualny
Re: Jesienno-zimowe pogawędki ..... z widokiem :-)
Wskoczyłem na chwilkę do wątku rozpędzonego jak szalona lokomotywa. Fantastyczne fotki płonącego nieba. Szkoda, że nocki nie są choć w części takie gorące.
Jola, chwytaj za łopatę i wykopuj, wykopuj, wykopuj.... kanny, dalie itp.
Jola, chwytaj za łopatę i wykopuj, wykopuj, wykopuj.... kanny, dalie itp.
Pozdrawiam. Romek.
Lata wcześniejsze
Lata wcześniejsze