Kaskada z oczkiem
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 5
- Od: 24 cze 2009, o 07:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kobyłka
Kaskada z oczkiem
Witam wszystkich.
Jestem nowy na forum i nowicjusz w ogrodnictwie. przymierzam się do budowy kaskady z oczkiem ale potrzebuje kilku porad i opinii fachowców. Mianowicie wymyśliłem coś takiego kaskada wodna o długości ok 3,5m która by zakręcała (tylko nie wiem czy nie będzie zbyt duży kont bo ok 90 stopni albo i więcej wpadała by ona do zbiornika pośredniego a od tego zbiornika wypływał by mały strumyk o długości ok 5-6 m. i on wpływał bo do oczka.
I tak myślałem o zbiornikach gotowych zbiornik pośredni o pojemności ok 250l a zbiornik końcowy ok 550l a co do pompy nie mam bladego pojęcia.
No i moje pytanie czy to może mi się udać, i ciekawi mnie jeszcze jedna rzecz ponieważ moja kaskada będzie musiała skręcać tak samo jak strumień to czy uda się tak uformować folię czy będzie trzeba ją kleić?
Licze na waszą pomoc bo wolę wszystko sobie spokojnie zaplanować niż maił by przebudowywać a nie daj Boże rozbierać.
Pozdrawiam Artur
Jestem nowy na forum i nowicjusz w ogrodnictwie. przymierzam się do budowy kaskady z oczkiem ale potrzebuje kilku porad i opinii fachowców. Mianowicie wymyśliłem coś takiego kaskada wodna o długości ok 3,5m która by zakręcała (tylko nie wiem czy nie będzie zbyt duży kont bo ok 90 stopni albo i więcej wpadała by ona do zbiornika pośredniego a od tego zbiornika wypływał by mały strumyk o długości ok 5-6 m. i on wpływał bo do oczka.
I tak myślałem o zbiornikach gotowych zbiornik pośredni o pojemności ok 250l a zbiornik końcowy ok 550l a co do pompy nie mam bladego pojęcia.
No i moje pytanie czy to może mi się udać, i ciekawi mnie jeszcze jedna rzecz ponieważ moja kaskada będzie musiała skręcać tak samo jak strumień to czy uda się tak uformować folię czy będzie trzeba ją kleić?
Licze na waszą pomoc bo wolę wszystko sobie spokojnie zaplanować niż maił by przebudowywać a nie daj Boże rozbierać.
Pozdrawiam Artur
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 1550
- Od: 24 sty 2007, o 11:59
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Kaskada z oczkiem
Witaj Arturze,artur.amma pisze:Witam wszystkich.
Jestem nowy na forum i nowicjusz w ogrodnictwie. przymierzam się do budowy kaskady z oczkiem ale potrzebuje kilku porad i opinii fachowców. Mianowicie wymyśliłem coś takiego kaskada wodna o długości ok 3,5m która by zakręcała (tylko nie wiem czy nie będzie zbyt duży kont bo ok 90 stopni albo i więcej wpadała by ona do zbiornika pośredniego a od tego zbiornika wypływał by mały strumyk o długości ok 5-6 m. i on wpływał bo do oczka.
Na początek zerknij TUTAJ. Przeczytaj ten wątek, a potem jak byś miał jakieś pytania to wal śmiało.
Zbiorniki musisz dobrać tak, aby po wyłączeniu pompy woda spływająca z kaskady i strumienia zmieściła się w nich. Strumień powinno się zrobić tak, aby w jego korycie stworzyć mini zbiorniczki, wtedy po wyłączeniu pompy woda pozostaje w korycie strumienia, co nie powoduje wysychania koryta i zapobiega wyginięciu drobnej fauny jaka zapewne wprowadzi się do niego po jakimś czasie. Więcej na temat technicznych zagadnień związanych z budową strumienia znajdzieszTUTAJ. Inną sprawą jest zastosowanie zbiorników z laminatu. Jest kłopotliwy do formowania całego założenia.I tak myślałem o zbiornikach gotowych zbiornik pośredni o pojemności ok 250l a zbiornik końcowy ok 550l a co do pompy nie mam bladego pojęcia.
