Fikus Benjamina - choroby i szkodniki

[Boxx]

Żółte plamy na liściach są skutkiem złej pielęgnacji rośliny. Fikusy są bardzo delikatnymi i wrażliwymi roślinami. Postaw do w miejscu gdzie jest widno, podlewaj raz w tygodniu i czekaj aż się weźmie za siebie

[karpek]

Witaj na Forum. Wybrałaś niezbyt pasujący tematycznie wątek - lepszy byłby ten: http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 5&start=14 i może moderator go tam umieści.
Podoba mi się pień tego fikusa.
Jeżeli chodzi o przycięcie - jak najbardziej należy to wykonać. Tym bardziej, że roślina była niedawno przesadzana.
Można to wykonać ostrymi nożyczkami - bez problemu. Widać w środku korony dużo "łysych" gałązek. Niektóre, te najbardziej zagęszczające koronę można wyciąć całkowicie.
Należy poprzycinać szczególnie długie pędy, te zwisające. Tniemy: milimetr, dwa nad liściem.

[Danusiaff]

witam,

mam problem z moim fikusem drobnolistnym. łodygi ma prawie bez liści, a jedną całkowicie liście i odnóży pozbawioną (nie odrastają z niej żadne gałązki) tylko na samych końcach ma zielone gałązki i liście.
Czy ktoś wie, co mam zrobić, żeby z gałęzi zaczęły wyrastać odnogi boczne, a nie tylko, żeby miał zielone zakończenia?
proszę o pomoc

[Filifionka]

Witam! Mam w domu sporego fikusa benajmina od pewnego czasu listeczki żółkną i opadają nie wiem co może być tego przyczyną, fikus stoi cały czas w tym samym miejscu, podlewany jest regularnie, nie jest przesadzany, raczej nie ma tez robaczków ani żadnych ubytków w korzeniach, czy opadanie lisci może być spowodowane zmianą pór roku? Do tej pory liście nie opadały problem ten pojawił się jakieś 2-3 tygodnie temu

[socurek]

Podłaczam się pod temat. Ostatnio (tak ze 2 tygodnie temu) dostałam od mamy 2 benjaminki. Tydzień wyglądały pięknie, a teraz zaczynają zrzucać liście. Myślałam, że przelałam, więc przestałam podlewać, ale nadal liście opadają. Wetknęłam im w podłoże pałeczki Pokonu do roślin zielonych, ale to niczego nie zmieniło... Dopiero dzisiaj mama mi powiedziała, że benjaminki zanim trafiły do mnie stały na balkonie... Czy jest coś jeszcze co mogę dla nich zrobić? Czy po prostu muszą się zaaklimatyzować?

[rapunzel]

Mój kupiony sierpniu zrzucił już wszystkie liście. Odstawiłam go na ubocze, żeby nie raził swoim nieciekawym wyglądem i odczekam do wiosny, ponoć mogą odrosnąć.

[Filifionka]

Słyszałam że beniaminki nie lubią przestawiania więc jeśli jest nowym nabytkiem w domu to lepiej znaleźć mu takie miejsce w którym będzie stał już zawsze i że na początku w nowym miejscu zawsze gubi liście ale to przejściowe. Podobno dobrze jest podcinać gałązki które zrzuciły wszystkie liście ale czy to prawda nie wiem sama nigdy nie próbowałam.

[socurek]

U mnie nadal żółkną i opadają. Przez chwilę ładnie to wyglądało a teraz znowu no nie mam siły po prostu...

http://img830.imageshack.us/img830/5958/09102011046.jpg
http://img401.imageshack.us/img401/9809/09102011045.jpg

[Filifionka]

socurek może masz za suche powietrze w pomieszczeniu w którym stoi? Dobrze jest kłaść na grzejniki mokre ręczniki lub ustawiać pojemniki z woda żeby zwiększyć wilgotność w pomieszczeniu

[Filifionka]

Nie jest tak źle moje fikusy w dniach swojej niesławy wyglądały jeszcze gorzej ale trochę zachodu w koło nich i cierpliwości i jakość odbiły a wierz mi wyglądały marniej niż twoje, a o to jak dzisiaj wyglądają:

U mnie to 2 kwiatuszki każdy trochę innej odmiany, mniejszy o jaśniejszych liściach z białą obwódką jest młodszy, i zaraz po tym jak go otrzymałam praktycznie całkowicie zgubił liście ale znalazłam mu miejsce w którym stanął na stałe bez przestawiania, zmieniłam mu ziemie i zapewniłam zraszanie co jakiś czas i tak jakoś pięknie się odbił a był już praktycznie cały łysy, drugi o ciemnych liściach jest już dość stary i ma swoje okresy w których baaaardzo mocno traci liście czasami wygląda to tragicznie ale zawsze jakoś udaje mi się go odratować tak że puszcza dużo nowych. Zalecam wiec trochę cierpliwości, nie ma co się poddawać tylko walczyć o swoje fikusy Socurek może by tak zmienić ziemie?

[Filifionka]

u mnie to 2 kwiatuszki każdy trochę innej odmiany, mniejszy o jaśniejszych liściach z białą obwódką jest młodszy, i zaraz po tym jak go otrzymałam praktycznie całkowicie zgubił liście ale znalazłam mu miejsce w którym stanął na stałe bez przestawiania, zmieniłam mu ziemie i zapewniłam zraszanie co jakiś czas i tak jakoś pięknie się odbił a był już praktycznie cały łysy, drugi o ciemnych liściach jest już dość stary i ma swoje okresy w których baaaardzo mocno traci liście czasami wygląda to tragicznie ale zawsze jakoś udaje mi się go odratować tak że puszcza dużo nowych. Zalecam wiec trochę cierpliwości, zauważyłam np że liście lepiej rosną od strony odwróconej do telewizora jakby fikus lubił elektryczność Nie ma co się poddawać tylko walczyć o swoje fikusy Socurek może by tak zmienić ziemie?

[socurek]

Pewnie jak w dalszym ciągu próby "dogodzenia" mu na różne sposoby nie pomogą to i o tym pomyślę. Póki co dam przeschnąć ziemi- możliwe, że go przelałam, pozraszam i zaczekam- może pałeczki pokonu dla roślin zielonych zroba swoje... Jak się okaże że jednak nie jest to kwestia aklimatyzacji i przelania to będę kombinować. Pewnie, że będę o nie walczyć do ostatniego liścia, a nawet dłuzej...

[polar]

Witam, bardzo proszę o pomoc w identyfikacji tego, co się dzieje z moimi ficusami.
Oczywiście masowo gubią liście - ale to nie ogrzewanie i "zimowa" depresja ;-) .
Myślę, że to jakiś czynnik chrobowy, tylko jaki?
Po całości na liściach pojawiły sie takie przeźroczyste kropki - widoczne pod światło - liść nie jest jednolity, zielony. Reszta na fotkach.
1) Na spodniej stronie liści pojawiły sie czarno-brązowe kropeczki (mniejsze niż główka od szpilki)
2) Zasychają końcówki liści.
3) Na spodniej stronie pojedyncze okrągłe nacieki, płaskie kulki (tarczniki?).
Proszę, pomóżcie mi ratować moje wieloletnie Ficusy