Fikus Benjamina - choroby i szkodniki

Rośliny doniczkowe
ODPOWIEDZ
x-C-j
---
Posty: 7093
Od: 22 lis 2006, o 14:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Chory Ficus Beniamina

Post »

Masz możliwość zrobić lepszej jakości zdjęcia? w większej rozdzielczości?
polar
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 6
Od: 15 sty 2012, o 13:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Chory Ficus Beniamina

Post »

Podmieniłam zdjęcia w pierwszym wpisie.
I co o tym sądzicie?
x-C-j
---
Posty: 7093
Od: 22 lis 2006, o 14:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Chory Ficus Beniamina

Post »

Ja bym raczej zaryzykował stwierdzenie, że to jakiś rodzaj miniarki i zastosował Fastac 100 EC. Czy te brązowe kuleczki jak naciśniesz paznokciem czy palcem rozcierają się na jakby żółtawy kleisty proszek czy są raczej trudne do usunięcia jakby zastygły sok w skorupce. :wink:
polar
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 6
Od: 15 sty 2012, o 13:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Chory Ficus Beniamina

Post »

Te kropki są raczej twarde.
Według Ciebie mam larwy much?
Awatar użytkownika
andrzej1050
500p
500p
Posty: 640
Od: 4 lip 2007, o 17:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: Chory Ficus Beniamina

Post »

Witam, a ja tez mam pytanie w sprawie beniaminka. Mamy go w domu już od około 10 lat. Rośnie całkiem nieźle, chociaż ma problemy z przyrostem w grubości pnia.
Parę lat temu przesadziliśmy do do donicy Lechuza (ponoć nie ma nic lepszego).

Obrazek.

Od kilku tygodni nie podlewaliśmy, bo wskaźnik pokazywał 1 cm nad poziomem. Postanowiliśmy więc wypompować wodę ze zbiornika i zauważyłem bardzo długie korzenie, które pływały w mętnej wodzie.
Pytanie - czy można go przesadzić do tej samej donicy obcinając nieco korzenie, czy trzeba poszukać większej donicy. Niestety większa donica Lechuza to wydatek ponad 300 PLN?
Serdecznie pozdrawiam
Andrzej
x-C-j
---
Posty: 7093
Od: 22 lis 2006, o 14:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Chory Ficus Beniamina

Post »

polar sądzę że to szkodnik oraz być może zła gospodarka wodna maja wpływ na taki stan liści.

andrzej1050 generalnie korzeni się nie obcina i jeśli nie jest to konieczne to ich nie tnij, jeśli będziesz chciał jednak ciąć musisz liczyć się z tym że na każdy 1 cm przyciętego korzenia musisz przyciąć 5 cm od góry gałęzi zielonych. Czy twoim zdaniem to że korzenie są w zbiorniku z wodą ma niekorzystny wpływ na roślinę? Moim zdaniem nie. :wink:
Awatar użytkownika
andrzej1050
500p
500p
Posty: 640
Od: 4 lip 2007, o 17:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: Chory Ficus Beniamina

Post »

Czarodziej_ pisze:andrzej1050 .. generalnie korzeni się nie obcina i jeśli nie jest to konieczne to ich nie tnij, jeśli będziesz chciał jednak ciąć musisz liczyć się z tym że na każdy 1 cm przyciętego korzenia musisz przyciąć 5 cm od góry gałęzi zielonych. Czy twoim zdaniem to że korzenie są w zbiorniku z wodą ma niekorzystny wpływ na roślinę? Moim zdaniem nie. :wink:
Dzięki za odpowiedź. Problemem dla mnie jest to, że zwykle woda ze zbiornika znikała po jakimś czasie - czyli rozumiałem, że roślinka ja "wypijała" lub woda odparowała. A właśnie od pewnego czasu jest inaczej - i to jest powodem mojego zmartwienia - utrzymuje się poziom wody (ok. 1 cm na wskaźniku) bardzo długi czas. Czyli albo nie paruje (warunki takie same), albo korzenie nie "piją" a są długie, albo .... sam nie wiem.
Teraz wypompowałem wodę do sucha i podlałem roślinę lekko od góry i czekam co będzie się działo. Może trzeba beniaminka trochę przesuszyć?
A niekorzystny wpływ - znaczne gubienie liści, większe niż w czasie ubiegłych zim.
Serdecznie pozdrawiam
Andrzej
x-C-j
---
Posty: 7093
Od: 22 lis 2006, o 14:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Chory Ficus Beniamina

