parapetowce Ani

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Lola-san
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 44
Od: 29 lis 2011, o 23:17
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: USA

Re: parapetowce Ani

Post »

Aniu, dziękuje za odpowiedź i porady :wink:
Faktycznie, u mnie powietrze jest bardzo suche (niemalże pustynne heh), dlatego właśnie pomysł na dodanie keramzytu wydaje mi się idealny. Patrząc na Twoje piękne okazy od razu widać, że im służy! ;:227
Pozdrawiam, Lola
asia_lodz
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 6
Od: 9 lis 2011, o 08:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: parapetowce Ani

Post »

Aniu a czy orientujesz sie czy cymbidium rosło by w twojej metodzie kermazytowej???
Awatar użytkownika
andzia0801
200p
200p
Posty: 257
Od: 10 sty 2011, o 23:23
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Czerwionka-Leszczyny

Re: parapetowce Ani

Post »

asia_lodz Witaj,
Ja w swojej kolekcji nigdy nie miałam Cymbidium (marzę o jednym, ale to są za duże rośliny do mojego pokoju). :(
Obejrzawszy zdjęcia korzeni Cymbidium, mogę powiedzieć, że wydają się podobne do Cattlei i Miltoniopsisa, które mam. I mogę powiedzieć, że ten drugi, radzi sobie bardzo dobrze w keramzycie, a Cattleyę mam od niedawna i jeszcze nie mogę na sto procent stwierdzić, że będzie rosła bez problemów. Phalaenopsis, które mają trochę inne korzenie, radzą sobie bardzo dobrze w keramzycie.
Jeśli nie obawiasz zbytnio o tę roślinę, jeśli ona od jakiegoś czasu stoi w miejscu, lub marnieje, jeśli próbowałaś już przesadzenia i nic nie pomogło, to spróbuj keramzyt. :D


Poniżej prezentuję zdjęcia zrobione po 5 tygodniach pobytu w keramzycie, małych powietrznych keiki Dendrobium, które dostałam w prezencie. Każde z nich miało po 4-5 korzonków kiedy do mnie przyszły.
Jak widać na tych zdjęciach, końcówki korzeni w większości przypadków sczerniały, ale w kilku pojawiły się boczne odnogi, które wczepiły się/wrosły w keramzyt.
I tu taka mała uwaga:
- Przesadzając roślinę z kory do keramzytu, czy tak jak u mnie, wsadzając ukorzenione keiki, trzeba liczyć się z tym, że te korzenie mogą nie przetrwać. Ale pojawiają się odrosty, albo też całkiem nowe świeże korzenie.
Na jednym ze zdjęć widać też, młody przyrost/psb. (5 tyg to ładny czas na rozrost rośliny :))
Na innym zaś pleśń, która pojawiła się na szczęście tylko na jednej roślince. Zabiegi oczyszczania poprzez przetarcie psb roztworem ziół szwedzkich z wodą zostały własnie przeprowadzone, pleśń starta, i powędrowały z powrotem do wazoniku.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
mój wątek "wazonowce w keramzycie": http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=29&t=40124" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
Anno
500p
500p
Posty: 607
Od: 24 paź 2010, o 20:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdynia
Kontakt:

Re: parapetowce Ani

Post »

Mam nadzieję, że odbiją ;:138 Również marzę o cymbidium. :wink:
Only a few find the way, some don't recognize it when they do. Some don't ever want to
Moje storczyki
Mój Garnek
Awatar użytkownika
andzia0801
200p
200p
Posty: 257
Od: 10 sty 2011, o 23:23
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Czerwionka-Leszczyny

Re: parapetowce Ani

Post »

Ostatnio wspominałam, że Cattleya jest u mnie po raz pierwszy i od niedawna i że nie wiem, czy zaaklimatyzuje się w keramzycie, kiedy dziś dojrzałam niespodziankę - przyrost :)

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Phalaenopsis - pionier keramzytu ;) otworzył kolejnego pąka :)

Obrazek

Obrazek

Obrazek
mój wątek "wazonowce w keramzycie": http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=29&t=40124" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
Anno
500p
500p
Posty: 607
Od: 24 paź 2010, o 20:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdynia
Kontakt:

Re: parapetowce Ani

Post »

Gratulacje przyrostu :) Miałam takiego samego jak twój pioner, lecz go oddałam ;:224
Only a few find the way, some don't recognize it when they do. Some don't ever want to
Moje storczyki
Mój Garnek
Awatar użytkownika
andzia0801
200p
200p
Posty: 257
Od: 10 sty 2011, o 23:23
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Czerwionka-Leszczyny

Re: parapetowce Ani

Post »

Koniec roku skłonił mnie do zbiorczego zdjęcia. ;)
W dwóch częściach, bo trudno mi złapać całość okna i okolic ;)

Obrazek

Obrazek

A do tego, zbliżenie moich dwóch białych falenopsisów, większe kwiaty jaśniejszy środek i mniejsze kwiaty i ciemniejszy środek.

