Mój ogród...Ann-ka72
- AgaNet
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5200
- Od: 26 sie 2010, o 11:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Szkocja
Re: Mój ogród...Ann-ka72
Aniu, czasu teraz chyba każdy ma mało A jesień i zima to dobry czas na nowe ogrodowe pomysły
- FRAGOLA
- 1000p
- Posty: 3377
- Od: 4 cze 2010, o 09:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Mój ogród...Ann-ka72
Aneczko nauka,nauką ale jakieś relacje ogrodowe też by się przydały
Napisz coś...jak Ci idzie,zadowolona z wyboru szkoły
Napisz coś...jak Ci idzie,zadowolona z wyboru szkoły
-
- 1000p
- Posty: 1012
- Od: 1 paź 2009, o 18:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Mój ogród...Ann-ka72
Ojej....długo mnie nie było.....przepraszam za słabe udzielanie się na forum i dziękuję za wizyty. Miło,że pamiętacie jeszcze o mnie. Nie mam na nic czasu, od dawna planowałam wpaść na dłużej na Forum, mam zaległości i chciałam zobaczyć ,co w Waszych ogródkach się dzieje
Niestety winny brak czasu....Teraz wpadłam do domu, bo musiałam wydrukować kilka rzeczy -a że mam zmiennika,więc zajrzałam na forum.
Grażynko Kochana, nie poszłam na studia....myślałam,że zdążyłam napisać o tym w swoim wątku- zanim znikłam z forum na dłuższy czas Niestety było mało chętnych i nie otworzyli tego kierunku.Byłam taka zła, że myślałam,że wyjdę z siebie. Jest jednak szansa,że może w lutym będzie więcej chętnych, a jak nie - to dopiero na październik 2012 będę się znowu zapisywać.
No cóż- życie zweryfikowało moje plany- może nie był to dobry moment na zaczynanie nauki.... biorąc pod uwagę, co u mnie teraz się dzieje- a mianowicie BUDOWA!!!! Mąż od października całymi dniami na budowie(przenosi firmę i od podstaw wszystko musi pobudować,na razie pracuje przy ogrodzeniu, a jest tego duuuużo metrów), ja w firmie sama, do tego dom, ledwo sie wyrabiam, wieczorami jestem padnięta-chodzę o 21,30 - 22.00 spać!!!! U mnie nie jest to raczej normalne takie wczesne chodzenie spać Zazwyczaj jestem nocnym markiem.... i kiedyś do 2-3 rano biegałam po necie....
No i któregoś dnia wymyśliłam,że otworzę szkółkę krzewów-na wiosnę. Pomysł wydaje sie dobry,bo w okolicy nie ma szkółki krzewów-najbliższa ponad 20 km. Podpytałam sie kilku klientów a w zasadzie klientek i są za tym, gorąco mnie popierają, bo zawsze muszą prosić męża żeby ich zawiózł , a wiadomo jacy są mężowie w tych sprawach Na okolicznych bazarkach bardzo rzadko są jacyś ludzie sprzedający krzaczki,a jeśli już, to oferta jest bardzo skromna i często rośliny są kopane z gruntu.
Nie wiem jak z tym wyjdzie -bo może i kasy zabraknie na zakup wszystkiego...z powodu budowy i podobno światowego kryzysu....ale jestem dobrej myśli Muszę tylko przez zimę znaleźć jakiegoś dobrego producenta iglaków, powojników, róż,hortensji,rh,azalii itp(za hosty i żurawki nie biorę się-chociaż pewnie coś tam będę miała na potrzeby lokalnego rynku), dogadać sie i od wiosny(kwiecień,maj) ruszać.
Z czasem(może już latem) założyć sklep internetowy- ale nie mam pojęcia jak zrobić stronę, czy jak to się tam nazywa- no i nie wiem jak założyć sklep internetowy.... Nie będę zakładała własnej firmy,tylko podciągnę krzaczki pod męża firmę.
To tyle co u mnie....
Może ktoś ma jakiś pomysł- zna producenta- najdalej mogę pojechać za względu na koszty paliwa(mąż nawet tira mi oddeleguje ) pod Lublin i Warszawę- czyli do ok 140 km. Nie chcę jechać na drugi koniec Polski, bo koszty mogą być za duże.... Może ktoś wie, jak sie otwiera sklep internetowy?
Pozdrawiam Wszystkich
Niestety winny brak czasu....Teraz wpadłam do domu, bo musiałam wydrukować kilka rzeczy -a że mam zmiennika,więc zajrzałam na forum.
