Pelargonia,jej odmiany, nasze doświadczenia w uprawie
- bettysolo
- 500p
- Posty: 567
- Od: 12 paź 2010, o 17:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Katowice
Re: Pelargonia
Adrianicu
miałam pelargonię o bardzo ciemnych,tak bordowych że prawie czarnych kwiatach
Po wniesieniu do domu uschła mimo iż miała wilgotno
obcięłam do zera i czekam może coś wypuści
Czy to jest roślinka jednoroczna czy ja coś spaprałam w uprawie ?
miałam pelargonię o bardzo ciemnych,tak bordowych że prawie czarnych kwiatach
Po wniesieniu do domu uschła mimo iż miała wilgotno
obcięłam do zera i czekam może coś wypuści
Czy to jest roślinka jednoroczna czy ja coś spaprałam w uprawie ?
Pozdrawiam Beata
- adrianic
- 1000p
- Posty: 1232
- Od: 4 maja 2010, o 21:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: ZAGŁĘBIE FUKSJOWE
- Kontakt:
Re: Pelargonia
Nie wiem, ale zakładając, że była wieloletnia to takie uschnięcie pomimo wilgotnego podłoża oznacza albo intensywne żerowanie ziemiórek albo jakiś grzyb glebowy.
Najlepiej sprawdź korzenie tej pelargonii - jeśli zaatakował je pasożyt to praktycznie nie będzie tych cieniutkich niteczek korzeni i roślinę z łatwością wyjmiesz z doniczki jeśli natomiast była jednoroczna to korzenie pomimo uschnięcia rośliny powinny jeszcze zostać w ziemi i będą tworzyć zwartą bryłę.
Czy to była angielka czy zonale?
Pytam o grupę bo od 4 lat próbuję szczęścia z pelargonią angielską Black Butterfly o czarnych kwiatach, która co roku zaraz po kwitnięciu pada i nie ma nawet jak zrobić sadzonek. Stosowałem już 8 mieszanek podłoża, inne nawożenie, inne podlewanie i efekt zawsze ten sam...
Ja stawiam na wieloletnią z grzybem glebowym
Najlepiej sprawdź korzenie tej pelargonii - jeśli zaatakował je pasożyt to praktycznie nie będzie tych cieniutkich niteczek korzeni i roślinę z łatwością wyjmiesz z doniczki jeśli natomiast była jednoroczna to korzenie pomimo uschnięcia rośliny powinny jeszcze zostać w ziemi i będą tworzyć zwartą bryłę.
Czy to była angielka czy zonale?
Pytam o grupę bo od 4 lat próbuję szczęścia z pelargonią angielską Black Butterfly o czarnych kwiatach, która co roku zaraz po kwitnięciu pada i nie ma nawet jak zrobić sadzonek. Stosowałem już 8 mieszanek podłoża, inne nawożenie, inne podlewanie i efekt zawsze ten sam...
Ja stawiam na wieloletnią z grzybem glebowym
- bettysolo
- 500p
- Posty: 567
- Od: 12 paź 2010, o 17:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Katowice
Re: Pelargonia
Hmmm nie mam pojęcia co to była za pelargonia
Rosła do góry w formie krzaczka,liście miała troche podobne do geranium
kwiatki nie tworzyły dużego bukietu na jednej łodyżce tylko jakby każdy kwiatek był osobno
no może z jednej łodyżki wyrastały ze trzy kwiatuszki ale i tak jakby osobno
nie dawały sie wyłamać jak już przekwitły tylko trzeba było obciąć sekatorem
Trochę były podobne to tej tylko rosły bardziej w góre ,no i były prawie czarne
Sprawdziłam korzenie i trzymają sie doniczki
Czy mogę jeszcze jakoś powalczyć o roślinkę czy na wiosnę szukać takiej i kupić nową ?
Rosła do góry w formie krzaczka,liście miała troche podobne do geranium
kwiatki nie tworzyły dużego bukietu na jednej łodyżce tylko jakby każdy kwiatek był osobno
no może z jednej łodyżki wyrastały ze trzy kwiatuszki ale i tak jakby osobno
nie dawały sie wyłamać jak już przekwitły tylko trzeba było obciąć sekatorem
Trochę były podobne to tej tylko rosły bardziej w góre ,no i były prawie czarne
Sprawdziłam korzenie i trzymają sie doniczki
Czy mogę jeszcze jakoś powalczyć o roślinkę czy na wiosnę szukać takiej i kupić nową ?
