Kawa - pielęgnacja, brązowe liście oraz inne problemy w uprawie
Re: Kawa - uprawa w domu
A ja postawiłem kawę na podstawce od skrzynki wypełnioną keramzytem i zalaną wodą.Roślina ma wilgotne powietrze,więc nie wymaga spryskiwania,i sama sobie ciągnie wodę.
Re: Kawa - uprawa w domu
ja keramzytu nie mam więc w podstawce jest sama woda
ale zauważyłam że listki bliżej ziemi zaczęły się zwijać a wierzchołkowe stają się coraz jaśniejsze
więc przestawiłam ją bliżej okna
może nie zmarznie
ale zauważyłam że listki bliżej ziemi zaczęły się zwijać a wierzchołkowe stają się coraz jaśniejsze
więc przestawiłam ją bliżej okna
może nie zmarznie
- sokolica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3243
- Od: 28 maja 2011, o 13:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Kawa - uprawa w domu
Daj jej trochę nawozu do zielonych. Młode listki są nieco jaśniejsze, a najstarsze (pierwsze, te o bardziej kulistym kształcie) są mało trwałe i to jest naturalne. Jeśli nie masz keramzytu (w ogrodniczym kosztuje jakieś 3zł) to wylej wodę z podstawka, bo korzenie mogą zacząć podgniwać. Przejdź na zraszanie. Jeżeli temp przy oknie nie spada poniżej 16-18*C, to nie masz się czym martwić.
Re: Kawa - uprawa w domu
nawóz jej zaserwowałam zaraz po przyniesieniu do domu
w trochę większym stężeniu żeby właśnie troszkę odżyła
a wodę mam w podstawce ale 2 cm niżej niż dno doniczki
doniczka stoi na podwyższeniu
nie zatapiając właśnie korzonków
Jak ja wam dziękuję za rady
w trochę większym stężeniu żeby właśnie troszkę odżyła
a wodę mam w podstawce ale 2 cm niżej niż dno doniczki
doniczka stoi na podwyższeniu
nie zatapiając właśnie korzonków
Jak ja wam dziękuję za rady
Re: Kawa - uprawa w domu
twoja kawa ma za małą doniczkę wystarczy żekorzenie zbliżą się do dna doniczki ,a roślina zareaguje na ciasnotę w ten sposób ja w pierwszym roku po kupnie przesadzałem 4 razy.powodzeniakamea pisze:Witam wszystkich serdecznie
Około roku temu kupiłam sadzonki kawy (w Biedronce ;)) do tej pory rosły ślicznie, jednak od pewnego czasu zauważyłam, że niektóre liście (te z dolnej części rośliny, nie wszystkich sadzonek z tej samej doniczki) zaczynają żółknąć i po pewnym czasie odpadać
Mam pytanie - czym takie zjawisko może być spowodowane? Gdzieś przeczytałam, że to wina zbyt małej doniczki, ale moja jest wydaje mi się, proporcjonalna do tej roślinki... co więc jest nie tak?
Załączam zdjęcia całej rośliny i odpadniętego liścia (jednocześnie przepraszam za ich słabą jakość ):
Pozdrawiam
- sokolica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3243
- Od: 28 maja 2011, o 13:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Kawa w domu
Od miesiąca obserwuję, jak mojej kawie schną liście. Wiem, że w okresie jesienno-zimowym ona nieco listków gubi, jednak u mnie chyba to tempo jest zbyt szybkie. Sprawdziłam bryłę korzeniową, dość uboga w porównaniu ze stanem sprzed pół roku, gdy ją nabyłam i przesadziłam. Możliwe, że kiedyś została przelana. W każdym razie przesadziłam ponownie, do świeżego, nieco kwaśnego podłoża, przepuszczalnego i do nieco większej doniczki. Mimo to, nic się nie zmienia. Kawa stoi obecnie przy wschodnim oknie, średnio co miesiąc nawożę nawozem do zielonych Agrecol. Podlewam regularnie, aby podłoże było wilgotne, wodą przegotowaną i odstaną, lub tylko odstaną. Zraszam 2-3 razy dziennie takąż samą wodą. Zasychanie liści nie ma jakiejś reguły. Brązowieją zarówno liście najstarsze, jak i zupełnie młode. Jedna sadzonka zaschła prawie zupełnie. Zasychanie zaczyna się od końcówki i brzegów, po czym obejmuje cały liść. Ponadto na innych są brązowe plamy. Co powinnam zrobić?
