Ogródek KaRo cz.7
- babuchna
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7471
- Od: 7 maja 2009, o 09:57
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Jesień 2011 u KaRo cz.7
Spóźnione acz szczere !
Krysiu
Wszystkiego Najlepszego z Okazji Urodzin!
Krysiu
Wszystkiego Najlepszego z Okazji Urodzin!
- aleksanderk
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7024
- Od: 13 lip 2009, o 19:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Jesień 2011 u KaRo cz.7
Zgubiłem się ,ale znalazłem . Czy u Ciebie jeszcze może coś kwitnie
- eukomis
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4144
- Od: 13 sty 2008, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wodzisław Śląski
Re: Jesień 2011 u KaRo cz.7
Witaj Krysiu śliczna ta chryzantema żółta igiełkowa, czy ona zimuje w gruncie?
- sangwinaria
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3542
- Od: 9 lip 2011, o 14:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
- Kontakt:
Re: Jesień 2011 u KaRo cz.7
A imię tej chryzantemy znasz .Podaj termin kwitnienia Ja na wiosnę wysyłam Ci marchewkową . chyba ,że masz i co powiesz na Starlet w prezencie ?
- Karo
- -Administrator Forum-.
- Posty: 22167
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Re: Jesień 2011 u KaRo cz.7
Najmocniej dziękuję za życzenia i odwiedziny.
Wszystkich moich Gości serdecznie pozdrawiam i już staram się zrehabilitować.
Mam nadzieję,że mi wybaczycie moją długą tutaj nieobecność
Marto kalikarpa w tym roku wyglądała przez cały sezon żałośnie,zmarzła wiosną okrutnie,cud ,że przeżyła a potem przesadziłam ją i nie zebrała się w sobie by rozkwitnąć. Po prostu wegetowała.
Liście,pojedyncze jakie miała straciła bardzo wcześnie, już chyba we wrześniu była goła.
Koralików miała w sumie z 6 może... maleństwa . Jeśli są jeszcze na krzewie jutro je 'sfocę'
Halinko - ta chryzantema igiełkowa to najnowszy mój prezent od Grzesika .
Dopiero co się zaaklimatyzowała - dzięki Bogu bo to już drugie podejście Grzesia i moje - i rozkwitła na sam koniec sezonu.
Jest piękna i sądzę,że przezimuje u mnie skoro zimuje u Grzesia.
Musi,nie ma innej opcji.
Zosiu nie znam jej imienia,ale jest ciekawa to fakt.
Jej kwiaty liźnięte kilka razy przez przymrozki są już jasnożółte, ale nadal są.
Jest z grupy wysokich.
Ma już chyba powyżej metra.
Oczywiście wiosną podeślę Ci jej sadzonkę
Marchewkowej nie mam a Starlet? No kusisz mnie tym cudem .
Przez zimę muszę przejrzeć dokładnie Twój watek by wiosną po konfrontacji co przezimuje zamówić u Ciebie kolejne sadzonki .
Dziś podsypałam kompostem tegoroczne nabytki i mam nadzieję,że do wiosny przetrwają w doskonałej kondycji.
Majko - dziękuję za ten wiosenny bukiet oj tęsknię już do wiosny choć jeszcze jesień się nie skończyła
Pocieszam się tym,że grudzień zleci błyskawicznie a na Nowy Rok wiadomo ,dnia zacznie przybywać i będzie coraz łatwiej.
Aleksandrze wszystkie d rogi prowadzą do KaRo
Dorotko zdjęcia jakiego typu roślin chciałabyś zobaczyć?
Postaram sie nadrobić ale co mam wybrać,hę... nie wiem.
Piterku - kalina mnie wkurza bo kwitnie nie w porę. Strasznie ją poharatałam na początku jesieni bo jest zawalidrogą .
Rozważam nawet jej usunięcie bo przesadzić nie dam rady .
Remi - Ty dopiero zaczynasz zabawę a ja... ja nie mam już miejsca bo bawię się już blisko 18 lat.
