Moje storczykowe skarby
- Kaja-gr
- 200p
- Posty: 395
- Od: 24 kwie 2010, o 01:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Moje storczykowe skarby
u mnie na landrynkowym jest identyczna sytuacja z dwoma pędami, krótszy jest niżejnieinna pisze: Kaju ja też się bardzo cieszę z zapowiedzi kwitnienia i to podwójnego na tym zielonożółtym w bordowe plamy. Od kilku dni obserwuję, że ten drugi pęd (który, bagatela, wykluł się poniżej tego, który pokazał się wcześniej - co już mnie dziwiło...)
Re: Moje storczykowe skarby
Agatko śliczna vandeczka , Gratujuję Męża i Wszystkiego Najlepszego z Okazji Rocznicy
- lucynaf
- 1000p
- Posty: 2105
- Od: 30 sty 2011, o 17:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie
Re: Moje storczykowe skarby
Przegapiłam imprezę , no trudno , ale taką piękną Vandę przegapić ?
Jak mogłam
Pewnie już obmyśliłaś jak o nią dbać ? Niech Ci zdrowo rośnie i często kwitnie
Jak mogłam
Pewnie już obmyśliłaś jak o nią dbać ? Niech Ci zdrowo rośnie i często kwitnie
- justus27
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16349
- Od: 18 mar 2009, o 18:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gorlice/małopolska
Re: Moje storczykowe skarby
ależ cudny prezent
Gratuluję pięknej nowości
Gratuluję pięknej nowości
- dorotakol
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1551
- Od: 30 maja 2009, o 20:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: Moje storczykowe skarby
To ja już wróciłam i się wypowiemnieinna pisze:[
Zawsze się bałam Vand więc liczę mocno na Waszą pomoc, bo jak ją zmarnuję to... zeźliłam się trochę na tego mojego kochanego Męża, że mi kupuje taki drogi kwiatek (choć wiem, że dobrze wiedział że ta akurat z tych u nas dostępnych podobała mi się najbardziej), bo jak takiego zmarnuje to będzie naprawdę strata...Ale jednak radość przeważa... Dorotko liczę mocno na twoją pomoc i chyba Ciebie najbardziej będę zamęczać pytaniami dotyczącymi jej pielęgnacji...Boję się ze mogę mieć w mieszkaniu za sucho dla niej i ciut za ciemno...dlatego teraz stoi w tym wazonie na parapecie...a pod parapetem kaloryfer... rozważam powieszenie jej na górze wnęki okiennej a pod nią postawienie pojemnika z wodą...ale tam przecież też będzie trochę na nią buchać to ciepło... Sama nie wiem...
Niepokoją mnie te rdzawe plamy na kwiatach, wydaje mi się ze się mnożą choć nieznacznie, nie tak żeby mi się rzuciło w oczy..na liściach takowych nie ma. Możecie się wypowiedzieć?
Vandzia w dobrej kondycji i zdrowa. Brązowe plamy to efekt albo otarcia albo przekwitania. Jak postawiłaś ją na parapecie to bardzo dobrze.
U mnie vandzie rosną i kwitną przy bardzo niskiej wilgotności - zimą spada do 33-40 %, więc nie podejrzewam, że masz niższą
Vandzia musi się zaaklimatyzować i nie zdziw się, że cześć korzeni obumrze ponieważ została złamana podczas wkładania jej do wazonu.
Jak masz jakieś szczegółowe pytania to pisz na pv - pomogę
... i jeszcze najważniejsze - wszystkiego najlepszego z okazji rocznicy ślubu
Pozdrawiam Dorota!
cz.2 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=29&t=45150" onclick="window.open(this.href);return false;
cz.2 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=29&t=45150" onclick="window.open(this.href);return false;
Re: Moje storczykowe skarby
Agatko piękny prezent na rocznice ślubu sprawił Ci M moja była 5 dni później, ale prezent to ja już sobie sama sprawię
Pozdrawiam Julita
Moje Storczyki
Moje Storczyki
Re: Moje storczykowe skarby
Aj zła jestem na siebie potwornie od kilku dni...ale o tym później.
Dorotko(dorotka_kk) dziękuję za informacje, uspokoiłaś(Dorotka to potem potwierdziła, wiec tym bardziej)
Michale, witaj u mnie, dziękuję
Kaju sytuacja już nieaktualna... mam jeden pęd ale też znów inny storczykowy ewenement mi się 'przydarzył'
Iwonko dziękuję, dziękuję i dziękuję
Lucynko wspaniałomyślnie Ci wybaczam i dziękuję
Justynkodziękuję
Dorotko(dorotakol) Tobie to wielkie za tak obszerne rady i ostrzeżenia, na razie żadnych zmian (ani na lepsze ani na gorsze) w korzonkach nie widzę, zobaczymy jak to będzie dalej.
Julitko, dziękuję, ciekawe co tam planujesz sobie sprezentować...
