Ściółkowanie korą
- Nalewka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 6509
- Od: 30 paź 2006, o 12:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Działka na Warmii
Teoretycznie znaczy to, że została odkażona (wyjałowiona) w wysokiej temperaturze (para wodna puszczona przez "filtr" z kory) jak nie przymierzając narzędzia chirurgiczne.
Jak było naprawdę? Takie parowanie wymaga odpowiedniego sprzętu, domowym sposobem nie da się uzyskać odpowiednio długo odpowiednio wysokiej temperatury, żeby wszystkie patogeny się wściekły, szczególnie jeśli mówimy o ilościach hurtowych, a nie o kilogramie kory. A czy gorsza parowana od kompostowanej? Dla mnie gorsza do rozsypania na grządkach, ale może dobra do czegoś innego?
Jak było naprawdę? Takie parowanie wymaga odpowiedniego sprzętu, domowym sposobem nie da się uzyskać odpowiednio długo odpowiednio wysokiej temperatury, żeby wszystkie patogeny się wściekły, szczególnie jeśli mówimy o ilościach hurtowych, a nie o kilogramie kory. A czy gorsza parowana od kompostowanej? Dla mnie gorsza do rozsypania na grządkach, ale może dobra do czegoś innego?
"Wyrzuciłem telewizor na śmietnik, a w radiu urwałem gałkę, tak aby nikt z rodziny nie mógł zmienić stacji i teraz jest tylko wasze radio u mnie w domu. I jestem naprawdę wolnym człowiekiem."
Szukałam dziś na allegro kory. Znalazłam firmę pod Warszawą, która oferuje właśnie parowaną. Mam zamiar wysypać korę na rabaty z kwasolubnymi. Może być taka parowana czy powinna być przekompostowana?
Zastanawiam się co innego można by wysypać pod kwasolubne? Wydaje mi się, że wszelkie żwirki czy inne kamyczki mogą zmniejszyć kwasowość gleby. Mam rację?
Zastanawiam się co innego można by wysypać pod kwasolubne? Wydaje mi się, że wszelkie żwirki czy inne kamyczki mogą zmniejszyć kwasowość gleby. Mam rację?
- Ewelina
- Przyjaciel Forum
- Posty: 7484
- Od: 4 lut 2007, o 16:26
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Najlepiej kompostowaną korę , szyszki, ewentualnie igliwie sosnowe, choć to nie najładniej wygląda. Żwirki i kamyczki stanowczo odradzam.Można też podsadzić niskie , zadarniające rośliny o zbliżonych do Rh. wymaganiach.Kaśka33 pisze: Zastanawiam się co innego można by wysypać pod kwasolubne? Wydaje mi się, że wszelkie żwirki czy inne kamyczki mogą zmniejszyć kwasowość gleby. Mam rację?
- Nalewka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 6509
- Od: 30 paź 2006, o 12:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Działka na Warmii
Ależ Kasiu, nie musisz go do niczego przekonywać, wysypcie na biało, za rok sam będzie wybierał kamyczki jak ten Kopciuszek i sypał całe worki kory Jak tylko żwirek przerośnie zielsko przyniesione wiatrem, kiedy kamyczki zaczną wysypywać się na ścieżkę, albo liście czy igły wbiją się pomiędzy... sama zobaczysz, jak Sz.M. szybko wymyśli inną ściółkę
"Wyrzuciłem telewizor na śmietnik, a w radiu urwałem gałkę, tak aby nikt z rodziny nie mógł zmienić stacji i teraz jest tylko wasze radio u mnie w domu. I jestem naprawdę wolnym człowiekiem."
Żartujesz!?
Jemu żadne zielsko nieprzeszkadza! Rozsypane kamyczki? To też nie nowość. Mamy trochę takich zwykłych, drobnych polnych. Pies ma pół roku, rozrzuca je wszędzie, a SZ. M. tylko duma co będzie z koszeniem... na tym dumaniu jego prace ogrodnicze się kończą. To wyjątkowy okaz leniwca dwuleworęcznego ogrodowego (określenie z innego wątku tego forum), dodałabym jeszcze upartego i niereformowalnego
Jemu żadne zielsko nieprzeszkadza! Rozsypane kamyczki? To też nie nowość. Mamy trochę takich zwykłych, drobnych polnych. Pies ma pół roku, rozrzuca je wszędzie, a SZ. M. tylko duma co będzie z koszeniem... na tym dumaniu jego prace ogrodnicze się kończą. To wyjątkowy okaz leniwca dwuleworęcznego ogrodowego (określenie z innego wątku tego forum), dodałabym jeszcze upartego i niereformowalnego
Na wstepie ..cierpiliwosci dla nowicjusza
Ja mam takie pytania,
Kiedy i po co powinno sie podsypywac kora?
