Szczepienie powojników

[przester27]

Czy ktoś już próbował ? z jakim skutkiem. Zachęcam do podzielenia się doświadczeniami.Podobno można uzyskać dużo silniejsze i zdrowsze okazy.

[Karo]

Na czym ,na jakich podkładkach szczepi się powojniki ?

[przester27]

szczepi się na dzikiej podkładce czyli na Clematisie Vitalba. Też na początku nie wierzyłem.Gdy zobaczyłem efekt takiego szczepienia to naprawdę się zdziwiłem, niby zwykły powojnik, ale ma 2,3 razy silniejszy wzrost,odporniejszy na choroby i ogólnie jakiś taki silniejszy i zdrowszy

[mirzan]

A co się dzieje z odrostami korzeniowymi podkładki, czy nie zagłuszą
zrazu?

[przester27]

właśnie tego nie wiem. liczę na to,że ktoś z użytkowników podzieli się doświadczeniami. Niestety jest to dość mało popularne i większość jak o tym słyszy po prostu puka się w czoło. Też na początku nie wierzyłem. Zakupiłem książkę na ten temat, jest w to w niej dość dobrze opisane. Postaram się jutro zrobić zdjęcie, tylko nie wiem czy nie jest to zabronione na tym forum ?

[Karo]

Nie jest zabronione ....
Cytat czy zdjęcie może być umieszczony na forum pod warunkiem podania żródła i autora.

Czy w książce tej nie opisano ewentualnych skutków ubocznych takiego szczepienia?
Wydaje mi się,że taki aspekt powinien być również poruszony w instruktażowej książce.

[przester27]

niestety ten aspekt nie został poruszony

[ros]

Część powojników dostępnych w handlu to zapewne rośliny szczepione. Może lepiej poszukać takich roślin, niż bawić się samemu w szczepienie?

Odrosty korzeniowe jeśli się pojawią należy usuwać.

Skutki uboczne szczepienia to: większa odporność na przemarzanie i szybszy wzrost w porównaniu z roślinami uzyskanymi z sadzonek .

[wileamson7]

szczepi się na dzikiej podkładce czyli na Clematisie Vitalba. Też na początku nie wierzyłem.Gdy zobaczyłem efekt takiego szczepienia to naprawdę się zdziwiłem, niby zwykły powojnik, ale ma 2,3 razy silniejszy wzrost,odporniejszy na choroby i ogólnie jakiś taki silniejszy i zdrowszy

[Firletka]

Szczepienie ?

Prawdę mówiąc słyszałam tylko 3 sposobach rozmnażania powojników :

1/poprzez odkład
2/poprzez sadzonki liściowe (odcinki dwuwęzłowe sadzone na przełomie czerwca/lipca do mieszaniny torfu i piasku)
3/poprzez wysiew nasion ? generatywnie ? ale gwarancję powtórzenia cech rośliny matecznej dają tylko te z grupy bylinowych.

Nowe odmiany hodowcy uzyskują z krzyżowania , czyli w wyniku zapylania kontrolowanego wybranych odmian i uzyskania mieszańców o pożądanych cechach ( o odporności na choroby , o pożądanej wielkości, czy barwie kwiatów ) .

Nie słyszałam o szczepieniu clematisów . Czyżby ktoś próbował wszczepić zraz odmiany szlachetnej w nieszlachetną ( vitalba ?) podkładkę ? (Czy vitalba jest ?nieszlachetna? ?)

I jeśli tak (?) , to czy ta metoda pozyskiwania powojników powoduje zjawisko zielenienia kwiatów , o którym mowa w tym wątku ?

[Jurek]

W którejś ze starszych publikacji (z lat 70-tych) czytałem o tego typu szczepieniu, ale chyba w dzisiejszych czasach nie jest to praktykowane? I tak na zdrowy rozsądek podkładka nie powinna mieć wpływu na kolor kwiatu.