Oddam Ci trochę skalniakowatych jakie mi jeszcze pozostały jeśli chcesz ale nie polecam Ci tworzenia skalniaka.
Malgosiu - ach to forum czyni nas bezwolnymi wobec wyzierającego zewsząd piękna.
Ja jestemn dumna bo ustrzegłam sie jesiennych zakupów...no z jednym wyjatkiem ...kupiłam jeden krzew róży
Igorze - forum jak widać ma również znaczenie edukacyjne.
Koniecznie rozejrzyj się jeszcze marcinkami,ciemiernikami a może za obficie owocującymi krzewami?
Też dodaja uroku ogródkowi jesienią i zimą.
Krzyś - mogłabym się obejść bez zimy,serio
Jesień w tym roku jest choć przedziwna to ładna.
Mamy grudzień i nawet jeden raz nie spadł ani jeden płatek śniegu,
ba, nawet jedna kropelka deszczu nie spadła.
To nie jest najlepsze dla naszych ogrodów ale dzięki temu bardzo długo w moim ogrodzie utrzymują się zieloności.
Nie przesadzam
Całkiem fajnie jeszcze jest.
Wprawdzie na drzewach nie ma już liści ale na wielu krzewach owszem jeszcze tak.
Dopiero dzień,dwa dni temu krzewuszki zaczęły się sypać.
Oczywiście dziś kwitną już tylko chryzantemy,fiołki i pojedyncze kwiatuszki róż,ciemiernik, ale wiecie co?
Gdyby obecna pogoda utrzymała się jeszcze ze dwa tygodnie to może rozkwitnie Arthur Bell,Fresia,Erotica...
Ich pąki są bardzo nabrzmiałe i kolorowe .
Uroku dodają ogrodowi kolorowe koraliki różnych krzewów...
Wszystkich moich Gości serdecznie pozdrawiam i już staram się zrehabilitować.
Mam nadzieję,że mi wybaczycie moją długą tutaj nieobecność
Marto kalikarpa w tym roku wyglądała przez cały sezon żałośnie,zmarzła wiosną okrutnie,cud ,że przeżyła a potem przesadziłam ją i nie zebrała się w sobie by rozkwitnąć. Po prostu wegetowała.
Liście,pojedyncze jakie miała straciła bardzo wcześnie, już chyba we wrześniu była goła.
Koralików miała w sumie z 6 może... maleństwa . Jeśli są jeszcze na krzewie jutro je 'sfocę'
Halinko - ta chryzantema igiełkowa to najnowszy mój prezent od Grzesika .
Dopiero co się zaaklimatyzowała - dzięki Bogu bo to już drugie podejście Grzesia i moje - i rozkwitła na sam koniec sezonu.
Jest piękna i sądzę,że przezimuje u mnie skoro zimuje u Grzesia.
Musi,nie ma innej opcji.
Zosiu nie znam jej imienia,ale jest ciekawa to fakt.
Jej kwiaty liźnięte kilka razy przez przymrozki są już jasnożółte, ale nadal są.
Jest z grupy wysokich.
Ma już chyba powyżej metra.
Oczywiście wiosną podeślę Ci jej sadzonkę
Marchewkowej nie mam a Starlet? No kusisz mnie tym cudem .
Przez zimę muszę przejrzeć dokładnie Twój watek by wiosną po konfrontacji co przezimuje zamówić u Ciebie kolejne sadzonki .
Dziś podsypałam kompostem tegoroczne nabytki i mam nadzieję,że do wiosny przetrwają w doskonałej kondycji.
Majko - dziękuję za ten wiosenny bukiet oj tęsknię już do wiosny choć jeszcze jesień się nie skończyła
Pocieszam się tym,że grudzień zleci błyskawicznie a na Nowy Rok wiadomo ,dnia zacznie przybywać i będzie coraz łatwiej.
