Studnia abisynka czyli bez prądu( linki do budowy od podstaw)
Studnia abisynka czyli bez prądu( linki do budowy od podstaw)
Witam! jestem tu nowy -od kilku dni poszukujemy porad w sprawie studni na działce we Wrocławiu. Mamy działkę którą nam miasto za rok, może dwa, może pięć zabierze pod inwestycje i chcielibyśmy się nią nacieszyć z naszą malutką córeczką. Niestety nie ma na niej studni. Nie chcielibyśmy wyrzucić tysiąca złotych na wywiercenie przez fachowca studni (około 12-13 m).
Czy ktoś może mógłby coś poradzić?
Jedyna koncepcja to może pociągnięcie pod ziemią rury od studni sąsiada (jakby się zgodził - za opłatą np.100 zł) i założenie samej pompy u siebie... Nie wiem, czy to w ogóle możliwe.. tak po prostu trójnikiem pójść w poprzek jego działki i kolanikiem do góry +kołnierz i pompa...
czy to możliwe?
pozdrawiam!
Czy ktoś może mógłby coś poradzić?
Jedyna koncepcja to może pociągnięcie pod ziemią rury od studni sąsiada (jakby się zgodził - za opłatą np.100 zł) i założenie samej pompy u siebie... Nie wiem, czy to w ogóle możliwe.. tak po prostu trójnikiem pójść w poprzek jego działki i kolanikiem do góry +kołnierz i pompa...
czy to możliwe?
pozdrawiam!
nie polecam montażu w takiej sytuacji abisynki. Namęczysz się niemiłosiernie próbując zaciągnąć wodę na większą odległość.
Kup zamiast tego zwykłą małą pompkę napowierzchniową, zabezpiecz ją u siebie przed wilgocią, podłącz tak jak chciałeś systemem rur od sąsiada (nie zapomnij o zaworze zwrotnym by woda się nie cofała) i masz wodę. Oczywiście jeżeli masz prąd na działce.
pzdr
Kup zamiast tego zwykłą małą pompkę napowierzchniową, zabezpiecz ją u siebie przed wilgocią, podłącz tak jak chciałeś systemem rur od sąsiada (nie zapomnij o zaworze zwrotnym by woda się nie cofała) i masz wodę. Oczywiście jeżeli masz prąd na działce.
pzdr
Moja działka we Wrocławiu również jest bez prądu i wodociągu. Wiercona studnia ma 8,5 m głębokości i jest na mało wydajnej żylewody.Na wiadro muszę "uderzyć" pompą 20 do 25 razy a po 10 wiadrach około 2 godzin czekania na napłynięcie znów wody. Ale i tak taka studnia lepsza niż "pożyczanie" wody od sąsiadów, gdzie też z wodą nie najlepiej. Ale trochę ratuję się wodą deszczową . Beczka plastikowa po jakichś artykułach spożywczych, tłustych.Toroślinkom nie przeszkadza. Pozdrawiam Jana
- Danio
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1887
- Od: 8 lis 2006, o 18:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Proszę Was o informację, na temat montażu abisynki. Mam studnię o głębokości ok. 5 m. Do źródła prądu ponad 50m. Do tej pory wyciągałam wodę wiadrem na sznurku. Chciałabym zamontować abisynkę, ale co jeszcze trzeba mieć poza samą pompą i gdzie to można kupić.
Dorota
Dorota
Żyjesz tylko raz, ale jeśli żyjesz dobrze, to wystarczy /Joe E. Lewis/
Ogród za borem
Ogród za borem cz. 2
Ogród za borem
Ogród za borem cz. 2
- Lex
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1019
- Od: 16 mar 2009, o 23:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Rostworowo k/Poznania
Danio pisze:Proszę Was o informację, na temat montażu abisynki. Mam studnię o głębokości ok. 5 m. Do źródła prądu ponad 50m. Do tej pory wyciągałam wodę wiadrem na sznurku. Chciałabym zamontować abisynkę, ale co jeszcze trzeba mieć poza samą pompą i gdzie to można kupić.
Dorota
Generalnie możesz kupić wszystko w supermarkecie. Masz 5m tak wiec abisynka starczy, możesz nią wyciągać wodę do głębokości 8,5 .
Abisynka - wymiana uszczelki tłoka.
Mam na działce ręczną pompę abisynkę - prawie nieużytkowaną przez wiele lat. Chciałabym ją uruchomić ze względu na kłopoty z wodą z ujęcia działkowego - limity, kiepskie ciśnienie. Okazało się,że uszczelka tłoka jest do wymiany.
Mam pytanie - jak się do tego zabrać? Uszczelka kupiona i to tyle
Mam pytanie - jak się do tego zabrać? Uszczelka kupiona i to tyle
Pożycz kpl. kluczy ( pewnie rozmiary 17,19 - ale weź też inne ...)
http://www.lfp.com.pl/pl/pdf/katalog/a.pdf
Odkręć dźwignię ( 4) od rączki ( 3), a potem korpus ( 8 ) od siedliska ( 9)
Tłok (5) wraz z dźwignią wysuniesz z korpusu.