Dużo wygodniejsza do zagospodarowania (obsadzenie roślinami) i trwalsza jest izolacja oczek wykonana z geomembrany EPDM np Pond Liner firmy Firestone. (1m2 kosztuje 25 zł) Można z niej uformować dowolne kształty, co w efekcie wygląda bardziej naturalnie. Ma ona gwarancję producenta na 50 lat na wszelkie uszkodzenia spowodowane warunkami atmosferycznymi (mróz, ozon, promieniowanie UV) i mechanicznymi w przypadku fachowego jej ułożenia.
Oczywiście że się może udać, wszystko zależy od dobrego zaplanowania i wykonania całej konstrukcji.No i moje pytanie czy to może mi się udać, i ciekawi mnie jeszcze jedna rzecz ponieważ moja kaskada będzie musiała skręcać tak samo jak strumień to czy uda się tak uformować folię czy będzie trzeba ją kleić?
O właśnie, i to jest prawidłowe podejście do tematu.....wolę wszystko sobie spokojnie zaplanować niż maił bym przebudowywać a nie daj Boże rozbierać.

Pozdrawiam, Paweł Woynowski
"MIKRO JEZIORO"- Projektowanie i budowa założeń wodnych w ogrodach, konserwacja i doradztwo.
"PORADNIK" - Oczko Wodne
"MIKRO JEZIORO"- Projektowanie i budowa założeń wodnych w ogrodach, konserwacja i doradztwo.
"PORADNIK" - Oczko Wodne
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 5
- Od: 24 cze 2009, o 07:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kobyłka
Ja te wszystkie porady przestudiowałem już wcześniej ale dziękuję za linki.
czyli tak zamiast foli lepiej użyć membrany tak?? a mam pytanie co do tych gotowych zbiorników bo słyszałem że one potrafią pękać co o tym sądzić ??
Kolejne moje pytanie to ta nieszczęsna pompa jakiej powinna być mocy i o jakiej przepustowości, i jakiego najlepiej użyć kamienia na półki kaskady bo do strumyka to albo polny albo płuczek rzeczny pewnie ??
Przepraszam że takimi banałami zawracam głowę ale nie chcę wyrzucić pieniędzy w błoto.
czyli tak zamiast foli lepiej użyć membrany tak?? a mam pytanie co do tych gotowych zbiorników bo słyszałem że one potrafią pękać co o tym sądzić ??
Kolejne moje pytanie to ta nieszczęsna pompa jakiej powinna być mocy i o jakiej przepustowości, i jakiego najlepiej użyć kamienia na półki kaskady bo do strumyka to albo polny albo płuczek rzeczny pewnie ??
Przepraszam że takimi banałami zawracam głowę ale nie chcę wyrzucić pieniędzy w błoto.
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 1550
- Od: 24 sty 2007, o 11:59
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Różnie z tym bywa, zależy to od producenta i jakości wykonania. Często się zdarza że na powierzchni laminatu powstają mikropęknięcia, lub ulega uszkodzeniu w zimie jeśli nie spuści się wody na zimę.artur.amma pisze: czyli tak zamiast foli lepiej użyć membrany tak?? a mam pytanie co do tych gotowych zbiorników bo słyszałem że one potrafią pękać co o tym sądzić ??
Moim zdaniem takie oczka to jedynie mydlenie oczku nie znającym się, na procesach jakie zachodzą w oczku, klientom. W takim oczku w zasadzie nie istnieje możliwość uzyskania równowagi biologicznej, która gwarantuje nam czystość biologiczną oczka (brak glonów planktonowych). Mamy w nim również kłopoty z posadzeniem roślin, po prostu brak tam na nie odpowiedniego miejsca. Jednym słowem takie oczko jest bardzo kłopotliwe w utrzymaniu.
