Zabezpieczanie drzewek owocowych na zimę

Drzewa owocowe
ODPOWIEDZ
gulasz17
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 3
Od: 14 paź 2011, o 11:38
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Zima a młode drzewka owocowe

Post »

Posadziłem 2 tygodnie temu drzewka owocowe takie jak : brzoskwinia, gruszka, śliwa, morela ze szkółki. Zabezpieczyłem je trocinami. Czy może tak być?
Awatar użytkownika
romix
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1187
Od: 22 paź 2010, o 21:45
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie - południe 6a/6b

Re: Zima a młode drzewka owocowe

Post »

Rozumiem, że z tych trocin usypałeś kopczyk okrywający pień do wysokości ok. 30 cm.

Plus - korzenie, szyjka korzeniowa, miejsce szczepienia będą miały ciepło,

Minus - wiatr może rozwiewać,
- taki kopczyk mogą sobie upodobać nornice.

Lepsza jest jednak sama ziemia. Ja w swoich początkach też tak zrobiłem, ale po lekturze na forum obsypałem te trocinowe kopczyki ziemią. Zimą pod śniegiem w okolicy kopczyków widoczne były korytarzyki jakichś gryzoni (nie wiem co to było). Drzewka przyjęły się z wyjątkiem jednej wiśni, ale w tym roku robię kopczyki tylko z samej ziemi.

Pozdrawiam
Więcej osiągniesz uśmiechem, niż wyrąbiesz mieczem (William Szekspir).
Pozdrawiam serdecznie, Romek. Zielono mi
Awatar użytkownika
romix
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1187
Od: 22 paź 2010, o 21:45
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie - południe 6a/6b

Re: Zima a młode drzewka owocowe

Post »

Sporo osób owija na zimę drzewka gazetami lub papierem falistym.
Czy taki papier nie niszczy się zbyt szybko pod wpływem czynników atmosferycznych (deszcz, śnieg, mróz i inne kataklizmy). Czy wytrzymuje całą zimę. Jakie macie doświadczenia?

Pozdrawiam
Więcej osiągniesz uśmiechem, niż wyrąbiesz mieczem (William Szekspir).
Pozdrawiam serdecznie, Romek. Zielono mi
loeb
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2121
Od: 25 lut 2010, o 21:44
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łódzkie

Re: Zima a młode drzewka owocowe

Post »

Nakrywałam winogrona obróconymi pudłami tekturowymi, było ok. Oczywiście się to zawilgociło, ale większych uszkodzeń nie zauważyłam.
Awatar użytkownika
Rybka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1669
Od: 30 lip 2008, o 14:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Norwegia

Re: Zima a młode drzewka owocowe

Post »

Jakieś dwa tygodnie temu zaczęły się u mnie nocne przymrozki, więc obsypałam kompostem młodą czereśnie (sadzona w zeszłym roku na jesień), od kilku dni jest cieplutko (ok 10 stopni w nocy) i mam dylemat, rozgrzebać ten kopczyk, czy dać sobie spokój?
"Bo trzeba się śmiać, wariatkę grać, szczęśliwą być i z życia drwić"
pozdrawiam Beata
Awatar użytkownika
krzysztofkhn
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2021
Od: 15 wrz 2008, o 09:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Zima a młode drzewka owocowe

Post »

Romix !
Gazety świetnie się sprawdzają. Wytrzymują do końca sezonu zimowego. Po zdjęciu wyrzucam do kompostownika.
Serdecznie Pozdrawiam.

Krzysztof Khn.
Awatar użytkownika
krzysztofkhn
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2021
Od: 15 wrz 2008, o 09:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Zima a młode drzewka owocowe

Post »

Beata !
Chyba trochę się pośpieszyłaś z kopczykami. Ale dałaś nam zagwozdkę ? Jeśli pamiętam to o tej porze roku deszczy w Trondheim malutko. Ja bym już je zostawił.
Serdecznie Pozdrawiam.

