Kobieto, gdzie ty mieszkasz, że o tej porze kwitną Ci lilie, rodzina ubrana na letniaka...
Ja od dłuższego czasu chodzę ubrana na" cebulkę", a w ogrodzie...kupę roboty, bo wszystko przemarzło
Mariolu dzieciaki pomagają .
Beatko dziękuję.
Iwonko zdjęcia dzieci i męża są z początku pazdziernika jak jeszcze było w południe ciepło,a lilie rzeczywiście teraz kwitną i to pięknie.
Sporo się zmieniło na Waszej działce ! no i dzieciaki miały raj , jak widać na zdjęciach gębusie uśmiechnięte i zadowolone
Szkoda ,że już jesień , ale na to nic nie poradzimy...
Jowita, widzę, że córcia zdrowa. Bardzo się cieszę. Zauważyłam na jednym ze zdjęć szybowiec. Domyślam się że działkę masz w pobliżu lotniska. One stażem są chyba najstarsze w Waszym mieście. Ciekawa jestem czy zalew jeszcze istnieje?
Witam.
Aniu ,będzie co wspominać ,będzie.
Ewelinko zgadzam się w tobą,szkoda lata.
Zosiu,działka jest rzeczywiście bardzo blisko lotniska,polem to jakieś 500 m.Cały czas oglądamy starty i lądowania szybowców i samolotów.
Ulu rzeczywiście pracy jest mnóstwo.
Jowitko tak myślałam, a zdjęcia co raz piękniej wyglądają. Można na nich zobaczyć ile zmian w ciągu sezonu zostało dokonanych.
W następnym sezonie bardziej upiększycie i będzie super.
Witaj dawno mnie nie było ale że jako chwila wolnego muszę ją wykorzystać i nadrobić zaległości na FO Jowitko co u Ciebie słychać ?
Jak po świętach no i jak dzieciaczki?
Zdrowe?
Pozdrawiam i życzę wszystkiego najlepszego w Nowym Roku
Witaj Bożenko,Święta ,święta i po świętach trochę szkoda.Jutro wracam do pracy,miałam trochę nadgodzin więc teraz je po świętach wykorzystałam.Córka podziębiona .Ale aby do przodu.A jak tam u Ciebie święta? Jak co to możesz odpisać na pw. Pozdrawiam.