To uzależnione jest od kilku czynników. Wielkości oczka, wydajności filtrów, długości i szerokości strumienia, czy wysokości i szerokości kaskady, oraz efektów jakie chce się na niej uzyskać.Kolejne moje pytanie to ta nieszczęsna pompa jakiej powinna być mocy i o jakiej przepustowości,
Nie znam wysokości kaskady od miejsca gdzie będzie pompa. Osobiście jestem zwolennikiem pomp o większych wydajnościach, w których wydajność możemy regulować zaworem kulowym na wyjściu z pompy. Taka pompa przyda się w czasie jakiś zabiegów w oczku kiedy zaistnieje potrzeba wypompowania wody. Myślę ze pompa o wydajności 5000 - 7000 l/h na wysokości ujścia kaskady powinna wystarczyć. Przy zakupie trzeba pamiętać, że producenci maksymalną wydajność pompy podają dla wysokości 0,00m tzn. na wylocie z pompy. A na wysokości 2 m będzie ona mniejsza o ok 1000 - 2000l/h. Szukając pompy proponuję użyć do tego celu pompę zatapialną do brudnej wody np. taką. Wychodzę z założenia, że oczko to inwestycja na lata i nie wchodzą w rachubę rozwiązania tymczasowe czy prowizoryczne, naprawdę warto wydać trochę kasy i mieć sprzęt dobrej jakości. Tanie pompy wytrzymują w oczku ok 1-2 lat, a potrafiłem zmienić ich trzy w jednym sezonie, padały jak muchy przy ciągłej pracy 24h/dobę, i w efekcie wychodzi to drożej. Obecnie mam pompę firmy Meshner K 130 od 2003 roku, która pracuje bez przerwy przez cały sezon, wyłączam ją jedynie na okres zimy.
To zależy od tego jaki kamień chcesz mieć w ogrodzie. Dobrze by było aby kaskada, podejrzewam że będzie w formie skalniaka, miała taki sam kamień jakim wykończysz oczka i strumień. Chodzi o to, ze różne kamienie w ogrodzie nie wyglądają naturalnie. Na progi kaskady mogę Ci polecić łupek serycytowy, a na skalniak i wykończenie oczek i strumienia serpentynit, kamień o zielonkawym zabarwieniu, szczególnie atrakcyjnie wygląda zmoczony.i jakiego najlepiej użyć kamienia na półki kaskady bo do strumyka to albo polny albo płuczek rzeczny pewnie ??
Z takich kamieni robiłem TĘ kaskadę i skalniak. Na dno strumienia dobrze prezentują się otoczaki rzeczne.
To nie banały, to jedne z najważniejszych spraw jakie trzeba uzgodnić i zaplanować przed pracami na projektem, a następnie budową.Przepraszam że takimi banałami zawracam głowę ale nie chcę wyrzucić pieniędzy w błoto.
Pozdrawiam, Paweł Woynowski
"MIKRO JEZIORO"- Projektowanie i budowa założeń wodnych w ogrodach, konserwacja i doradztwo.
"PORADNIK" - Oczko Wodne
"MIKRO JEZIORO"- Projektowanie i budowa założeń wodnych w ogrodach, konserwacja i doradztwo.
"PORADNIK" - Oczko Wodne
- jendrek
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 38
- Od: 19 maja 2009, o 21:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Ostrów Wielkopolski
Oczko z kaskadą.
Witam wszystkich forumowiczów.
Po ciężkich przeprawach z poprzednim oczkiem, przebiciach zielono-niebieskiej foli, przebudowie, w końcu udało mi się stworzyć coś co przypomina oczko - mam nadzieję
Chciałem podziękować za rady odnośnie budowy z których jestem bardzo zadowolony.
Oczko oczywiście nie jest jeszcze skończone, jest mało roślin i kaskada...no prawie kaskada
Jednak postanowiłem pokazać jak wygląda w tym momencie...i mam do Państwa prośbę o wszelkiego rodzaju krytykę i rady co można zmienić, poprawić.
Z góry dziękuję.

Po ciężkich przeprawach z poprzednim oczkiem, przebiciach zielono-niebieskiej foli, przebudowie, w końcu udało mi się stworzyć coś co przypomina oczko - mam nadzieję

Chciałem podziękować za rady odnośnie budowy z których jestem bardzo zadowolony.
Oczko oczywiście nie jest jeszcze skończone, jest mało roślin i kaskada...no prawie kaskada

Jednak postanowiłem pokazać jak wygląda w tym momencie...i mam do Państwa prośbę o wszelkiego rodzaju krytykę i rady co można zmienić, poprawić.
Z góry dziękuję.





Re: Oczko z kaskadą.
Początek bardzo dobry. Na dzień dzisiejszy zdecydowanie za mało roślin ,praktycznie wszystkich stref.Wiosną da się to poprawić.
