Ogródek KLEO

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
mmarta1982
500p
500p
Posty: 519
Od: 26 sie 2011, o 21:00
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie Żelechów
Kontakt:

Re: Ogródek KLEO

Post »

Witaj Basiu. :wit Jako że pogoda kiepska to postanowiłam po hasać po ogrodach forumowiczów i tak trafiłam do twojego.Piękne te twoje rabatki,mnóstwo kwiatów.No a wiewiór przecudny,ależ musiałaś robić wrażenie z takim przystojniakiem na ramieniu,po prostu słodziak.Będę częstym gościem w twoim ogrodzie.
Awatar użytkownika
KLEO1
1000p
1000p
Posty: 1483
Od: 12 paź 2011, o 08:36
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ogródek KLEO

Post »

Gosiu - o moim ogrodzie można powiedzieć to samo, wszystkiego tam za dużo, a ja i tak ciągle coś dokupuję.
Simbi - u mnie też grasują nornice, w tym roku to prawdziwa plaga, podobno dletego, że był mokry rok. U mnie wyjadają głównie cebule hiacyntów. Nie lubią cebulek narcyzów, czosnków i szachownic.
A jak tam po wolnych dniach - wszystko w ogrodzie przygotowane do zimy?
Ja tyrałam jak wół, kopczykowałam róże. podlałam rododendrony (pięknie rosną im pączki), sadziłam ostatnie cebulki krokusów, no i oczywiście grabiłam liście.

A oto dokumentacja moich prac.
Obrazek Obrazek Obrazek


ślazówki, hortensje, lny nowozelandzkie i pruszniki czekają na przeprowadzkę do zimowej kwatery, zrobię to po pierwszych większym mrozkach. Obrazek Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
HalinaK
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9423
Od: 12 paź 2008, o 11:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Nowy Sącz

Re: Ogródek KLEO

Post »

Basiu - KLEO1 ;:167 witaj na na naszym forum :wit
Masz bardzo pięknie zagospodarowany ogród.
Uwielbiam takie gęste nasadzenia i też ciągle coś przesadzam :lol:
Wiewiór obłędny, szkoda że nie został u Ciebie na zawsze :?
Cieplutko pozdrawiam, Halina ;:194
W moim ogródeczku :wink: HalinaK-linki :D
Awatar użytkownika
Simbi
500p
500p
Posty: 788
Od: 7 paź 2011, o 22:36
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Ogródek KLEO

Post »

No do mnie przyszła ta nornica chyba właśnie po te cebulki krokusów i tulipanów :( Ja jeszcze nie pookrywałam roślin. Rh też już podlane , jeszcze tylko podleje resztę zimozielonych, wsadzę świerczka i mogę okrywać...
Zrób dwa kroki do drzwi marzeń..
I możesz być gdzie chcesz...

Moje pierwsze kroki - Alicja
Awatar użytkownika
KLEO1
1000p
1000p
Posty: 1483
Od: 12 paź 2011, o 08:36
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ogródek KLEO

Post »

Halinko - witam serdecznie, niebawem zjawię się z rewizytą. Cieszę się że moje ogrodowe szaleństwo przypadło Ci do gustu.

Simbi ja z okrywaniem Rh chyba jeszcze poczekam - podobno ma być jeszcze ciepło.
Awatar użytkownika
Simbi
500p
500p
Posty: 788
Od: 7 paź 2011, o 22:36
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Ogródek KLEO

Post »

Ja czekam do temp. -5 C z okrywaniem rh i róż, co do prognoz to właśnie słyszałam,że ma być jeszcze długo ciepło
Zrób dwa kroki do drzwi marzeń..
I możesz być gdzie chcesz...

Moje pierwsze kroki - Alicja
ibizaa
1000p
1000p
Posty: 1778
Od: 9 lut 2011, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Olkusz
Kontakt:

Re: Ogródek KLEO

Post »

cebulek narcyzow żaden intruz nie ruszy bo sa one trujace :tan ja swoje cebulowe sadze w koszyczkach plastikowych, teraz drugi sezon jest jak w nie zadzilam i poki co cebulki sa całe a wiosna dziurki w ziemi po nornicach widzialam wiec najwidoczniej nie dały rady dostac sie do cebulek :D
Awatar użytkownika
mmarta1982
500p
500p
Posty: 519
Od: 26 sie 2011, o 21:00
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie Żelechów
Kontakt:

Re: Ogródek KLEO

Post »

Ja wczoraj przywiozłam snop słomy do osłonięcia drzewek i niektórych krzewów.
Awatar użytkownika
[Iza]
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1847
Od: 26 paź 2009, o 17:47
Lokalizacja: Poznań

Re: Ogródek KLEO

Post »

Basiu,
- po pierwsze masz ogród moich marzeń - twoje angielskie rabaty kipią kolorami i zielenią. Są takie bujne i stwarzają wspaniały nastrój w ogrodzie. Gratuluję i zazdroszczę :D Jestem pod wielkim wrażeniem!
- po drugie zazdroszczę ci tej wspaniałej przygody z rudzielcem. Jako mała dziewczynka zawsze marzyłam o takiej przygodzie, o tym by zaopiekować sie leśnym zwierzątkiem (wiewiórką najlepiej :wink: ) Wyobrażam sobie jak musiało ci być smutno, jak rudzielec odszedł... Ale na pewno jest szczęsliwy, ma gromadkę dzieci... Jak miał na imię?
Te zdjęcia w pościeli są powalające :wink:
Awatar użytkownika
KLEO1
1000p
1000p
Posty: 1483
Od: 12 paź 2011, o 08:36
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ogródek KLEO

