Pieczarki - uprawa amatorska
- martadela200
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 24
- Od: 2 sty 2012, o 23:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: szczecin
Re: Pieczarki - uprawa amatorska
Jak już mam tą biała pleśń na okryciu,czy dalej mam podlewać??
:);)
Re: Pieczarki - uprawa amatorska
Tak cały czas.
Pozdrawiam-Bogusław
"Pan pomidor wlazł na tyczkę I przedrzeźnia ogrodniczkę.
Jak Pan może,Panie pomidorze?!" J. Brzechwa
"Pan pomidor wlazł na tyczkę I przedrzeźnia ogrodniczkę.
Jak Pan może,Panie pomidorze?!" J. Brzechwa
Re: Pieczarki - uprawa amatorska
krystynac50 ja za 10 kilo podłoża i torfu zapłaciłam 13 zł. Ale przesyłka to ponad drugie tyle. Dlatego kupuję tyle sztuk, ile się w tej cenie minimalnej przesyłki mieści. Także 1 szt. podłoża końcowo mnie kosztowała ok. 20 zł. razem z przesyłką.
Re: Pieczarki - uprawa amatorska
Witam!
Mam też taką uprawę pieczarek w kartonie . Bardzo ładny miałam pierwszy rzut. Dalszego nie mogę się doczekać. Wyrasta bardzo dużo malutkich pieczarek i brązowieją łebki i dalej nie rosną. Zraszam codziennie , kilka razy .Co robię źle i nie tak?
Bardzo proszę o podpowiedz.
Mam też taką uprawę pieczarek w kartonie . Bardzo ładny miałam pierwszy rzut. Dalszego nie mogę się doczekać. Wyrasta bardzo dużo malutkich pieczarek i brązowieją łebki i dalej nie rosną. Zraszam codziennie , kilka razy .Co robię źle i nie tak?
Bardzo proszę o podpowiedz.
Pozdrawiam , Elżbieta
- martadela200
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 24
- Od: 2 sty 2012, o 23:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: szczecin
- sledzik1102
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 23
- Od: 1 gru 2011, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Złotów
Re: Pieczarki - uprawa amatorska
marcin2322 jak chcesz spróbować reanimować uprawę to wyrzuć z góry okrywę a kostkę odwróć "do góry nogami" (znajomy praktykował takie coś ale po skończeniu eksploatacji zdrowej uprawy i uzyskał dodatkowo 2 rzuty pieczarek ale juz słabsze niż normalnie) Ja bym sie juz w takie coś nie bawił tylko próbował kolejny raz na nowym podłożu. Nie chciałbym jeść pieczarek z podłoża zainfekowanego chorobami.Wybór należy do Ciebie.
marcin2322 skąd jesteś?? może w pobliżu Twojego miejsca zamieszkania jest producent podłoża i od niego można kupić świeżutkie podłoże a nie z alledrogo.pl.
Ja swoje podłoże pieczarek trzymam w domu w "chłodym" miejscu w temp 19-21 stopni a po ok 2-3 tygodniach (tydzień przerasta podłoże + 1-1,5 tygodnia przerasta okrywa) wynoszę do piwnicy w temp ok 11-12 stopni i jak na razie wszystko u mnie było ok.
A napisz co stosujesz jako okrywę?? Ja mam torf odkwaszony o dużej chłonności wody i pH ok 7 i jak dotąd jeszcze nie piekłem go ani razu w piekarniku i tylko dzień przed nalożeniem okrywy wlewałem ok 2-2,5 litra wody do niego i tak sobie stało to 24 h i wtedy dopiero na podłoże.
Muszek to mam ok 2-3 sztuki (nie więcej) za każdym razem jak podlewam to je wyłapuje ale następnym razem i tak są inne najwęcej muszek miałem na początku mojej zabawy w uprawę pieczarek gdy jako okrywe stosowałem ziemie kwiatową.
martadela200 wydaje mi sie (sądząc po zdjeciach dość niewyraźnych) że masz okrywę zasklepioną od podlewania (foto nr 1) a na drugiej fotce wygląda to tak jak u marcina2322-czyli nieciekawie, daj wyraźniejsze zdjęcia to lepiej sie przyjrzymy
Pozdrawiam
marcin2322 skąd jesteś?? może w pobliżu Twojego miejsca zamieszkania jest producent podłoża i od niego można kupić świeżutkie podłoże a nie z alledrogo.pl.
Ja swoje podłoże pieczarek trzymam w domu w "chłodym" miejscu w temp 19-21 stopni a po ok 2-3 tygodniach (tydzień przerasta podłoże + 1-1,5 tygodnia przerasta okrywa) wynoszę do piwnicy w temp ok 11-12 stopni i jak na razie wszystko u mnie było ok.
