Cztery pory roku w moim ogrodzie cz. 3 i nie tylko....
- drozd
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4179
- Od: 13 lut 2009, o 21:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Cztery pory roku w moim ogrodzie cz. 3 i nie tylko....
Poprzednia część jest tutaj
?Cztery Pory Roku? w moim ogrodzie ? 3
Witam serdecznie wszystkich odwiedzających Ten wątek i ma nadzieję,że każdy z przybyłych tu gości znajdzie coś interesującego.
W tytule dodałem ?i nie tylko?gdyż znajdą się tu rośliny obecnie znajdujące się w domu na parapetach okiennych. Pewna ich część wiosną powędruje do ogrodu i przez co staną się ogrodowymi.Niewielka część pozostaje w domu więc osobnego wątku o ?Kwiatach domowych nie ma sensu zakładać - będą one takim przerywnikiem w roślinach ogrodowych.
Ostatni ogrodowy wątek zakończyłem jesienią, bo w Roku 2011 zabrakło zimy więc ten aktualny otwieram scenerią zimową. Kto wie może znowu pod koniec roku zabraknie zimowych pejzaży i wątek będzie też niekompletny.
Na początek kilka migawek w scenerii zimowej
?Cztery Pory Roku? w moim ogrodzie ? 3
Witam serdecznie wszystkich odwiedzających Ten wątek i ma nadzieję,że każdy z przybyłych tu gości znajdzie coś interesującego.
W tytule dodałem ?i nie tylko?gdyż znajdą się tu rośliny obecnie znajdujące się w domu na parapetach okiennych. Pewna ich część wiosną powędruje do ogrodu i przez co staną się ogrodowymi.Niewielka część pozostaje w domu więc osobnego wątku o ?Kwiatach domowych nie ma sensu zakładać - będą one takim przerywnikiem w roślinach ogrodowych.
Ostatni ogrodowy wątek zakończyłem jesienią, bo w Roku 2011 zabrakło zimy więc ten aktualny otwieram scenerią zimową. Kto wie może znowu pod koniec roku zabraknie zimowych pejzaży i wątek będzie też niekompletny.
Na początek kilka migawek w scenerii zimowej
Pozdrawiamy. Krystyna i Janusz
- pamelka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7281
- Od: 30 gru 2009, o 00:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Cztery pory roku w moim ogrodzie cz. 3 i nie tylko....
Janusz tak się cieszę, że znów otworzyłeś swój ogródek
Re: Cztery pory roku w moim ogrodzie cz. 3 i nie tylko....
Witaj Janusz i przyszła zima.
Anka
Ogród Anki
Ogród Anki
- drozd
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4179
- Od: 13 lut 2009, o 21:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Cztery pory roku w moim ogrodzie cz. 3 i nie tylko....
Witam pierwszych gości.
Jolu. Zima.Kiedyś pisałem,że czas na forum przyjdzie wraz ze śniegiem. Do tej pory dni miałem wypełnione pracami na dworze. Dobre czasy skończyły się i trzeba jakoś przetrwać tę zimę.
Aniu. ..a przyszła, przyszła .........Roztocze pewnie pięknie wygląda w śnieżnej szacie..
Jolu. Zima.Kiedyś pisałem,że czas na forum przyjdzie wraz ze śniegiem. Do tej pory dni miałem wypełnione pracami na dworze. Dobre czasy skończyły się i trzeba jakoś przetrwać tę zimę.
Aniu. ..a przyszła, przyszła .........Roztocze pewnie pięknie wygląda w śnieżnej szacie..
Pozdrawiamy. Krystyna i Janusz
- pamelka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7281
- Od: 30 gru 2009, o 00:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Cztery pory roku w moim ogrodzie cz. 3 i nie tylko....
I bardzo dobrze się stało a ja na zimę zamknęłam
- ZENOBIUSZ
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4213
- Od: 2 sty 2008, o 07:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Cztery pory roku w moim ogrodzie cz. 3 i nie tylko....
