Po malinowym chruśniaku 2
- swirogrodowy
- 100p
- Posty: 168
- Od: 16 wrz 2009, o 23:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Rumia -małe trójmiasto
Re: Po malinowym chruśniaku 2
po dłuuuuugiej nieobecności
W zasadzie to mam nawet usprawiedliwienie ( ale nie L4 ) ,ale nie będę tu pisać, może w naszym kaszubskim jak ułożę sobie przemowę
Jak widzę u Ciebie taka sama aura mimo iz masz chłodniejsze rejony u mnie tez budleje zielone róże mają listki, a tulipanki, hiacynty przebiśniegi i krokusy pchają się zwiedzione ciepełkiem .
Jestem optymistka i wierzę ,że kłopotów nie będzie ,a wiosenka szybko zawita
W zasadzie to mam nawet usprawiedliwienie ( ale nie L4 ) ,ale nie będę tu pisać, może w naszym kaszubskim jak ułożę sobie przemowę
Jak widzę u Ciebie taka sama aura mimo iz masz chłodniejsze rejony u mnie tez budleje zielone róże mają listki, a tulipanki, hiacynty przebiśniegi i krokusy pchają się zwiedzione ciepełkiem .
Jestem optymistka i wierzę ,że kłopotów nie będzie ,a wiosenka szybko zawita
Wystarczy mi słonko ,zero śniegu i mój ogród . Marzena
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3396
- Od: 7 kwie 2009, o 11:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gdynia/Chrztowo
Re: Po malinowym chruśniaku 2
Witaj Marzenko jak dobrze,że już jesteś.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4178
- Od: 22 sty 2008, o 16:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: kaszuby
Re: Po malinowym chruśniaku 2
Marzenko ale mi uczyniłaś zaszczyt Mogę się pochwalić tajemniczo że postawiłam kropkę nad i ?
Całe szczęście że nie masz L4 , bo co to miało by być za zwolnienie, prędzej odcinek renty?!
Całe szczęście że nie masz L4 , bo co to miało by być za zwolnienie, prędzej odcinek renty?!
- Ma-Do
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1754
- Od: 22 lut 2010, o 20:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Po malinowym chruśniaku 2
Izuś i ja wreszcie składam Ci wizytę w nowym roku i w nowym wątku.
I nawet załapałam się na piękne i pyszne ciasteczka.
I nawet załapałam się na piękne i pyszne ciasteczka.
Pozdrawiam , Małgosia
Moje wątki
Moje wątki
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4178
- Od: 22 sty 2008, o 16:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: kaszuby
Re: Po malinowym chruśniaku 2
Małgosiu dobrze, że jeszcze się załapałaś na ciacha i pierniczki za mocno nie zeschły
Ja najbardziej lubię te ciasteczka oglądać na kuchennym oknie w szklanym słoju.
Na dworze zaczyna nieźle dmuchać, idę zaraz zapalić świeczkę bo może być różnie...na dodatek o szyby deszcz dzwoni, deszcz dzwoni...jesienny? Na polepszenie nastroju zaserwowałam M i sobie gorącą czekoladę z sorbetem - oczywiście malinowym. Bomba ! nie tylko kaloryczna
Ja najbardziej lubię te ciasteczka oglądać na kuchennym oknie w szklanym słoju.
Na dworze zaczyna nieźle dmuchać, idę zaraz zapalić świeczkę bo może być różnie...na dodatek o szyby deszcz dzwoni, deszcz dzwoni...jesienny? Na polepszenie nastroju zaserwowałam M i sobie gorącą czekoladę z sorbetem - oczywiście malinowym. Bomba ! nie tylko kaloryczna
- ra_barbara
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2180
- Od: 15 sty 2010, o 10:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Już świętokrzyskie
- Kontakt:
Re: Po malinowym chruśniaku 2
Izo Witaj
Właśnie dziś zagladam do Twojego wątku. Bardzo mi sie u Ciebie podoba
Zerkam na barwinek,i zachwycam się, bo taki jasny a mój ciemno zielony?Czy to znaczy że są różne odmiany?
Fiołki Ci kwitną wybałuszam oczy!Chyba u Ciebie cieplejszy region
Pozdrawiam
Właśnie dziś zagladam do Twojego wątku. Bardzo mi sie u Ciebie podoba
Zerkam na barwinek,i zachwycam się, bo taki jasny a mój ciemno zielony?Czy to znaczy że są różne odmiany?
