Glicynia siła wzrostu

Nie wiesz gdzie rozpocząć przygodę z Naszym Forum ? Zacznij właśnie od tej sekcji !
ODPOWIEDZ
grigori24
---
Posty: 1613
Od: 18 paź 2007, o 17:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Post »

Judytko pędy glicynii samoistnie sie skręcają i nie powinno sie ich prostować , natomiast młode pędy od samego początku ukierunkować w zamierzoną stronę. Przed przemarznięciem możesz ją okryć agrowłókniną . Moja glicynia jednego roku miała tysiące pąków kwiatowych i w pierwszych dniach majowych przyszły przymrozki i zmarzła. Teraz będę okrywał przed przymrozkami. :D
Awatar użytkownika
Mania
500p
500p
Posty: 770
Od: 18 lut 2008, o 22:35
Lokalizacja: Wlkp.

Post »

Ja mam glicynię w ilości 3 (tak, tak, trzech) sztuk, 2 rok. Sprawa wygląda następująco - pierwsza, po posadzeniu wiosną solidnie przyrosła ok. 2 metry, ma bardzo dużo bocznych przyrostów. Zasiliłam ją solidną porcją gnoju :D Jeszcze jej nie cięłam, bo gdzieś wyczytałam, że przez pierwsze 2 lata zostawiamy ją "samopas". Zacznę w tym roku. Nie kwitła, ale do niej mam cierpliwość.
Pozostałe dwie (zakupione na allegro) są fatalne, zmieniają tylko listki, nie rosną w ogóle, chociaż są posadzone w warunkach bardzo podobnych do tej pierwszej. I do nich już tracę cierpliwość...
Awatar użytkownika
hanka55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10358
Od: 19 sty 2008, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
Kontakt:

Post »

Mania, nie trać cierpliwości, one dopiero budują system korzeniowy! ( aparat gębowy).
Jak już się zakorzenią, to nagle strzelą do góry, jak rakiety :D
grigori24
---
Posty: 1613
Od: 18 paź 2007, o 17:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Post »

Judyto jak twoja glicynia moja ma już paki kwiatowe i to mnóstwo tylko żeby nie przemarzła. :D
Awatar użytkownika
FIGA
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6999
Od: 16 cze 2007, o 10:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Post »

Moja jedna wypuściła już kilka gałązek ;:1 druga chyba przegrała z przędziorkami :cry: ale jeszcze jej nie wyrzucam może się obudzi ze snu zimowego :P tylko kiedy się wyśpi :?:
Najważniejsze że chociaż jedna przetrwała :P
Moje linki
KATARZYNA
Awatar użytkownika
MariaTeresa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2146
Od: 1 lut 2008, o 02:43
Lokalizacja: małopolska

Post »

grigori24 pisze:Judyto jak twoja glicynia moja ma już paki kwiatowe i to mnóstwo tylko żeby nie przemarzła. :D
Naprawdę tak wcześnie? w marcu :shock:
a można by zobaczyć zdjęcie? Sorry, nie uwierzę póki nie zobaczę.
Moja śpi głęboko,a na zewnatrz jest teraz śnieg i 0 stopni.
Pozdrawiam ciepło
Ulubieńcy MariiTeresy
figi52
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 16
Od: 17 gru 2007, o 00:25
Lokalizacja: torun

Post »

Kochani, jakieś 7-8lat temu kupiłam 3szt.Niebieską,białą,różową.Nie wiedziałam wówczas że istnieją szczepione i nieszczepione.Jedna z nich przemarzła na amen 2 rosną,czasami lekko przemarzają wiosną ale puszczają Pod koniec lipca przycinam je.Mają około 5 m.Niestety nie kwitną.Zaczynam tracić cierpliwość. Jak mi radzicie co z nimi zrobić. Kaśka
Awatar użytkownika
muminek
200p
200p
Posty: 462
Od: 26 mar 2008, o 15:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

Post »

Dzień dobry :)
Przeczytałam Wasze posty nt. glicynii i nie znalazłam( a może przeoczyłam) informacje o początkowej fazie wzrostu.Kupiłam małą sadzonkę,którą na razie mam w donicy,ale za kilka dni mam zamiar wysadzić do gruntu...Moje pytanie: w jaki sposób ją formować na początek?
Pozdrówka :)
Awatar użytkownika
karpek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1631
Od: 16 lut 2008, o 11:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Żory /Górny Śląsk/

