
Skrzydłokwiat - pielęgnacja i problemy w uprawie
Re: Skrzydłokwiat
viedzma załącz zdjęcia. 

Re: Skrzydłokwiat
Zasolone podłoże, zmień ziemię na nową i doniczki na plastikowe z odpływami od dołu by woda mogła swobodnie przepływać po podlaniu na podstawek, usuń zbędne, żółknące liście i podlewaj tak byś po podlaniu zobaczyła wodę na podstawku, kolejne podlewanie dopiero jak przeschnie ziemia na głębokość palca. 

- rapunzel
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3665
- Od: 26 lip 2011, o 18:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kalisz
Re: Skrzydłokwiat
Czarodzieju, a mógłbyś tak o każdym kwiatku napisać, czy woda ma wypłynąć, czy tylko trochę podlać, bo to podlewanie to prawdziwa zmora. 

Re: Skrzydłokwiat
dziękuję Czarodzieju za odpowiedz
zrobie tak jak mówisz
trochę mam problem z wyrwaniem tych zżółkniętych liści, za dobrze się trzymają, ale może jakoś mi się uda
pozdrawiam


trochę mam problem z wyrwaniem tych zżółkniętych liści, za dobrze się trzymają, ale może jakoś mi się uda

pozdrawiam
Re: Skrzydłokwiat
To odetnij nie wyrywaj.viedzma pisze:dziękuję Czarodzieju za odpowiedzzrobie tak jak mówisz
![]()
trochę mam problem z wyrwaniem tych zżółkniętych liści, za dobrze się trzymają, ale może jakoś mi się uda![]()
pozdrawiam

Re: Skrzydłokwiat
A mojemu co dolega?
Stoi przy oknie północnym, przy kaloryferze ale na podstawku z mokrym keramzytem.
Zraszam często, podlewam (przegotowana,odstana) jak ziemia przeschnie na głębokość palca.
Zasilam tylko biohumusem.



Stoi przy oknie północnym, przy kaloryferze ale na podstawku z mokrym keramzytem.
Zraszam często, podlewam (przegotowana,odstana) jak ziemia przeschnie na głębokość palca.
Zasilam tylko biohumusem.



Re: Skrzydłokwiat
Jeśli to tylko na dolnych liściach to się nie martw, jeśli pojawia się na nowych to ma za ciepło i za suche powietrze mimo keramzytu i zraszania. 

Re: Skrzydłokwiat
Na szczęście tylko dolnych to dotyczy. Dzięki za odpowiedź 

Re: Skrzydłokwiat
niestety moje skrzydłokwiaty nadal żółkną czy zasilić jakimś nawozem ??








Re: Skrzydłokwiat
viedzma opisz warunki jakie mają, jak podlewasz, gdzie stoją, w jakim są podłożu. 

Re: Skrzydłokwiat
stoi na półce przy południowym oknie, zraszam co 2-3 dni i podlewam mniej więcej raz w tygodniu wodą przegotowaną odstaną, ziemia zwykła ogrodowa, temp 17- 20*
ostatnio przesadzałam, bo myślałam że może ma za małą doniczkę, ale liście wyglądają jakby im coś brakowało
może za blisko kaloryfera stoi ( jakiś metr od okna) ?
ostatnio przesadzałam, bo myślałam że może ma za małą doniczkę, ale liście wyglądają jakby im coś brakowało
może za blisko kaloryfera stoi ( jakiś metr od okna) ?
Re: Skrzydłokwiat
Zmień mu ziemię na jakąś normalną np. palmową z dodatkiem piasku ew. mieszankę palmowej i dla kaktusów, wynieś na północne okno by miał chłodniej ale jednocześnie blisko okna by miał dość światła. Zraszać nie musisz. Podlewanie jak powierzchniowo przeschnie ziemia ale nie zbyt głęboko gdyż skrzydłokwiat lubi mieć wilgotne z tym że nie mokre stale podłoże. Żółknące liście jak uschną dopiero odetnij. Drenaż na dnie doniczki wskazany. 

Re: Skrzydłokwiat
dzięki Czarodziej a myślałam że tak ziemia ogrodowa jest "normalna"
a okazuje się że lepsza jest palmowa
mam nadzieję że im nie zaszkodzi jak tak co chwile przesadzam

mam nadzieję że im nie zaszkodzi jak tak co chwile przesadzam

Re: Skrzydłokwiat
Zaszkodzi jak nie zmienisz podłoża.viedzma pisze:mam nadzieję że im nie zaszkodzi jak tak co chwile przesadzam
