Kaktusy i sukulenty zimą.

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
blabla
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 7369
Od: 6 sie 2007, o 06:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Re: Czy zimowac jeszcze kaktusy?

Post »

To zależy co chcesz osiągnąć. Czy masz kaktusy, które potencjalnie mogą już kwitnąć. Zatem mógłbyś trochę więcej napisać o roślinkach, które posiadasz.
Po pierwsze jeśli kaktusy stały do tej pory w ciemnym i chłodnym pomieszczeniu to wystawienie je teraz na pełne słońce grozi poparzeniem. Lutowe a zwłaszcza marcowe słoneczko potrafi być bardzo groźne. Więc kaktusy możesz już wystawić na słońce ale po przeniesieniu roślin na ich letnie stanowisko należy je przez 2-3 tygodnie delikatnie cieniować. Ja to robię ręcznikami papierowymi lub bibułą.
W tej chwili słońce jest jeszcze zbyt słabe, by kaktusy dobrze rosły. To, że wypuszczają nowe pędy wcale nie oznacza, że trzeba je już podlać. Niech sobie jeszcze trochę poczekają. Jeśli zaczną teraz intensywnie rosnąć to z powodu małej ilości światła przyrosty będą wyciągnięte, słabe i nieodporne.
Oprócz tego jeśli kaktusy mają kwitnąć to bardzo dobrze jest je wiosną dodatkowo przesuszyć prażąc przy okazji słońcem. Bardzo dobrze na takie postępowanie reagują wszystkie górskie rośliny. W czasie, gdy mają niedobór wody i jednocześnie świeci na nie słońce bardzo chętnie zawiązują pąki. Natomiast gdy będą podlewane to zaczną wzrost i z kwiatków mogą być nici albo będzie ich zdecydowanie mniej.
Zatem do pierwszego podlania sugerują poczekać, aż kaktusy przyzwyczają się do słońca. Górale niech w tym czasie tworzą pąki. Jeśli rzeczywiście któreś z roślin mają problem z niedoborem wody i jest to dla nich groźne to można je delikatnie spryskiwać. Generalnie spryskiwanie pobudza tworzenie nowych korzeni oczekujących i powoduje, że po pierwszym podlaniu zdecydowanie pewniej roślinki "wystartują".
Pozdrowienia, Tomek
Mój wątek
Kaktusiarz
50p
50p
Posty: 88
Od: 22 paź 2009, o 13:55

Re: Czy zimowac jeszcze kaktusy?

Post »

są to przeważnie kaktusy, których zdjęcia umieściłem w tym temacie: http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=30&t=28285 . Jedynie echinocactus grusoni nie jest już zimowany(miał welnowce, wiec był podlany,teraz jest wyjęty z ziemi i jest co pare dni maczany w denaturacie) Kaktusy zimowane były w tym miejscu: http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/c2c ... ee948.html wiec miały światło ;)
Awatar użytkownika
Ogrodnik88
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1427
Od: 17 cze 2010, o 22:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Mazowsze

Re: Jak dbać o kaktusy zimą?

Post »

Kiedy powinno się schować kaktusy na sen zimowy?
Awatar użytkownika
blabla
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 7369
Od: 6 sie 2007, o 06:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Re: Jak dbać o kaktusy zimą?

Post »

A gdzie trzymasz je w tej chwili? Jeśli jest tam temperatura powyżej zera to nie musisz ich nigdzie przenosić.
Pozdrowienia, Tomek
Mój wątek
Awatar użytkownika
Ogrodnik88
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1427
Od: 17 cze 2010, o 22:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Mazowsze

Re: Jak dbać o kaktusy zimą?

Post »

Teraz mam je w pokoju.Ale czytałem w internecie że powinno się je schować w chłodne i ciemne miejsce.
Awatar użytkownika
blabla
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 7369
Od: 6 sie 2007, o 06:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Re: Jak dbać o kaktusy zimą?

Post »

Miejsce musi być możliwie jasne. Ale temperatura powinna być nie wyższa niż 12*C. Jeśli nie zapewnisz roślinkom odpowiednio niskiej temperatury zimą to nie będą kwitnąć latem.
Pozdrowienia, Tomek
Mój wątek
babcia123
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 13
Od: 7 lut 2011, o 11:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Jak dbać o kaktusy zimą?

Post »

A jak to jest z innymi sukulentami (echeveria, kalanchoe, crassula, aloe) ;:88
bod333
200p
200p
Posty: 370
Od: 22 paź 2011, o 19:56
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Jak dbać o kaktusy zimą?