Post »

andrzej1050 mogło dojść do zahamowania asymilacji przez system korzeniowy. Jaka wodą podlewasz i czym zasilasz? :wink:
Awatar użytkownika
andrzej1050
500p
500p
Posty: 640
Od: 4 lip 2007, o 17:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: Chory Ficus Beniamina

Post »

Czarodziej_ pisze:andrzej1050 mogło dojść do zahamowania asymilacji przez system korzeniowy. Jaka wodą podlewasz i czym zasilasz? :wink:
Podlewamy wodą z wodociągów, a zasilamy nawozem do roślin zielonych. Być może (i tutaj spieram się z moja żoną) za często. Zasilamy od wiosny do jesieni co dwa tygodnie, zimą co miesiąc.
Serdecznie pozdrawiam
Andrzej
x-C-j
---
Posty: 7093
Od: 22 lis 2006, o 14:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Chory Ficus Beniamina

Post »

Zimą czyli od początku października do początku marca wcale się fikusów nie zasila, jedynie można zastosować naturalny produkt dżdżownic kalifornijskich czyli biohumus organiczny. W okresie spoczynku zimowego ograniczamy wodę do podlewania raz na trzy tygodnie a nawet na miesiąc ale jednocześnie obniżamy temp. w pomieszczeniu z fikusem do + 15 stopni max. Można też nie zmieniając ustawienia rośliny w kierunku do światła jak stała przenieść do innego pomieszczenia które może służyć za zimowisko. Fikusy beniamina powinny być przycinane w celu zagęszczania korony oraz grubienia gałęzi i pnia głównego - nie cięte mają cienki pień i wiotkie gałązki. Wody do podlewania używa się przegotowanej i odstanej minimum 12 h o temp. pokojowej ew. z filtra RO działającego na zasadzie odwróconej osmozy. Kranówka/wodociągowa woda zawiera w sobie zbyt duże ilości chloru oraz zw. wapnia których fikusy bardzo nie lubią choć dostosowują się i nam wydaje się że rosną, jest wszystko ok ale do czasu aż roslina się powiedzmy "złamie" w uprawie tzn. przestanie pozwalać na takowe jej traktowanie i zacznie schnąć , sypać liśćmi aż cała zmarnieje. :wink:
Awatar użytkownika
andrzej1050
500p
500p
Posty: 640
Od: 4 lip 2007, o 17:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: Chory Ficus Beniamina

Post »

Czarodzieju, serdeczne dzięki za profesjonalne rady.
Pozwolę sobie zadać jeszcze dwa pytania:
1. Czy nasza doniczka nie jest przypadkiem za mała? Na moim zdjęciu ma wymiary 35 x 35 cm i wysokość 31 cm. Natomiast wysokość beniaminka to około 190 cm w najwyższym miejscu.
2. Pisałeś o obcinaniu, faktycznie nasz beniamin ma pnie nie za bardzo grube - więc kiedy obcinać? Czy teraz, zaraz - czy może wiosną?
Serdecznie pozdrawiam
Andrzej
x-C-j
---
Posty: 7093
Od: 22 lis 2006, o 14:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Chory Ficus Beniamina

Post »

andrzej1050 to czy roslina ma zbyt mała doniczkę należało by określić oglądając system korzeniowy na ile jest przerośnięty w obecnej doniczce. Co do przesadzenia to jeśli kupisz większą doniczkę i będziesz zmieniał mu podłoże tudzież uzupełniał nowym to pod koniec lutego, na początku marca, wtedy dzień już jest dłuższy i można wybudzać roślinę do okresu wegetacyjnego. U ciebie nie przeszła ona co prawda typowego okresu zimowania ale nie ma się co spieszyć. Przycinasz 7 dni po przesadzeniu. Nie należy się bać cięcia i można ciachać nawet dość intensywnie układając sobie koronę rośliny względem własnych upodobań. Nie martw się też tym, że z gałązek po cięciu poleci biały sok. Z czasem go spłuczesz zraszając roślinę. Można jej też zrobić po cięciu (za jakieś 3 h) prysznic letnią wodą ale dość silnym strumieniem wody. Jeśli nie będziesz musiał korzeni nie tnij. :wink:
x-C-j
---
Posty: 7093
Od: 22 lis 2006, o 14:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Fikus beniamina - choroby i szkodniki

Post »

Edither zasolone podłoże, doniczka bez odpływu wody, za mokra ziemia, za ciepło. to przyczyny. Ziemia i doniczka do zmiany, roslina do przestawienia w temp. ok + 15 stopni i podlewana nie częściej jak co 3 tygodnie wodą destylowaną. :wink:
ODPOWIEDZ

Wróć do „Rośliny DONICZKOWE, balkonowe, egzotyczne, tarasowe. Diagnostyka, identyfikacja, porady”