Rozmnażanie drzew i krzewów iglastych. Ukorzenianie sadzonek
- Nalewka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 6509
- Od: 30 paź 2006, o 12:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Działka na Warmii
Uważam, że te skrzynki się nie nadają, są zbyt przewiewne, ziemia za bardzo będzie schła, a razem z nią siewki.
Ale jeśli już koniecznie musisz, to na samym dnie nakryj to sito folią ogrodniczą albo jakąkolwiek podziurkowaną folią. Ma się ziemia nie wysypywać, ale woda musi mieć ujście. Wyżej drenaż, żwir, czy inne kamyki. Potem możesz nakryć workiem jutowym, papierem pakowym, gazetowym, albo najlepiej - niczym. No i ziemia w warstwie kilkunastu cm.
Kiedyś jeden z forumowiczów pokazywał hodowanie siewek w rolkach od papieru toaletowego, jak roślinka urośnie, to ją w całości, razem z tą tutką wsadza się do ziemi
Ale jeśli już koniecznie musisz, to na samym dnie nakryj to sito folią ogrodniczą albo jakąkolwiek podziurkowaną folią. Ma się ziemia nie wysypywać, ale woda musi mieć ujście. Wyżej drenaż, żwir, czy inne kamyki. Potem możesz nakryć workiem jutowym, papierem pakowym, gazetowym, albo najlepiej - niczym. No i ziemia w warstwie kilkunastu cm.
Kiedyś jeden z forumowiczów pokazywał hodowanie siewek w rolkach od papieru toaletowego, jak roślinka urośnie, to ją w całości, razem z tą tutką wsadza się do ziemi
"Wyrzuciłem telewizor na śmietnik, a w radiu urwałem gałkę, tak aby nikt z rodziny nie mógł zmienić stacji i teraz jest tylko wasze radio u mnie w domu. I jestem naprawdę wolnym człowiekiem."
- MariaTeresa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2146
- Od: 1 lut 2008, o 02:43
- Lokalizacja: małopolska
W takich skrzynkach też sadzę,ale dno i boki wykładam gazetami lub papierem pakunkowym
Pozdrawiam ciepło
Ulubieńcy MariiTeresy
Ulubieńcy MariiTeresy
- Nalewka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 6509
- Od: 30 paź 2006, o 12:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Działka na Warmii
Ale co sadzisz? Iglaki?MariaTeresa pisze:W takich skrzynkach też sadzę,ale dno i boki wykładam gazetami lub papierem pakunkowym
"Wyrzuciłem telewizor na śmietnik, a w radiu urwałem gałkę, tak aby nikt z rodziny nie mógł zmienić stacji i teraz jest tylko wasze radio u mnie w domu. I jestem naprawdę wolnym człowiekiem."
Ja już parę razy rozmnażałam iglaki przez sadzonki. Pierwsza próba (ok.100 szadzonek) powiodła się, tylko popełniłam błąd. Otóż bałam się zostawić ukorzenione sadzonki na dworzu na zimę i wniosłam je do zimnego pokoju. No i niestety uschły mimo podlewania. Iglaki są drzewami więc nie boją się zimy, nawet te małe. Drugie podejście zrobiłam wiosną (ileś lat temu). Odrywałam gałązkę "z piętką", do ukorzeniacza i każdą wsadzałam do osobnej doniczki ze zwykłą kupną ziemią ogrodową. Do zimy zdążyły się ukorzenić a na wiosnę przesadziłam na miejsce stałe. W ten sposób mam żywopłot z naprzemiennie posadzonych iglaków:
Jest to złota tuja z cyprysem Lawsona, bo takie tylko wtedy miałam. Mają ponad 10 lat. Później sadziłam w ten sam sposób tuję szmaragdową i oto mój drugi żywopłot:
A w zeszłym roku wiosną znowu porobiłam sadzonki (też tuja szmaragdowa) i w tej chwili wyglądają tak:
Jeszcze są jasne ale jak tylko ruszy wegetacja, zmienią kolor na ciemno-zielony. Wiosną je posadzę w dołek z dobrą ziemią do iglaków + nawóz (nie sypię nawozu bezpośrednio na korzenie!). Obsypię korą i przez pierwszy rok podlewam (w upalne lato nawet codziennie). Od przyszłej wiosny zacznę nawozić tak jak inne iglaki.
Jest to złota tuja z cyprysem Lawsona, bo takie tylko wtedy miałam. Mają ponad 10 lat. Później sadziłam w ten sam sposób tuję szmaragdową i oto mój drugi żywopłot:
A w zeszłym roku wiosną znowu porobiłam sadzonki (też tuja szmaragdowa) i w tej chwili wyglądają tak:
Jeszcze są jasne ale jak tylko ruszy wegetacja, zmienią kolor na ciemno-zielony. Wiosną je posadzę w dołek z dobrą ziemią do iglaków + nawóz (nie sypię nawozu bezpośrednio na korzenie!). Obsypię korą i przez pierwszy rok podlewam (w upalne lato nawet codziennie). Od przyszłej wiosny zacznę nawozić tak jak inne iglaki.
Pozdrawiam Ewa
KOCHAM BIEDRONKI ;-)
KOCHAM BIEDRONKI ;-)
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7009
- Od: 10 mar 2008, o 18:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Za Lublinem, za Rzeszowem.. Lubartów
hmmm ciekawe czy w sklepie ogrodniczym będą mieli bo chyba już nie znajdę szyszek z nasionami, ostatnio sobie czytałem i znalazłem taką oto opinię:
W sumie jak to jest? Bo ktoś tu chyba napisał że nasiona to dla zapaleńców . . .
Z roślin iglastych na pewno warto rozmnażać świerki i sosny, nasiona kiełkują łatwo
W sumie jak to jest? Bo ktoś tu chyba napisał że nasiona to dla zapaleńców . . .
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7009
- Od: 10 mar 2008, o 18:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Za Lublinem, za Rzeszowem.. Lubartów
Proponuję w wyszukiwarce wpisać nazwę najbliższego Nadleśnictwa. Np. w szkółce "mojego" nadleśnictwa młode sadzonki modrzewia europejskiego kosztują brutto 0,62 zł. Trzeba być naprawdę zapaleńcem, żeby zdobyć nasiona modrzewia następnie je wysiać i dość długo czekać na końcowy wynik. Miłego dnia. Przemek
Thuja sadzonkowanie - zdjęcie sadzonek
Uprzejmie proszę znawców tematu o określenie czy dobrze pobrałem sadzonki żywotnika.
Na zdjęciu zaznaczyłem miejsce (i tego właśnie nie jestem pewien), czy sadzonka jest dobra i gotowa do ukorzeniania, czy powinienem oderwać sadzonkę ( i ja ukorzeniać) w zaznaczonym miejscu. Dodam, że jedna sadzonka (lewa) ma 20 cm zaś prawa 25. Z tego co czytałem nie powinno być wiecej jak 10 cm. Proszę o pomoc.
Pisownia poprawiana xipe.
Na zdjęciu zaznaczyłem miejsce (i tego właśnie nie jestem pewien), czy sadzonka jest dobra i gotowa do ukorzeniania, czy powinienem oderwać sadzonkę ( i ja ukorzeniać) w zaznaczonym miejscu. Dodam, że jedna sadzonka (lewa) ma 20 cm zaś prawa 25. Z tego co czytałem nie powinno być wiecej jak 10 cm. Proszę o pomoc.
Pisownia poprawiana xipe.