Post »

Przyłączam się do pytania Muminka. Chociaż w którymś wątku o glicyni jest ciekawy odnośnik do artykułu o pnączach i właśnie o glicyni. Mam 2 tegoroczne sieweczki (z 3 nasion) ale niedługo wybieram się do szkółki i może coś tam znajdę. Nie mam ogrodu i interesuje mnie prowadzenie glicyni jako "krzaczka" (bonsai). Moje pytanie to: czy sadzonka lepiej szczepiona czy nie ? Czy po przycięciu pędów trzeba je posmarować maścią ogrodniczą ?
"Wesoła myśl jest niczym wiosna. Otwiera pąki natury ludzkiej" - Jean-Paul Sartre
Pozdrawiam - Janusz K.
Moja zielona ścianka, Storczykowe początki karpka,
Awatar użytkownika
judyta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4060
Od: 10 lut 2008, o 14:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Post »

Moja glicynia posadzona przy południowej stronie domu przemarzała do korzenia przez trzy lata z rzędu.Dopiero w ubiegłym roku nie przemarzły pędy i raczyła pokazać jak kwitnie :) Na jesieni ją delikatnie przycięłam nie wierząc,że przezimuje.Ale zima była łagodna i szkód na glicynii nie wyrządziła :wink:Na początku marca przycięłam ją zdrowo zostawiając tylko po 3-4 oczka z gałązek odchodzących od głównych pędów.Ran niczym nie zasmarowuję, gdyż są niewielkie.Od ogrodnika uzyskałam informację,że glicynia powinna rosnąć w zacisznym miejscu.Moja rośnie na przeciągu.Poradził mi, aby obsadzić ją krzewami..co uczyniłam, nasadziłam wokół niej malw, a od strony zachodniej posadziłam irgę i pigwowca-może to właśnie spowodowało, że nie przemarzła :roll: Glicynia z siewek zakwita po minimum 7 latach.Ja kupiłam szczepioną formę-niestety te są droższe niż egzemplarze z siewek, ale szybciej kwitną!
Awatar użytkownika
Plumbum
50p
50p
Posty: 58
Od: 7 kwie 2008, o 21:53
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Sheffield

Post »

Judyto, czy Twoja glicynia już puściła młode pędy ?? Na balkonie mam dwie glicynie - wiek ok. pięciu lat, jedną okryłem na zimę, drugą zostawiłem samą sobie. I niestety ta druga jak na razie nie daje oznak życia. :evil: Mam nadzieje,że jeszcze odbiję, chociaż tracę powoli nadzieję, tym bardziej,że późnym latem zaatakowały ją mszyce.
Pozdrawiam Marcin
Awatar użytkownika
judyta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4060
Od: 10 lut 2008, o 14:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Post »

Nie wypuściła jeszcze nic, ale u mnie to naturalne-wszystko "rusza" i kwitnie nieco później.Własnie dostrzegłam Grzesia wpis , że u niego w połowie marca miała juz kwiat- :shock: :shock: :shock: A ja u swojej zobaczyłam ledwo uchyloną łuseczkę na pąku- i chce wychodzić zielepucha do światła.
Awatar użytkownika
jokaer
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 7473
Od: 14 lut 2008, o 08:21
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem

Post »

do karpka
wątpię , zeby z glicyni zrobić drzewko bonsai i żeby miało to sens, glicynia jet pnączem bardzo silnie rosnącym;
mozna ja prowadzić w formie drzewka, po prostu usuwając na pędzie przymocowanym do palika do pewnej wysokości rozgałęzienia i wtedy zacznie się tworzyć korona, która też trzeba przycinać formując ładnie

jak się chce mieć pewność co do kwitnącej glicyni najlepiej kupić w szkółce już z pąkami

na tej stronie wszystko o glicyni i nie tylko
http://www.pnacza.pl/wms/wmsg.php/45188.html
ODPOWIEDZ

Wróć do „Supersekcja HOT. Wybrane, najciekawsze tematy Forum - START -”