Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 4

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
x-ag-a
---
Posty: 13309
Od: 23 kwie 2011, o 19:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 4

Post »

Danusiu, ja też dostrzegam piękno w takich drobiazgach :) myślisz, że będzie ładnie z tymi skrzyniami? mnie się wydaje, że tak, a jeszcze jak rośliny podrosną...
Julka, tak jest :) widzę, że temat masz obcykany i bardzo dobrze, bo przy rozmiarach Twojego ogródka kompozycje z roślinami w pojemnikach są super rozwiązaniem...
Kasik, jesteś :wit
Małgosiu, zaraz spojrzę na te trawy, które zamówiłaś...
Awatar użytkownika
Jule
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7091
Od: 10 kwie 2011, o 19:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: DSlask 7a

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 4

Post »

Agus, no ba :wink: Remont generalny chalupy zrobilam, to z donicami rady sobie nie dam? :heja
x-ag-a
---
Posty: 13309
Od: 23 kwie 2011, o 19:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 4

Post »

Ty kobieto to sobie ze wszystkim poradzisz ;)
ja w zasadzie też, tyle, że mam np. problem z rysunkiem technicznym... mówię do M., gestykuluję, a on to potem musi mi przenieść na papier :D

nie wiem póki co, jak skomponować ze sobą róże, które zamówiłam... nie wszystkie co prawda muszą wylądować w skrzyniach, ale... pomożecie?
Awatar użytkownika
majka411
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13235
Od: 12 sie 2009, o 18:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 4

Post »

:wit Agusia. pytasz jak skompletować zamówione róże ?

Dopisz do każdej wysokość i kolor będzie łatwiej to zrobić.
Nie jest ich aż tak dużo dasz radę. ;:196
x-ag-a
---
Posty: 13309
Od: 23 kwie 2011, o 19:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 4

Post »

ok, Majeczko ;:196 , odrobiłam lekcję :)

Papa M. - ciemnoczerwony, do 90-100cm
Ascot - purpurowa, do 80-100cm
Red Leonardo da Vinci - ciemnoczerwony, do 100cm
Larissa - jasnoróżowa, do 80cm
Rotkappchen - karminowy, 60-70cm
Astrid Gräfin von Hardenberg - bordowo-purpurowa, do 150cm
Falstaff - ciemnoczerwony, do 150cm
William Shakespeare 2000 - różowo-czerwona, ok. 120cm
Munstead Wood - ciemnoczerwona, do 100cm
Gentle Hermione - jasnoróżowa, do 120cm

wiem, że jest sporo czerwieni, ale nie wszystko musi pójść do skrzyń... wstępnie kolorystycznie widziałabym to tak, że różowe róże łączę z purpurowymi i podsadzam np heliotropem i szałwią omączoną... te karminowe i ciemnoczerwone zaś podsadzam białym wilczomleczem i niebieskawą lobelią...
Awatar użytkownika
Jule
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7091
Od: 10 kwie 2011, o 19:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: DSlask 7a

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 4

Post »

Biorac pod uwage, ze w donicy dla rozy srednica nie ma takiego znaczenia a bardziej glebokosc donicy (szerokosc jest na zewnatrz i mozna donice rozstawic) - tak w dlugiej skrzyni, roze beda zachowywac sie jak w gruncie .... czyli trzeba zachowac odstepy ;:108
Mysle ze pi razy drzwi w mniejszej zmieszcza sie 3 roze a w wiekszej 4. Roze w donicach podobno wolniej rosnal niz w gruncie i dopoki beda male mozna cos dosadzic jednorocznego. Chyba ze posadzisz na razie wiecej a pozniej wysadzisz ktoras.
Propozycjones - w wiekszej donicy dala bym same czerwone roze - masz ich wiecej i przerozne... a do tego przed domem taki energetyczny punkt, bedzie przyciagal wzrok i robil wow. Ale ze nie bedzie sie na niego ciagle patrzyc, to i podniesionego cisnienia nie bedzie hihi

- Czerwony Leonardo - Munstead Wood - Rotkappchen - Falstaff

w mniejszej - Larissa - Ascot - Gentle Hermione albo jeszcze ciemniejszy William Shakespeare 2000

Teraz musisz jeszcze zobaczyc jakiego pokroju sa te roze i jak posadzic, strzeliste na zewnatrz a w srodku bardziej przewieszajace ... czy odwrotnie albo raz tak raz tak. To juz od Ciebie zalezy jak optycznie chcesz zeby to wygladalo.
Awatar użytkownika
majka411
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13235
Od: 12 sie 2009, o 18:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 4

Post »

:D Aga, ja dodam jeszcze taki wątek. Przemyśl jak kwitną te róże. Chodzi mi o taka sytuację, żeby zawsze w donicy któraś i nich kwitła.
Te dwie róże kwitną obficie.
Larissa - jasnoróżowa, do 80cm
Rotkappchen - karminowy, 60-70cm
Pozostałe może mało wiem, ale chyba z przerwami i to znacznymi.
Myślmy dalej........ i ;:132
Awatar użytkownika
Jule
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7091
Od: 10 kwie 2011, o 19:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: DSlask 7a