Witaj Janusz tegoroczna zima pięknie ozdobiła Twój ogród , w dniu jutrzejszym wybieram się do siebie .
Pozdrawiam Zenek
- drozd
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4179
- Od: 13 lut 2009, o 21:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Cztery pory roku w moim ogrodzie cz. 3 i nie tylko....
Jolu. Wzięłaś przykład z Geni. Też zamknęła i coś nowego nie otwiera. Chyba nic złego się nie stało.
Zima to niezbyt ciekawy temat tyle,że więcej czasu na pogaduszki związane z nowym sezonem.
Zaczynam zagęszczać kwiaty na parapetach szykując miejsce na siewki.
Witaj, witaj Zenku. Trochę innego uroku zdobył ogród ale dla mnie to wystarczyłoby takiego widoku 2-3 dni maksimum tydzień. Czego najbardziej nie lubię?-ZIMY.
Dojedziesz do swojego ogrodu? Może w nocy nie dosypie.
Zima to niezbyt ciekawy temat tyle,że więcej czasu na pogaduszki związane z nowym sezonem.
Zaczynam zagęszczać kwiaty na parapetach szykując miejsce na siewki.
Witaj, witaj Zenku. Trochę innego uroku zdobył ogród ale dla mnie to wystarczyłoby takiego widoku 2-3 dni maksimum tydzień. Czego najbardziej nie lubię?-ZIMY.
Dojedziesz do swojego ogrodu? Może w nocy nie dosypie.
Pozdrawiamy. Krystyna i Janusz
Re: Cztery pory roku w moim ogrodzie cz. 3 i nie tylko....
To trochę niezwykłe, żeby otwierać wątek na nowo z okazji nadejścia zimy w zimie... Zwłaszcza, że jak piszesz, nie lubisz zimy...Ja też! Spodziewałam się otwarcia wiosną...a tu proszę! No z pewnością, dość znacząca zmiana w wyglądzie ogrodu zaszła...
- drozd
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4179
- Od: 13 lut 2009, o 21:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Cztery pory roku w moim ogrodzie cz. 3 i nie tylko....
Marto.
Będą to ostatnie zdjęcia zimy. Pisałem na początku, że nie chcę powtórzyć niekompletnego wątku jak w ub. roku. Nie sądzę bym zakończył ten wątek w środku lata a cztery pory roku wg. tematu powinny tu się znaleźć.
Zmiany w ogrodzie dość istotne ale nie rewelacyjne. Niektóre już są inne w planach wiosennych. Krótko mówiąc więcej kolorów. Takie przesłanie na ten sezon.
Będą to ostatnie zdjęcia zimy. Pisałem na początku, że nie chcę powtórzyć niekompletnego wątku jak w ub. roku. Nie sądzę bym zakończył ten wątek w środku lata a cztery pory roku wg. tematu powinny tu się znaleźć.
Zmiany w ogrodzie dość istotne ale nie rewelacyjne. Niektóre już są inne w planach wiosennych. Krótko mówiąc więcej kolorów. Takie przesłanie na ten sezon.
Pozdrawiamy. Krystyna i Janusz
- pamelka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7281
- Od: 30 gru 2009, o 00:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Cztery pory roku w moim ogrodzie cz. 3 i nie tylko....
Janusz oczywiście, że nic się nie stało
Nowe plany tworzę, przemyślam nasadzenia i kolejne przedsięwzięcia, inwentaryzuję roślinki, sprawdzam ich opisy odmianowe. Jednym słowem przygotowania do sezonu w środku zimy
Bardzo liczę na nowe odmiany cann i poważnie zastanawiam się nad nasadzeniami wśród ogórków Ale czy to ta wypada
Nowe plany tworzę, przemyślam nasadzenia i kolejne przedsięwzięcia, inwentaryzuję roślinki, sprawdzam ich opisy odmianowe. Jednym słowem przygotowania do sezonu w środku zimy
Bardzo liczę na nowe odmiany cann i poważnie zastanawiam się nad nasadzeniami wśród ogórków Ale czy to ta wypada
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 6869
- Od: 5 lis 2010, o 20:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Cztery pory roku w moim ogrodzie cz. 3 i nie tylko....