Aleksandrze wszystkie d rogi prowadzą do KaRo
Dorotko zdjęcia jakiego typu roślin chciałabyś zobaczyć?
Postaram sie nadrobić ale co mam wybrać,hę... nie wiem.
Piterku - kalina mnie wkurza bo kwitnie nie w porę. Strasznie ją poharatałam na początku jesieni bo jest zawalidrogą .
Rozważam nawet jej usunięcie bo przesadzić nie dam rady .
Remi - Ty dopiero zaczynasz zabawę a ja... ja nie mam już miejsca bo bawię się już blisko 18 lat.
Oddam Ci trochę skalniakowatych jakie mi jeszcze pozostały jeśli chcesz ale nie polecam Ci tworzenia skalniaka.
Malgosiu - ach to forum czyni nas bezwolnymi wobec wyzierającego zewsząd piękna.
Ja jestemn dumna bo ustrzegłam sie jesiennych zakupów...no z jednym wyjatkiem ...kupiłam jeden krzew róży
Igorze - forum jak widać ma również znaczenie edukacyjne.
Koniecznie rozejrzyj się jeszcze marcinkami,ciemiernikami a może za obficie owocującymi krzewami?
Też dodaja uroku ogródkowi jesienią i zimą.
Krzyś - mogłabym się obejść bez zimy,serio
Jesień w tym roku jest choć przedziwna to ładna.
Mamy grudzień i nawet jeden raz nie spadł ani jeden płatek śniegu,
ba, nawet jedna kropelka deszczu nie spadła.
To nie jest najlepsze dla naszych ogrodów ale dzięki temu bardzo długo w moim ogrodzie utrzymują się zieloności.
Nie przesadzam
Całkiem fajnie jeszcze jest.
Wprawdzie na drzewach nie ma już liści ale na wielu krzewach owszem jeszcze tak.
Dopiero dzień,dwa dni temu krzewuszki zaczęły się sypać.
Oczywiście dziś kwitną już tylko chryzantemy,fiołki i pojedyncze kwiatuszki róż,ciemiernik, ale wiecie co?
Gdyby obecna pogoda utrzymała się jeszcze ze dwa tygodnie to może rozkwitnie Arthur Bell,Fresia,Erotica...
Ich pąki są bardzo nabrzmiałe i kolorowe .
Uroku dodają ogrodowi kolorowe koraliki różnych krzewów...
- majka411
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13235
- Od: 12 sie 2009, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa
Re: Jesień 2011 u KaRo cz.7
- sangwinaria
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3542
- Od: 9 lip 2011, o 14:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
- Kontakt:
Re: Jesień 2011 u KaRo cz.7
Jest bardzo sucho chryzantemy trzeba podlać aby . Puściły kłącza . Nie zapomnij o maluchach !!!!
- imer
- 1000p
- Posty: 1430
- Od: 29 lip 2011, o 15:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
Re: Jesień 2011 u KaRo cz.7
Krysiu, piękny Twój jesienny ogród. A powiedz mi dlaczego nie polecasz tworzenia skalniaka?
Serdeczności
Serdeczności
- Karo
- -Administrator Forum-.
- Posty: 22167
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Re: Jesień 2011 u KaRo cz.7
Dlaczego?
Bo szkoda miejsca na skalniak,szczególnie w małych ogrodach,ogródkach czy działkach.
Na skalniaku mogą rosnąć wybrane gatunki roślin ograniczając nasze zbiory do określonego typu.
Zbudowany byle jak nie może być...musi mieć wygląd ,porządny wygląd a to wiąże się z nakładami np. zakupienie odpowiednich skał i kamieni nie zawsze jest sprawą łatwą,osiągalną dla każdego.
Kolejny minus to ...posadzone tam rośliny bardzo szybko przerastają trawskiem,które pojawia się tam nie wiadomo skąd i ciągle go przybywa.
Trzeba więc poświęcić sporo czasu na jego pielęgnację a często poduchy roślin ulegają drastycznemu uszkodzeniu.
