Płaskla, łosie rogi (Platycerium) - pielęgnacja, problemy w uprawie
- chaveiro
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1135
- Od: 26 sie 2011, o 17:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bytom, Śląsk
Re: Łosie rogi
Według mnie przyczyn może być kilka, ale wykluczam za małą doniczkę, co do przesadzania miałem ten sam dylemat, ale z innego powodu (moja roślinka "mieszka" w torfie, który jeżeli wysycha jest bardzo twardy i może dusić korzenie), ale zostawiłem przesadzanie do wiosny. Piszesz, że podlewasz ją za pomocą zamoczenia całej doniczki raz na tydzień, jeżeli roślina jest posadzona w torfie tak jak moja to może to być za często i dolna partia "ziemi" nie wysycha a co za tym idzie roślina może być przelana. Kolejny powód brązowienia liści może być taki, że powietrze jest za suche, chociaż moje łosie rogi stoją nad kaloryferem (przykręconym na 2 - 2,5 w pięciostopniowej skali) i nie zaobserwowałem takiego czegoś. Ostatnim powodem może być spryskiwanie całej rośliny łosie rogi nie lubią tego podobno bardzo. Co do ziemi do jakiej przesadzić to wyczytałem, że można spokojnie przesadzić do ziemi dla storczyków bo jest "lekka" a łosie rogi to epifit i taka "ziemia" jest bardzo odpowiednia
- luczek95
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2329
- Od: 13 lip 2009, o 22:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląsk
Re: Łosie rogi
Fakt, ziemia jest strasznie zbita, i pewnie jest to torf.
- Domowi, zieloni przyjaciele cz.2
Łukasz- nick zakładany dawno temu
Łukasz- nick zakładany dawno temu
- chaveiro
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1135
- Od: 26 sie 2011, o 17:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bytom, Śląsk
Re: Łosie rogi
ja staram się żeby był wilgotny niezbyt mokry i nie za suchy, w każdym razie czeka je przesadzanie na wiosnę razem z storczykami mam jedynie nadzieję że przeżyje to przesadzanie
- izabela skula
- 1000p
- Posty: 3130
- Od: 3 sie 2010, o 15:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Myszkowa
Re: Łosie rogi
piękne macie okazy, aż miło na nie popatrzec, kiedyś miałam ale nie przeżył zimowej przeprowadzki a teraz nie wiem czy miałabym jeszcze go gdzie wcisnąc
- luczek95
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2329
- Od: 13 lip 2009, o 22:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląsk
Re: Łosie rogi
Roślina była dość nisko w swojej doniczce postanowiłem ją wyciągnąć, podsypać substratem dla storczyków. Podziurawiłem doniczkę żeby był lepszy przewiew.
Liście już nie żółkną, a łośki rosną
Liście już nie żółkną, a łośki rosną
- Domowi, zieloni przyjaciele cz.2
Łukasz- nick zakładany dawno temu
Łukasz- nick zakładany dawno temu
- NINa
- 200p
- Posty: 468
- Od: 15 maja 2008, o 22:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Re: Łosie rogi
Miałam kiedyś, dosyć dobrze rosły w południowym pokoju (na ścianie pod sufitem), ale nie wiedziałam do końca jak uprawiać w zimie i zalałam. Twoje rosną bardzo ładnie
Tak wyglądają te z krakowskiego ogrodu botanicznego (sierpień 2011 r., moje foto, żeby nie było, że skądś spiracone ;))
Tak wyglądają te z krakowskiego ogrodu botanicznego (sierpień 2011 r., moje foto, żeby nie było, że skądś spiracone ;))
Witam,
4 dni temu musiałam spryskać swoje rośliny preparatem Actellic w celu pozbycia się miseczników. Jedną z zaatakowanych roślin była paproć Platycerium bifurcatum. Oprysk się udał - tarczki odpadły. Wszystko byłoby cacy, gdyby nie lepka ciecz pozostawiona przez szkodniki. Z innych roślin zmyłam ją rozcieńczoną wódką, jednak liście paproci są znacznie bardziej wrażliwe, szczególnie liście łosich rogów, które pokryte są delikatnym meszkiem. Martwię się, że to paskudztwo zwabi innych nieproszonych gości. Bardzo proszę o radę jak zmyć spadź, aby nie zaszkodzić i tak już biednym oraz wymęczonym łosim rogom.
Pozdrawiam
4 dni temu musiałam spryskać swoje rośliny preparatem Actellic w celu pozbycia się miseczników. Jedną z zaatakowanych roślin była paproć Platycerium bifurcatum. Oprysk się udał - tarczki odpadły. Wszystko byłoby cacy, gdyby nie lepka ciecz pozostawiona przez szkodniki. Z innych roślin zmyłam ją rozcieńczoną wódką, jednak liście paproci są znacznie bardziej wrażliwe, szczególnie liście łosich rogów, które pokryte są delikatnym meszkiem. Martwię się, że to paskudztwo zwabi innych nieproszonych gości. Bardzo proszę o radę jak zmyć spadź, aby nie zaszkodzić i tak już biednym oraz wymęczonym łosim rogom.
Pozdrawiam
,,Być ateistą to żaden wstyd. Wprost przeciwnie: wyprostowana postawa, która pozwala spoglądać dalej, powinna być powodem do dumy" - R. Dawkins
-
- 200p
- Posty: 286
- Od: 30 cze 2011, o 14:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Jak zmyć lepką ciecz po misecznikach z Platycerium?
może woda z denaturatem
Re: Jak zmyć lepką ciecz po misecznikach z Platycerium?
Dziękuję za odpowiedzi Wodę z denaturatem (czy jakimkolwiek innym alkoholem) boję się zastosować. Kiedyś użyłam nabłyszczacz na zanokcicę z katastrofalnym skutkiem.
Jeszcze raz dziękuję
Jeszcze raz dziękuję
,,Być ateistą to żaden wstyd. Wprost przeciwnie: wyprostowana postawa, która pozwala spoglądać dalej, powinna być powodem do dumy" - R. Dawkins
- luczek95
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2329
- Od: 13 lip 2009, o 22:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląsk
Re: Łosie rogi
- Domowi, zieloni przyjaciele cz.2
Łukasz- nick zakładany dawno temu
Łukasz- nick zakładany dawno temu
Re: Łosie rogi
Piękne te Twoje łosie rogi ja moje dzisiaj przesadziłam, ciekawe, jak ta "przeprowadzka" dla nich się skończy.
- luczek95
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2329
- Od: 13 lip 2009, o 22:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląsk
Re: Łosie rogi
Moje obecnie wyglądają tak:
Może ktoś tu zajrzy, kto posiada tę ciekawą roślinkę ;)
Może ktoś tu zajrzy, kto posiada tę ciekawą roślinkę ;)
- Domowi, zieloni przyjaciele cz.2
Łukasz- nick zakładany dawno temu
Łukasz- nick zakładany dawno temu
- tralaluszy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3302
- Od: 5 sty 2010, o 18:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Łosie rogi
Piękne Strasznie długie. Moje tak jeszcze nie zwisają, ale te liście płone mają bardzo duże, dosłownie jak golf to wygląda ;)
Pozdrawiam - BabajAGA