Jagoda kamczacka - polecane odmiany, smak jagody kamczackiej,przeznaczenie
Re: Smak jagody kamczackiej
Zakupiłem odmianę Wojtek, typ 44, typ 38 i parę krzaczków jakiejś wschodniej odmiany. Wśród wyżej wymienionych i tak jest zamieszanie odmianowe, co uwidacznia się w pokroju krzewu, owocowaniu i smaku. Opadają jedynie owoce z kilkunastu najwcześniej kwitnących krzewów. Ptaki coraz bardziej zaczynają dokuczać. W tym roku mam duży problem z brakiem zimy. Jagody rozpoczęły wegetację i pojawiły się pierwsze mizerne kwiaty.
-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 2548
- Od: 5 maja 2011, o 20:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Smak jagody kamczackiej
Czekaj tylko jak owoce w marcu zamarzną... razem z rośliną... miałem tak na śliwkach ;:135
Re: Smak jagody kamczackiej
W owocach straty będą na pewno, ale w roślinach raczej nie, krzewy mają już 6 lat i raczej nic im nie grozi. W końcu ta odporność do -40 do czegoś zobowiązuje. Choć nie ukrywam,że ta huśtawka pogodowa może sprawić, że -15 zadziała jak -40.
Re: Smak jagody kamczackiej
I dlatego plusowe temperatury w grudniu, jakże dalekie od syberyjskich, mogą sprawić, że w tym roku będzie kłopot z owocowaniem. Jagoda w stanie uśpienia wytrzyma syberyjskie mrozy, kiedy jednak pąki ruszą, a pogoda styczniowa sprzyja, mroźny luty może sprawić, że przemarzną.
-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 2548
- Od: 5 maja 2011, o 20:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Smak jagody kamczackiej
Właśnie o to mi chodziło...
- DorkaS-66
- 500p
- Posty: 628
- Od: 27 maja 2011, o 08:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: WARMIA
Re: Smak jagody kamczackiej
Nie spotkałam jeszcze słodkiej jagody kamczackiej, te wymienione na forum na pewno nie są słodkie. Przydatność owoców najlepiej sprawdzać metodą na dziecko na znane mi jagody k. dzieciaki rzucały się z wielkim huraaa! i równie szybko rezygnowały z ogołacania roślin, często wypluwając już wpakowane do buzi owoce. Po dosłodzeniu są zjadliwe, ale bez ochów i achów.
DorkaS.
"Barbam video, sed philosophum non video."
"Barbam video, sed philosophum non video."
- IWONA1311
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2577
- Od: 28 mar 2011, o 12:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie, Niemce
Re: Smak jagody kamczackiej
Ja kupiłam dwa lata temu dwa krzaczki i jak je kupowaliśmy to akurat na krzaczkach były owoce więc można było spróbować mojej córce smakowały były słodkie i nie trzeba było ich dosładzać ale nie wiem co to były za odmiany.
Re: Smak jagody kamczackiej
Wypada więc współczuć. Moje jagody rosną wystawione na słońce. Odmian mam niewiele, jednak nie zdarzyło się, by ktokolwiek zechciał wypluwać jagody, których smak przypomina jagody leśne. W zeszłym roku nie zdążyłem skosztować jagód, wszystkie zniknęły i nie za przyczyną ptaków czy innych podjadaczy w piórkach i futerkach.DorkaS-66 pisze:Nie spotkałam jeszcze słodkiej jagody kamczackiej, te wymienione na forum na pewno nie są słodkie. Przydatność owoców najlepiej sprawdzać metodą na dziecko na znane mi jagody k. dzieciaki rzucały się z wielkim huraaa! i równie szybko rezygnowały z ogołacania roślin, często wypluwając już wpakowane do buzi owoce. Po dosłodzeniu są zjadliwe, ale bez ochów i achów.
Sprawa smaku jest rzeczą względną. To, co dla jednych jest pyszne, dla innych może być nie do zaakceptowania. To samo z odczuwaniem goryczki czy słodyczy. Trudno jest więc doradzać komuś zakupy konkretnych odmian. Najlepiej kupuje się w miejscu, gdzie można osobiście spróbować jagód. Potem należy zadbać o to, by krzewom zapewnić odpowiednie warunki, a wtedy będą miały smak podobny do tego, który poznaliśmy u sprzedawcy. Brak słońca, nieodpowiednia gleba, susza itp. warunki mogą w jakimś stopniu wpływać na smak owoców.
Smak jagody kamczackiej
Mam odmianę Wojtek, typ nr 44, typ nr 38 i jeszcze jakąś odmianę wschodnią o omszonych pędach. Ta ostatnia jest najpóźniejsza owoce bardzo grube dość duże, obrywają się z przylistkami. Plonowanie obfite, smak mierny. Typ nr 38 - owoce bardzo duże 3x1 cm, dojrzewają jednocześnie, krzew ma bardzo ładny pokrój, przydatny do zbioru maszynowego - smak niesamowicie gorzki. Wojtek i typ nr 44 są smaczne- oczywiście jak dojrzeją ( nie łapać lekko fioletowych owoców). Moje dzieci zajadają się jagodami - nawet niezbyt dojrzałymi.
- halys
- 200p
- Posty: 203
- Od: 5 wrz 2011, o 14:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: podkarpackie
Re: Jagoda kamczacka i jej smak
Gałązki obdarte z liści - doszczętnie. Gałązki skrócone do połowy. Oto wynik kilkuminutowej ucieczki baranów. Na wszelki wypadek owinęłam agrowłókniną, bo obawiam się o to czy dadzą radę. Jeszcze z miesiąc, może dwa i sama się dowiem czy dadzą radę, czy raczej trzeba kupić nowe sadzonki.
Życie, Ty wariacie...
- halys
- 200p
- Posty: 203
- Od: 5 wrz 2011, o 14:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: podkarpackie
Re: Jagoda kamczacka i jej smak
Znajoma na od kilku lat jagodę i mówi, że jej nie smakuje, kwaskowata i cierpka.
Mnie to jakoś nie odpycha - pożyjemy, zobaczymy
Mnie to jakoś nie odpycha - pożyjemy, zobaczymy
Życie, Ty wariacie...
Re: Jagoda kamczacka i jej smak
Jagoda kamczacka jest dobra w smaku, mało przemarza, ale strasznie się obsypuje.......
Re: Jagoda kamczacka i jej smak
U mnie aż tak bardzo się nie obsypuje, niektóre owoce z późniejszych kwiatów wiszą do połowy sierpnia. W tym roku pierwszy ras zebrałem kombajnem.
Do halys - myślę, że Twoje jagody przeżyją na pewno, a nawet z wiosny ruszą ze zdwojoną siłą ( ja bym je przyciął na jakieś 5 cm)
Do halys - myślę, że Twoje jagody przeżyją na pewno, a nawet z wiosny ruszą ze zdwojoną siłą ( ja bym je przyciął na jakieś 5 cm)