Roundup - jak działa,kiedy rozkłada się w ziemi,skutki jego działania itp

[krismiszcz]

forumowicz spodziewałem się po Tobie troche więcej. Cóż wątpie aby Twój sąsiad uraczył trawnik Roundupem, a być może zakupił od kolejarzy tzn. psełdo roundup do pryskania torowiska (środek działa doglebowo oraz na zielone rośliny). Uwierz mi że z doświadczenia po takim zabiegu siałem poplon i nic się nie działo. Jak bym przytaczał co mój sąsiad tworzy to Bareja mógby napisać ciekawy scenariusz do nowego filmu;-)

A wracając do kosiarki, to usuwasz częsci roślin nad ziemią a reszta zostaje i przy najbliższym deszczu w poszukiwaniu światła wyjdzie znów piękny dorodny chwaścik. Glebogryzarka jest skuteczna, ale razem z wcześniejszym opryskiem.

[x-p-o]

Po Tobie też spodziewałem się więcej . Czy Ty naprawdę sądzisz, że ja pisząc o kosiarce miałem na myśli taki zabieg agrotechniczny, po którym już nic tylko siać i sadzić?. Osobiście nie bardzo sobie wyobrażam puszczenie wprost glebogryzarki w trawę, gdzie nie tylko zając może się schować - jak Ty to proponujesz.

[MirekL]

Mirku - poczytaj etykietę Roundupu. Dla mnie to, co napisał producent jest "święte". Preparat i ulotka zostały zatwierdzone i tyle

Argument nie do podważenia, faktycznie.
Znam ciekawsze lektury niż ta etykieta... pierwszy raz to ją czytałem jak bylem młody i piękny. Znaczy, prehistoria....
Przykre to co piszesz, ale z tym co piszesz na tym poziomie nie da się dyskutować.
Smacznego.

Etykiety od DDT też napisał producent i zostały przez kogoś tam zatwierdzone.

[krismiszcz]

forumowicz dalej nie rozumiesz, nie każe Ci odrazu po oprysku jechać glebogryzarką bo to sprzeczne ze sztuką. Tylko cały szum o skuteczności, bo tam gdzie roundup nie zniszczy korzeni oraz kłączy to z determinacją zniszczy owa wcześniej wspomniana glebogryzarka ;-) Myślałem że znasz kolejność zabiegów i nie musze ich wspominać, ale to moja wina może mało ze zrozumieniem napisałem.

... no chyba że i Twoja kosiarka to zrobi ;-)

[x-p-o]

Etykiety od DDT też napisał producent i zostały przez kogoś tam zatwierdzone

Otóż to !!
Są i bardziej współczesne przykłady
http://futureblog.pl/2009/08/toksyczne- ... ej-grypie/
a pamiętacie tą psychozę jaka wtedy była i naciski na zakup szczepionki ?.
kriszmiszcz
Posłużę się cytatem Mirka L

Przykre to co piszesz, ale z tym co piszesz na tym poziomie nie da się dyskutować.

Życzę miłego dnia

[saymon]

Kupujcie zamienniki . Po pierwsze dużo taniej. Po drugie to nie kwestia samego glifosadu , ale tzw. substancji pomocniczych o których się bardzo nie mówi. Nie kupujcie nic tej firmy . Obejrzyjcie zrozumiecie .

Warto obejrzeć aby zrozumieć i być choć trochę świadomym

[majs]

Firma ta czy inna zasada działania jest taka sama, ochrona patentowa Raundapu skończyła się chyba 2 lata temu i dziś na rynku jest mnóstwo preparatów o tym samym działaniu co Raundup, który jest stosowany powszechnie w Europie nie tylko na plantacjach GMO. Rolnicy także w Polsce opryskują zboża na kilka dni przed zbiorami w celu równomiernego wysuszenia roślin.
krismiszcz
Co do oprysków ugorów forumowicz ma racje pozbędziesz się zielonego świństwa ale nie nasion, glebogryzarką wyciągniesz je na powierzchnie, i po kilku dni od zabiegu na powierzchni jest mnóstwo maleńkich zielonych chwościków, na pewno po siewie stosujesz wybiórcze herbicydy typu np. Goltix i po zielsku, jeśli ktoś ma ochotę na chemie i robi to zgodnie z zaleceniami to niema w tym nic złego takie jest moje zdanie.
Ekologiczna walka z zielskiem nie jest łatwa ale we własnym ogródku chyba warto się pomęczyć, i unikać chemii.

