Ogród działkowy w Maksie
- Mirabela
- 1000p
- Posty: 1899
- Od: 30 wrz 2011, o 14:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Ogród działkowy w Maksie
Rozpocznę swoje przedstawianie działki na bieżąco. Przedstawię rośliny, które do tej pory jeszcze kwitną. To jest pierwszy rok gdzie tak długo mam kąciki z kwitnącymi kwiatami takimi jak powojniki, różyczki.
Jeszcze poziomki zebrałam w ostatnią niedzielę
Jeszcze poziomki zebrałam w ostatnią niedzielę
- sangwinaria
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3542
- Od: 9 lip 2011, o 14:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
- Kontakt:
Re: Jesień 2011r.
Witaj wśród nas
czekamy na jesienne fotki , to lubimy najbardziej
czekamy na jesienne fotki , to lubimy najbardziej
Re: Jesień 2011r.
Powojnik bardzo ładny, na wiosnę dostanę podobny od babci Czekam na więcej zdjęć i zapraszam do siebie. Pozdrawiam!
- Mirabela
- 1000p
- Posty: 1899
- Od: 30 wrz 2011, o 14:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Ogród działkowy w Maksie
Cieszę się bardzo , że ktoś mnie zauważył. Witajcie Mam na imię Mirka. Muszę się rozkręcić aby to wklejanie zdjęć było sprawne. Do usłyszenia.
- Mirabela
- 1000p
- Posty: 1899
- Od: 30 wrz 2011, o 14:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bydgoszcz
To już było.
Przedstawię początki przygody z działką. W skrócie bo nie chcę zanudzać Was brzydotą jaką kupiłam pod koniec roku 2001 jesienią, a dokładnie w listopadzie. Jest to działka 520mkw. 100 działek posiada nasz Rodzinny Ogród Działkowy. Samochodem mam 45 min.
Musicie sobie wyobrazić jak poganiałam zimę, aby już nastała wiosna. I od kwietnia 2002r. rozpoczęliśmy spełniać swoje marzenia. Plany już były przygotowane, wyrysowane gdzie co będzie rosło. Wcześniej mieliśmy działeczki, ale to nie było to. Sąsiedzi ucieszyli się, że wreszcie ktoś zajmie się działką. Rósł na niej mlecz, wiekowe już drzewa owocowe (zaniedbane) i chaszcze starego agrestu. Był i plus. Dom murowany z pokojami, kuchnią i łazienką. Byłam szczęśliwa. I od tamtej pory od maja do września spędzamy na niej każdą chwilę. Odwiedzają i spędzają z nami wakacje i urlopy nasi synowie z rodzinkami.
Musicie sobie wyobrazić jak poganiałam zimę, aby już nastała wiosna. I od kwietnia 2002r. rozpoczęliśmy spełniać swoje marzenia. Plany już były przygotowane, wyrysowane gdzie co będzie rosło. Wcześniej mieliśmy działeczki, ale to nie było to. Sąsiedzi ucieszyli się, że wreszcie ktoś zajmie się działką. Rósł na niej mlecz, wiekowe już drzewa owocowe (zaniedbane) i chaszcze starego agrestu. Był i plus. Dom murowany z pokojami, kuchnią i łazienką. Byłam szczęśliwa. I od tamtej pory od maja do września spędzamy na niej każdą chwilę. Odwiedzają i spędzają z nami wakacje i urlopy nasi synowie z rodzinkami.
- imer
- 1000p
- Posty: 1430
- Od: 29 lip 2011, o 15:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
Re: II- To już było.
Witaj , pięknie opowieść się zaczyna i z niecierpliwością będę czekał dalszej części. Sam mam działkę w ROD (2 sezon) i wszelkie doświadczenia mile widziane.
- Mirabela
- 1000p
- Posty: 1899
- Od: 30 wrz 2011, o 14:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: II- To już było.
Witaj . Tak sobie myślę i zastanawiam się czy tą przygodę jeszcze raz bym rozpoczęła
-- 15 lis 2011, o 14:22 --
No dobrze. Brnę dalej z tymi wspominkami. Przyszła upragniona wiosna Pierwsze nasadzenia iglaków, które dwa razy miały zmieniane miejsce docelowe.
W następnym roku
Już pierwszy owoc pojawił się - czereśnie
-- 15 lis 2011, o 14:35 --
Kolejne lata wnosiły coś nowego. Pergole, ława i siedziska własnoręcznie wykonana przez M.
balustrada i poręcz na tarasie
kompostowniki
pierwszy zbiór orzechów włoskich ( mam 2 drzewa)
przedstawiam naszego pieska Dino. Już go z nami nie ma. Miał 13 lat.
-- 15 lis 2011, o 14:22 --
No dobrze. Brnę dalej z tymi wspominkami. Przyszła upragniona wiosna Pierwsze nasadzenia iglaków, które dwa razy miały zmieniane miejsce docelowe.