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 4

Post »

Uhu Maja dobrze gada, dac Jej wodki :lol: Dlatego Larisse dalam do jednej skrzyni a Rotkäppchen do drugiej - bo czytalam o ich niezawodnym - prawie ciaglym kwitnieniu. Zawsze to cos bedzie mialo kwiaty.
x-ag-a
---
Posty: 13309
Od: 23 kwie 2011, o 19:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 4

Post »

Julka, idziemy jednym tokiem myślenia jeśli chodzi o kompozycję, ale o tym kwitnieniu poszczególnych to muszę jeszcze doczytać - Maja, dobrze radzisz... na pewno Red Leonardo wielokrotnie powtarza, Falstaff chyba też... a na froncie domu wsadzę może Williama Shakespeare'a...
oj, ciężki orzech do zgryzienia sobie zgotowałam, ale w ostateczności będę robiła misz-masz między rabatami a skrzyniami; dobrze, że jest w czym wybierać...
Awatar użytkownika
Jule
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7091
Od: 10 kwie 2011, o 19:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: DSlask 7a

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 4

Post »

I tak bedziesz jeszcze kombinowac z przesadzaniem :wink: Nie wiadomo jak bedzie rozca rosla, moze sie okazac, ze ta niby rosnaca wiotko-krzewiascie u Ciebie bedzie prosta i sztywna albo odwrotnie - ta niby waska-strzelista bedzie bardziej krzaczasta.
Ale to i tak okaze sie dopiero w praniu ;:108 Teraz dobierz kolorem i forma krzakow - jak cos nie tak bedzie, to bedziesz przesadzac.
Awatar użytkownika
majka411
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13235
Od: 12 sie 2009, o 18:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 4

Post »

:wit Julcia ma rację. Dobierz Aga kolorem i formą krzewu, a bylinki i jednoroczne w najgorszym razie uzupeniać muszą kwitnienie.
Czy Sebek ma sztywne pędy?
x-ag-a
---
Posty: 13309
Od: 23 kwie 2011, o 19:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 4

Post »

Maju, Sebek ma raczej wyprostowane pędy; czasem lekko opuszcza główki kwiatów - pod ich ciężarem...
Julka, na razie Twój tok myślenia jest zbliżony do mojego wyobrażenia i w tym kierunku będę komponować... w końcu przesadzić zawsze można, a jak się zachowają poszczególne różyce w skrzyniach, sama muszę się przekonać...
Awatar użytkownika
E-mienta
500p
500p
Posty: 593
Od: 21 mar 2011, o 18:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Perła Renesansu

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 4

Post »

Aguś, przeczytałam "przepis" na skrzynię, bardzom go ciekawa i pytanka techniczne mi się zrodziły.
Rozumiem, że od dołu będzie drewniane dno, warstwa keramzytu, na to ta firanka i ziemia.
A powiedz mi jak to wygląda z odprowadzaniem wody, bo o ile ja podlewam to jestem w stanie dozować odpowiednio do potrzeb rośliny, ale w razie ulewnego deszczu, jak to zabezpieczyć by się błoto w skrzynce nie robiło? Pewnie muszą być jakieś odpływy, a jak odpływy to pewnie grawitacyjnie w dnie i na zewnątrz, a wtedy jak się zachowa drewno z dna? Nie spróchnieje szybko? Boki mają izolację z foli, a dno?
Może głupie pytania zadaję, ale jak pisałam też mam na takie skrzynie ochotę, tylko 0,5x0,5x0,5m i w markecie taka około 50 zł kosztuje, więc jak poznasz prognozę cenową swoich to proszę podziel się to informacją.
Bużki.
Pozdrawiam Ewa
Spis treści, Życie po życiu - 2014 - Aktualny
"Ludzie posłuszni żyją, aby spełniać oczekiwania innych. Nieposłuszni realizują swoje marzenia..."
x-ag-a
---
Posty: 13309
Od: 23 kwie 2011, o 19:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 4

Post »

Ewa, już odpowiadam:

drewno jest ciśnieniowo impregnowane, co oznacza, że jest odpowiednio zabezpieczone i przygotowane do kontaktu z wilgocią... skrzynie nie mają otworów odpływowych w dnie, ponieważ te nie są konieczne (skrzynie i tak będą ustawione pod okapem dachu)... warstwa keramzytu magazynuje nadmiar wody, a firanka czy warstwa agrowłókniny zabezpiecza przed kontaktem mokrej ziemi z drewnem w dnie...
Robiąc otwór w skrzyni można ułożyć na dnie warstwę folii, na to drenaż, a z otworu ponad drenaż odpływową rurkę. Tu masz przepis na taką skrzynię.
Nie wiem czy skrzynki w marketach są impregnowane, a to ważne...
Moje skrzynie w całości, z pomalowaniem i resztą drobiazgów wyjdą w granicy 1tys. PLN.
Awatar użytkownika
Sure
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3527
Od: 5 lip 2010, o 21:03
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: północ

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 4

Post »

Dopiero dotarłam do zdjęć w kroplach - fantastycznie wyszły! ;:108
pozdrawiam, Agata
ogród Agaty - cz.4
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”