W kilku sezonach zniechęcenie bierze górę i likwidujemy ten rodzaj rabaty.
Na szczęście chęć posiadania roślin skalniakowych nie jest uzależniona od posiadania skalniaka.
Jest cała masa slicznych roslin,które chce się mieć i powinno się je mieć.
Można nimi podsadzić inne rosliny jakie mamy na rabatach. Podsadzić tzn wymieszać na rabatach krzewy z bylinami i roślinami poduszkowymi.
To najbardziej ekonomiczne ale także wizualnie pożądane rozwiązanie by miec i te rosliny w swoim ogródku.
Oczywiście mówię tu o warunkach kiedy posiadamy ogród na płaskim terenie.
Bo tam gdzie istnieją naturalne nierówności terenu,skarpy i wzniesienia - skalniak może być jedynym możliwym sposobem na zagospodarowanie takiego miejsca.
Często w takim miejscu skalniak jest niemalże koniecznością.
To mój punkt widzenia
Zlikwidowałam swoje skalniaki a miałam ich kilka, dawno temu i nie żałuję.
Nadal mam rozchodniki,rojniki, floksy,macierzanki,gęsiówki,rogownicę,kocimietkę ,przywrotnik i całą masę innych zadarniających,które noszą nazwę roślin skalniakowych.
Bo szkoda miejsca na skalniak,szczególnie w małych ogrodach,ogródkach czy działkach.
Na skalniaku mogą rosnąć wybrane gatunki roślin ograniczając nasze zbiory do określonego typu.
Zbudowany byle jak nie może być...musi mieć wygląd ,porządny wygląd a to wiąże się z nakładami np. zakupienie odpowiednich skał i kamieni nie zawsze jest sprawą łatwą,osiągalną dla każdego.
Kolejny minus to ...posadzone tam rośliny bardzo szybko przerastają trawskiem,które pojawia się tam nie wiadomo skąd i ciągle go przybywa.
Trzeba więc poświęcić sporo czasu na jego pielęgnację a często poduchy roślin ulegają drastycznemu uszkodzeniu.
W kilku sezonach zniechęcenie bierze górę i likwidujemy ten rodzaj rabaty.
Na szczęście chęć posiadania roślin skalniakowych nie jest uzależniona od posiadania skalniaka.
Jest cała masa slicznych roslin,które chce się mieć i powinno się je mieć.
Można nimi podsadzić inne rosliny jakie mamy na rabatach. Podsadzić tzn wymieszać na rabatach krzewy z bylinami i roślinami poduszkowymi.
To najbardziej ekonomiczne ale także wizualnie pożądane rozwiązanie by miec i te rosliny w swoim ogródku.
Oczywiście mówię tu o warunkach kiedy posiadamy ogród na płaskim terenie.
Bo tam gdzie istnieją naturalne nierówności terenu,skarpy i wzniesienia - skalniak może być jedynym możliwym sposobem na zagospodarowanie takiego miejsca.
Często w takim miejscu skalniak jest niemalże koniecznością.
To mój punkt widzenia
Zlikwidowałam swoje skalniaki a miałam ich kilka, dawno temu i nie żałuję.
Nadal mam rozchodniki,rojniki, floksy,macierzanki,gęsiówki,rogownicę,kocimietkę ,przywrotnik i całą masę innych zadarniających,które noszą nazwę roślin skalniakowych.
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25188
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Jesień 2011 u KaRo cz.7
Ja tam też mam roślinko skalniakowe na zwykłych rabatach.
Nie mam potrzeby posiadania skalniaka. Chociaż niektórym podoba się taka forma grządki.
Miałam Cię zapytać o chryzantemę igiełkową, ale udzieliłas już odpowiedzi.
Trzymam za nią kciuki.
Jest piękna
Nie mam potrzeby posiadania skalniaka. Chociaż niektórym podoba się taka forma grządki.