A napisz co stosujesz jako okrywę?? Ja mam torf odkwaszony o dużej chłonności wody i pH ok 7 i jak dotąd jeszcze nie piekłem go ani razu w piekarniku i tylko dzień przed nalożeniem okrywy wlewałem ok 2-2,5 litra wody do niego i tak sobie stało to 24 h i wtedy dopiero na podłoże.
Muszek to mam ok 2-3 sztuki (nie więcej) za każdym razem jak podlewam to je wyłapuje ale następnym razem i tak są inne najwęcej muszek miałem na początku mojej zabawy w uprawę pieczarek gdy jako okrywe stosowałem ziemie kwiatową.
martadela200 wydaje mi sie (sądząc po zdjeciach dość niewyraźnych) że masz okrywę zasklepioną od podlewania (foto nr 1) a na drugiej fotce wygląda to tak jak u marcina2322-czyli nieciekawie, daj wyraźniejsze zdjęcia to lepiej sie przyjrzymy
Pozdrawiam
Pozdrawiam
Krzysiek
skrócona instrukcja amatorskiej uprawy pieczarek: http://wklej.to/HUX4d" onclick="window.open(this.href);return false;
Krzysiek
skrócona instrukcja amatorskiej uprawy pieczarek: http://wklej.to/HUX4d" onclick="window.open(this.href);return false;
Re: Pieczarki - uprawa amatorska
Witajcie, U mnie też pokazują się muszki. Staram się je wyłapywać ręcznie.
Pozdrawiam , Elżbieta
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 3
- Od: 12 sty 2012, o 13:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Pieczarki - uprawa amatorska
sledzik1102 pisze:marcin2322 skąd jesteś?? może w pobliżu Twojego miejsca zamieszkania jest producent podłoża i od niego można kupić świeżutkie podłoże a nie z alledrogo.pl.
sledzik1102 pisze:Ja swoje podłoże pieczarek trzymam w domu w "chłodym" miejscu w temp 19-21 stopni a po ok 2-3 tygodniach (tydzień przerasta podłoże + 1-1,5 tygodnia przerasta okrywa) wynoszę do piwnicy w temp ok 11-12 stopni i jak na razie wszystko u mnie było ok.
A napisz co stosujesz jako okrywę?? Ja mam torf odkwaszony o dużej chłonności wody i pH ok 7 i jak dotąd jeszcze nie piekłem go ani razu w piekarniku i tylko dzień przed nalożeniem okrywy wlewałem ok 2-2,5 litra wody do niego i tak sobie stało to 24 h i wtedy dopiero na podłoże
Jestem z Rzeszowa, może mógłby mi ktoś doradzić w pobliżu tego miasta jakąś dobrą firmę która sprzedaje kostki. Co do okrywy to nie mam bladego pojęcia co to jest. Otrzymałem ją w woreczku śniadaniowym, wygląda mi na torf, bardzo suchy torf, ale pH nie stwierdzę na oko, w dodatku nic nie otrzymałem oprócz instrukcji co do tego, żeby właśnie wygrzać w piekarniku, aby zabić wszelkie drobnoustroje w torfie :/
Moja wcześniejsza uprawa od innego sprzedawcy udała się bardzo ładnie jak to wyżej pisałem. Nie było mowy w niej o jakimś wygrzewaniu czy coś tego typu. Zakupiłem ją wtedy na allegro o ile pamiętam od sklepu. Sprzedawca oprócz sprzedaży na allegro, prowadzi też sklep internetowy może ktoś kojarzy Gadar.pl. Była to wtedy bardzo malutka uprawa, razem z okrywą, a cena zbyt wygórowana. Za 3kg zapłaciłem 24zł + koszt przesyłki, tu kupiłem 12kg podłoża z okrywą za 13zł + koszt wys. więc różnica jest szkoda tylko że nic z tego nie wyrosło, bo wolałbym kupić mniej, ale żeby coś z tego było.
Interesuje mnie też to dlaczego w instrukcji którą otrzymałem do pierwszego podłoża od Gadar.pl nie było mowy o przeczesywaniu. Okrywę trzeba było nałożyć zaraz po dostaniu podłoża NIE PRZEROŚNIĘTEGO jeszcze i solidne podlewanie. To miała być niby taka szybka i łatwa uprawa i faktycznie wszystko się udało. W tym co otrzymałem teraz było tak: po otrzymaniu przykrycie gazetą i zraszanie do póki nie przerośnie. Później nałożenie okrywy wygrzanej, poczekanie na wrośnięcie i przeczesanie. Może i wszytko by się udało gdyby nie ta choroba
Tu moje pytanie, co to daje to przeczesywanie ? Czy jest to obowiązkowe ? Dlaczego u jednego producenta stosuje się gazetę do przerostu a u innego kładzie się od razu okrywę. Może mi ktoś to w skrócie wyjaśnić ? Czy tak naprawdę to nie ma większego znaczenia w hodowli pieczarek.