Czy kora dostarcza odzywia drzewa-iglaki, ze nie trzeba juz niczego innego?
Jaka kore juz gotowa -w workach polecilibyscie?
i ostatnie
Czy kora jest dobrym zabezpieczeniem przed psimi siuskami?
Ja mam takie pytania,
Kiedy i po co powinno sie podsypywac kora?
Czy kora dostarcza odzywia drzewa-iglaki, ze nie trzeba juz niczego innego?
Jaka kore juz gotowa -w workach polecilibyscie?
i ostatnie
Czy kora jest dobrym zabezpieczeniem przed psimi siuskami?
Magiczny ogród
- hanka55
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10358
- Od: 19 sty 2008, o 15:30
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
- Kontakt:
Magia, kora stanowi ściółkę hamującą rozwój chwastów, a także pomagającą zwolnic parowanie wody z gleby.
Po pewnym czasie, kora ulega procesom rozkładu i wzbogaca w próchnicę wierzchnia , uprawna warstwę ziemi, zwaną glebą.
MOżna ją podsypywac w każdym czasie, warstwą ok. 5 cm.
Kora nie jest odżywką ! Kora z drzew iglasych, lekko zakwasza glebę, ale nie zawiera wystarczającej ilości mikroelementów, by być nawozem.
Lepiej używać kory przekompostowanej, bo w niej już zachodzą procesy rozkładu i nie wymagają one dostarczania azotu.
Tu - rysunek cyklu azotowego : http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 0&start=64
Świeżą korę, należy podsypać mocznikiem, Azofoską lub innym nawozem azotowym, by rozpocząć cykl rozkładu celulozy, aby mikroorganizmy do rozkładu nie pobierały azotu z gleby pod roślinami i nie spowalniły ich rozwoju.
Kasiu, igliwie można kompostwać tak, jak korę lub w niewielkiej ilości podsypać bezpośrednio pod kwasolubne ( zakwasza glebę).
Po pewnym czasie, kora ulega procesom rozkładu i wzbogaca w próchnicę wierzchnia , uprawna warstwę ziemi, zwaną glebą.
MOżna ją podsypywac w każdym czasie, warstwą ok. 5 cm.
Kora nie jest odżywką ! Kora z drzew iglasych, lekko zakwasza glebę, ale nie zawiera wystarczającej ilości mikroelementów, by być nawozem.
Lepiej używać kory przekompostowanej, bo w niej już zachodzą procesy rozkładu i nie wymagają one dostarczania azotu.
Tu - rysunek cyklu azotowego : http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 0&start=64
Świeżą korę, należy podsypać mocznikiem, Azofoską lub innym nawozem azotowym, by rozpocząć cykl rozkładu celulozy, aby mikroorganizmy do rozkładu nie pobierały azotu z gleby pod roślinami i nie spowalniły ich rozwoju.
Kasiu, igliwie można kompostwać tak, jak korę lub w niewielkiej ilości podsypać bezpośrednio pod kwasolubne ( zakwasza glebę).
Ściółkowanie rabat.Agrowłóknina i kora
Witam,
Mam pytanko z sadzeniem thuj za ktróe mam zamiar się dziś zabrać. Czy dobrze bedzie jak po wsadzeniu ich w ziemie przykryje je agrowłókniną i posypie na to korę?Jeśli tAK to w jaki sposób umocować brzegi tej agrowłókniny?
Czekam na odpowiedź.
Mam pytanko z sadzeniem thuj za ktróe mam zamiar się dziś zabrać. Czy dobrze bedzie jak po wsadzeniu ich w ziemie przykryje je agrowłókniną i posypie na to korę?Jeśli tAK to w jaki sposób umocować brzegi tej agrowłókniny?
Czekam na odpowiedź.