Ogródkowe rozmaitości cz.6

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
artam
1000p
1000p
Posty: 3793
Od: 26 paź 2008, o 00:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Ogródkowe rozmaitości cz.6

Post »

A tak sobie jeszcze przypomniałam, że ponoć lata, tfu...Laty ma nie być! :;230
Awatar użytkownika
Tosia1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12603
Od: 13 mar 2010, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Chorzów

Re: Ogródkowe rozmaitości cz.6

Post »

:D Lato musi być, a laty może nie być!!!
A, tam!!! 93 dni do wiosny!!!! :heja :heja
Co zasiejesz, to zbierzesz
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
Awatar użytkownika
Alionuszka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5765
Od: 16 cze 2009, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: z zielonych płuc Śląska

Re: Ogródkowe rozmaitości cz.6

Post »

W całym przebogatym arsenale prezentów Mikołaja takiej pozycji na pewno nie ma... :;230
... i too wielki bląd ,ale my jako nietypowa część społeczeństwa wprowadzimy takie podarunki-radości w postaci najlepszego menu dla naszych kwiatów... na efkty,które nie każą nam długo czekać... :;230 Pod poduszkę sobie darujemy,chociaż ,przy niedomogach sennych mogłoby pomóc... :wink:
Martuś Rutewka nie rozsiewna u mnie...ale w przyszłym roku może się okazać ,że jakieś zbłąkane nasienie przetrwało,...ale problemu z tym nie będzie...po prostu wyplewię... :wink: A ,że odchwaszczania mam niewiele,prawie w ogóle ,to nawet wskazane ,aby cokolwiek nieodpowiedniego się wysiało,będę mogla jak wszystkie zacne ogrodniczki się pochwalić ,że i ja nie próżnuję w tym temacie...Ktoś by pomyśleć mógł ,że u mnie porządek sterylny... :albo ,że chwytam w locie ... :;230
Wolałabym również aby GdF nie traciła wielobarwności...myślę ,że rozwiązaniem będzie dokoptowanie jej towarzystwa o barwie intensywniejszej,ja już to uczyniłam i bardzo marnie rośnie koło niej Rosarium Dortmund ,ale niestety sięga do kolan tej pierwszej... :?
Nad Edenem można parasol rozciągnąć ...może z bambusów...?witek wierzbowych ?:wink:
Tosia ja też się ;:138 ,ale czy M podzieli nasze radości...? :;230

-- So 17 gru 2011 01:04 --

Małgoś ciekawe czy Ci będzie smakował...już parę dni się zabieram i tak wstępnie przed świętami chciałam próbę zrobić ,aby potem się nie okazało,ze tylko zakalec nam zostanie na świątecznym stole...Moje umiejętności cukiernicze są takie sobie...chociaż najtrudniejszy wypiek -biszkopt wychodzi mi zawsze...co uważam już za duży sukces... :lol:
Blacha chyba z tych średniej wielkości,po produktach widać ,że masy wielkiej nie będzie... :wink:
Jadziu jeszcze niedawno z Basią rozprawiałyśmy,jak Cię namówić i oderwać od wędzenia... :wink: ale będziesz ...,czyli da się wszystko pogodzić... ;:136
Martuś nie znam się na nożnej,tam wszyscy niezależni...ale pora roku się doigrała,a swego czasu tyle bramek strzelił... :? Pamiętam czasy świetności :roll:
Tośka zbyt pewni z grzechami na sumieniu muszą odejść... :wink:
Pozdrawiam Nela
Ogródkowe rozmaitości
Awatar użytkownika
jarko
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 685
Od: 1 cze 2010, o 17:26
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: wielkopolska

Re: Ogródkowe rozmaitości cz.6

Post »

Nela. Zdradzisz mi, jak ty to robisz, że zapamiętujesz nazwy odmian tych wszystkich rarytasików drobnicy ogrodowej? Ja bym tak nie potrafił, muszę chować etykiety nowych nabytków do szuflady, a jak zachodzi potrzeba, pozostaje mi żmudne odszukiwanie. Widocznie muszę lecytynę popijać.
Jak to nie musisz pielić? Czyżby chwaściory nie polubiły Twojej gliny? A może różdzka czarodziejska?