Pozdrawiam Beata
- adrianic
- 1000p
- Posty: 1232
- Od: 4 maja 2010, o 21:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: ZAGŁĘBIE FUKSJOWE
- Kontakt:
Re: Pelargonia
No to jest grupa Regal - pelargonia angielska - to masz chyba to co ja z Black Butterfly - ja co roku jadę w Europę po nową
Poniżej zdjęcie pelargonii angielskiej (grupa Regal) Dark Secret - też ma bardzo ciemne kwiaty ale niestety zdjęcie tego nie oddaje
a tu też angielka Mandarin - Twoja to też na pewno Regal. Grupę Regal w Polsce potocznie nazywa się Pelargonią Angielską
Poniżej zdjęcie pelargonii angielskiej (grupa Regal) Dark Secret - też ma bardzo ciemne kwiaty ale niestety zdjęcie tego nie oddaje
a tu też angielka Mandarin - Twoja to też na pewno Regal. Grupę Regal w Polsce potocznie nazywa się Pelargonią Angielską
- bettysolo
- 500p
- Posty: 567
- Od: 12 paź 2010, o 17:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Katowice
Re: Pelargonia
Tak to faktycznie moja pelargonia
Czyli wyrzucić resztki niż liczyć na cud że się odrodzi ?
Zresztą kiedyś latem wietrzysko zrzuciło doniczkę i część pędów się połamała
wsadziłam kilka do ukorzeniacza a kilka do szklanki z wodą ale wszystkie zdechły
Dziękuję Ci Adrianicu jak zwykle za pomoc
Masz ogromną wiedzę i potrafisz doradzić w potrzebie
Czyli wyrzucić resztki niż liczyć na cud że się odrodzi ?
Zresztą kiedyś latem wietrzysko zrzuciło doniczkę i część pędów się połamała
wsadziłam kilka do ukorzeniacza a kilka do szklanki z wodą ale wszystkie zdechły
Dziękuję Ci Adrianicu jak zwykle za pomoc
Masz ogromną wiedzę i potrafisz doradzić w potrzebie
Pozdrawiam Beata
- adrianic
- 1000p
- Posty: 1232
- Od: 4 maja 2010, o 21:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: ZAGŁĘBIE FUKSJOWE
- Kontakt:
Re: Pelargonia
Jak całkowicie uschła to raczej cudu nie będzie. Trzeba się niestety z tym pogodzić. Możliwe, że dana odmiana jest po prostu słaba genetycznie ale bardziej prawdopodobne, że coś ją zaatakowało.
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 9
- Od: 20 lis 2011, o 13:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Pelargonia
Mam pytanie czy pelargonie strzepiaste nadaja sie do posadzenia w skrzynkach na balkonie czy lepsze sa dwerg czy zonale. Prosze o pomoc. Pozdrawiam
- adrianic
- 1000p
- Posty: 1232
- Od: 4 maja 2010, o 21:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: ZAGŁĘBIE FUKSJOWE
- Kontakt:
Re: Pelargonia
Chodzi Ci o grupę stellar? Jeśli tak to spokojnie może trafić do skrzynki.
W małej ilości ziemi powinna zacząć skracać międzywęźla. Jeśli natomiast zasadzisz ją do dużej doniczki to urośnie Ci z niej krzaczek sięgający 75 cm
W małej ilości ziemi powinna zacząć skracać międzywęźla. Jeśli natomiast zasadzisz ją do dużej doniczki to urośnie Ci z niej krzaczek sięgający 75 cm
- przemekg
- 1000p
- Posty: 1673
- Od: 9 sty 2010, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: północne Mazowsze
Re: Pelargonia
Pod koniec sierpnia otrzymałem sadzonki z trzech odmian pelargonii o ozdobnych liściach, do jesieni ładnie się ukorzeniły i podrosły, do połowy stycznia były w chłodnym i widnym pomieszczeniu, jednak nie było tam na tyle zimno aby nie rosły a słońca w tym okresie też było mało i trochę podrosły wyciągając się Ok. dwa tygodnie temu przeniosłem je do domu i są na południowym oknie w temperaturze pokojowej bo w dotychczasowym miejscu zrobiło się za zimno.
Widzę że nabierają kolorów i z węzłów zaczynają wyrastać nowe pędy.
Chciałem zapytać, jak dalej z nimi fachowo postępować, czy skrócić je już i o ile , do połowy czy jeszcze więcej, aby sią zagęściły i nie było tych wyciągniętych pedów, czy jeszcze za wcześnie, a dodam że z tego co przytnę chciałbym zrobic sadzonki , kiedy na to jest dobra pora i jaka temperatura jest optymalna do ukorzeniania.