Zła jestem od niedzieli na siebie.... pisałam wcześniej o tym, pamiętacie?
no cóż... już nie jest zapętlony... bo go ułamałam chciałam mu troszkę pomóc jak podrósł już było widać wyraźną pętelkę z prześwitem w środku, myślałam ze da radę...ech mam nauczkę na przyszłość.
Poza tym wszystko rośnie ładnie, wolniej, szybciej, ale rośnie. Wspominałam o ewenemencie... Otóż mam jednego Phal. w kropki który niedawno skończył kwitnienie, zaczął puszczać odbicie z oczka, a w weekend zauważyłam ze puszcza tez nowy pęd kwiatowy...z tego samego miejsca co poprzedni Tzn utorował sobie drogę ciut wyżej, ale wyrasta w tej samej 'przegrodzie miedzyliściowej' (jeśli tak to mogę nazwać..). Jestem w szoku. Oczywiście pozytywnym. Spróbuje potem zrobić zdjęcie i wstawię.
Dorotko(dorotka_kk) dziękuję za informacje, uspokoiłaś(Dorotka to potem potwierdziła, wiec tym bardziej)
Michale, witaj u mnie, dziękuję
Kaju sytuacja już nieaktualna... mam jeden pęd ale też znów inny storczykowy ewenement mi się 'przydarzył'
Iwonko dziękuję, dziękuję i dziękuję
Lucynko wspaniałomyślnie Ci wybaczam i dziękuję
Justynkodziękuję
Dorotko(dorotakol) Tobie to wielkie za tak obszerne rady i ostrzeżenia, na razie żadnych zmian (ani na lepsze ani na gorsze) w korzonkach nie widzę, zobaczymy jak to będzie dalej.
Julitko, dziękuję, ciekawe co tam planujesz sobie sprezentować...
Zła jestem od niedzieli na siebie.... pisałam wcześniej o tym, pamiętacie?
no cóż... już nie jest zapętlony... bo go ułamałam chciałam mu troszkę pomóc jak podrósł już było widać wyraźną pętelkę z prześwitem w środku, myślałam ze da radę...ech mam nauczkę na przyszłość.
Poza tym wszystko rośnie ładnie, wolniej, szybciej, ale rośnie. Wspominałam o ewenemencie... Otóż mam jednego Phal. w kropki który niedawno skończył kwitnienie, zaczął puszczać odbicie z oczka, a w weekend zauważyłam ze puszcza tez nowy pęd kwiatowy...z tego samego miejsca co poprzedni Tzn utorował sobie drogę ciut wyżej, ale wyrasta w tej samej 'przegrodzie miedzyliściowej' (jeśli tak to mogę nazwać..). Jestem w szoku. Oczywiście pozytywnym. Spróbuje potem zrobić zdjęcie i wstawię.
Pozdrawiam, Agata
Moje storczykowe skarby
Moje storczykowe skarby
- nina1611
- 500p
- Posty: 821
- Od: 27 mar 2011, o 13:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: opolskie
Re: Moje storczykowe skarby
nie martw sie ... mi kiedyś też się coś takiego zdarzyło teraz juz nic nie dotykam
Pozdrawiam Małgorzatka
Niektóre z moich storczyków ...
Niektóre z moich storczyków ...
- nina1611
- 500p
- Posty: 821
- Od: 27 mar 2011, o 13:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: opolskie
Re: Moje storczykowe skarby
zgadzam się Krówka z pierwszej strony cudeńko ... a jeszcze z tymi kropelkami wygląda bosko
jakiś czas temu udało mi się taką nabyć ale już przekwitła
jakiś czas temu udało mi się taką nabyć ale już przekwitła
Pozdrawiam Małgorzatka
Niektóre z moich storczyków ...
Niektóre z moich storczyków ...
- Judi
- 200p
- Posty: 230
- Od: 7 cze 2011, o 23:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wodzisław Śląski
Re: Moje storczykowe skarby
Agatko masz śliczne storczyki a najbardziej urzekła mnie Vanda - jest przepiękna, Twój M ma dobry gust
Gratuluję Ci też ogromu maluszków
Gratuluję Ci też ogromu maluszków
Moje storczyki - http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 29&t=47876" onclick="window.open(this.href);return false;
- dorotka_kk
- 50p
- Posty: 86
- Od: 22 wrz 2011, o 18:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zielonka
Re: Moje storczykowe skarby
Nie martw się złamanym pędem, też tak kiedyś zrobiłam do teraz nie moge sobie tego darować
U Ciebie im tak dobrze więc wypuści jeszcze milion pędzików
Skąpana kropelkami krówka śliczna, apetyczna jak prawdziwa krówka
U Ciebie im tak dobrze więc wypuści jeszcze milion pędzików
Skąpana kropelkami krówka śliczna, apetyczna jak prawdziwa krówka
Pozdrawiam Dorota