- tulipanekkk
- 10p - Początkujący
- Posty: 17
- Od: 8 lis 2011, o 14:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Oczko z kaskadą.
Ogromne to oczko! No zdecydowanie musisz zadbać o rośliny, bo na razie wygląda dosyć łyso. Ale dobrze zacząłeś ;)
- jendrek
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 38
- Od: 19 maja 2009, o 21:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Ostrów Wielkopolski
Re: Oczko z kaskadą.
Oczko jest dosyć duże, EPDM kupiłem 9,15m x 10m. Roślin na razie troszkę brakuje, bo niestety wyczerpałem tegoroczny fundusz na budowę oczka.
Roślin miałem dużo więcej, jednak przy przebudowie oczka były przetrzymywane w dość ciężkich warunkach w całkowitym cieniu. Niestety wszystkie się nie utrzymały.
Wiosną na pewno dokupię jeszcze kilka roślin. Myślałem o zasadzeniu jakiś grzybieni oraz obsadzeniu strefy bagiennej, żeby ukryć podłożę.
Przy budowie nie obyło się bez małych problemów. Po ułożeniu gumy napełniłem oczko wodą, po tygodniu wsypałem dokładnie 110 taczek piasku wymieszanego z gliną i zalałem wodą. Niestety woda zaczęła wyglądać jak zupa z gliny
Dopiero po ponownym upuszczeniu wody i wsypaniu 2 ton kamienia wszystko zaczęło wyglądać w miarę dobrze, jednak jeszcze troszkę woda mogłaby być bardziej przejrzysta.
Roślin miałem dużo więcej, jednak przy przebudowie oczka były przetrzymywane w dość ciężkich warunkach w całkowitym cieniu. Niestety wszystkie się nie utrzymały.
Wiosną na pewno dokupię jeszcze kilka roślin. Myślałem o zasadzeniu jakiś grzybieni oraz obsadzeniu strefy bagiennej, żeby ukryć podłożę.
Przy budowie nie obyło się bez małych problemów. Po ułożeniu gumy napełniłem oczko wodą, po tygodniu wsypałem dokładnie 110 taczek piasku wymieszanego z gliną i zalałem wodą. Niestety woda zaczęła wyglądać jak zupa z gliny

Re: Oczko z kaskadą.
Nie spiesz się z dokupowaniem roślin. One bardzo szybko rosną i za jakiś czas będziesz musiał się ich pozbywać. U mnie z jednej małej gałązeczki narosło tyle zielska, że kilka taczek wywiozłam.
- jendrek
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 38
- Od: 19 maja 2009, o 21:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Ostrów Wielkopolski
Re: Oczko z kaskadą.
Rośliny dosyć szybko zdążyły się rozrosnąć od razu po wsadzeniu. Chyba bardziej im sprzyjają warunki jak całe oczko (poza dnem) jest wypełnione substratem. Wydaje mi się, że w doniczkach tak szybko się nie rozrastały.
Mam jeszcze jeden problem i bardzo prosiłbym o pomoc w tym temacie.
Chodzi o napowietrzacz do oczka, znalazłem taki za dosyć rozsądne pieniądze jednak nie mam pojęcia, czy akurat w oczku o tej wielkości zda on egzamin?
http://sklep.oczkowodne.net/p176,napowi ... -plus.html
Chciałbym uniknąć kucia, bo bardzo boje się przebicia membramy.
Jakie Państwo stosujecie patenty zimą, żeby był w oczku dopływ powietrza?
Mam jeszcze jeden problem i bardzo prosiłbym o pomoc w tym temacie.
Chodzi o napowietrzacz do oczka, znalazłem taki za dosyć rozsądne pieniądze jednak nie mam pojęcia, czy akurat w oczku o tej wielkości zda on egzamin?
http://sklep.oczkowodne.net/p176,napowi ... -plus.html
Chciałbym uniknąć kucia, bo bardzo boje się przebicia membramy.
Jakie Państwo stosujecie patenty zimą, żeby był w oczku dopływ powietrza?
Re: Oczko z kaskadą.
Ja w tym roku położyłam kawał styropianu z wydłubanym otworem o średnicy około 10 cm i w niego wepchałam wiązkę trzciny. Zobaczymy jak zda egzamin.
