Jak loginal to obliczyłeś, bo tak ogólnie10 godzin x30 dni x0,89 x0,6 zł/1kWh = 160zł, ale to też jest mały wydatek,jak na tą porę, a czy to opłacalne ?, pewnie jeśli będą odpowiednio wczesne odmiany, np. za malinówkę w maju można otrzymać powyżej 10 zł za 1 kg. A jeszcze do tego masz miejsce do wyprodukowania inne sadzonki warzyw.loginal pisze:DOGRZEWANIE SZKLARNI.
Mam pytanko - czy warto dogrzewać szklarenkę ogrodową? Powierzchnia 12m2, szyby to poliwęglan 2 warstwowy. Jeśli okazałoby się że warto, zastosowałbym pompę ciepła typu powietrze--->woda o mocy cieplnej 3.5kW, pobieranej zaś 0.89kW. Wszystko oczywiście pracujące automatycznie, bez jakiejkolwiek obsługi. Czy dogrzewanie np. w marcu, kwietniu, wrześniu i październiku ma sens? Może i listopad wraz z doświetlaniem. Sens czyli czy spodziewany (możliwy do uzyskania) efekt nie przekroczy kosztów eksploatacji? W rodzinie mam spore zapotrzebowanie na pomidorki przede wszystkim, ale i inne (sałata, rzodkiewka, ogórek). Koszt eksploatacji podgrzewania szklarenki szacuję na ok. 70-80 zł/m-c w marcu, kwietniu.
Wszystko o pomidorach cz. 7 (13.11.11)
- ekopom
- -Moderator Forum-.
- Posty: 5140
- Od: 3 cze 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kuj. pomorskie
Re: Wszystko o pomidorach cz. 7 (13.11.11)
pozdrawiam Ludwik
Uprawa pomidorów na zbiór jesienny
Uprawa pomidorów na zbiór jesienny
Re: Wszystko o pomidorach cz. 7 (13.11.11)
Kilka razy juz pisałam tu na forum, że część moich pomidorów i ogórków wysiałam 28 stycznia . Najpierw rosły w pokoju na parapecie i wielkiej desce podstawionej do okna. Pikowane były w pojemniki od śmietany 400 ml. Jak podrosły to przenosiłam do pokoju nieużywanego, w którym temperatura wahała się w granicach 13-15 stopni ( to przeczytana rada Tadeusza 48 ). Tam nabierały wigoru . Z tą różnicą, że sadziłam je pod koniec marca do namiotu i potem kombinowałam, żeby nie zmarzły . Ale przetrwały i muszę napisać, że te pomidory były najmocniejsze. Oczywiście siałam jeszcze w połowie lutego, pod koniec lutego. W marcu i nawet pod koniec. Wszystkie miały się tak samo dobrze.
Re: Wszystko o pomidorach cz. 7 (13.11.11)
Pompa ciepła nie zużywa non_stop 0.89kW, nagrzewa do nastawionej temp. powiedzmy 30 min, a potem czeka aż spadnie np. o 5'C. Potem znów się włącza.ekopom pisze:Jak loginal to obliczyłeś, bo tak ogólnie10 godzin x30 dni x0,89 x0,6 zł/1kWh = 160zł, ale to też jest mały wydatek,jak na tą porę, a czy to opłacalne ?, pewnie jeśli będą odpowiednio wczesne odmiany, np. za malinówkę w maju można otrzymać powyżej 10 zł za 1 kg. A jeszcze do tego masz miejsce do wyprodukowania inne sadzonki warzyw.loginal pisze:DOGRZEWANIE SZKLARNI.
Mam pytanko - czy warto dogrzewać szklarenkę ogrodową? Powierzchnia 12m2, szyby to poliwęglan 2 warstwowy. Jeśli okazałoby się że warto, zastosowałbym pompę ciepła typu powietrze--->woda o mocy cieplnej 3.5kW, pobieranej zaś 0.89kW. Wszystko oczywiście pracujące automatycznie, bez jakiejkolwiek obsługi. Czy dogrzewanie np. w marcu, kwietniu, wrześniu i październiku ma sens? Może i listopad wraz z doświetlaniem. Sens czyli czy spodziewany (możliwy do uzyskania) efekt nie przekroczy kosztów eksploatacji? W rodzinie mam spore zapotrzebowanie na pomidorki przede wszystkim, ale i inne (sałata, rzodkiewka, ogórek). Koszt eksploatacji podgrzewania szklarenki szacuję na ok. 70-80 zł/m-c w marcu, kwietniu.
Np. teraz, na zewnątrz przy domu - pompa włącza się, grzeje wodę do 35'C na powrocie, trwa to ok. 20 min, potem stoi aż spadnie o 8'C (stoi ok. 60 min.)
Szacuję koszty bo w ten sam sposób ogrzewam swój dom, ale dom ma 150m2 i utrzymuję w nim 23'C, pompa ciepła 18kW i kosztuje mnie to w marcu ok. 450kWh po 0.65zł ok.200zł, zaś mały domek moich rodziców 90m2 ogrzewany w ten sam sposób 20'C kosztuje ok. 80zł/m-c.
Nie sądzę więc my mnie to kosztowało więcej. Kiedyś ogrzewałem dom węglem, teraz mam koszty niższe niż węgiel, nie mówiąc o gazie czy też oleju opałowym. Powiedzmy że mniej więcej tyle samo co miałem, tylko że pracy przy tym żadnej.