Grażynko Kochana, nie poszłam na studia....myślałam,że zdążyłam napisać o tym w swoim wątku- zanim znikłam z forum na dłuższy czas Niestety było mało chętnych i nie otworzyli tego kierunku.Byłam taka zła, że myślałam,że wyjdę z siebie. Jest jednak szansa,że może w lutym będzie więcej chętnych, a jak nie - to dopiero na październik 2012 będę się znowu zapisywać.
No cóż- życie zweryfikowało moje plany- może nie był to dobry moment na zaczynanie nauki.... biorąc pod uwagę, co u mnie teraz się dzieje- a mianowicie BUDOWA!!!! Mąż od października całymi dniami na budowie(przenosi firmę i od podstaw wszystko musi pobudować,na razie pracuje przy ogrodzeniu, a jest tego duuuużo metrów), ja w firmie sama, do tego dom, ledwo sie wyrabiam, wieczorami jestem padnięta-chodzę o 21,30 - 22.00 spać!!!! U mnie nie jest to raczej normalne takie wczesne chodzenie spać Zazwyczaj jestem nocnym markiem.... i kiedyś do 2-3 rano biegałam po necie....
No i któregoś dnia wymyśliłam,że otworzę szkółkę krzewów-na wiosnę. Pomysł wydaje sie dobry,bo w okolicy nie ma szkółki krzewów-najbliższa ponad 20 km. Podpytałam sie kilku klientów a w zasadzie klientek i są za tym, gorąco mnie popierają, bo zawsze muszą prosić męża żeby ich zawiózł , a wiadomo jacy są mężowie w tych sprawach Na okolicznych bazarkach bardzo rzadko są jacyś ludzie sprzedający krzaczki,a jeśli już, to oferta jest bardzo skromna i często rośliny są kopane z gruntu.
Nie wiem jak z tym wyjdzie -bo może i kasy zabraknie na zakup wszystkiego...z powodu budowy i podobno światowego kryzysu....ale jestem dobrej myśli Muszę tylko przez zimę znaleźć jakiegoś dobrego producenta iglaków, powojników, róż,hortensji,rh,azalii itp(za hosty i żurawki nie biorę się-chociaż pewnie coś tam będę miała na potrzeby lokalnego rynku), dogadać sie i od wiosny(kwiecień,maj) ruszać.
Z czasem(może już latem) założyć sklep internetowy- ale nie mam pojęcia jak zrobić stronę, czy jak to się tam nazywa- no i nie wiem jak założyć sklep internetowy.... Nie będę zakładała własnej firmy,tylko podciągnę krzaczki pod męża firmę.
To tyle co u mnie....
Może ktoś ma jakiś pomysł- zna producenta- najdalej mogę pojechać za względu na koszty paliwa(mąż nawet tira mi oddeleguje ) pod Lublin i Warszawę- czyli do ok 140 km. Nie chcę jechać na drugi koniec Polski, bo koszty mogą być za duże.... Może ktoś wie, jak sie otwiera sklep internetowy?
Pozdrawiam Wszystkich
Anna
Mój ogród...
Mój ogród...
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 24808
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Mój ogród...Ann-ka72
Witaj Aniu. Podpowiedzieć niestety nie potrafię ci w tych sprawach, ale na pewno znajdzie się ktoś kto ma doświadczenie i się nim podzieli
Widzę, ze u ciebie mnóstwo sie dzieje , wielkie i bardzo fajne plany Mam nadzieję, ze wszystko co zaplanowałaś uda ci się
Widzę, ze u ciebie mnóstwo sie dzieje , wielkie i bardzo fajne plany Mam nadzieję, ze wszystko co zaplanowałaś uda ci się
Re: Mój ogród...Ann-ka72
Aniu, ależ masz plany! Podziwiam i trzymam kciuki, aby się powiodło! Nic, niestety, nie doradzę
-
- 1000p
- Posty: 1012
- Od: 1 paź 2009, o 18:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Mój ogród...Ann-ka72
Agness,Anetko No cóż...na brak zajęć nie narzekam Mam nadzieję,że coś z tego wyjdzie.Musi wyjść!!!!Jakoś tak mnie ciągnie w tym kierunku-roślinki, ogrody,studia, teraz szkółka....