Będę wdzięczny za wszelkie porady
Pozdrawiam
Marcin
Re: Pieczarki - uprawa amatorska
marcin - masz tu koło Rzeszowa http://grzyby.rze.pl/ , ja u siebie w Przemyślu to kupowałem już kilka razy w sklepie ogrodniczym i zawsze mają po kilka sztuk sprowadzają od tego gościa z pod Rzeszowa i jest ok.
Ja żadnych gazet nie dawałem.
Ja żadnych gazet nie dawałem.
Pozdrawiam-Bogusław
"Pan pomidor wlazł na tyczkę I przedrzeźnia ogrodniczkę.
Jak Pan może,Panie pomidorze?!" J. Brzechwa
"Pan pomidor wlazł na tyczkę I przedrzeźnia ogrodniczkę.
Jak Pan może,Panie pomidorze?!" J. Brzechwa
- sledzik1102
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 23
- Od: 1 gru 2011, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Złotów
Re: Pieczarki - uprawa amatorska
Przeczesywanie zapobiega zasklepianiu sie okrywy oraz pomaga lepiej rozrastać sie grzybni wrastającej w okrywę. Grzybnia pieczarki rośnie podobnie jak perz lub mieta ja osobiscie czasem na 2 dni przed wyniesieniem kostki do piwnicy przeczesuję okrywę a czasem nie, to zalezy od tego czy torf sie zasklepia czy nie od podlewania i jak przerasta.marcin2322 pisze:Tu moje pytanie, co to daje to przeczesywanie ? Czy jest to obowiązkowe ?
gazetę stosuje sie do podłoża jeszcze nie przerośniętego grzybnia pieczarki (czyli do fazy II) a okrywę mozna kłaść od razu na podłoże z fazy III czyli już przerośnięte. Jak kompost jest przerośnięty taką jakby pleśnią to można od razu dawać okrywę, a jak nie to trzeba przykryć gazetą i ją zwilżaćmarcin2322 pisze: Dlaczego u jednego producenta stosuje się gazetę do przerostu a u innego kładzie się od razu okrywę. Może mi ktoś to w skrócie wyjaśnić ? Czy tak naprawdę to nie ma większego znaczenia w hodowli pieczarek.
na zdjęciu kompost (podłoże) już jest przerośnięte
http://www.fotosik.pl/showFullSize.php? ... 1704ccd511
Pozdrawiam
Krzysiek
skrócona instrukcja amatorskiej uprawy pieczarek: http://wklej.to/HUX4d" onclick="window.open(this.href);return false;
Krzysiek
skrócona instrukcja amatorskiej uprawy pieczarek: http://wklej.to/HUX4d" onclick="window.open(this.href);return false;
Re: Pieczarki - uprawa amatorska
W moim przepisie uprawy grzybni , też była gazeta i też przeczesywanie.
Pierwszy rzut bardzo ładny , ponad 2kg . Drugiego niestety nie ma.
Tak wyglądał pierwszy rzut:
Przeniosłam w chłodniejsze miejsce , pokryłam grzybnie świeżym kompostem, podlewam co drugi dzień szklanką wody i czekam ...
Pierwszy rzut bardzo ładny , ponad 2kg . Drugiego niestety nie ma.
Tak wyglądał pierwszy rzut:
Przeniosłam w chłodniejsze miejsce , pokryłam grzybnie świeżym kompostem, podlewam co drugi dzień szklanką wody i czekam ...
Pozdrawiam , Elżbieta
- martadela200
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 24
- Od: 2 sty 2012, o 23:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: szczecin
Re: Pieczarki - uprawa amatorska
Marcin, chyba mam te same pieczarki ,od tego samego producenta,moje gg 3474318,napisz mi skąd je masz
Pozdrawiam
Zdjęcia robiłam telefonem(starym telefonem),dlatego tak niewyraźnie widać,może da się coś z tych wyczytać??
Pozdrawiam
Zdjęcia robiłam telefonem(starym telefonem),dlatego tak niewyraźnie widać,może da się coś z tych wyczytać??
:);)
- stasia109
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4312
- Od: 7 lip 2008, o 10:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj. opolskie
Re: Pieczarki - uprawa amatorska
Dzięki wielkie. Zaznaczam aby wrócić i dokładnie poczytać i pooglądać. A już widzę, że będzie co!
Adresy do moich wątków
Zwierzęta też odczuwają głód, pragnienie, ból, strach... i to już powód by nie zadawać im cierpienia i krzywdy.
Zwierzęta też odczuwają głód, pragnienie, ból, strach... i to już powód by nie zadawać im cierpienia i krzywdy.