Obrazek
mój wątek "wazonowce w keramzycie": http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=29&t=40124" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
Anno
500p
500p
Posty: 607
Od: 24 paź 2010, o 20:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdynia
Kontakt:

Re: parapetowce Ani

Post »

Hodowanie storczyków w keramzycie jest o wiele estetyczniejsze, jak widzę :wink: Szczęśliwego Nowego Roku ! :heja
Only a few find the way, some don't recognize it when they do. Some don't ever want to
Moje storczyki
Mój Garnek
Awatar użytkownika
andzia0801
200p
200p
Posty: 257
Od: 10 sty 2011, o 23:23
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Czerwionka-Leszczyny

Re: parapetowce Ani

Post »

Anno Miło mi jeśli tak myślisz. Mnie się tak podoba :D

"Najlepszości" na ten Nowy Rok!!

Chciałam Wam pokazać w jaki sposób przywitał u mnie Nowy Rok pewien "pensjonariusz" sanatorium. Pokrótce przypomnę jego historię :)
Obrazek[01.01.2012]

Trafił do mnie w marcu 2011, jako roślina, której notorycznie zalewano nogi, a on i tak dawał radę ;) Kosztowało go to tyle wysiłku, że ani myślał o kwitnieniu. Więc przyjaciółka moja stwierdziła, że skoro mi tak dobrze idzie z tymi storczykami, to mi go da do sanatorium. Więc ja oczywiście się bardzo ucieszyłam i zabrałam biedaka, wraz z jego bratem do siebie. Oczywiście wywaliłam oba z kory i okazało się, że są w całkiem niezłym stanie.
Obrazek [27.03.2011]

Oczywiście trafiły do keramzytu, a ze nie miałam wazonów w domu, postanowiłam wykorzystać szklane osłonki w których do mnie trafiły. (bohater historii, to ten po prawej na obu zdjęciach)
Obrazek[27.03.2011]
Obrazek[27.03.2011]

Upływał czas i pojawiały się nowe liście, korzenie, stare liście opadały i ukazywała się coraz to większa różnica między braćmi. Ten drugi zatrzymał się i zastanawia się, co ze sobą zrobić, kiedy jego brat, pięknie zakwitł :)
Obrazek[14.04.2011]
Obrazek[12.10.2011]
Obrazek[19.10.2011]
Obrazek[01.01.2012]
Obrazek[01.01.2012]
Obrazek[01.01.2012]
I w towarzystwie pozostałych kwitnących obecnie falenopsisów
Obrazek

Mam nadzieję, że nie zanudziłam was tą opowieścią, ale wydaje mi się, że takie opisy losów storczyków są ciekawe i dają nadzieję, że te kwiaty to twarde sztuki i chcą żyć :)
mój wątek "wazonowce w keramzycie": http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=29&t=40124" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
marzenkaa
100p
100p
Posty: 164
Od: 23 lis 2011, o 20:01
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: parapetowce Ani

Post »

no i jak pięknie się odwdzięczył :)
Awatar użytkownika
Merghen
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1237
Od: 13 gru 2010, o 09:09
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: parapetowce Ani

Post »

Ta historia pokazuje,że warto czekać ;:138 ;:138 Czy on ma seledynowy czy bardziej żółty odcień? Pięknie się prezentuje z tymi piegami :D
nikusia1101
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 15
Od: 2 sie 2011, o 20:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: parapetowce Ani

Post »

Aniu przepiękna historyjka dla storkowych maniaków, ja za Twoim przykładem idę po malutku:D
Awatar użytkownika
trzynastka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12857
Od: 8 paź 2009, o 18:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: parapetowce Ani

Post »

Aniu widać że służy im bardzo taka uprawa :) fajnie się ogląda tak cudne parapety ;:108
ODPOWIEDZ

Wróć do „Moje storczyki !”