Niestety nie mam zdjęć z ogrodu,żeby wstawić...tzn mam kilka w aparacie, ale baterie- akumulatorki padły i nie dają sie naładować...muszę kupić nowe. W sumie teraz niezbyt podoba mi sie w moim ogrodzie,tak jakoś szaro, brązowo- buro... przymrozki u nas były nawet -8 st,więc pomarzło wszystko,jedynie lwie paszcze niektóre są zielone i lewkonie-chyba nie boją sie mrozów
Bułeczki rosną(po raz pierwszy od 2 miesięcy mam wolny wieczór i nie jestem zbytnio zmęczona), więc mogę trochę czasu poświęcić dla forum
Niestety nie mam zdjęć z ogrodu,żeby wstawić...tzn mam kilka w aparacie, ale baterie- akumulatorki padły i nie dają sie naładować...muszę kupić nowe. W sumie teraz niezbyt podoba mi sie w moim ogrodzie,tak jakoś szaro, brązowo- buro... przymrozki u nas były nawet -8 st,więc pomarzło wszystko,jedynie lwie paszcze niektóre są zielone i lewkonie-chyba nie boją sie mrozów
Bułeczki rosną(po raz pierwszy od 2 miesięcy mam wolny wieczór i nie jestem zbytnio zmęczona), więc mogę trochę czasu poświęcić dla forum
Anna
Mój ogród...
Mój ogród...
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11668
- Od: 25 wrz 2007, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Mój ogród...Ann-ka72
Anuś, dziękuję za odwiedziny i miłe słowa
Bardzo się cieszę i gratuluję decyzji o podjęciu studiów!!! Jestem tylko ciekawa, co to za przedmiot humanistyczny I/II?
Na pewno dasz sobie radę, wierzę w Ciebie!!!
Bardzo się cieszę i gratuluję decyzji o podjęciu studiów!!! Jestem tylko ciekawa, co to za przedmiot humanistyczny I/II?
Na pewno dasz sobie radę, wierzę w Ciebie!!!
- lora
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10603
- Od: 25 maja 2010, o 13:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Mój ogród...Ann-ka72
Aniu wiadomość świetna no i co ruszyłaś z szkółką...
- AgaNet
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5200
- Od: 26 sie 2010, o 11:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Szkocja
Re: Mój ogród...Ann-ka72
Aniu, trzymam kciuki za szkółkę i z całego serca życzę powodzenia !
- FRAGOLA
- 1000p
- Posty: 3377
- Od: 4 cze 2010, o 09:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Mój ogród...Ann-ka72
Aniu trzymam kciuki za Twoje plany,oby wszystko poszło po Twojej myśli
-
- 1000p
- Posty: 1012
- Od: 1 paź 2009, o 18:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Mój ogród...Ann-ka72
Moniu witaj. Nie dopytywałam się szczegółów -jaki to przedmiot- pewnie j.polski.... a później i tak okazało sie,że nici z tego, przynajmniej na razie..
Będzie trochę trudno wszystko mi pogodzić - i szkółka, budowa, nauka-zwłaszcza jak mnie przyjmą na jesień 2012 na studia, ale muszę to przetrwać jakoś. Jak się dąży do czegoś, i nie odpuszcza szybko, to jest szansa,że cel sie osiągnie
Misiu- szkółka dopiero od wiosny, bo teraz bez sensu kupować i żeby całą zimę stało...
Agatko,Grażynko- - dziękuję Tyle osób na forum trzyma kciuki i życzy powodzenia, więc na pewno będzie dobrze.
Dziękuję Wam Kochani za życzliwość.
Będzie trochę trudno wszystko mi pogodzić - i szkółka, budowa, nauka-zwłaszcza jak mnie przyjmą na jesień 2012 na studia, ale muszę to przetrwać jakoś. Jak się dąży do czegoś, i nie odpuszcza szybko, to jest szansa,że cel sie osiągnie
Misiu- szkółka dopiero od wiosny, bo teraz bez sensu kupować i żeby całą zimę stało...
Agatko,Grażynko- - dziękuję Tyle osób na forum trzyma kciuki i życzy powodzenia, więc na pewno będzie dobrze.
Dziękuję Wam Kochani za życzliwość.
Anna
Mój ogród...
Mój ogród...
- agnieszka72
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 3847
- Od: 22 lip 2008, o 20:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Mój ogród...Ann-ka72
Aniu i ja nadrabiam zaległości na forum bo jakoś ten czas mi teraz leniwie leci .
Pisz mi tu zaraz jak tam się sprawy szkółki mają.No nie spodziewałam się-wielka zmiana -trzymam mocno kciuki!
Pisz mi tu zaraz jak tam się sprawy szkółki mają.No nie spodziewałam się-wielka zmiana -trzymam mocno kciuki!