Chciałbym aby wiosną w miarę przyzwoicie wygladały przy tych jakie otrzymam w Adrianowej paczce
Widzę że nabierają kolorów i z węzłów zaczynają wyrastać nowe pędy.
Chciałem zapytać, jak dalej z nimi fachowo postępować, czy skrócić je już i o ile , do połowy czy jeszcze więcej, aby sią zagęściły i nie było tych wyciągniętych pedów, czy jeszcze za wcześnie, a dodam że z tego co przytnę chciałbym zrobic sadzonki , kiedy na to jest dobra pora i jaka temperatura jest optymalna do ukorzeniania.
Chciałbym aby wiosną w miarę przyzwoicie wygladały przy tych jakie otrzymam w Adrianowej paczce
- adrianic
- 1000p
- Posty: 1232
- Od: 4 maja 2010, o 21:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: ZAGŁĘBIE FUKSJOWE
- Kontakt:
Re: Pelargonia
Najlepiej przyciąć nad pierwszymi liśćmi ale jak masz duże doniczki to możesz ciąć nad 2 czy 3 oczkiem (tam gdzie wychodzą liście) co do sadzonek to muszą mieć minimum 3 oczka i musisz je uciąć bardzo ostrym sekatorkiem żeby nie zgnieść końcówek bo się nie ukorzenią. Temperatura do ukorzeniania to minimum 20 stopni w podłożu.
Pozdrawiam
Pozdrawiam
- przemekg
- 1000p
- Posty: 1673
- Od: 9 sty 2010, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: północne Mazowsze
Re: Pelargonia
Dziękuję za odpowiedź, zastanawiałem się czy skrócić o połowe a tu jak się okazuje, prawie całość do ścięcia, ale to jeszcze lepiej będzie więcej na sadzonki
Ta minimalna temperatura trochę mnie zastanowiła i sprawdziłem na parapecie w doniczce powinno być ciepło a jest poniżej 20 , za to na ogrzewanej podłodze temperatura podłoża w doniczce 25stopni tylko czy to nie za dużo?
No i termin, już mozna czy jeszcze poczekać??
Ta minimalna temperatura trochę mnie zastanowiła i sprawdziłem na parapecie w doniczce powinno być ciepło a jest poniżej 20 , za to na ogrzewanej podłodze temperatura podłoża w doniczce 25stopni tylko czy to nie za dużo?
No i termin, już mozna czy jeszcze poczekać??
- adrianic
- 1000p
- Posty: 1232
- Od: 4 maja 2010, o 21:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: ZAGŁĘBIE FUKSJOWE
- Kontakt:
Re: Pelargonia
Już od 2 tygodni można spokojnie, a 25 stopni to nawet lepiej byleby nie więcej
-
- 100p
- Posty: 113
- Od: 19 mar 2012, o 22:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdynia
Re: Pelargonia
Witam specjalistów od pelargonii!
Zakupiłam małe sadzonki pelargonii kaskadowych. Wysadziłam do skrzynek o dł 40 cm - po 3 sadzonki. Podlałam biohumusem do roślin kwitnących (w proporcji podanej na opakowaniu).
Moje pytania:
- czy taka gęstość sadzenia jest ok? czy może powinnam wsadzić 4 sadzonki do skrzynki?
- co jeszcze powinnam zrobić, aby pelargonie mi się ładnie zagęściły i kwitły (czy mam podlewać biohumusem codziennie?, a może te inne nawozy, o których piszecie są bardziej wydajne?)
- czy jest jakaś różnica między pelargonią kaskadową a bluszczolistną - jaka?
Będę wdzięczna za uwagi, wskazówki i dobre rady.
Pozdrawiam
Gosia ziemia_120
Zakupiłam małe sadzonki pelargonii kaskadowych. Wysadziłam do skrzynek o dł 40 cm - po 3 sadzonki. Podlałam biohumusem do roślin kwitnących (w proporcji podanej na opakowaniu).
Moje pytania:
- czy taka gęstość sadzenia jest ok? czy może powinnam wsadzić 4 sadzonki do skrzynki?
- co jeszcze powinnam zrobić, aby pelargonie mi się ładnie zagęściły i kwitły (czy mam podlewać biohumusem codziennie?, a może te inne nawozy, o których piszecie są bardziej wydajne?)
- czy jest jakaś różnica między pelargonią kaskadową a bluszczolistną - jaka?
Będę wdzięczna za uwagi, wskazówki i dobre rady.
Pozdrawiam
Gosia ziemia_120