Wątek różany Atki
- AniaDS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14304
- Od: 23 sie 2008, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
- Kontakt:
Re: Wątek różany Atki
A to mój skarb (jeden z wielu ), ale mogę patyczków skubnąć, bo się dziewczynkom ładnie przyjmują
- Atka-a1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1357
- Od: 28 kwie 2009, o 09:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Raszyn
Re: Wątek różany Atki
Bardzo bym się ucieszyła z patyczków (może być jeden)AniaDS pisze:A to mój skarb (jeden z wielu ), ale mogę patyczków skubnąć, bo się dziewczynkom ładnie przyjmują
- AniaDS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14304
- Od: 23 sie 2008, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
- Kontakt:
Re: Wątek różany Atki
Nie ma sprawy, ale przypomnij mi, jak nadejdzie pora, przypomnij.
Bo ja mam normalnie sklerozę
Bo ja mam normalnie sklerozę
- Atka-a1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1357
- Od: 28 kwie 2009, o 09:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Raszyn
Re: Wątek różany Atki
Aniu, a kiedy najlesza pora? Swoją Troikę musiałam, to sadziłam chyba w sierpniu, ale dziewczyny też pisały, że wiosną też można. Zdaję się na Ciebie. Tylko powiedz, a ja przypomnę jak nadejdzie pora
- AniaDS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14304
- Od: 23 sie 2008, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
- Kontakt:
Re: Wątek różany Atki
Jak ruszą róże, początkiem maja na przykład.
- Atka-a1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1357
- Od: 28 kwie 2009, o 09:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Raszyn
Re: Wątek różany Atki
Aniu, przypomnęAniaDS pisze:Jak ruszą róże, początkiem maja na przykład.
Re: Wątek różany Atki
A zdradzicie jak traktujecie te "patyczki" ?
- Atka-a1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1357
- Od: 28 kwie 2009, o 09:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Raszyn
Re: Wątek różany Atki
Chyba u Majki było napisane, ale ja po prostu przycięłam (dopiero raz robiłam ) patyczek na 4 oczka, dolne dwa liście obcięłam, zanurzyłam końcówkę w ukorzeniaczu i patyczek w ziemię i podlałam. Gdy są kwiatki, to należy je obciąć. Na wierzch dałam butelkę plastikową bez korka. Jesienią były ładne zielone liście, ale wszystko się okaże wiosną.
Puści albo nie puści? oto jest pytanie
Puści albo nie puści? oto jest pytanie
Re: Wątek różany Atki
Ojej to może i ja bym zaczęła eksperymetnować...... jak byś miała nadmiar patyczków to chętnie przygarnę
- Atka-a1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1357
- Od: 28 kwie 2009, o 09:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Raszyn
Re: Wątek różany Atki
Ula, przejrzyj moje róże i zobacz, które byś chciała. Odpiszę, czy mogę popatyczkować. Starsze pewnie będę mogła, a te nowe raczej nie, bo przyszły przycięte. Zobaczymy jak ruszą z wiosny
-- Śr 11 sty 2012 10:46 --
Trzeba wreszcie doprowadzić spacer - nie spacer do końca
W tym zapomnianym (na razie) przeze mnie kącie pólnocno zachodnim rośnie też pięknie pachnąca Mainzer Fastnacht.
Co do samej róży mam mieszane uczucia. Rosła kiedyś u mnie na słońcu i kolor nie za specjalnie był interesujący, więc przesadziłam do cienia. Ale krzew w cieniu dla odmiany nie jest powalający - dwa patyki i już Kwiaty w cieniu, może i lepiej się prezentują, ale naprawdę poważnie się zastanawiam nad wyautowaniem tej róży. Mam pomysł na jeszcze jedno miejsce, ale nie wiem czy coś z tego wyjdzie. Jedną oddałam już dwa czy trzy lata temu sąsiadce. Na razie róża jest u mnie dzięki swojemu pięknemu zapachowi Szukałam jeszcze jakiegoś zdjęcia, ale na razie tylko to. Muszę pogrzebać w starych zasobach, bo mimo wszystkich wad i dzięki zaletom jest ta róża u mnie już ok 8 lat
Kupiona w 2010r rzutem na taśmę dość późną jesienią, niestety nie okryłam jej przez zapomnienie i w 2011 startowała prawie od poziomu gruntu.
Rosa chinensis
Kocham ją za te wielobarwne kwiaty na krzewie Widziałam w Albionie krzewy wyższe ode mnie, całe obsypane pojedyńczymi kwiatami
Wspaniały widok Wiosną zmienia miejscówkę, mam nadzieję, że miejsce będzie jej się podobało. Chciałabym, by choć z metr wysokości miała.