Post »

Witam.
Jeżeli chodzi o echewerie to należy zapewnić im temperaturę w okolicach 12-16 stopni. Od listopada do końca lutego nie podlewać. Podobnie sytuacja wygląda z gruboszowatymi. Temperatura także powinna oscylować wokół 15 stopni, z tą różnicą, że należy je sporadycznie podlewać, gdyż przesadnie zasuszone tracą liście. Ja w okresie zimowym podlewam raz w miesiącu, a wyznacznikiem jest to , czy liście zaczynają się marszczyć. W podobnych temperaturach należy także zimować kalanchoe. Jeżeli chodzi o podlewanie, to należy to robić sporadycznie, lecz w przypadku tych roślin ważny jest konkretny gatunek, gdyż różnią się wymaganiami. Inaczej natomiast ma się rzecz z aloesami. Są one wrażliwe na niskie temperatury. Dlatego w zasadzie nie powinny być znacząco niższe od tych w okresie wegetacji. Jeżeli chodzi o podlewanie, to można w zasadzie nie podlewać, lub robić to sporadycznie. Dla wszystkich tych rodzajów ważne jest, aby zimować je w pomieszczeniach jasnych, a najlepiej słonecznych.
Pozdrawiam.
Bogdan.
babcia123
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 13
Od: 7 lut 2011, o 11:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Jak dbać o kaktusy zimą?

Post »

Dziękuję! ;:138
Awatar użytkownika
aganeta
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 31
Od: 14 sty 2012, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Mazowsze Zachodnie

Re: Jak dbać o kaktusy zimą?

Post »

I znów okazałam się laikiem w uprawie! :D Nie wiedziałam, że nalezy zimować kaktusy w specjalny sposób, u mnie stoją ciągle w tym samym miejscu - na parapecie od strony płd.. A na dodatek przed świętami je poprzesadzałam, żeby ładnie wyglądały w nowych doniczkach.. :wink: Fakt, że trochę zrobiły się ciężkie i przewracały w małych doniczkach, a podnosić kaktusa nie jest fajnie :| Tzn, że kwiatów nie mam się co spodziewać...ale prawde mówiąc nie liczyłam na nie! Kiedyś w LM widziałam, jak do małych kaktusików poprzyklejano silikonem maleńkie bibułkowe kwiatki :D prawie się nabrałam!! Stąd wywnioskowałam, że o kwiaty cięzko, bo przecież hodowcy potrafią wszystko! Dla mnie jest najważniejsze, że moje kaktusiki sa zdrowe, ładnie przyrastają :) Jutro wstawię fotki, bo nie wiem jak się nazywają :oops: ...może ktoś pomoże zidentyfikować? Kalanchoe tez z kaktusowatych? U mnie aktualnie kwitnie!
Awatar użytkownika
hen_s
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 20242
Od: 16 paź 2010, o 15:24
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraśnik

Re: Jak dbać o kaktusy zimą?

Post »

Hmm...
Dobrze, że zdajesz sobie sprawę że brakuje Ci wiedzy dotyczącej hodowli kaktusów i sukulentów. :wink:
Jeśli zamierzasz się nieco podszkolić to przejrzyj kilka watków w dziale NAJCIEKAWSZE tematy i posty forum --> DROGOWSKAZ na górze strony.

A o kwiaty kaktusów wbrew stereotypom jest BARDZO łatwo!
Wystarczy jedynie zadbać o podstawowe potrzeby roślin, odpowiednio je przezimować i... podziwiać je w okresie wegetacji!
Zimowanie to w wielkim skrócie obniżenie temperatury do nie więcej niż 12 stopni. Wtedy też roślin nie podlewamy. Jeszcze możesz to zrobić bo zima tak naprawdę dopiero się zaczęła. :wink:
nie wiem jak się nazywają
U góry jest wątek identyfikacyjny. ;:132
Kalanchoe też z kaktusowatych?
To sukulent - o tych tez tutaj dużo znajdziesz. :)
Henryk - moje kaktusy i sukulenty 1..., 8, 9,cz. 10
W tematach roślin proszę pisać na priv.
Bzyk919
50p
50p
Posty: 75
Od: 7 gru 2011, o 21:35
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Jak dbać o kaktusy zimą?

Post »

Hmm czytam tutaj i wywnioskowałem że mój patent, zasłaniania okna do samego parapetu w nocy przez roletę nic nie da :(. Wprawdzie obniżam wtedy temperaturę do 12-14 stopni ale w dzień waha się ona w granicach 17-19 stopni. Szkoda bo liczyłem na kwiatki;)
Awatar użytkownika
aganeta
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 31
Od: 14 sty 2012, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Mazowsze Zachodnie

Re: Jak dbać o kaktusy zimą?

Post »

A o kwiaty kaktusów wbrew stereotypom jest BARDZO łatwo!
No dla kogoś z takim dorobkiem jak Ty!!! :wink:
Wystarczy jedynie zadbać o podstawowe potrzeby roślin, odpowiednio je przezimować i... podziwiać je w okresie wegetacji!
Zimowanie to w wielkim skrócie obniżenie temperatury do nie więcej niż 12 stopni. Wtedy też roślin nie podlewamy. Jeszcze możesz to zrobić bo zima tak naprawdę dopiero się zaczęła. :wink:
Nie mam takiego miejsca chyba...chyba, że piwnica...ale tam może być czasem mniej, niż 12 stopni, choć mrozu nie ma na pewno!!...a może być w półmroku?
Ja stawiam pierwsze kroki na forum...w każdym razie na razie nie widze innych polecanych przez Ciebie wątków "na górze" :D

Długie musi być to zimowanie?
ODPOWIEDZ

Wróć do „KAKTUSY i inne sukulenty”