Re: Kawa w domu
Witaj! Powodem brązowienia i zasychania liści może być zbyt jasne swiatlo słoneczne, zbyt niska temperatura-uważać z wietrzeniem. Mloda kawa ginie juz w temperaturze +5 stopni. Starsze egzemplarze wytrzymują do ok. 0 stopni. Najczęstrzym powodem, co zaobserwowalem rownież u siebie jest nierównomierne podlewanie. Jeśli zimą roslina jest przesadzona-utrzymuje dłużej wilgoć, a tego nie lubi. odwrotnie, kiedy korzenie wypełniaja doniczkę, roslina staje sie skłonna do przesuszenia, także widzisz, że częstotliwość podlewania trzeba dostosować do tego faktu, jak również do szybkosci parowania (lato-zima). Ziemia powinna być dobrze przepuszczalna. Ja stosuję ziemie uniwersalna do palm, juk i dracen, do której dodaję dużą ilość piasku. Częstotliwość zasilania zależy od ilości swiatła i wieku rosliny. Wtwoim przypadku powinnas zasilać raz na miesiąc, ewentualnie możesz ten czas skrócic o tydzień. Młode roslinki mocniej reaguja na niedogodności, także nie martw się, starsza roslina stanie sie odporniejsza, poza tym na wiosne pusci dużo młodych pędów. pamietaj również o przerzedzaniu roślin. Postaraj sie aby do każdej roslinki czy gałązki dochodziło światło. Zbędne wycinaj sekatorem. Nie rozdzielaj bryły korzeniowej, bo zginą wszystkie. Zyczę powodzenia, pozdrawiam, Mietek
- sokolica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3243
- Od: 28 maja 2011, o 13:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Kawa w domu
Moja kawa jest jeszcze młodziutka. Stoi przy oknie, nie na, więc światła słonecznego ma nie aż tyle, by wysuszało liście. Temp w pokoju waha się między 20-22*C, okno jest rozszczelnione, aby był stały dostęp jakiegoś powietrza. Nie stoi w pobliżu grzejnika, więc i to by odpadało. Podłoże to ziemia zmieszana ze żwirkiem i drobnym keramzytem, więc dość przepuszczalne. Najwyraźniej błędy w podlewaniu. Szkodniki wykluczam. Od czasu, gdy listki zaczęły "chorować", nie wypuszcza żadnych nowych. Czy powinnam te zasychające i plamiste ucinać? One same nie odpadają.
Re: Kawa - uprawa w domu
Mietek, dzięki za trafną odpowiedź kawka już przesadzona do większej doniczki jakiś czas temu i zauważam znaczną poprawę
A jak się ma teraz Twoja kawa?
A jak się ma teraz Twoja kawa?
Re: Kawa w domu
Witajcie Nie jestem znawcą chorób kawy ale Sokolnico wydaje mi się,że to jest poważniejsza sprawa.Wystukaj w wyszukarce choroby kawy i tam znajdziesz o tym co Cię interesuje.Oby to nie była fusarioza a niestety na to wygląda.Może uda Ci się ją uratować czego szczerze Ci życzę
Renia
Re: Kawa - uprawa w domu
kochani w mojej kawie na powierzchni ziemi pojawia się biały nalot przypominający pleśń
czyżby miała za wiolgotno ?
no i wykiełkowało jeszcze kilka ziarenek
czyżby miała za wiolgotno ?
no i wykiełkowało jeszcze kilka ziarenek
- rapunzel
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3665
- Od: 26 lip 2011, o 18:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kalisz
Re: Kawa - uprawa w domu
bellart, u mnie jakiś czas temu tez pojawiła się pleśń właśnie w doniczce z kawą. przesadziłam ją i przestawiłam do cieplejszego i suchszego pomieszczenia. Za to ma mniej światła, ale o dziwo po przesadzeniu do świeżej ziemi, ale w tą samą doniczkę wypuściła nawet nowe listki, a wcześniej nic kompletnie się nie działo i to przez kilka tygodni.
- sokolica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3243
- Od: 28 maja 2011, o 13:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Kawa w domu
Dzięki aner. Poczytałam o tej chorobie i nie jestem do końca przekonana. Moja kawa nie więdnie, nie gnije, jedynie się wysusza. Odcięłam jeden pęd, dla sprawdzenia. Taki najbardziej podsuszony. Łodyga jest zdrowa, sztywna, zielona wewnątrz. Jedynie listki schną. Ale nie przewieszają się. Może jednak na wszelki wypadek opryskać czymś grzybobójczym?
Dziś zauważyłam jakby maleńką reaktywację, nowe zalążki młodych liści. Może po prostu musi odchorować wcześniejsze przelanie i pierwsze 3 m-ce podlewania twardą kranówką...
Dziś zauważyłam jakby maleńką reaktywację, nowe zalążki młodych liści. Może po prostu musi odchorować wcześniejsze przelanie i pierwsze 3 m-ce podlewania twardą kranówką...