Witam Januszku w nowym wątku. Zaspałem , ale na pierwszej stronie melduję się. Trochę mnie zaskoczyłeś , miałeś nie zakładać do wiosny. Dobrze ,że jesteś.
Jolu kany w ogórkach to mój pomysł i ja mam patent. W kukurydzy nie posadzę , bo nie będzie ich widać.
Jolu kany w ogórkach to mój pomysł i ja mam patent. W kukurydzy nie posadzę , bo nie będzie ich widać.
- drozd
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4179
- Od: 13 lut 2009, o 21:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Cztery pory roku w moim ogrodzie cz. 3 i nie tylko....
Jolu
To dobrze,że wszystko w porządku. Mnie jakoś te zimowe przemyślenia nie zawsze się spełniają Często coś pokrzyżuje plany. Mówią,że Pan Bóg się śmieje jak człowiek planuje. Pewnie coś w tym jest prawdziwego.
Najlepiej wychodzi mi coś spontanicznego nawet nigdy niezamierzonego a wiosenna bezsenność ma dość istotny wpływ na to.
O ile wiem to kanny nie mają złego oddziaływania na inne rośliny to czemu nie z ogórkami. Sadzę w ogrodzie warzywnym cynie aksamitki a i kanny jednego roku też miałem. Sam ogród warzywny jest monotonny a kwiaty dodają mu uroku i ciepła.
Tadziu.
Już na wstępie zaznaczyłem dlaczego teraz otwieram ale i przyczynili się do tego forumowicze. Zniknąłem ze swoimi wątkami na pewien czas a nie będzie bardziej odpowiedniej pory niż teraz by wrócić. Zima odebrała mi pracę na świeżym powietrzu i została tylko funkcja palacza CO.
To dobrze,że wszystko w porządku. Mnie jakoś te zimowe przemyślenia nie zawsze się spełniają Często coś pokrzyżuje plany. Mówią,że Pan Bóg się śmieje jak człowiek planuje. Pewnie coś w tym jest prawdziwego.
Najlepiej wychodzi mi coś spontanicznego nawet nigdy niezamierzonego a wiosenna bezsenność ma dość istotny wpływ na to.
O ile wiem to kanny nie mają złego oddziaływania na inne rośliny to czemu nie z ogórkami. Sadzę w ogrodzie warzywnym cynie aksamitki a i kanny jednego roku też miałem. Sam ogród warzywny jest monotonny a kwiaty dodają mu uroku i ciepła.
Tadziu.
Już na wstępie zaznaczyłem dlaczego teraz otwieram ale i przyczynili się do tego forumowicze. Zniknąłem ze swoimi wątkami na pewien czas a nie będzie bardziej odpowiedniej pory niż teraz by wrócić. Zima odebrała mi pracę na świeżym powietrzu i została tylko funkcja palacza CO.
Pozdrawiamy. Krystyna i Janusz
- Helios
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3724
- Od: 15 cze 2010, o 18:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wyszków
Re: Cztery pory roku w moim ogrodzie cz. 3 i nie tylko....
Witaj Januszu!
Bardzo się cieszę, że masz nowy wątek. To zwiastuje rychłą wiosnę
Jak widzę śniegu trochę spadło, u mnie zresztą też. Roślinki pewnie się cieszą.
________________
Helena
Gdzie kwitnie kwiat - musi być wiosna, a gdzie jest wiosna - wszystko wkrótce zakwitnie (Friedrich Rückert)
Ogród Heleny Ogród Heleny cz.2
Ogród Heleny cz.3
Ogród Heleny Ogród Heleny cz.2
Ogród Heleny cz.3