- GunnarSK
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1766
- Od: 1 paź 2009, o 17:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa (Chomiczówka)
Re: Wszystko o pomidorach cz. 7 (13.11.11)
Dzięki postom Loginala ten wątek robi się b. ciekawy. W następnym roku zamierzam kupić niektóre rośliny tak jak w tym. Pewnie wypróbuję sposób Artura z ucinaniem i ukorzenianiem sporego kawałka z wierzchu, i kupię wcześniej niż ostatnio, kiedy sadzonki kupione w czerwcu nie wszystkie się przyjęły.
pozdrawiam, Gunnar
- Suppa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2017
- Od: 6 mar 2008, o 09:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum
Re: Wszystko o pomidorach cz. 7 (13.11.11)
Masz ciekawe pomysły loginal, może też pokuszę się o eksperyment z ukorzenianiem
Pozdrawiam, Maciek.
- Rybka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1669
- Od: 30 lip 2008, o 14:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Norwegia
Re: Wszystko o pomidorach cz. 7 (13.11.11)
No to ja też Strasznie mi się sadzonki wyciągają, nawet te wyniesione do nieogrzewanego pokoju. Poza tym ta metoda rozwiązuje wieczny brak dostatecznej ilości parapetów na wiosnę
"Bo trzeba się śmiać, wariatkę grać, szczęśliwą być i z życia drwić"
pozdrawiam Beata
pozdrawiam Beata
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2121
- Od: 25 lut 2010, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Łódzkie
Re: Wszystko o pomidorach cz. 7 (13.11.11)
Ja mam tak wsadzone sadzonki z wilków pomidorków koktajlowych, stoją w doniczce w domu, jeśli przeżyją zimę to będę do przodu z owocowaniem, bo rośliny fizjologicznie dojrzałe. Przynajmniej tak to sobie tłumaczę;) W zeszłym rok przetrzymałam tak paprykę która nie zdążyła zaowocować, żal mi było wyrzucać sadzonek. Połowa przeżyła i owoce były od maja z tego co pamiętam. Czyli w sumie wasza metoda tylko z mocnym przesunięciem czasowym i na dojrzałych roślinach a nie siewkach;)
Re: Wszystko o pomidorach cz. 7 (13.11.11)
A ja sobie zostawiłem w doniczce w domu jednego wilka z odmiany Black Plum (mój ulubiony) oraz posiałem jedną sztukę P20. Mam zamiar je przezimować w domu i od marca zrobić z nich sadzonki zielne.
pozrawiam
Artur
pozrawiam
Artur
Re: Wszystko o pomidorach cz. 7 (13.11.11)
Cytat pochodzi z innego wątku, którego nie chcę zaśmiecać.
Istnieją bardzo dobre odmiany pomidorów po ~2 zł za paczkę , w której jest dużo więcej nasion niż 15 szt. Co jest takiego w VP1, co uzasadnia cenę? Nigdy nie miałem VP1. Co to za cudo?jode22 pisze:Maraga, nasiona pomidora VP1 F1 "Pink King" firmy Vilmorin kosztowały w Leroy 15,60 zł. W torebce jest 17 szt. nasion, chociaż pisze że 15 szt.
Pozdrowienia, Jola.
- Suppa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2017
- Od: 6 mar 2008, o 09:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum
Re: Wszystko o pomidorach cz. 7 (13.11.11)
Też mnie zastanawia, skąd taka cena.. mam wiele być może lepszych odmian za friko
Pozdrawiam, Maciek.
- ekopom
- -Moderator Forum-.
- Posty: 5140
- Od: 3 cze 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kuj. pomorskie
Re: Wszystko o pomidorach cz. 7 (13.11.11)
Cena 450 zł za 1000 nasion VP-1 to dość dobra cena, są jeszcze droższe, chociażby tomimaru Muchoo 500 szt. kosztuje już 750zł i też ogrodnicy kupują. Z odmiany VP-1 jestem zadowolony, jest to wczesna i plenna odmiana, tyle że ma słabszy system korzeniowy, bo wytrzymuje na kilka gron, a potem występuje niedożywienie.
pozdrawiam Ludwik
Uprawa pomidorów na zbiór jesienny
Uprawa pomidorów na zbiór jesienny
Re: Wszystko o pomidorach cz. 7 (13.11.11)
Śledzę tą dyskusję o VP1 i zaciekawiło mnie zgoła coś innego.
Jak pisze ekopom
W innym miejscu czytam
Wystarczy więc kupić nasiona jako plantator i nic nie robić tylko sprzedać nasiona i z hektara mieć na czysto 20 tys zł.
To jest chore.
Pozdrawiam
Jak pisze ekopom
Rachunek prosty. Jedno nasionko kosztuje 45 grekopom pisze:450 zł za 1000 nasion VP-1
W innym miejscu czytam
Jedno nasionko kosztuje zatem nieco ponad 1 złMaraga, nasiona pomidora VP1 F1 "Pink King" firmy Vilmorin kosztowały w Leroy 15,60 zł. W torebce jest 17 szt. nasion, chociaż pisze że 15 szt.
Wystarczy więc kupić nasiona jako plantator i nic nie robić tylko sprzedać nasiona i z hektara mieć na czysto 20 tys zł.
To jest chore.
Pozdrawiam
- jarson64
- 500p
- Posty: 553
- Od: 27 cze 2011, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Wszystko o pomidorach cz. 7 (13.11.11)
Im mniejsze opakowanie tym nasionka droższe, większe opakowanie taniej, takie są prawa rynku.