- jendrek
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 38
- Od: 19 maja 2009, o 21:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Ostrów Wielkopolski
Re: Oczko z kaskadą.
Takie rozwiązanie byłoby ciekawe i nie trzeba by kupować napowietrzacza
Mam w oczku ok. 20 karasi + malutkie z sierpnia, których jest tak dużo, że ciężko zliczyć.
Poprzedniej zimy rybki miały bardzo trudne warunki, było mało wody, chyba z 70 cm i przerębel był wykuty może 10 razy. Wiosną okazało się, że wszystkie żyją
Więc może dla karasi nie jest potrzebny napowietrzacz?

Poprzedniej zimy rybki miały bardzo trudne warunki, było mało wody, chyba z 70 cm i przerębel był wykuty może 10 razy. Wiosną okazało się, że wszystkie żyją

Więc może dla karasi nie jest potrzebny napowietrzacz?
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 1550
- Od: 24 sty 2007, o 11:59
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Oczko z kaskadą.
Karasie może i przeżyją ale reszta mikrofauny raczej nie przeżyje po przyjściu przyduchy. Poza tym kucie lodu na oczku, powoduje gwałtowny wzrost ciśnienia pod lodem, co może również powodować szok, a w efekcie śniecie ryb, że nie wspomnę już o żabach, które też tam mogą zimować, obudzone ze snu zginą. Zerknij tutaj jak to rozwiązałem u siebie i każdemu polecam. Nie lubię styropianu czy podobnych wynalazków nie lubie pętających się nad oczkiem pod nogami rurek, kabli i inszych węży. Zima mi nie straszna, zero śnięć z powodu przyduchy - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?t=18456
Pozdrawiam, Paweł Woynowski
"MIKRO JEZIORO"- Projektowanie i budowa założeń wodnych w ogrodach, konserwacja i doradztwo.
"PORADNIK" - Oczko Wodne
"MIKRO JEZIORO"- Projektowanie i budowa założeń wodnych w ogrodach, konserwacja i doradztwo.
"PORADNIK" - Oczko Wodne
- jendrek
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 38
- Od: 19 maja 2009, o 21:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Ostrów Wielkopolski
Re: Oczko z kaskadą.
Bardzo dziękuję za odpowiedź i podesłany projekt - na pewno go wykorzystam.
Jednak nie mam pojęcia jaki napowietrzacz wybrać. Potrzebuję wtłoczyć powietrze na głębokość ok 150 cm. Wystarczającym rozwiązaniem będzie pompa 8W o wydajności 550l, czy może lepiej zainwestować w mocniejszą np. 18W o wydajności 2000l.
Wielkość pompy dobiera się w zależności od wielkości stawu i ilości ryb, jednak jak to policzyć, żeby przy -20 stopniach woda całkiem nie zamarzła i ryby oraz inne wodne żyjątka miały dobre warunki?
Jednak nie mam pojęcia jaki napowietrzacz wybrać. Potrzebuję wtłoczyć powietrze na głębokość ok 150 cm. Wystarczającym rozwiązaniem będzie pompa 8W o wydajności 550l, czy może lepiej zainwestować w mocniejszą np. 18W o wydajności 2000l.
Wielkość pompy dobiera się w zależności od wielkości stawu i ilości ryb, jednak jak to policzyć, żeby przy -20 stopniach woda całkiem nie zamarzła i ryby oraz inne wodne żyjątka miały dobre warunki?
- AurorA
- 200p
- Posty: 318
- Od: 30 sty 2007, o 19:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Brwinów k/Wa-wy
- Kontakt:
Re: Oczko z kaskadą.
A po co tak głęboko chcesz tłoczyć. Optymalna głębokość zanurzenia kamienia napowietrzającego to 30-40 cm. Mieszając wodę na dnie wychładzasz ja i może mieć to tragiczne skutki dla ryb.jendrek pisze: Potrzebuję wtłoczyć powietrze na głębokość ok 150 cm.
Myślę że na oczko tej wielkości napowietrzacz o wydajności 550 l/h będzie za mały a jak jest dużo ryb to napowietrzanie w minimum 2 punktach.
Pozdrawiam Arek.
Oczko wodne żaden problem
Oczko wodne żaden problem