Post »

Ja w ubiegłą zimę okryłam moje róże pnące matami słomianymi, ale niestety pędy zgniły. Okazuje się, że rodzj słomy też ma znaczenie, nie każda się nadaje. Popełniłam jeszcze jeden błąd bo nie zerwałam resztek liści z pędów i to one były przyczyna gnicia(znajdował się na nich jakiś grzyb). W tym roku znalazłam w internecie bardzo ciekawy sposób na okrywanie róż pnących - materiał którego właściciel tego pomysłu użył lekko mnie zszokował. Jeżeli sposób się sprawdzi to opiszę go na wiosnę na forum. Natomiast bardzo ciekawy sposób na zabezpieczanie róż piennych (które najbardziej przecież przemarzają) stosują na SGGW w Warszawie. Przymocowują różę do mocnego palika, rozcinają worek jutowy tak, aby nie miał dna, nakładają na koronę róży, podwiązują od dołu tak, żeby miejsce szczepienia było w środku worka i sypią ziemię. Następnie worek jest zawiązywany od góry i mocno mocowany do palika. Podobno jest to 100-procentowy sposób na przezimowanie takiej róży. Ja w tym roku tak zrobię i zobaczę jakie będą efekty.
Co do cebulek - ja opracowałam taką taktykę - między cebulami lubianymi przez nornice sadzę czosnki i szachownice. Trochę pomaga, ale nie do końca.
A tak swoją drogą to uwielbiam czosnki - mam ich w ogrodzie chyba ze sto.
Obrazek Obrazek

-- 15 lis 2011, o 09:29 --

Iza - pocieszę Cię, ja też jako dziecko chciałam mieć wiewiórkę w domu. Kiedyś idąc do szkoły przez park złapałam nawet jedną - ale tak mnie pogryzła i podrapała, że potem miałam już do nich respekt. Wiewiór nazywał się Lurds ( to pomysł mojego syna). Bardzo mi było żal, że podlec tak całkiem odszedł. Ale teraz mam na pociechę małe kotki. A oto moje pociechy.
Obrazek Obrazek
Siberia
---
Posty: 2310
Od: 5 lut 2010, o 10:01
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ogródek KLEO

Post »

Ależ masz cudnie... zazdrość mnie zeżre do cna :;230
ibizaa
1000p
1000p
Posty: 1778
Od: 9 lut 2011, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Olkusz
Kontakt:

Re: Ogródek KLEO

Post »

nooo nie wytrzymam... jak nie rudzielec to ciciatka ;:167 achhh juz sie zakochalam w tych małych pyszczkach :tan a mamusia ma suppper ubarwione futerko, takie niespotykane ;:108 wymyziaj te maluszki ode mnie, tylko tak porzadnie bo ja bym je niańczyła całymi dniami :;230
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
KLEO1
1000p
1000p
Posty: 1483
Od: 12 paź 2011, o 08:36
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ogródek KLEO

Post »

Mizianiem kotków zajmuje się "tatuś", czyli mój jamniczek. Kocha je tak, że ciągle sterczy przy nich i jak któryś gdzieś dalej odejdzie, to w zębach przynosi go z powrotem do pudełka. Co prawda po tym mizianiu są potem trochę wyślinione, ale cóż........

-- 15 lis 2011, o 14:59 --

Znalazłam jeszcze jedną fotkę dzikiego kącika w moim ogródku.

Obrazek

-- 15 lis 2011, o 15:12 --

A to jeszcze kilka zdjęć moich nowych Rh - wszystkie są chyba w dobrej kondycji.
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek


A to nowy nabytek z tego roku, też zimozielony oliwnik limelight.



Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
mmarta1982
500p
500p
Posty: 519
Od: 26 sie 2011, o 21:00
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie Żelechów
Kontakt:

Re: Ogródek KLEO

Post »

Ale słodziaki.Ale bym się do nich poprzytulała.Ten z jasno-siwą mordką najładniejszy.Kotka ma przy nich całe łapy roboty :;230
Awatar użytkownika
IWONA1311
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2577
Od: 28 mar 2011, o 12:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie, Niemce

Re: Ogródek KLEO

Post »

KLEO1 pisze:Socurek - zakwasiłam glebę siarczanem amonu. Podobno najlepsza jest siarka pylista - miesza się ją z glebą i wystarcza na dwa, trzy lata. Niestety w sklepach ogrodniczych w mojej okolicy nie mieli takiej w sprzedaży.
Imer - co do clematisów to niestety nie pamiętam ich nazw, ale zostawiam etykietki więc sprawdzę. Jeśli chodzi o uprawę, to nie przysparzają większych kłopotów. Są to rośliny które lubią rosnąć w słońcu ale lubią mieć "zimne nogi". Ja zapewniam im to sadząc przy korzeniach rośliny okrywowe, lub po prostu obkładając kamieniami z piaskowca.

A teraz kilka zdję jesieni w ogrodzie - prawda, że jest jeszcze pięknie? Obrazek Obrazek Obrazek
Witaj KLEO co to jest takie zieloniutkie wśród wrzosów na ostatniej fotce?

Ogród piękny ;:63 , ale chyba najbardziej podoba mi się ten dziki zakątek.
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”