Mszyce na rozach

Awatar użytkownika
Meva
200p
200p
Posty: 440
Od: 11 lut 2010, o 14:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Mszyce na rozach

Post »

na różach najlepiej i najszybciej pozbywamy się mszyc- ręką w chirurgicznej rękawiczce - a sposób to - rozgniatanie ;)
Pozdrawiam.
Awatar użytkownika
Comcia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13422
Od: 9 maja 2008, o 14:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Mszyce na rozach

Post »

Ewo - też tak kiedyś robiłam ale teraz przy setce róż to praca godna Syzyfa :wink:
Awatar użytkownika
Meva
200p
200p
Posty: 440
Od: 11 lut 2010, o 14:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Mszyce na rozach

Post »

Faktycznie - przy takiej ilości to jednak trzeba prysnąć ;)
Pozdrawiam.
Deval
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 16
Od: 23 cze 2010, o 14:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Mszyce na rozach

Post »

A nie ma jakichś owadów/robaków, które by likwidowały to dziadostwo?
Awatar użytkownika
Meva
200p
200p
Posty: 440
Od: 11 lut 2010, o 14:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Mszyce na rozach

Post »

biedronki i złotooki, a także pająki ;)
Ale jak często widać - nie nadążają za dzieworództwem, tym bardziej, że często mrówki podejmują walkę o swoje wychowanki.
Pozdrawiam.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Róże”