W następnym roku
Już pierwszy owoc pojawił się - czereśnie
-- 15 lis 2011, o 14:35 --
Kolejne lata wnosiły coś nowego. Pergole, ława i siedziska własnoręcznie wykonana przez M.
balustrada i poręcz na tarasie
kompostowniki
pierwszy zbiór orzechów włoskich ( mam 2 drzewa)
przedstawiam naszego pieska Dino. Już go z nami nie ma. Miał 13 lat.
- Mirabela
- 1000p
- Posty: 1899
- Od: 30 wrz 2011, o 14:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bydgoszcz
To już było
Przedstawię początki przygody z działką. W skrócie bo nie chcę zanudzać Was brzydotą jaką kupiłam pod koniec roku 2001 jesienią, a dokładnie w listopadzie. Jest to działka 520mkw. 100 działek posiada nasz Rodzinny Ogród Działkowy. Samochodem mam 45 min.
Musicie sobie wyobrazić jak poganiałam zimę, aby już nastała wiosna. I od kwietnia 2002r. rozpoczęliśmy spełniać swoje marzenia. Plany już były przygotowane, wyrysowane gdzie co będzie rosło. Wcześniej mieliśmy działeczki, ale to nie było to. Sąsiedzi ucieszyli się, że wreszcie ktoś zajmie się działką. Rósł na niej mlecz, wiekowe już drzewa owocowe (zaniedbane) i chaszcze starego agrestu. Był i plus. Dom murowany z pokojami, kuchnią i łazienką. Byłam szczęśliwa. I od tamtej pory od maja do września spędzamy na niej każdą chwilę. Odwiedzają i spędzają z nami wakacje i urlopy nasi synowie z rodzinkami.
Musicie sobie wyobrazić jak poganiałam zimę, aby już nastała wiosna. I od kwietnia 2002r. rozpoczęliśmy spełniać swoje marzenia. Plany już były przygotowane, wyrysowane gdzie co będzie rosło. Wcześniej mieliśmy działeczki, ale to nie było to. Sąsiedzi ucieszyli się, że wreszcie ktoś zajmie się działką. Rósł na niej mlecz, wiekowe już drzewa owocowe (zaniedbane) i chaszcze starego agrestu. Był i plus. Dom murowany z pokojami, kuchnią i łazienką. Byłam szczęśliwa. I od tamtej pory od maja do września spędzamy na niej każdą chwilę. Odwiedzają i spędzają z nami wakacje i urlopy nasi synowie z rodzinkami.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2736
- Od: 17 sie 2010, o 11:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kwidzyn
Re: To już było
Witam na forum .Jak masz na imię ? Po opisie zapowiada się bardzo ciekawie .Czekam na jakieś fotografie.Chyba każdy z ogrodników nie może doczekac się wiosny
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3353
- Od: 16 lip 2011, o 12:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: To już było
Witaj,Mirabelo.Pokaż nam od jakiej brzydoty zaczynałaś,żeby móc się pochwalić efektami Czekam na zdjęcia i...byle do wiosny
Każdy człowiek potrzebuje stale nawet pewnej ilości trosk,cierpień lub biedy,tak jak okręt potrzebuje balastu,by płynąć prosto i równo.(Arthur Schopenhauer) Pozdrawiam Mirka
Mój ci On, Mój ci On cz.2,
Mój ci on cz. 3
Mój ci On, Mój ci On cz.2,
Mój ci on cz. 3
- Lusia 57
- 1000p
- Posty: 1429
- Od: 8 sty 2011, o 13:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kociewie
Re: Ogród działkowy w Maksie
Mireczko, witaj zapomniałaś jednego nawiasu kwadratowego po słowie Maksie. Powinno być Ogród działkowy w Maksie
-- 15 lis 2011, o 20:16 --
Udało się. Skopiuj
-- 15 lis 2011, o 21:00 --
Udało Ci się z podpisem to teraz jeszcze raz się przywitam . Ogromnie się cieszę , że założyłaś swój wątek. Pooglądam Twoje ogrodowe zmagania od początku. I na bieżąco. Będę zaglądać do Ciebie prawie codziennie.
-- 15 lis 2011, o 20:16 --
Udało się. Skopiuj
-- 15 lis 2011, o 21:00 --
Udało Ci się z podpisem to teraz jeszcze raz się przywitam . Ogromnie się cieszę , że założyłaś swój wątek. Pooglądam Twoje ogrodowe zmagania od początku. I na bieżąco. Będę zaglądać do Ciebie prawie codziennie.
Re: Ogród działkowy w Maksie
Witaj Mirabelo
O takich początkach jak twoje, coś wiem z autopsji ,miałam podobny start ,gratuluje zapału ,efekty są widoczne
O takich początkach jak twoje, coś wiem z autopsji ,miałam podobny start ,gratuluje zapału ,efekty są widoczne
Pozdrawiam i zapraszam do mnie Izabela :)
Na Piastowskim szlaku
Na Piastowskim szlaku