potrzebuję sposóbu na... pozbycie się kwiatka
- Danutek
- 10p - Początkujący
- Posty: 16
- Od: 26 paź 2011, o 11:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Opole
Re: potrzebuję sposóbu na... pozbycie się kwiatka
Tak,trzeba rozważyć wszystkie możliwe czynniki czyli proponuję ...regularnie ścierać kurze,z difenbachii również.Sorry ale nie mogłam inaczej.Mój mąż jest alergikiem/od 3 lat się odczula/w jednym z pokoi stoi 1,5 metrowa difenbachia i dwa skrzydłokwiaty,a maż od pół roku zaprzestał brania leków a/alergicznych...hmm to pewnie przez te okropną difenbachię
- Malkar
- 500p
- Posty: 561
- Od: 27 sty 2007, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Ślask, gmina Zebrzydowice
Re: potrzebuję sposóbu na... pozbycie się kwiatka
No to ja chyba będę musiała w sobotę wyrzucić wszystkie 250 doniczek z domu, bo przyjeżdża moja wnuczka, która też alegrikiem.
Wiecie z alergią jest ciekawie. Wnuczka mieszka w mieście, w całym mieszkaniu córka ma chyba z 5 doniczek z kwiatkami (bo nie ma na więcej parapetów hihi) i wnusia ma alergię na różne rzeczy (pyłki też). Cały czas bierze jakieś leki a jak przyjeżdża do nas, to gdzieś ta jej alergia się wynosi- biega po ogrodzie, w domu tyle kwiatków, również w pokoju w którym ona śpi, Zyrtec przeważnie zapomni zjeść a nie kicha, nie prycha itp.
Wiecie z alergią jest ciekawie. Wnuczka mieszka w mieście, w całym mieszkaniu córka ma chyba z 5 doniczek z kwiatkami (bo nie ma na więcej parapetów hihi) i wnusia ma alergię na różne rzeczy (pyłki też). Cały czas bierze jakieś leki a jak przyjeżdża do nas, to gdzieś ta jej alergia się wynosi- biega po ogrodzie, w domu tyle kwiatków, również w pokoju w którym ona śpi, Zyrtec przeważnie zapomni zjeść a nie kicha, nie prycha itp.
Pozdrawiam. Małgorzata
Re: potrzebuję sposóbu na... pozbycie się kwiatka
E tam ja mam prawie wszystkie kwiaty ktore kwitną/ kwitnęły/ będą kwitnąc . Ja i córka jesteśmy alergikami, ale nie wyobrazamy sobie naszego mieszkanka bez kwiatów. Jednak w domu nie hoduje traw, jaśminu (cholernie mnie uczula), modrzewia, lipy.....
To ostatnio usłyszałam od klientki, że storczyki są szkodliwe
To ostatnio usłyszałam od klientki, że storczyki są szkodliwe
- Malkar
- 500p
- Posty: 561
- Od: 27 sty 2007, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Ślask, gmina Zebrzydowice
Re: potrzebuję sposóbu na... pozbycie się kwiatka
Taaak, a chińska róża ściąga nieszczęścia
Pozdrawiam. Małgorzata
Re: potrzebuję sposóbu na... pozbycie się kwiatka
Na złe samopoczucie w danym mieszkaniu moze wpływać:
brak wentylacji, zbyt duże wysuszenie powietrza, zbyt mała przestrzeń do życia łamana przez ilość osób... toksyczni sąsiedzi, ściany zbudowane z toksycznych materiałów, nowe- szczelne okna, nowa ktoś .z domku jednorodzinnego przeprowadza się do bloków...
Niestety - w tak różnych obiektach z różnych materiałów budowanych - każda osoba, która mieszkała wcześniej w czymś innym (roślina też) może czuć się źle
brak wentylacji, zbyt duże wysuszenie powietrza, zbyt mała przestrzeń do życia łamana przez ilość osób... toksyczni sąsiedzi, ściany zbudowane z toksycznych materiałów, nowe- szczelne okna, nowa ktoś .z domku jednorodzinnego przeprowadza się do bloków...