-- Śr 11 sty 2012 11:14 --
Przed rozpoczęciem nowego sezonu zrobię alfabetyczny spis róż
1. Abraham Darby
2. Aloha
3. Amber Queen
4. Astrid Grafin von Hardenberg
5. Augusta Luise
6. Bonica 82 (już wiem, że nie, czyli NN)
7. Cinderella
8. Compassion
9. Comte de Chambord
10.Double Delight
11.Egon Schiele
12.Elmshorn
13.Gebrüder Grimm
14.Gertrude Jekyll
15.Gloria Dei (?, bo ciemniejsza, mocno wybarwiona, do rozpoznania)
16.Heidi Klum
17.Hercules
18.Heritage
19.Ingrid Bergman
20.Jasmina
21.Louise Odier
22.Mainzer Fastnacht
23.Manhattan Blue
24.Margo Koster
25.New Dawn
26.Nostalgie
27.NN od forumki
28.Pastella
29.Reine des Violettes
30.Resenberg (?)
31.Rhapsody in Blue
32.Ritausma
33.Romanze
34.Rosa chinensis Mutabilis
35.Rosarium Uetersen
36.Stadt Rom
37.Star Profussion
38.Swany
39.Tha Pilgrim (?)
40.Tip Top
41.Troika (patyczek, dziś patrzyłam jest czerwony pączek)
42.Westerland
Teraz zamówione
od Sipa
1.Dr Eckener
2.Magna Charta
3.Sophies Perpetual
4.Veilchenblau
Pozostałe zamówione:
5.Ascot
6.Honey Milk (jak będzie )
Rosen Gonewein
7.Bonica 82
8.Eden Rose
9.Heimatmelodie
10.Garden of roses
11.Leonardo da Vinci
Schmid
12.Anne Harkness
-- Śr 11 sty 2012 21:30 --
Pogoda paskudna, od piątku zapowiadają ochłodzenie, a może nawet zimę później...
Nie wiem co będzie , mam nadzieję, że natura wie co robi.
Dla poprawy samopoczucia Abraham Darby
Niestety już jej nie mam L. Lucia. Może uda mi się od cioci wziąć patyczek i odzyskać różę.
Nie wiem tylko czy u niej nie zgniła, bo u cioci była w tym roku powódź na działkach
Piękna Reine des Violettes
Astrid Grafin von Handerberg, te kolory od czerwieni do fioletu pociągają mnie nieodmiennie.
Szkoda, że w zeszłym roku słabo kwitła (po zimie, którą źle zniosła)
I na koniec Double Delight - jakie ona formy potrafi przybierać
-- Śr 11 sty 2012 10:46 --
Trzeba wreszcie doprowadzić spacer - nie spacer do końca
W tym zapomnianym (na razie) przeze mnie kącie pólnocno zachodnim rośnie też pięknie pachnąca Mainzer Fastnacht.
Co do samej róży mam mieszane uczucia. Rosła kiedyś u mnie na słońcu i kolor nie za specjalnie był interesujący, więc przesadziłam do cienia. Ale krzew w cieniu dla odmiany nie jest powalający - dwa patyki i już Kwiaty w cieniu, może i lepiej się prezentują, ale naprawdę poważnie się zastanawiam nad wyautowaniem tej róży. Mam pomysł na jeszcze jedno miejsce, ale nie wiem czy coś z tego wyjdzie. Jedną oddałam już dwa czy trzy lata temu sąsiadce. Na razie róża jest u mnie dzięki swojemu pięknemu zapachowi Szukałam jeszcze jakiegoś zdjęcia, ale na razie tylko to. Muszę pogrzebać w starych zasobach, bo mimo wszystkich wad i dzięki zaletom jest ta róża u mnie już ok 8 lat
Kupiona w 2010r rzutem na taśmę dość późną jesienią, niestety nie okryłam jej przez zapomnienie i w 2011 startowała prawie od poziomu gruntu.
Rosa chinensis
Kocham ją za te wielobarwne kwiaty na krzewie Widziałam w Albionie krzewy wyższe ode mnie, całe obsypane pojedyńczymi kwiatami
Wspaniały widok Wiosną zmienia miejscówkę, mam nadzieję, że miejsce będzie jej się podobało. Chciałabym, by choć z metr wysokości miała.
-- Śr 11 sty 2012 11:14 --
Przed rozpoczęciem nowego sezonu zrobię alfabetyczny spis róż
1. Abraham Darby
2. Aloha
3. Amber Queen
4. Astrid Grafin von Hardenberg
5. Augusta Luise
6. Bonica 82 (już wiem, że nie, czyli NN)
7. Cinderella
8. Compassion
9. Comte de Chambord
10.Double Delight
11.Egon Schiele
12.Elmshorn
13.Gebrüder Grimm
14.Gertrude Jekyll
15.Gloria Dei (?, bo ciemniejsza, mocno wybarwiona, do rozpoznania)
16.Heidi Klum
17.Hercules
18.Heritage
19.Ingrid Bergman
20.Jasmina
21.Louise Odier
22.Mainzer Fastnacht
23.Manhattan Blue
24.Margo Koster
25.New Dawn
26.Nostalgie
27.NN od forumki
28.Pastella
29.Reine des Violettes
30.Resenberg (?)