Miałam Cię zapytać o chryzantemę igiełkową, ale udzieliłas już odpowiedzi.
Trzymam za nią kciuki.
Jest piękna
- Cynthia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5294
- Od: 16 lut 2009, o 12:50
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ...gdzieś pośrodku...
Re: Jesień 2011 u KaRo cz.7
Krysiu, masz rację, że skalniak to wyższa szkoła jazdy.
Mnie też często znajomi pytali, dlaczego nie zrobię sobie na działce skalniaka. Jak odpowiadałam, że to wymaga dużych nakładów finansowych i naprawdę przemyślanego pomysłu, każdy robił wielkie oczy...
Dziwili się o czym mówię bo przecież wystarczy usypać górę ziemi , rzucić kamienie i posadzić rośliny ...gdyby zobaczyli niektóre "wypasione" skalniaki na naszym forum chyba by im szczęka opadła
Prawdziwy skalniak to naprawdę małe dzieło architektury ogrodniczej i tu nie wystarczy chęć, żeby go mieć.
Uściski
Mnie też często znajomi pytali, dlaczego nie zrobię sobie na działce skalniaka. Jak odpowiadałam, że to wymaga dużych nakładów finansowych i naprawdę przemyślanego pomysłu, każdy robił wielkie oczy...
Dziwili się o czym mówię bo przecież wystarczy usypać górę ziemi , rzucić kamienie i posadzić rośliny ...gdyby zobaczyli niektóre "wypasione" skalniaki na naszym forum chyba by im szczęka opadła
Prawdziwy skalniak to naprawdę małe dzieło architektury ogrodniczej i tu nie wystarczy chęć, żeby go mieć.
Uściski
Pozdrawiam słonecznie - Baśka
- imer
- 1000p
- Posty: 1430
- Od: 29 lip 2011, o 15:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
Re: Jesień 2011 u KaRo cz.7
Dziękuje Krysiu za odpowiedź i wyjaśnienia, co pomoglo mi znaleźć błąd w moim rozumowaniu. Po prostu nie bardzo wiedzialem jak opisac co chce zrobic, a teraz juz wiemdzięki Tobie. Nie chce robic typowego skalniaka (czyli 'góry' ziemi odpowiedniej frakcji, z pięknie poukładanymi kamieniami, a wlasnie bardziej cos w rodzaju rabaty z takimi roślinami, ktorą to niby mam ale jest strasznie pozarastana. Szukam po forum takich rabat i próbuje stworzyć sobie własną wizję jakby to miało wyglądać.
Jak widać staram się uczyć i każdą radę z wdzięcznością przyjmuję.
Jak widać staram się uczyć i każdą radę z wdzięcznością przyjmuję.
- Karo
- -Administrator Forum-.
- Posty: 22167
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Re: Jesień 2011 u KaRo cz.7
Remi forum to skarbnica wiedzy,znajdziesz z pewnością coś odpowiedniego w wątkach forumowiczów.
Masz całą zimę na poszukiwania, przemyślenia i plany.
Powodzenia
Jacku co tam mój ogródek
Ty to masz dopiero ogród... te schody... przepiękne.
Klimatyczne miejsce,SUPER
Masz całą zimę na poszukiwania, przemyślenia i plany.
Powodzenia
Jacku co tam mój ogródek
Ty to masz dopiero ogród... te schody... przepiękne.
Klimatyczne miejsce,SUPER
- aleksanderk
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7024
- Od: 13 lip 2009, o 19:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Jesień 2011 u KaRo cz.7
A ja mam odmienne zdanie niż Krysia . Mam skalniak od kilkunastu lat ,Ciągle go powiększam,rosną tam nie typowo nie tylko skalne rośliny np.Trzmielina , która pokazywałem ,owocującą nasionami .Zajmuje sam bok skalniaka . Rosną tam żurawki ,tojady i inne ,a skalniak zajmuje już 1/4 działki . właśnie na nim najmniej problemów z chwastami .