Jagoda kamczacka - polecane odmiany, smak jagody kamczackiej,przeznaczenie
- pawels23
- 200p
- Posty: 264
- Od: 26 lut 2008, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Lublin
- Kontakt:
Jagoda kamczacka - polecane odmiany, smak jagody kamczackiej,przeznaczenie
Zamierzam posadzić u siebie dwa krzaczki jagody kamczackiej, nie wiem jednak czy warto
Na wielu stronach piszą że w smaku podobna jest do borówki amerykańskiej czy jagody leśnej (to musiałoby być pyszne), a gdzie indziej że jest gorzkawa, cierpka w smaku. Jak smakują j.k. w waszych ogrodach? Najlepiej podawajcie od razu jakie odmiany posiadacie
A przy okazji - podobno żeby owoce były smaczne trzeba ją sadzić w glebie mało żyznej, piaszczysto - gliniastej, trochę kwaśnej. Czy dobrze zrobię, jeśli na dno dołka nasypię trochę kompostu, potem mojej ziemi gliniastej zmieszanej z taką samą ilością piachu i odrobiną torfu kwaśnego, a potem wyściółkuję wszystko trocinami?
I jeszcze - czy zamiast jakiś tam siarczanów można dla zakwaszania gleby pod jagodą i borówką sypać igły świerkowe?
Jak zwykle dużo pytań... nie mogłem się powstrzymać
Na wielu stronach piszą że w smaku podobna jest do borówki amerykańskiej czy jagody leśnej (to musiałoby być pyszne), a gdzie indziej że jest gorzkawa, cierpka w smaku. Jak smakują j.k. w waszych ogrodach? Najlepiej podawajcie od razu jakie odmiany posiadacie
A przy okazji - podobno żeby owoce były smaczne trzeba ją sadzić w glebie mało żyznej, piaszczysto - gliniastej, trochę kwaśnej. Czy dobrze zrobię, jeśli na dno dołka nasypię trochę kompostu, potem mojej ziemi gliniastej zmieszanej z taką samą ilością piachu i odrobiną torfu kwaśnego, a potem wyściółkuję wszystko trocinami?
I jeszcze - czy zamiast jakiś tam siarczanów można dla zakwaszania gleby pod jagodą i borówką sypać igły świerkowe?
Jak zwykle dużo pytań... nie mogłem się powstrzymać
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1001
- Od: 27 maja 2006, o 19:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Mnie smakuje. Moje krzaczki są wprawdzie malutkie ale u teściów są krzaczory, z których zbieramy wiaderko owoców. Smak zależy od odmiany. Jeden z tych u teściów jest wręcz gorzki i mało jadalny, pozostałe są bardzo smaczne. Ale to już indywidualna kwestia gustu. Ja na przykład nie znoszę wiśni a inni się nimi zajadają.
Dziel się swoją wiedzą. To sposób na osiągnięcie nieśmiertelności.
-
- 500p
- Posty: 589
- Od: 11 lut 2008, o 20:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: zach.pomorskie
:.:.:.:.:.:.:.:.:.:.:.:.:.:.:.:.:.:.:.:.:.:.:.:.:.:.:.:.:.:
Nie jest taka smaczna jak borówka (gdyby tak było to byłaby powszechnie uprawiana). Jej zaletą jest natomiast wczesna pora dojrzewania. To atrakcja mieć owoce już pod koniec maja. Podobnie jest z malinojeżyną - jej smak jest taki sobie i mało kto ją uprawia.
Nie jest taka smaczna jak borówka (gdyby tak było to byłaby powszechnie uprawiana). Jej zaletą jest natomiast wczesna pora dojrzewania. To atrakcja mieć owoce już pod koniec maja. Podobnie jest z malinojeżyną - jej smak jest taki sobie i mało kto ją uprawia.