31.Rhapsody in Blue
32.Ritausma
33.Romanze
34.Rosa chinensis Mutabilis
35.Rosarium Uetersen
36.Stadt Rom
37.Star Profussion
38.Swany
39.Tha Pilgrim (?)
40.Tip Top
41.Troika (patyczek, dziś patrzyłam jest czerwony pączek)
42.Westerland
Teraz zamówione
od Sipa
1.Dr Eckener
2.Magna Charta
3.Sophies Perpetual
4.Veilchenblau
Pozostałe zamówione:
5.Ascot
6.Honey Milk (jak będzie )
Rosen Gonewein
7.Bonica 82
8.Eden Rose
9.Heimatmelodie
10.Garden of roses
11.Leonardo da Vinci
Schmid
12.Anne Harkness
-- Śr 11 sty 2012 21:30 --
Pogoda paskudna, od piątku zapowiadają ochłodzenie, a może nawet zimę później...
Nie wiem co będzie , mam nadzieję, że natura wie co robi.
Dla poprawy samopoczucia Abraham Darby
Niestety już jej nie mam L. Lucia. Może uda mi się od cioci wziąć patyczek i odzyskać różę.
Nie wiem tylko czy u niej nie zgniła, bo u cioci była w tym roku powódź na działkach
Piękna Reine des Violettes
Astrid Grafin von Handerberg, te kolory od czerwieni do fioletu pociągają mnie nieodmiennie.
Szkoda, że w zeszłym roku słabo kwitła (po zimie, którą źle zniosła)
I na koniec Double Delight - jakie ona formy potrafi przybierać
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5636
- Od: 25 sty 2009, o 17:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Kontakt:
Re: Wątek różany Atki
Ja sie nie mogę napatrzeć na Reine d Violettes i chińską Mutabilis - tak różne od siebie a każda ma w sobie swój niepowtarzalny urok! Żeby tak ogród był z gumy....
Re: Wątek różany Atki
Hejka!
Starannie przeleciałam Twoją listę zakupów. Bezczelnie! Najbardziej z sipowych podoba mi się Veilchenblau. Gdzie go dasz?
Pozdrówka ciekawskie
K.
Starannie przeleciałam Twoją listę zakupów. Bezczelnie! Najbardziej z sipowych podoba mi się Veilchenblau. Gdzie go dasz?
Pozdrówka ciekawskie
K.
- Atka-a1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1357
- Od: 28 kwie 2009, o 09:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Raszyn
Re: Wątek różany Atki
Ewo ,
właśnie, chinensis cudna jest i zakochałam się w niej od pierwszego wejrzenia , w Reine des Violettes też
-- Pt 13 sty 2012 13:36 --
Męczy mnie ta pogoda Gdyby takie temperatury jak ostatnio były w marcu, to już bym w ogrodzie siedziała i coś robiła (sprzątała, podcinała, czy grabiła). Teraz siłą się muszę powstrzymywać, a zastanawiam się czy później będzie mi się tak chciało
Coś zielonego dla rozpędzenia chmur Hosta Deja Blue i Hakonechloe
właśnie, chinensis cudna jest i zakochałam się w niej od pierwszego wejrzenia , w Reine des Violettes też
Kasiu, najprawdopodobniej z tyłu trochę, przy pergoli. Jeszcze brane pod uwagę jest miejsce przy tarasie, ale tu jest dużo słońca i kolorek może być nie taki Choć się waham, ale ponieważ może przemarzać, to chyba przy pergoli mniejszy wygwizdów. Dziś tak p... wieje, że aż strachTabaaza pisze:Hejka!
Starannie przeleciałam Twoją listę zakupów. Bezczelnie! Najbardziej z sipowych podoba mi się Veilchenblau. Gdzie go dasz?
Pozdrówka ciekawskie
K.
-- Pt 13 sty 2012 13:36 --
Męczy mnie ta pogoda Gdyby takie temperatury jak ostatnio były w marcu, to już bym w ogrodzie siedziała i coś robiła (sprzątała, podcinała, czy grabiła). Teraz siłą się muszę powstrzymywać, a zastanawiam się czy później będzie mi się tak chciało
Coś zielonego dla rozpędzenia chmur Hosta Deja Blue i Hakonechloe