Niestety - w tak różnych obiektach z różnych materiałów budowanych - każda osoba, która mieszkała wcześniej w czymś innym (roślina też) może czuć się źle
Pozdrawiam.
Re: potrzebuję sposóbu na... pozbycie się kwiatka
Oż ...Malkar pisze:Taaak, a chińska róża ściąga nieszczęścia
Kurcze...!!!
Nie mogłaś tego wcześniej napisać?
Mam chyba z pięć!!!
I rosną jak głupie!!!!
Wyprowadzę się!
Pozdrawiam.
- Malkar
- 500p
- Posty: 561
- Od: 27 sty 2007, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Ślask, gmina Zebrzydowice
Re: potrzebuję sposóbu na... pozbycie się kwiatka
Nie matrw się, ja mam ich siedemnaście
Pozdrawiam. Małgorzata
Re: potrzebuję sposóbu na... pozbycie się kwiatka
Kalla też sprowadza nieszczęście i do tego jeszcze może ktoś umrzeć z domowników.
Ja nie mam Kalli, ale jak któraś ma to musi wyrzucić, albo wynieść do przedpokoju ;).
A i jeszcze paprotki sprowadzają mszyce do domu w dużych ilościach!
Ja nie mam Kalli, ale jak któraś ma to musi wyrzucić, albo wynieść do przedpokoju ;).
A i jeszcze paprotki sprowadzają mszyce do domu w dużych ilościach!
- sokolica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3243
- Od: 28 maja 2011, o 13:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: potrzebuję sposóbu na... pozbycie się kwiatka
Taa, a Filodendrony i kaktusy są rakotwórcze... Dziewczyny, dajcie spokój, bo niedługo się okaże, że wszystkie kwiatki musimy wytępić
- Danutek
- 10p - Początkujący
- Posty: 16
- Od: 26 paź 2011, o 11:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Opole
Re: potrzebuję sposóbu na... pozbycie się kwiatka
nie zapominajcie o mircie,bo to szybkie zamążpójście,więc jak jesteście mężatkami to rychły najpierw rozwód...na pohybel mirtom ;)
Re: potrzebuję sposóbu na... pozbycie się kwiatka
No to wyrzucam a jeszcze mirtu poszukam a jakże i będę żyła długo i szczęśliwie.Ewelina B pisze:Ja nie mam Kalli, ale jak któraś ma to musi wyrzucić, albo wynieść do przedpokoju ;).
Jak się tak zabezpieczę na wszystkie sposoby to nic mnie nie ruszy.
- Malkar
- 500p
- Posty: 561
- Od: 27 sty 2007, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Ślask, gmina Zebrzydowice
Re: potrzebuję sposóbu na... pozbycie się kwiatka
hmmm. Kalle zimują w piwnicy, to na wszelki wypadek nie będę tam chodzić.
Gorzej z mirtem, bo stoi w pokoju, w którym śpi wnuczka kiedy do nas przyjeżdża. A wnusia ma 9 lat .
Gorzej z mirtem, bo stoi w pokoju, w którym śpi wnuczka kiedy do nas przyjeżdża. A wnusia ma 9 lat .
Pozdrawiam. Małgorzata
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2984
- Od: 26 lis 2009, o 18:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: potrzebuję sposóbu na... pozbycie się kwiatka
Może tak wrócić do tematu.GloomyOwl pisze:Witam,
mam nietypową sprawę... otóż mieszkam aktualnie w domu gdzie atmosfera mieszkania jest szkodliwa, od 2 lat mam problemy alergiczne, i to jest od czasu kiedy mieszkam w tym mieszkaniu, (...)
(...)będę musiała jeszcze ok 1-2 lata mieszkać w tym mieszkaniu, więc liczę na Waszą pomoc,
(...)
Moje nowe imię Szansa
"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."
"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."