Cały czas jestem pod ogromnym wrażeniem Twoich zestawień kolorystycznych i znajomości tej całej drobnicy ogrodowej. Rodzaj męski chyba nie jest w stanie to wszystko ogarnąć.
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33424
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Ogródkowe rozmaitości cz.6

Post »

Nelka syn będzie wędził bo ma wolne więc mnie odpada ta robota :tan . Boczki sie suszą i szynki też no i schabiki . Wszystko powieszone na patykach a że robił sobie kiełbasę to i będzie sobie wędził . On woli sam sobie uwędzić a mnie to na rękę :;230 w jutrzejszym wypadku . Znowu zaczyna wiać :evil:
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
Alionuszka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5765
Od: 16 cze 2009, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: z zielonych płuc Śląska

Re: Ogródkowe rozmaitości cz.6

Post »

Jarko zdradzę Ci tę tajemnicę...po prostu zapisuje ,co kupuję...a,że zapiski dość nieuporządkowane ,więc wciąż szukam ...ale większość już starych nasadzeń jest mi znana...chociaż nieraz jakaś nieoczekiwana amnezja mnie chwyta... :wink:
Chwasty nie tyle nie darzą uczuciem gliny.co nie ma dla nich miejsca... :;230 To jest jeden z plusów posiadania buszu...
Myślę ,że rodzaj męski zapamiętuje co mu pasuje...albo to co nie trzeba... :wink:
Jadziu to się udało,Nie wiem dlaczego...gdy piszesz o tych kiełbaskach,wędzeniu,dziwnie... wyczuwam zapach,o smaku nie wspomnę... :;230 Chyba spojrzę co tam w lodówce się czai... :wink:
Pozdrawiam Nela
Ogródkowe rozmaitości
Awatar użytkownika
jarko
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 685
Od: 1 cze 2010, o 17:26
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: wielkopolska

Re: Ogródkowe rozmaitości cz.6

Post »

Alionuszka pisze: Myślę ,że rodzaj męski zapamiętuje co mu pasuje...albo to co nie trzeba... :wink:
Zgadzam się z pierwszą tezą, choć do kobiet też się odnosi. Co do drugiej ...ponieważ (na całe szczęście) różnimy się znacznie, to i czym innym się interesujemy (choć są wyjątki, czego przykładem jesteśmy), stąd nawzajem sobie czasem zarzucamy, że zaprzątamy głowę czymś, co jest nieistotne (błyskotki, sport).
I cały w tym urok, pod warunkiem, że to sobie uświadamiamy ......i jesteśmy skłonni tolerować.

Busz- ma plusy, bo chwaściory nie mają warunków do wzrostu, nie rosną, nie trzeba pielić, a gdyby nawet, to i tak ich nie widać. Nie sposób się nie zgodzić.
Busz-ma minusy, bo nie da się wejść, aby chwaściory wypielić, a że tam są, to nie ulega wątpliwości, i ta myśl nie pozwala spokojnie żyć. Też prawda. Różnie można oceniać to samo (teoria względności) :lol: .
A tak bez filozofowania, pogoda super do stopniowego hartowania roślin, gorzej z przewidywaną suszą fizjologiczną na przełomie zimy i wczesnej wiosny (ostrzeżenia płynące ze szkółek). Oby nie trzeba było podlewać zmrożonych kopcy. Człowiek się ;:19 , to i optymizm powróci. Pozdrawiam
Awatar użytkownika
ewamaj66
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 21494
Od: 19 lut 2011, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Ogródkowe rozmaitości cz.6

Post »

Mam nadzieję, że uda mi się kupić Eden i znaleźć jej dobre miejsce. Już widzę oczyma duszy jak biegam po całym ogrodzie i próbuję ryć doły to tu, to tam... :;230 Ale to dopiero wiosną. Pochwalę się, że dostałam prezent od M, prawie tak wspaniały jak końskie pączki-opaski ortopedyczne na łokcie. Niezbędne w ogrodzie :D
Pozdrawiam-Ewa
Spis treści ,
Mój fijoł 16
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16116
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: Ogródkowe rozmaitości cz.6