[MarcinBrz]

Marcin Brz

Rób co chcesz tylko zdradź , gdzie sprzedajesz swoje plony. I czy je osobiście konsumujesz ?. Bulwersujące nie jest szpikowanie roślin chemią z lenistwa i w pogoni za kasą, co podwójna moralność. To dla siebie- to na sprzedaż.

Nigdzie nie sprzedaję, sam konsumuję. Jestem (odpukać!) zdrowy, lekarza nie widziałem od wieeeelu lat (chociaż nie, na okresowych byłem, niczego nie znaleźli ;)).

Pozdrawiam

Ja również

Argument nie do podważenia, faktycznie.
Znam ciekawsze lektury niż ta etykieta... pierwszy raz to ją czytałem jak bylem młody i piękny. Znaczy, prehistoria....

W takim razie jak wytłumaczyć w ogóle fakt zatwierdzenia tej ulotki i preparatu? Kolejna teoria spiskowa? A może podmiot dopuszczający przystawia pieczątki na ładne oczy? Jeśli nie wierzyć ulotce, to komu? To nie złośliwe pytania, poważnie chciałbym wiedzieć.

[MirekL]

http://www.youtube.com/watch?v=PWTgtjIFJv4Powa żnie?
A to z ostatnich dni:
Mas sprecyzował, że 75 proc. implantów wypełniono żelem pozbawionym stosownych zezwoleń, a tylko 25 proc. - autoryzowanym amerykańskim żelem Nusil. Na podstawie fałszywych oświadczeń francuskiej firmy niemiecki instytut TUV wydał certyfikat dopuszczający implanty PIP na rynek.

Podkreślenie moje.
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/ ... ie_do.html

Nie chce mi się grzebać... poszukaj, o lekach które spowodowały setki zgonów. Też miały certyfikat, zezwolenia....


Uwaga, drastyczne:

http://www.youtube.com/watch?v=PWTgtjIFJv4

To na liście refundowanych:
http://www.fakt.pl/pradaxa-zabija,artyk ... 582,1.html

Ktoś zatwierdził, lek do produkcji, listę... a producent sam się wycofuje.

Tu dalej o radosnej działalności koncernów farmaceutycznych:
http://wiadomosci.onet.pl/raporty/smier ... omosc.html

A wydawało by się, że co jak co ale leki przez dopuszczeniem do obrotu wymagają więcej badań, pozwoleń itd... niż jakaś tam trutka na zielsko.

[MarcinBrz]

Jak chodzi o leki oczywiście masz rację, nawet ostatnio czytałem w jakiejś gazecie artykuł o tej tematyce. Jednak chodzi mi w tym konkretnym wypadku o przekręty dotyczące Roundupu.
Ale rzeczywiście - Twoje przykłady dają do myślenia, aż za bardzo.

[krismiszcz]

majs ale mi nie chodzi o nasiona Oczywiście zostaną w glebie na następny sezon, ale to jest najmniejszy problem. Najgorszą rzeczą są chwasty ukryte głęboko podziemią, posiadają ukształtowany system korzeniowy, kłącze na kilka metrów itp. Taki chwast najbardziej niszczy uprawe, zabiera cenne składniki, wode. A nasiona część przetrwa zime a część nie, a wiosną czy jesienią dostaną doglebowym przedsiewnym. Czasami miałem tak, że 2h były do odratowania i nie dopuszczam myśli abym robił to ekologicznie. Nikt nie ma na to czasu ani pieniędzy, ktoś tu pisał że Roundup to tylko wpędzanie w koszty i z tym w 100% niezgodzę się. Kalkulując koszt oleju napędowego a koszt oprysku ... chyba że kosiarka + miedzian ;-)

P.S a czy ktoś zauważył różnice orki ugoru po randapie i bez?

[MarcinBrz]

Może nie samej orki, ale ogólnie przygotowania ziemi. Gleboryzarka+orka jesienna bez Roundupu=więcej chwastów niż ziemniaków. To samo z Roundupem - praktycznie czyste pole.

[PiotrS]

film świat według --nazwa zastrzeżona1--, daje do myślenia, z drugiej strony tam gdzie liczy wynik finansowy ,zawsze wygra to co taniej wychodzi. A może doczekamy czasów że i zdrowiej, z większym nakładem pracy - będzie się też opłacać! Ot, takie noworoczne życzenia ;)