Natłoczka ( 7) czyli po ludzku uszczelka chyba jest dodatkowo dociskana do tłoka śrubą z dużą podkładką ( chyba ...).
Jeżeli faktycznie jest ta śruba, to do unieruchomienia tłoka i odkręcenia przyrdzewiałej śruby przyda się imadło lub "żabka" hydrauliczna...
Powodzenia !
Ps. Jeżeli pompa bardzo długo była nie używana, to warto z rdzy dokładnie oczyścić wewnętrzną część korpusu pompy - bez tego nowa uszczelka szybko sie zniszczy...
http://www.lfp.com.pl/pl/pdf/katalog/a.pdf
Odkręć dźwignię ( 4) od rączki ( 3), a potem korpus ( 8 ) od siedliska ( 9)
Tłok (5) wraz z dźwignią wysuniesz z korpusu.
Natłoczka ( 7) czyli po ludzku uszczelka chyba jest dodatkowo dociskana do tłoka śrubą z dużą podkładką ( chyba ...).
Jeżeli faktycznie jest ta śruba, to do unieruchomienia tłoka i odkręcenia przyrdzewiałej śruby przyda się imadło lub "żabka" hydrauliczna...
Powodzenia !
Ps. Jeżeli pompa bardzo długo była nie używana, to warto z rdzy dokładnie oczyścić wewnętrzną część korpusu pompy - bez tego nowa uszczelka szybko sie zniszczy...
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 1
- Od: 13 maja 2009, o 12:36
Witam serdecznie, pierwszy post..
Odrazu także pierwsze pytanie dotyczące funkcjonowania na działce.
Ostatnio miałem niestety niemiła niespodzianke, pompa siadla.
Wszystko rozkrecone, dokladnie zakonserwowane, jedynie nie podobające mi się zawory zwrotne przy tłokach (pompa 2 tłokowa).
Pompa pompuje wode, ale nie podnosi wysoko, poniewaz zwyczajnie zawory zwrotne nie dziala od pompy...
Tutaj pytanie, czy jest dobrym rozwiazaniem ominiecie tych zaworów od pompy i przy odwiercie (mam studnie wiercona, jedynie rura wystająca), zamontowac zawór zwrotny i jeżeli mozna to JAKI POLECACIE?
Proszę o odpowiedzi.
Dopisze jeszcze, posiadam pompe LILA
Odrazu także pierwsze pytanie dotyczące funkcjonowania na działce.
Ostatnio miałem niestety niemiła niespodzianke, pompa siadla.
Wszystko rozkrecone, dokladnie zakonserwowane, jedynie nie podobające mi się zawory zwrotne przy tłokach (pompa 2 tłokowa).
Pompa pompuje wode, ale nie podnosi wysoko, poniewaz zwyczajnie zawory zwrotne nie dziala od pompy...
Tutaj pytanie, czy jest dobrym rozwiazaniem ominiecie tych zaworów od pompy i przy odwiercie (mam studnie wiercona, jedynie rura wystająca), zamontowac zawór zwrotny i jeżeli mozna to JAKI POLECACIE?
Proszę o odpowiedzi.
Dopisze jeszcze, posiadam pompe LILA
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 14
- Od: 5 lip 2011, o 14:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Brzeziny
Tłok do abisynki, średnica 10cm
Mam pompę abisynkę, dość wiekową (ma z 50-60 lat) w której zachodzi konieczność wymiany tłoka lub ostatecznie samych uszczelek.
Średnica wewnętrzna cylindra 10cm, czy da się w ogóle kupić gdzieś kompletny tłok "setkę" ?
Pytałem w wielu sklepach i marketach, wszędzie największy dostępny rozmiar to 90mm.
A może średnica tłoka podawana jest bez uszczelki ?
Średnica wewnętrzna cylindra 10cm, czy da się w ogóle kupić gdzieś kompletny tłok "setkę" ?
Pytałem w wielu sklepach i marketach, wszędzie największy dostępny rozmiar to 90mm.
A może średnica tłoka podawana jest bez uszczelki ?
Re: Tłok do abisynki, średnica 10cm
A nie da się tego wydłubać (przecież i tak musisz) wziąć w łapkę i porównać w sklepie?
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 14
- Od: 5 lip 2011, o 14:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Brzeziny
Re: Tłok do abisynki, średnica 10cm
Do sklepu z tym nie pójdę bo oryginalny tłok jest zamocowany na pręcie o długości 2,5 metra, pręt jest od strony tłoka rozklepany i tak łatwo go nie zdejmę, ciąć na razie też nie ma sensu bo jeśli przyjdzie to regenerować będą problemy z mocowaniem.
Przy następnej wizycie w markecie pomierzę nowy tłok, ale nie wiem kiedy to będzie, mam dość daleko.
Wcześniej już pisałem do sprzedawcy na allegro oferującego tłoki w trzech wymiarach (75, 85, 90) ale niestety nie otrzymałem odpowiedzi.
Przy następnej wizycie w markecie pomierzę nowy tłok, ale nie wiem kiedy to będzie, mam dość daleko.
Wcześniej już pisałem do sprzedawcy na allegro oferującego tłoki w trzech wymiarach (75, 85, 90) ale niestety nie otrzymałem odpowiedzi.