Post »

Nelu na dzisiejszy dzionek mam dwa krótkie pytania, na które zapewne odpowiadałaś wielokrotnie i do znudzenia. Chodzi mi tylko o dwie liczby:
1) Ile powierzchni liczy sobie twój ogródek?
2) Ila lat uprawiasz tenże ogródek?
Obrazek
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36511
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Ogródkowe rozmaitości cz.6

Post »

Dzięki ;:180 za przepis.
Bomba to to jest, tyle, że najbardziej kaloryczna.... :;230
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
danutab
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5172
Od: 25 gru 2008, o 23:02
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Ogródkowe rozmaitości cz.6

Post »

Nelu nie bądź tak skromna, jestem ciekawa jakie będziesz miała te rutewki. Twoja róża Ghislaine de Feligonde z daleka przypomina mi mojego Graham-Thomas on też się zmienia kolorystycznie.
Pozdrawiam Danuta aktualne
Moje linki
Awatar użytkownika
Alionuszka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5765
Od: 16 cze 2009, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: z zielonych płuc Śląska

Re: Ogródkowe rozmaitości cz.6

Post »

Jarko teraz przyroda musi już sobie dać radę ,swoje zrobiliśmy ,i nie mam zamiaru rwać włosów z głowy jeżeli coś nie tak przetrzyma ,albo w ogóle nie przeżyje...Cóż naturalna selekcja... :wink:
Na wiosnę już i tak radują pierwsze zielone nieskazitelne kiełki wychodzących roślin z ziemi,i nie sposób zapamiętać ,czy to wszystkie ...Także nawet dobrze ,że nasza pamięć zawodna ,mniejsza rozpacz po utracie jakichś zapomnianych sadzonek...
Ewka opaski ortopedyczne...pewnie na tzw łokieć tenisisty ,na które to schorzenie cierpią zazwyczaj ogrodniczki...No cóż zamiast perfum ...troska o zdrowie ...też dobre... :;230
Chyba też wspomnę M ,że i mnie by się przydały...dzięki za uświadomienie :uszy
Wandziu u mnie niewielka powierzchnia... tył ogródka to 120 mkw.,a przód domu to dwa krótkie paski grządek ...Jeszcze dochodzi do tego mały kawałek poza płotem ,tzw.ziemia niczyja , tak ją nazwałam ,choć pewnie do jakiejś instytucji należy...I to by było na tyle :D
Za różane nasadzenia zabrałam się w 2009,a ogólnie z 10 lat ogród mi służy(albo odwrotnie),a właściwie ja go wciąż maltretuję...Może już odsapnąć ,gdyż męczarni nadszedł kres...sadzić już nie ma gdzie... :wink:
poprzez ten czas wyciągnęłam 3 drzewa owocowe ,parę sztuk krzaków owocowych,4 berberysy i ...tony betonu...wszystko na róże i powojniki i drobiznę ...jak to rzecze Jarko... :D
Grażka ..e tam ...nasze organizmy teraz potrzebują kalorii,nie ma co się przejmować... :lol:
Danka Graham Thomas ma większe kwiaty,potrafi oczarować...,widziałam u Oliwki już krzaczor rozrośnięty ,był piękny,choć za żółtym nie za bardzo przepadam... :D
Pozdrawiam Nela
Ogródkowe rozmaitości
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33424
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Ogródkowe rozmaitości cz.6

Post »

NELKA patyczki Meilandki już wsadzone i nakryte. Mam nadzieję ,ze zachowają się jak im przykazałam . Marek sie wsciekał nie za bardzo mu się dzisiaj wędziło . No cóż trzeba porządnie wybadać tę wędzarnie przy różnych temperaturach . Kiełbasa dobrze tylko gorzej z szynkami ,ale wszystko jadalne jak ja twierdzę
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”