- dominikams
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5441
- Od: 21 sty 2008, o 10:48
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Ja mam 13 krzaków jagody kamczackiej w kilku odmianach. Rzeczywiście poszczególne odmiany bardzo różnią się nie tylko smakiem ale pokrojem krzewu, wyglądem liści i owoców oraz terminem zbioru owoców. Mam kilka odmian rosyjskich takich jak Sinogłaska, Wołszebnica, Dlinnopłodnaja. Resztę mam bez nazwy. Smak poszczególnych - od zdecydowanie gorzkich do podobnych do naszej jagody leśnej. Najlepsze u mnie są z dosyć dużymi omszonymi niebieskawymi listkami. Owoce mają duże , szerokie, owalne. Inne maja małe sopelki. Ja jestem bardzo zadowolona. Jemy je na bieżąco prosto z krzaków a nadwyżki zamrażam. Do tej pory mam mrożone jagody. Bardzo dobrze się mrożą w pudełkach po lodach. Nie gniotą się , nie zlepiają. Nie trzeba zużywać jednorazowo całej zawartości pudełka. Można wysypywać jak kamyki niewielkie ilości w zależności od potrzeb. Przez całą zimę dodaję do wieloowocowych kompotów. Nawet kompot z jabłek z dodatkiem tych jagód jest pyszny i ma piękny kolor dobrego czerwonego wina. Nawet zastanawiałam się, czy nie spróbować upiec ciasta z jagodami ale mój talent kulinarny mnie na to nie pozwala. Włożyć jagody do ciasta umiem tylko nie umiem tego ciasta zrobić. Ale to tak na marginesie. Jeszcze jedna uwaga . Jagoda kamczacka zawiera duzo witamin i jest rosliną leczniczą. Na Syberii gdzie jest niewiele roslin jadalnych jest ona stosowana na wszystkie dolegliwości. Ja sprawdziłam przy niestrawnosci. Działa.
Jagoda kamczacka
Mam w ogrodzie ok 50 krzaków jagody kamczackiej.Posadziłem 100, ale ze bardzo
rozrosły sie i część musiałem wykopać.Jagody są różnego typu, jak sadziłem,nie było
u nas jeszcze odmian.Mam kilka krzewów wyjątkowo smacznych, słodkich, bez
goryczki. Krzaki są dość niskie i szerokie, dojrzewają później od wysokich.
Żona robiła z jagody kamczackiej pierogi, były niezłe.Ja używam jako dodatku do wina.Najlepsze, aromatyczne wino robiłem z truskawek z jagodą kamczacką.
Na zdjęciu drugim i czwartym największe i najlepsze jagody.
http://fotogalerie.pl/galeria/galeria_mirzan
rozrosły sie i część musiałem wykopać.Jagody są różnego typu, jak sadziłem,nie było
u nas jeszcze odmian.Mam kilka krzewów wyjątkowo smacznych, słodkich, bez
goryczki. Krzaki są dość niskie i szerokie, dojrzewają później od wysokich.
Żona robiła z jagody kamczackiej pierogi, były niezłe.Ja używam jako dodatku do wina.Najlepsze, aromatyczne wino robiłem z truskawek z jagodą kamczacką.
Na zdjęciu drugim i czwartym największe i najlepsze jagody.
http://fotogalerie.pl/galeria/galeria_mirzan
Tak, bardzo wcześnie dojrzewają. U moich już są wyraźne pąki kwiatowe. Niedługo będą kwitły. Ja ze swego doświadczenia wiem, ż wszystkie opadają. Dla mnie jest to bardzo wygodne gdyż nie trzeba męczyć się ze zbieraniem. Podkładam folię, strzepuję i juz mam zebrane - nie muszę się męczyć ze skubaniem. U mnie też te wskazane na fotkach są najsmaczniejsze, rzeczywiscie w przeciwieństwie do pozostałych mają niskie rozłożyste krzaki. Moze ktoś zna przepis na ciasto z jagodami. Wszystkim posiadaczom jagody kamczackiej życzę smacznego.Waleria pisze:Nie wiem, jaką odmianę miałam, ale wykopałam i wyrzuciłam. Po dojrzeniu natychmiast osypywały się. Smaczne były, ale dosyć małe i trzeba to było zbierać z ziemi. Dojrzewały przed truskawkami.
Napiszcie może, jaka odmiana tak się zachowuje, a jakie trzymają się mocno.
-
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 24
- Od: 13 paź 2006, o 19:56
ja też mam parę krzaków, uważam, że najlepsze są jagody "duet" . Ciasto świetne, bo smak wyrazisty. Można zrobić jak każde z jagodami . Ja robię tak - spód kruchy (ciut więcej cukru) po upieczeniu - tak pięć minut przed końcem pieczenia na ciasto wykładam pianę z ubitych białek do których STOPNIOWO dodaję cukier puder, a na końcu jagody i do pieca na jakieś 10 min. Piec oczywiście gorący jak to zwykle do kruchego ciasta czyli ok. 200 st. Potem parzę herbatę czy kawę, wołam hałastrę i zostaje resztka ciasta lub nie....
Zaletą tej jagody jest stopniowe dojrzewanie co pozwala na wydłużony zbiór.
Zaletą tej jagody jest stopniowe dojrzewanie co pozwala na wydłużony zbiór.