Krzysztof Khn.
Awatar użytkownika
Rybka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1669
Od: 30 lip 2008, o 14:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Norwegia

Re: Zima a młode drzewka owocowe

Post »

Nocki były już naprawdę mroźne, a poza tym nasz forumkowy meteorolog przepowiadał u mnie ostry atak zimy początkiem listopada.
No ale teraz naprawdę mam zagwozdkę, bo pogoda jest wspaniała i taka ma być przez najbliższy tydzień (mrozów nie widać, deszczy też). W dodatku czereśnia wcale nie wygląda jakby szykowała się do zimy, zaledwie pare listków przyżółconych. Chyba jednak jutro odkopię ten kopczyk :roll:
"Bo trzeba się śmiać, wariatkę grać, szczęśliwą być i z życia drwić"
pozdrawiam Beata
Awatar użytkownika
romix
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1187
Od: 22 paź 2010, o 21:45
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie - południe 6a/6b

Re: Zima a młode drzewka owocowe

Post »

Beata popieram Cię. Pora roku już taka, że mogłyby zostać, ale jeżeli to tylko 1 lub nawet 2 czy 3 kopczyki i masz czas to rozgarnij. Roboty niewiele, a ile przyjemności z samego przebywania (aktywnego) w ogrodzie.

Pozdrawiam
Więcej osiągniesz uśmiechem, niż wyrąbiesz mieczem (William Szekspir).
Pozdrawiam serdecznie, Romek. Zielono mi
Awatar użytkownika
romix
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1187
Od: 22 paź 2010, o 21:45
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie - południe 6a/6b

Re: Zima a młode drzewka owocowe

Post »

W tym roku przetestuję u siebie gazetowe ubranka. Zastanawiam się tylko, jaki tytuł wybrać żeby mnie sąsiedzi o uprawianie polityki nie posądzili. Dobrze, że już po wyborach.

Pozdrawiam
Więcej osiągniesz uśmiechem, niż wyrąbiesz mieczem (William Szekspir).
Pozdrawiam serdecznie, Romek. Zielono mi
Pitoleusz
200p
200p
Posty: 283
Od: 25 wrz 2010, o 18:03
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Zima a młode drzewka owocowe

Post »

A co myślicie o wydmuszkach na jajka (te na 30 sztuk)? Nie jest problemem ich trwałośc, jeśli rozpadną się po miesiącu to dobrze, mam tego tyle, że mi nie szkoda, grunt, żeby spełniały dobrze zadanie.
Awatar użytkownika
edvina
50p
50p
Posty: 67
Od: 14 wrz 2011, o 09:05
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Niwy ok. Bydgoszczy

Re: Zima a młode drzewka owocowe

Post »

Ma ktoś jakąś fotkę jak powinno się zabezpieczyć drzewka ? Teoretycznie wiem jak to zrobić ale zerknać okiem na fortkę jak to robią eksperci, na pewno nie zaszkodzi :)
Rośliny są jak dzieci - szybko rosną i dostarczają wiele radosci.
Awatar użytkownika
romix
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1187
Od: 22 paź 2010, o 21:45
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie - południe 6a/6b

Re: Zima a młode drzewka owocowe

Post »

Pitoleusz pisze:A co myślicie o wydmuszkach na jajka (te na 30 sztuk)? Nie jest problemem ich trwałośc, jeśli rozpadną się po miesiącu to dobrze, mam tego tyle, że mi nie szkoda, grunt, żeby spełniały dobrze zadanie.
Według mnie od gazet powinny być trwalsze, dosyć grube (tzn. ciepłe). Zagiąć wokół pnia, zszyć zszywaczem. Trochę krótkie, dobrze było by jakoś połączyć żeby na długości szczelin nie było. Tak sobie wyobrażam, ale trzeba by w praktyce spróbować. Może nawet sam zakombinuję.

Pozdrawiam
Więcej osiągniesz uśmiechem, niż wyrąbiesz mieczem (William Szekspir).
Pozdrawiam serdecznie, Romek. Zielono mi
ODPOWIEDZ

Wróć do „Drzewa i krzewy OWOCOWE”