Fiołki Ci kwitną wybałuszam oczy!Chyba u Ciebie cieplejszy region
Pozdrawiam
Abyście tylko potrafili położyć kwiaty pomiędzy smutnymi liśćmi życia! aktualny Co w trawie piszczy-2014-2017
Cz.1. cz.2. cz.3.Dziergam...bo lubię
Cz.1. cz.2. cz.3.Dziergam...bo lubię
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4178
- Od: 22 sty 2008, o 16:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: kaszuby
Re: Po malinowym chruśniaku 2
Cześć Basiu, fajnie że wpadłaś
Jest trochę odmian barwinków, sama mam z pięć. Różnią się kolorem i wielkością liści i kwiatami. A co do klimatu to w tym roku jest wszędzie po prostu 'cieplejszy region'
Teraz pada śnieg, ale jest na plusie i to mi się nie podoba. Przez chwilę mogła by ta zima pobyć
Jest trochę odmian barwinków, sama mam z pięć. Różnią się kolorem i wielkością liści i kwiatami. A co do klimatu to w tym roku jest wszędzie po prostu 'cieplejszy region'
Teraz pada śnieg, ale jest na plusie i to mi się nie podoba. Przez chwilę mogła by ta zima pobyć
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4178
- Od: 22 sty 2008, o 16:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: kaszuby
Re: Po malinowym chruśniaku 2
[url=http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/0ac ... 5b9bb.html][/url Tak mnie naszło na wspominki a po za tym obiecałam się pochwalić moją psianką[Magdo to dla Ciebie] Niestety zostało mi po niej to zdjęcie Była jeszcze jedna, ładniejsza bo prowadzona na drzewko i w glinianym garnku ale też poległa po latach.
Chyba mogę powiedzieć że dzisiaj u mnie pierwszy dzień zimy a jutro moja córcia ma pierwszy dzień w pracy - nareszcie!
Chyba mogę powiedzieć że dzisiaj u mnie pierwszy dzień zimy a jutro moja córcia ma pierwszy dzień w pracy - nareszcie!
- klarysa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5895
- Od: 11 mar 2011, o 17:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kaszuby
Re: Po malinowym chruśniaku 2
Iza, gratulacje dla córci i powodzenia w nowej pracy.
Zimy nie gratuluję, też mam. Bez entuzjazmu ją przyjmuję, raczej jako dopust Boży.
Ciasteczka podziwiałam. Nie bardzo się maja do mojego "5 kg planu naprawczego"
Szkoda tej psianki. Taka błękitna chmurka.
Pozdrawiam cieplutko.
Zimy nie gratuluję, też mam. Bez entuzjazmu ją przyjmuję, raczej jako dopust Boży.
Ciasteczka podziwiałam. Nie bardzo się maja do mojego "5 kg planu naprawczego"
Szkoda tej psianki. Taka błękitna chmurka.
Pozdrawiam cieplutko.
Justyna
Moje wątki W rozczochranym..., aktualna cz. 7 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje "wyczyny'... Za miedzą...i troszkę dalej.
Moje wątki W rozczochranym..., aktualna cz. 7 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje "wyczyny'... Za miedzą...i troszkę dalej.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4178
- Od: 22 sty 2008, o 16:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: kaszuby
Re: Po malinowym chruśniaku 2
Cześć Justyna, czy ja mam jakieś kłopoty ze wzrokiem? Jak od jesieni mogłaś się tak strasznie roztyć?
Ale niektórzy muszą ... z kości na ości A na śnieg poparz innym okiem. Nasze roślinki mają nareszcie porządną kołderkę i jakiś czas można spać spokojnie Szkoda że nie pada tylko na zielone a na ulice już nie. I tak mamy 2 miesiące do przodu Psianki szkoda, ale może na jej miejsce wskoczy coś ładniejszego? przecież co chwilkę odkrywamy nowe cuda i chcemy je 'spróbować'
Ale niektórzy muszą ... z kości na ości A na śnieg poparz innym okiem. Nasze roślinki mają nareszcie porządną kołderkę i jakiś czas można spać spokojnie Szkoda że nie pada tylko na zielone a na ulice już nie. I tak mamy 2 miesiące do przodu Psianki szkoda, ale może na jej miejsce wskoczy coś ładniejszego? przecież co chwilkę odkrywamy nowe cuda i chcemy je 'spróbować'
Re: Po malinowym chruśniaku 2
Iza Śliczna ta Psianka
Właściwie to skąd ta jej nazwa?? Czemu skojarzono ją z psem?
A Justynka musiała objadać się pączkami od naszego ostatniego spotkania ,to i teraz puszysta jest
Puszyste kości ma
Oj ,te wszystkie odchudzające się....
Właściwie to skąd ta jej nazwa?? Czemu skojarzono ją z psem?
A Justynka musiała objadać się pączkami od naszego ostatniego spotkania ,to i teraz puszysta jest
Puszyste kości ma
Oj ,te wszystkie odchudzające się....
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4178
- Od: 22 sty 2008, o 16:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: kaszuby
Re: Po malinowym chruśniaku 2
Magda, psianka nie od psów tylko od rodziny psiankowatej - solanace takiej jak np. papryka
- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16183
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Po malinowym chruśniaku 2
Ja też mam kilka zdjęć swoich roślin, które już odeszły do wieczności. Szkoda.
Iza, ale ładne te pierniczki robisz i ileż to pracy wymaga. Podziwiam
Iza, ale ładne te pierniczki robisz i ileż to pracy wymaga. Podziwiam